Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Qrchid

kolczyk w karku

Polecane posty

Gość Joannaaisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czill
Ja jestem z KRK i juz niedlugo zamierzam stac sie posiadaczka takiego cudenka w karku^^...u mnie z gojeniem zawsze sa problemy wiec nie nastawiam sie na szybkie zagojenie przeklucia niestety - w biodrze robilam juz ponad miesiac temu a do tej pory sie goi i nie wiem jak dlugo jeszcze bedzie(zreszta peperk tez sie cholernie dlugo paporal;/...widac taka juz moja uroda^^)...Z tego co wiem u mnie w miescie nape-piercing kosztuje do 140 zeta - znam kilka wartych polecenia miejsc wiec nie grozi mi zlapanie jak to niektorzy pisza "jakiegos syfa" xD...bo jezeli robi to profesjonalista z zachowaniem wszelkich srodkow ostroznosci i higieny to nie trzeba sie martwic^^. I jeszcze jedno...jesli ktos wchodzi tu jedynie po to zeby zbluzgac tych ktorych kreci piercing i podoba sie im to co robia to raczej nie ma tu czego szukac - chyba ze przez takie wypowiedzi poprawia sobie wlasna samoocene...nie wiem...ja rozumiem ze kazdy ma prawo do wyrazania swej opini ale w jakis kulturalny sposob a jak czytam niektore wpisy to az mi sie smiac chce - przepraszam za pytanie,ale co Wy w ten sposob chcecie osoagnac? Sorki za dluga wypowiedz ale musialam...ja sie szybko denerwuje;p PZDR dla fanow kolczykowania ;*!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Narilia
A ja sobie wlsanie dzisiaj zrobilam sobie kolczyk w karku dlugo na niego czekalam. Ale w koncu sie doczekałam. Samo przekłucie mocno nie bolalo. Mam nadzieje ze wszystko sie dobrze zagoii i bede mogla sie nim cieszyc przez dlugie lata ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola manola
ja mam obsesję na punkcie piercingu i tattoo.. kolców mam kilka, tatuaż też posiadam. i własnie teraz przymierzam się do kolca w karku. już obdzwoniłam kilka salonów (jestem z wrocka) i powiem Wam,że w większości salonów, do których zadzwoniłam,nie robią,albo gość mi mówi,że robił już kilka,że może zrobić,ale że się często nie przyjmują,to podziekowałam takiemu panu,bo żaden z niego -widocznie- profesjonalista.. znalazłam sobie już odpowiedni salon. cena: 13o zł z kolczykiem tytanowym. ja z gojeniem nie mam żadnego problemu-z żadnym kolcem nie miałam problemu, mam ciało stworzone do piercingu (i tattoo swoją drogą też;).. nie przejmujcie się tymi,co wypisują tu głupoty.. nie każdy przecież musi nas i nasze zboczenie rozumiec;) w końcu nie każdy stanął w kolejce po rozum , prawda?;] pzdr.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolczyk w karku kostuje stowe plus kolczyk ja mam w dekolcie i do pasa w mom salonie kosztuje tak samo nic sie nie babrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola manola
no i tak,jak planowałam-tak też zrobiłam: nabyłam kolczyka w karku i jestem bardzo zadowolona. zapłaciłam -tak,jak pisalam- 13o zł (w cenie kolczyk tytanowy,nie ze stali chirurgicznej). jest ładnie wykonany i praktycznie nie boli. polecam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E.T87
Hej. Od dłuższego czasu planuje zrobić sobie kolczyk w tym miejscu ale nie mogę znaleźć dobrego salonu....czy wie ktoś może gdzie w Toruniu robią takie rzeczy? Będę wdzięczna za odp.pozdr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajac
hej! ja też mam podobną sytuację! Rajcują mnie pircing i też bym chciała sobie zrobić kolczyka w karku. Wie może ktoś gdzie mogę zrobić takie cudo w Kielcach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel220691
od tygodnia jestem posiadaczem kolczyka w karku i mam mocno czerwone w okolicach kolek co moge z tym zrobic? a i mam takie pytanie bo mam kolczyk taki od jezyka bo tak mi poradzili w salonie czy to napewno dobry kolczyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola manola
no co Ty , takiego "banana" masz jak do języka?! tutaj wchodzi w grę zupełnie inny kształt kolczyka i z tego,co wiem (chociaż oczywiście mogę się mylić) taki kolczyk na karku to jakiś totalny błąd.. to , że po tygodniu jest czerwonego to nic wielkiego.. wiadomo-to rana,łatwo tam podrażnić,chociażby ubraniem.. przemywaj sobie zwykłą solą fizjologiczną(dostępną w aptece). ja mam ponad tydzień i wygląda elegancko,ale ja to ogółem nie mam problemów z kolczykami-mój organizm b.dobrze reaguje.. pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel220691
a gdzie moge dostac odpowiedni kolczyk?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjayhfbnceyg
