Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fix_Mix

języki egzotyczne

Polecane posty

Gość septemberr
egzotyczne czyli jakie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Finski chyba nie jest egzotyczny,ale na pewno malo osob go zna wiec podziwiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, trzeba mieć tylko dobrą pamięć :), bo trzy alfabety do opanowania. Poza tym w języku japońskim pojawia się sporo obcych słów (np. hamburger - hambaaga, mleko - miruuku). W dodatku jest językiem śpiewnym i melodyjnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O ile się nie mylę
Językami 'egzotycznymi' nazywane są wszystkie języki, których nie uczy się w szkole. Np Serbski może być językiem egzotycznym, myślę, że litewski także (ale nie rosyjski, angielski, włoski, francuski, hiszpański, itd.) Tak samo język japoński, chiński- są jezykami egzotycznymi. Słyszałam, że w dzisiejszych czasach, żeby dostać dobrą pracę należy znać przynajmniej 3 języki- w tym jeden jęz egzotyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak myslicie ktorego najbardziej oplaca sie nauczyc? Tak zeby przydal sie w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość septemberr
a ja sadze, ze to bzdura, bo chciaz jezyki sa atutem, to jednak za granica nie licza sie tak bardzo jak kwalifikacje i doswiadczenie w robocie. Poza tym aby znac trzy jezyi biegle trzeba by bylo mieszkac w trzech krajach, bo w Polsce to mozna sie jezya jedynie biernie nauczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O ile się nie mylę
hmm to chyba zależy od wielu czynników co się opłaca: gdzie mieszkasz, gdzie chcesz pracować, itd. Np mieszkaniecowi Polski opłaca się uczyć jęz 'sąsiadów', zwłaszcza jeśli fima prowadzi interesy np z Czechami, czy Słowacją. Ale np jeśli jest to firma polsko- japońska, to logicznie- że japoński. Najbardziej opłaca się uczyć języków- angielski, niemiecki, francuski, itd a 'egzotyki' to miły dodatek, którym możemy narobić sobie plusów u potencjalnego pracodawcy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak myslicie ktorego sie zaczac uczyc? Poza tym znam angielski i francuski,ale to w szkole sie uczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość septemberr
a nie lepiej nauczyc sie porzadnie angielskiego i francuskiego?? Bo skoro uczylas sie jezykow w szkole i nie mieszkalas we Francji i kraju anglojezycznym, to nie sadze, aby je tak naprawde znala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O ile się nie mylę
Do September- myślę, że da się biegle nauczyć języka, nie wyjeżdzając z kraju (np studia, na których wykłady są wyłącznie w obcym języku). Zauważ, że dzieci teraz już od przedszkola uczą się po dwóch języków, więc jest to traktowane jako 'podstawa'. Ten trzeci język- to coś co wyróżnia cię wsród innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja znam dobrze angielski i francuski,mam porobione certyfikaty,mieszkalam w Anglii dwa lata. Myslalam,zeby zaczac uczyc sie czegos nowego,bo lubie sie rozwijac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość septemberr
Z moich obserwacji wynika, ze trzeba jednak mieszkac w danym kraju, aby nauczyc sie jezyka plynnie i biegle. Nawet absolwenci filologii, ktorzy nie mieszkali chociaz pare miesiecy za granica nie znaja jezyka biegle. W Polsce uczymy sie jednak stucznego jezyka i aby myslec jak native trzeba poslugiwac sier jezykiem 24h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość septemberr
*sztucznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet moje 4,5 letnie dziecko zna angielski,bo urodzilo sie w Anglii. mozna powiedziec,ze mala jest dwujezyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość septemberr
I mowienie, ze dwa jezyki obce to dzisiaj standard to WIELKIE naduzycie. Ludzie mysla, ze jal zrobia sobie CAE czy odpowiednik, to znaja jezyk. Nic bardziej mylnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość septemberr
FIX_Mix, skoro mieszkalas w Anglii razem z dzieckiem, to na pewno znasz angielski, to chyba oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musisz zamieszkać w danym kraju by poznać dogłębnie jego język, wystarczy przebywać wśród ludzi, którzy mieszkali bądź mieszkają tam. Co innego jak chcesz obcować z kulturą i mentalnością danego kraju, ale sam język?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O ile się nie mylę
Tak, jest to język sztuczny, ale wg mnie jak na polskie warunki- wystarczający, żeby pracować w firmie i musieć się dogadać od czasu do czasu z jakimś obcokrajowcem. DO fix też znam oba języki- angielski, francuski trochę słabiej. Chciałabym się kiedyś nauczyć jeszcze rosyjskiego a moim marzeniem jest ukraiński i może bułgarski (ale to tylko takie małe zboczenie ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość septemberr
Jezeli jestes w stanie mieszkac w Polsce i otaczac sie duza iloscia nativow, z ktorymi masz bardzo intensywny codzienny kontakt, to tak, ale chyba malo kto ma takie warunki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczelam sie uczyc
arabskiego-na razie to jest makabra ->woda w szklance jak sobie poradzilas z poczatkami? dla mnie to jest kosmos-zastanawiam sie czy nie zrezygnowac a z drugiej strony szkoda mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość septemberr
O ile sie myle, zgadzam sie z Toba, ale wtedy to nie jest znajomosc BIEGLA, jak to czesto lubie pisac osoby, ktore nigdy nie mieszkaly za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myslalam o japonskim wlasnie albo arabskim,ale ten alfabet mnie odstrasza...A co sadzicie o tureckim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile czasu się już uczysz? trochę chęci i wytrwałości, to jest inny język na co dzień z nim nie obcujesz i dlatego wydaję się tak bardzo niepojęty, ale da się nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O ile się nie mylę
Fix-Mix jak można komuś doradzić jakiego języka ma się uczyć. No to wszystko przecież zależy od ciebie i od tego do czego język jest ci potrzebny. Jeśli chciałabyś się go pouczyć dla przyjemności to może pomyśl, który kraj lubisz, gdzie chciałabyś jeździć i z jakimi ludźmi się dogadywać i wybierz ten język ( ja tak mam z ukraińskim i bułgarskim- lubię je bo moi przyjaciele pochodzą z tych krajów a w przyszłości chciałabym się z nimi dogadywać nie tylko po angielsku) Jeśli dodatkowy język potrzebny ci do pracy- to już ci nie doradzę. Co z tego, że powiem: warto uczyć się szwedzkiego, jak przedstawiciel firmy może wymagać umiejętności porozumiewania się po japońsku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×