jak zwalczyć skąpstwo u faceta ?

płacimuz reguły za siebie,mi to odpowiada ,czasmai on więcej bo zawsze płaci a ja ewentualnie jakieś drobne jak trzeba,ale kupiłam mu gazetę bo on wtedy płacił za tel i nei zdązyłby ze wszystkim równoczęsnie a byłam znim więc obok w kiosku kupiłam gazetę ok 9zł,no i spoko,po chwili przypomniał sobie że przeciez mi nie oddał kasy ale nie miał drobnych i kazałam mu nie rozmeinia ć stówki ,powiedziałam że przy okazji,stwierdził że zaprasza mnie za to na obiad i dodał "ehh droga jesteś wiesz" z usmiechem ale jakos mnie to zaniepokoiło:/ czy może przesadzam? jesteśmy ze sobą pół roku

według mnie powiedzial to na żarty, w ogole nie przejmowalabym sie, no ale TY go znasz lepiej i wiesz czy masz sie martwic czy nie

byc skapa i bedzie dobrze:)

no tak w żartach, ale mam uraz i wolałabym wcześniej pewne rzeczy zauwązyc niz się potem znowu rozczarować:/

tu jest ciekawy artykuł o oszczędzaniu http://mykobiety.ovh.org/podstronadom.html