z tym kolczykime jest jak z tatuazem:):):) innych zachyca jeszcze innym przyprawia o zawrót głowy i mdlosci:)::) osobiscnie nie mam nic do tego:) sama mam tatuaz i wiem ile znaczy walka o podobne cudo;D ... JEDNAK... zanm dziewczyne ktora pozwolilasowbie na owe szalenstwo... kotre poznij bylo jej przeklenstwem.. .zrobila przeklocie w jednym z najlepszych salonow w łodzi... :( ... dostala ubezpiueczenie od Pani ktora rozbila zabieg, podpisala paipery - rewelacja!! ale okazalo sie ze poprzez żelewe do wlosow, szampony, swetry i Bog jeden wiec oc jeszcze dostalo jej sie podskorne sakazenie- a wygladalo to POPROTSTU tragicznie!!!:(:(:( ... nie zycze nikomu! jeczala z bolu, lekarze nacinaki jej skore, obecnie ma ok 10 szwowo ok. 5-6 cm (!!!!!) dlugosci.. ratowali nerki itp. poniewaz zakazenie zaczelo sie rozprzestrzeniac po organiźmie - to byla jedna wielka walka!! chce pwoiedziec, ze ona BARDZO dbala o kolczyk i kark... !!!! nie bylo zadbych zanieczysaczen kupila nawet masc za ok 100 aby szybsiej sie jej to goiło.. .a prosze jeden nieszczeslwy przypadek.. i BACH... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel220691
no mam sztange wiec co wtedy? help :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola manola
no wiadomo-przypadki chodzą po ludziach.. zdarzyć się może wszystko , każdemu.. tak naprawdę nie ma reguły na kolczyki i tatuaże.. ja do tej pory nie miałam problemów ani z piercingiem , ani z tattoo , ale kto wie , kto wie.. trzeba i na to być przygotowanym. czyli tak , jak pisałam - kretyństwo , że masz tam sztangę.. ja też mam kolczyk o takim kształcie: |_| nie wiem , może powinieneś udać się znowu do salonu (tym razem do takiego , gdzie znają się na rzeczy , a nie do pseudo-fachowców) i tam poprosić o radę , czy ewentualną zmianę kolczyka , bo samemu może lepiej nie próbować - to świeża rana , jeszcze narobisz sobie problemów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E.T87
Hej. Niedawno przekułam sobie kark ale to nie jest to kolczyk tylko bioplast. Jest to taki prawie przezroczysty, giętki pręcik na końcach ze stalowymi kuleczkami. Jest o tyle doby, że w ogóle go nie czuje i nawet przy intensywnych ruchach karkiem on dostosowuje się do skóry. A co najważniejsze jest bardziej przyjazny dla organizmu przez co łatwiej się przyjmuje i goi. Jeśli macie wybór w salonie miedzy stalowym (ew. tytanowym) kolczykiem a bioplastem to zdecydowanie polecam ten ostatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smola_87
ja za takie cudo zapłaciłem 80zł ale to już trochę po znajomości bo u tej samej osoby robiłem kolczyk w brwi i tattoo. samo przekłucie jest trochę bolesne w moim przypadku wystarczyło co jakiś czas przemyć wodą utlenioną i to w zupełności wystarczyło po 3 tygodniach ani śladu ropy a po około 5 całkowite zagojenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelll
Ja zrobilam sobie kolczyka w karku podczas wakacji za 100zl bo mialam mala obnizke(normalnie 120,130) Dosyc dobrze mi sie przyjal i goi ale raz mialam problem jak mi na koncercie wypadl i nie potrafilam go wlozyc a niestety wszyscy inni sie bali:P:P:P Dopiero nastepnego dnia sama go wlozylam ,najpierw meczac sie z przeklucieb blonki ktora sie zrobila podczas calej nocy(bolalo okropnie:/:/:/)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku... nigdy bym sobie tego nie zrobiła,to jest okropneeee bleee;p Ale kto co lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna Agata
Ja zrobiłam wczoraj. Nie powiem, żeby to należało do najprzyjemniejszych uczuć, jakich dotad doznałam:) ból tam swoją drogą, da się wytrzymać, najgorsze było uczucie, że zaraz zemdleje:) no, ale to indiwidualna sprawa:) Przekłucie- luz, ale na włożenie kolczyka to trzeba się pomęczyć. Nie ma zaczerwienienia, ładnie wygląda. Pielęgnacja: Ja mam przez 3 dni 3 razy dziennie przemywać solą fizjologiczną i okładać miejsce zamrożonym w kostkach wywarem z rumianku. Pozdrawiam i zachęcam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edeldreda
hm. ja chce sobie zrobic, ale boje sie, ze bedzie sie babrac, mojej kolezance goi sie dwa lata. W Radomiu cena= 70 zl. co poradzicie?:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola manola
no to tanioszka u was-grzech nie spróbować;] a tak bardziej serio to nie ma na to zasady [mówię o gojeniu się i tzw. 'babraniu']. masz jakieś kolczyki? ja mam kilka kolców i nigdy z żadnym nie miałam problemu.. i tak np. mam w języku i opuchlizna była tylko tuż po zrobieniu,a na drugi-trzeci dzień nic,żadnego seplenienia,bólu i po kilku dniach swobodnie mogłam go wyciągać i wkładać,a ze 3 osoby,które znam,jak zrobiły to mówić praktycznie nie mogły-opuchlizna znaczna,do tego ból,ciągle płukanie itp. ja zawsze twierdzę,że mam ciało do piercingu i tattoo;) a jak będzie u Ciebie to nigdy nie będziesz wiedziała,jak nie zrobisz..nie ma,co się sugerować koleżanką. zresztą bardzo duże znaczenie ma to jak będziesz dbała o miejscu przekłute. no nic,ja mogę ze swojej strony zachęcić,bo efekt jest ciekawy:) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asko
