Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fionaa21

co kupilam ostarnio w lumpeksie

Polecane posty

do konca roku juz w katach raczej nie bede :) szukam teraz w normalnych sklepach spodni-tweedowych, w odcieniach szarosci (jakies nakrapiane, w delikatna jodelke lub inne), biodrowki. nigdzie nie moge znalezc :/ chociaz.. znalazlam dwie pary takich, ale kompletnie na mnie nie lezaly. nie rzucily Ci sie w oczy takie spodnie w trakcie zakupow? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do emphetepe
sorki ale to żółte coś nawet na tobie tragicznie wygląda bo jest z założenia niewyjściowe :P i lustro w łazience pasowałoby umyć czasami :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda:). Zapomniałam dodać o czarnych rurek z H&M :D, bo mam je na sobie. Ja mam tweedowe spodenki, ale za kolano. Mnie się rzuciło dużo takich, szczególnie w Orsayu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakka
pojechalam dzis specjalnie do tego za 50zl, a tam: dzis nie ma nowej dostawy wrrrrrrrrrrrrrrrrrr wiedzialam, ze beda mieli problem z cenami, straty jakies, to w ogole nie ma towaru...szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z serii pierdółki i inne :) Zestaw dla dwóch osób do jedzenia pałeczkami. Nowy, jeszcze zapakowany, 16zł w Szwajcarze, Pani próbowała mi wmówić, że to coś do firanek :D http://img260.imageshack.us/my.php?image=71816522yt5.jpg http://img295.imageshack.us/my.php?image=1ahc6.jpg Torebka..niby babcina, ale mi się podoba. Obok Diesla kiedy było 8zł/kg, kosztowała ok. 5,5zł. http://img295.imageshack.us/my.php?image=98453544nx7.jpg http://img295.imageshack.us/my.php?image=2ahj0.jpg http://img444.imageshack.us/my.php?image=2boo8.jpg Wcześniej wspominana torebka za 20zł, New Look. Kupiona obok Diesla z wyceny. http://img134.imageshack.us/my.php?image=13868704nm4.jpg http://img134.imageshack.us/img134/8070/4aka0.jpg No i spódnica ołówkowa dla mamy, też obok Diesla, kosztowała 6zł (25zł/kg). http://img295.imageshack.us/my.php?image=13466217od2.jpg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W piatek odwiedziłam Lubartowską. Oto wynik: - nie kupiłam NIC, wszystko co mi wpadło w oko było o 3 rozmiary za duże :( - w lumpku gdzie był towar po 4 zł jakaś baba popchneła mnie na piecyk stojący koło sciany i mój długi płaszczyk zaliczył 4 dziury :( Jak przyszłam do domu to się popłakałam, w drodze byłam zbyt zszokowana. Towar jest tam ładny, duzo rzeczy Dunnes stores ale co z tego skoro najmniejszy rozmiar to 42. W tym większym lumpeksie też są bardzo łądne rzeczy ale jak widze trzeba iść w godzinie otwarcia bo potem zostają same 42-50. W moim lumpku na wystawie są : sweterek zapinany na guzik pod szyją, \"szydełkowany\"?, biały, nowy Atmosphere za 15 zł, rozmiar 42-44 ale i tak go kupie bluzka George w czarne i rózowe paski, rekaw 3/4, z kołnierzem plus guziki, nowa, rozmiar 10 - 12zł bluzeczka Evie, zielona, pośrodku piersi ma takie kółko na które owiniety jest materiał, do niego przyczepione są sznureczki z ozdobnymi koralikami do wiązania pod szyją (ramiączka też ma), nie widziałam rozmiaru ale na oko to 36-38 - 10 zł nowa Jak ktoś jest zainteresowany to mówić. Niestety nie mogę znaleźć podobnych rzeczy na allegro więc dokladnie pokazać nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tfu!!! ten biały sweterek to rozmiar 40-24, sorki za pomyłkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moka -> Ja bym nie darowała babsku i zrobiła karczemną awanturę...ja już straciłam cierpliwość do tych bab :o Wcześniej bylam oazą spokoju, ale mi minęło... o jeny -> Niestety nie...czemu pytasz, jeśli można wiedzieć? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emphetepe
