kolczyk w karku

Czy ktoś wie ile mniej więcej może kosztować i jak dbać o takie cudo?

ja mysle,zetak 150-200 zl , a dbac tak jak o kolczyki w innych mieejscach

a fuj......

Hmm...no własnie, tak jak w innych miejscach tylko troche trudniej się tam dostać żeby to przemyć xD ale kurde, drogo. trza zbierać już kase ^^*

ja od półtora miesiąca jestem posiadaczką. zapłaciłam za zabieg 150 zł, ale nie żałuję. Goi mi się ładnie, nic się nie paprze i ogólnie nie sprawia większych problemów, ale rzecz jasna wymaga systematycznej pielęgnacji

ja nie wiem skad wy te ceny wzielyscie.120 z surface kilka razy widzialam ale zwykle 100 lub 80. trzeba przemywac sola fizjologiczna, niewskazany jesli masz dlugie i rozpuszczone wlosy bo sie wplatuja. pozdrawiam

w karku? o matko chyba stara juz jestem, ale w głowie mi sie to nie mieści :D

kolczyk w karku? co to wogóle jest?

tylko surface! surface bar tytanowy albo wygiete ptfe. jak ktos bedzie chcial Ci tam wlozyc sztange czy banana to uciekaj z tego miejsca gdzie pieprz rosnie, bo wymigruje Ci to i kolczyka nie bedziesz miala, a tylko brzydka blizne. powiedz skad jestes? to moze bede mogla Ci pomoc i podac namiary na kogos kto na stowe zrobi to dobrze

w wawie kosztuje 120 zl. trzeba przemywac tak jak inne przeklute miejsca

mój chłopak ma w karku. w ogole mu sie praktycznie nie babarał i goił najelpiej ze wszyskich kolczyków jakie posiada ( a ma ich pare :))

Jstem z Wrocławia ^^ na razie jeszcze mame trzeba do końca przekonać ale to już inna sprawa xD

w zyciu bym czegos takiego sobie nie zrobila, juz nie wspomne o tym, ze to ohydnie wyglada i jakis syf mozna zlapac przy przebijaniu :-O

kwestia gustu sama się spotykam z mieszanymi uczuciami ze strony innych jedni się zachwycają, inni się bulwersują ważne co się komu podoba:) ja zapłaciłam 150 zł, za przekłucie, natomiast jeśli chcesz żeby Ci się ładnie goiło i nie sprawiało problemów, musisz się nastawić na dodatkowe koszta w postaci środków farmakologicznych.

ja miałam w szyji to podobnie wygląda, zaplacilam 150zl w krakowie. Goilo sie dobrze ale po ok pol roku musialam zdjac bo cos zaczelo sie z tym dziwnego robic. Generalnie \"plaskie\" miejsca typu nadgarstek, kark it. nie sa najlepsze do przekluwania bo roznie to sie goi: innym lepiej innym gorzej, zalezy

moja kolezanka poprosila mnie, zebym zrobila jej kolczyk w karku jak sie najebie, zeby miec dobre znieczulenie... ktos ma pojecie jak sie za to zabrac i jakie sa konsekwencje zlego przebicia? potrzebowalabym jakis filmik i objasnienie.

ja zaplacilme 100zl jak ktos sie odwazy to uwazac na metki :D:D od koszulek itd..

Mam krecone długi włosy...chodze raz w tygodni na basen czy to moze bardzo szkodzic,?????prosze o rade ps.szukam kogos dobrego we wrcoku

na wora wam te kolczyki w karku? potem nie wiemy jak się zabrać za leczenie tego gówna ogniskowego, które same sobie tylko robicie.PO CO???????????????????????????????????????????????????????????????????

co za bulwersacja Oo ja sie tylko chcialam dowiedziec jak to sie wogole robi;/ jak nie po to zeby komus przebic to dla samej siebie... nie którym to sie podoba, a przebice przez specjaliste nie wiele sie rozni tak na dobra sprawe.. wierze w swoje umiejetnosci.. jezeli ktos ma problem z wyleczeniem czegos takiego to to swiadczy chyba o jego umiejetnosciach i medycynie , prawda?

wiesz no...generalnie to z tego co mówisz wnioskuję , że nigdy nie robiłaś takiego przebicia, więc ja bym nie ryzykowała, bo to nie jest wcale takie proste. Po pierwsze możesz wbić krzywo, po drugie możesz za płytko/za głęboko , po trzecie może się wdać infekcja. Prawda jest taka , że najważniejszy w tym wypadku jest zabieg, a każdy błąd może skończyć się migracją- czyli nie ma kolczyka, za to zostaje brzydka blizna. Poza tym kark to unerwione miejsce więc radziłabym jednak trochę bardziej profesjonalne \\\"znieczulacze\\\". Ogólnie rzecz biorąc odradzam z dobrego serca. Ale decyzja należy do Ciebie:)

a jeśli chodzi, o Twoje drugie pytanie to polecam zajrzeć na youtube'a pod hasło "nape piercing" (ew. "neck piercing". Tam jest sporo filmów pokazujących zabieg.

moj facet w zasadzie nic nie placil bo ma takie znajomosci skubaniec,ale w dobrym salonie zaplacisz kolo 150zl ;)

Nio ja posiadam, zapłaciłam 100zl. moja kumpela tez ma jej sie zagoił bardzo szybko mnie niestety dalej sie nie goi no trudno moze bedzie dobrze a jak nie to wyjmee i pozostana tylko nawyzej 2 male kropki. nic wielkiego

Czy ktoś może porównać proces gojenia kolczyka w karku a gdziekolwiek indziej? Czy znacie kogoś komu się nie przyjął kolczyk w karku? Jaka jest najlepsza metoda/kolczyk? Będę wdzięczna za odpowiedź - jeśli ktoś ma pytania co do "okolic intymnych', postaram się odpowiedzieć na nie.

siemka wszystkim mam takie małe pytanie ... potrzebuje kolczyk z pecefki do karku .... tylko nie moge znaleźc na żadnej stronce jesli ktos zna adres jakies stronki z kolczykami do karku to bardzo bym prosila napisać na gg 4914488 z góry dzienki :P i pozdrawiam :)

kolczyk w karku to takie samo kretyństwo jak kolczyk w żołądzi. DAj se jeszcze zrobić kółko w nosie a będziesz prowadzany na kiju jak buchaj niespełna rozumu, który stworzony jest tylko do kopulacji.

cytat: gg 4914488 z góry dzienki ww. cytat a w nim błędy, świadczy o tym, że pisze tu gówniżeria z podstawówki, która zamiast zająć się czynnym odpoczynkiem by nabrać sił do nauki, pisze pierdoły.

to ze nie podoba ci sie nie znaczy że masz jexdzic po ludzich !! gówniarzernia ... żałosnee !! nie wiesz a sie oddzywasz .. zal mi takich ludzi stul dziub i siedx cich .. a komenty w sadx w buty bedziesz wyrzszy ... pierdo*li mnie twoje zdanie na ten temat bo jestes żalosny !! zajmij sie sobą ... a jk ci sie nie podoba to sie nie patrz !! on też !! blehhh

http://www.allegro.pl/sklep/6594783_nowoczesna_bizuteria