kolczyk i robocizna kosztuje 120 zl w gdansku prawie nie boli i goi sie do 3 miesiecy trzeba przemywac to miejsce odkazaczem specjalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka-pitbull
Ja posiadałam kolczyk w karku przez pól roku.MIałam długie włosy i męczyło mnie ciągle ich zwiazywanie w każdej sytuaci..a wiadomo, na włochach wbrew pozoroom jest najwięcej brudu..i kolczyk mi sie zagoić nie chciał..stwierdziałm ze albo wyciągam go albo ścinam włosy..i zrezygnowałam z kolczyka..Z doświadczenia wiem ze to miejsce najbardziej odpowiednie jest dla osób o krótkich włosach.ja za samego kolczyka surfacebar dałam 40 zł, na zamówienie, osobiście wybierałam...a za przebicie to też po znajomości 40 zł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka-pitbull
a wogóle to kolczyk w karku goi sie do pól roku a nawet roku..nie do 3 miesiecy..komuś moze wydawać się że sie zagoił ale on nadal wśrodku sie goi..to tak specyficzne miejsce że trzeba sporo poczekac na zagojenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola Manola
ja mam dredy i wiadomo-też kolczyk haczy..czasami jak się wpląta to jest problem,ale nic nie jest do przejścia;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelll
blagam pomozcie mi:) mam kolczyka od dluzszego czsu, dobrze sie zagoil z teraz po ponad pol roku mi tak strasznie spuchlo ze nie moge praktycznie ruszac lbem...nie pojde do lekarza bo oczywiscie karze wyciagnac a ja nie mam takiego zamiaru...moze wiecie czym to smarowac zeby opuchlizn zeszla.....piszie szybko bo umre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbirimbi
Marcelll, skoro przez pół roku miałeś spokój z kolczykiem i nic się złego nie działo, a tu nagle po tak długim czasie wyszła opuchlizna to lepiej chyba iść do lekarza... zwłaszcza jak Cię to boli. Czasami lekarz coś poradzi i nie zawsze musi się skończyć wyciągnięciem kolczyka. A nawet jeśli... to czy warto ryzykować? Można lubić piercing ale chyba nie kosztem zdrowia, a nawet życia... Ja póki co oprócz paru w uszach mam jeden kolczyk w wardze. Zastanawiam się teraz nad kolcem w karku ;) Ten w wardze przyjął się bez większych problemów, więc mam nadzieję, że w karku nie będzie inaczej. Ale to dopiero we wakacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelll
kurdeeeee.....milam kolczyka w karku przez 8 miesiecy a ponad tydzien temu zaczelo mi sie cos komplikowac i skonczylo se tak ze lezalam w szpitalu przez tydzien przez ten jebany kolczyk pod kroplowkami i innymi chujstwami...miala oprecje i mam rosciety kark bo musieli zeby pozbyc sie ropy....a najlepsze jest to ze ajkbym poczekala z bolem ktory mi sie angle pojawi jeszcez dwa dni i nie poszla do lekrza skonczylo by sie zapaleniem opon mozgowym albo jezdzialbym do koncaa zycia na wozku ale kij z tym....jestem wkurwiona na maksa bo uwielbialam swojego kolczyka!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbirimbi
marcelll, to chyba miałaś jakiegoś wyjątkowego pecha. No ale wszystko zależy od tego, kto wykona przekłucie + jak TY o nie zadbasz :) Wiele moich znajomych ma kolczyki i przyjmowały się one różnie - niektórym dłużej się goiło, innym krócej... jednak nigdy kolczyk nie migrował. Bo wszystkie przekłucia dokonywane były w dobrym salonie. Ostatnio jednak moja koleżanka postanowiła przekłuć pępek w domu (kolczyk zrobiła jej jakaś inna dziewczyna nie znająca się w ogóle na piercingu, ale podobno przekłuwała już wielu innym osobom więc to świadczyło "o jej doświadczeniu" i "kwalifikacjach" do wykonania tego typu zabiegów). Efekt jest obecnie taki, że duży obszar skóry naokoło górnej kulki od kolczyka jest czerwony, a sama kulka wbija się w skórę (po odchyleniu kolczyka widać wgłębienie odciśnięte przez kulkę, obawiam się, że skóra po prostu wchłonie jej tą kulkę :/ ). No ale ma co sama chciała. Ostrzegałam ją, ale najwyraźniej niektórzy potrafią się nauczyć czegokolwiek tylko na podstawie popełnianych błędów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snipper
Eee ale gadacie głupoty to na prawde xD Ja mam i nic za niego nie zapłaciłem, bo mi zrobiła dziewczyna;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×