a ja uważam , ze to co nosimy nas w jakis sposób reprezentuje i nawet na świeta trezba zaplanować ubranie..i nie chodzi tu o to by jakos przesadnie 'świecic' w towarzystwie tylko by wyglądac ładnie, w sam raz do okazji ,czuc sie komfrtowo a jednoczesnie zachowac swój własny styl... jestem sobie w stanie wyobrazic taka bluzeczke z łezka i watpie by była ona na tyle 'szałowa' by wybrac sie w niej do klubu..wydaje mi sie, ze moze byc na świeta.. moze wklej jej fotke to zobaczymy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emphetepe
gdy w czwartek chodizłam po lubartowskiej to tez stwirdziałamz e jaki pechowy tydzien..ehh...i nic nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kudlata wiewiorka
dziewczyny:) Wesolych Swiat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesolych swiat wszyskim:) ja zaraz bede zmykac do pracy:) w ogole, mam dylemat, w co sie ubrac na swieta, bo jade do narzeczonego( w 1 i 2 swieto) moze czarne rybaczki( takie do kolana) buty na obacsie, rajstopy z wzorkiem czarne i szmaragdowa bluzka z taka wycieta lezka z tylu? do tego szmaragdowe kolczyki? hmm..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na takie święta nie założyłam bluzki z wcięciem z tyłu. Raczej coś skromniejszego. Ten zestaw jest dobry, ale do klubu. To oczywiście moje zdanie. Ja tam w święta najmniej troszczę się o strój, bo nie to jest ważne:). Pewnie założę jakieś spodnie na kant, biały golf, na to kamizelkę albo żakiet. Skromnie i odpowiednio do okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emphetepe
Fionie chyba chodziło o taka malą łezkę...czy taka na całe plecy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala jest ta lezka:) taka moze z 7 cm:) nie na cale plecy. a golfy, sweterki itp odpadaja, bo on ma zawsze tak goraco w domu, ze nago mozna chodzic;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo to dziwi mnie zwyczaj planowania stroju na święta:). To w końcu czas bliskości z rodziną. Dlatego ja zawsze staram się ubierać skromnie i w stonowanych kolorach. Dla mnie to wciąż kreacja do klubu, wybaczcie. Gdybym nie umiała wytrzymać w cieniutkim golfie z krótkim rękawem, to wybrałabym koszulową bluzkę na przykład z bufkami i spódnice ołówkową. Rybaczki, rajstopy we wzory, kolorowe bluzki mam do pracy i na wyjścia. Zresztą to chyba mało ważne w czym pójdziesz. W końcu to rodzinne święta i liczy się sama Twoja obecność. A we wszystkim będziesz wyglądać ładnie. Przynajmniej u mnie tak jest i nigdy nie myślałam dłużej niż minutę nad tym jak się ubrać na święta do rodziny męża. Ja zbyt często muszę ostatnio się stroić, dlatego bardzo cenię sobie w tym dniu prostotę. Ale moje zdanie jest tutaj najmniej ważne. Ubierz się jak chcesz i jak Ci wygodnie. I tak we wszystkim na pewno będziesz wyglądać super.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, widuję na ulicach tyle \"szałowo\" ubranych kobiet, ze wersja stroju tu zaproponowana to praktycznie strój grzecznej dziewczynki. fionaa21 a będą tam Twoi przyszli teściowie? Jesli tak to czy Twój kontakt z przyszłą teściową jest dobry i czy nie bedzie kręcić nosem na ubranie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy ja napisałam, że jest inaczej? I właśnie dlatego, że traktuję święta z szacunkiem, jako rodzinną, religijną uroczystość ubieram się skromnie i elegancko. Basta. O zdanie innych nie pytam. A to, że się nie zastanawiam nad tym, świadczy o tym, że po prostu wiem, w co się ubiorę. Nie dlatego, że z przekory tego nie czynię. I właśnie ten strój dla mnie nie jest stosowny do okazji. Może Ty do klubu ubierasz bardziej szałowe bluzki, może sam stanik, tego nie wiem. Ja ubrałabym się tak z powodzeniem na wyjście i czułabym się wystarczająco \"szałowa\". I nie piszę z tego z ironią. Być może z natury jestem zbyt skromna, ale nie wydaje mi się. Najgorsze dla mnie, co można zobaczyć w klubie, to tyłek i cycki na wierzchu. Jestem za pokazywaniem niewielkich ilości ciała, małej ilości cekinów, wolę elegancję niż tandetę, zakładam więc, że ten strój jest ładny i właśnie najbardziej pasuje mi na wieczór. Tyle. Czy naprawdę tak bardzo Ci przeszkadza moje zdanie? Niewiele znaczy i naprawdę żałuję, że je wypowiedziałam. Nie musiałabyś pisać kolejny raz w obronie tego stroju, bo ja go nie krytykuję. Po prostu ja bym się tak nie ubrała, bo to nie DLA MNIE. Po prostu:). I przeżyjmy to wreszcie:D. Wesołych Świąt bez niepotrzebnych sporów o ciuchy. Poza tym w takim razie, zgodnie z Twoją wypowiedzią, co ja reprezentuje? Mój strój? Może lepiej zamilczmy na ten temat:). Wolę nie znać opinii. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszylch tesciow znam dobrze, dobrze sie z nimi dogaduje, nie raz u nich bylam i nie raz nocowalam, chodzilam po domu z dekoldem i w pizamach itp i nic nie slyszalam zlego, zreszta jego mama sama nie ubiera sie jak zakonnica i zawsze mowi, ze mlodym to wszystko wypada zalozyc. mysle ze zostawie ta bluzke i spodnie, tylko zaloze gladkie rajstopy a nie we wzorki:) zreszta jeszcze popatrze w szafie, a Martyna ma racje, ze stroj akurat jest malo wazny w swieta:) zalozylabym chetnie cieknki golfik, ale niestety mam same grube:O pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się, że się nie obraziłaś:*. Ja właśnie prasuję swoje ubrania i powoli zabieram się za szykowanie kolacji. Zazdroszczę Ci Fiono teściów, ja swoich również mam, ale tak jakbym nie miała. Od początku mój M spędza święta tylko u mnie. W domu zwyczajnie ich nie miał. Jego tata to niebezpieczny psychol, a mama jest ciężko chora i to nie tylko fizycznie (zresztą przez ojca miała wypadek). Po przebytym udarze ma sparaliżowaną jedną część ciała, niewiele pamięta i niestety przypomina w zachowaniu malutkie dziecko. Nie poznałam jej przed wypadkiem, ale z opowieści wiem, że była to dobra i mądra kobieta:(. Dlatego życzę Wam przede wszystkim zdrowia i miłości. Na naszym ślubie z jego strony będzie tylko starszy brat z partnerką i jego babcia. Niezbyt liczne grono. A samemu być na świecie to niełatwe życie. Ja mam małą rodzinę (moja mama jedynaczką, tata też jakby nie miał brata), a mój M od kilku lat jest zdany tylko na siebie. Dlatego trzeba dbać o nasze zdrowie i nie przejmować się mniej ważnymi sprawami. Życie jest na to za krótkie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki ;) wpadłam , żeby życzyć Wam spokojnych i mile spędzonych Świąt ;) w przyjaznej i ciepłej atmosferze domowego ogniska 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przylaczam sie do zyczen-pogodnych swiat i dobroci dla innych jak i od innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wasnie, jeszcze raz wesolych swiat:) a propos do tematu- tesciowej tez czasem kupuje cos w lumpku,bo jest zachwycona zawsze moimi zdobyczami i prosi zeby tez jej cos wyszukac( tam gdzie ona mieszka lumpeksy nie sa za ciekawe, bo pewnie sama by chodzila) :) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakkakaka
i ode mnie milych swiat, dobrego oka i wyszukiwania perelek... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×