Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Kaszubko, to Twój mąż uważa tak samo jak ja, dla mnie tez najlepsze lekarstwo to grzane piwo :) czasami biorę aspirynę, jak mam 41 stopni, bo u mnie nie ma czegoś takiego jak stan podgorączkowy czy 38 stopni, u mnie jest od razu 41, leżę wtedy nieprzytomna prawie i po trzech dniach (w to akurat nikt mi nie chce uwierzyć :D ) jestem juz zdrowa i ani sladu po chorobie no ja też bym nie uwierzyła, jakby mi ktos powiedział, że wczoraj miał 41 a dzisiaj jest zdrowy jak ryba, ale ja tak mam :) i choruję raz na 5, 7 lat ale za to intensywnie i krótko i nie biorę żadnych antybiotyków od 20 lat ani żadnej innej chemii czasami tą aspirynę a jak mnie cos w gardle drapie to grzaniec najlepszy i przechodzi :D Kaszubko, życzenia powrotu do zdrowia mężowi przekaż, mój mąż to zawsze mówi, że najlepszy dla niego byłby okład z młodych piersi ;) zmykam do łózka:)

agnieszko dziękuję. Ja w ogóle sama nie umiem się czesać, ale ze mnie kobieta od 7 boleści :P My pojechaliśmy z mężem do Karpacza jakis czas temu i stwierdziliśmy że jest nie ciekawy. Mi się podoba Dzierżoniów. Śliczne nieweielkie, malownicze misteczko nieopodal Wrocławia. Ale i Świdnica Śląska jest takim małym cukiereczkiem Dolnego Śląska. a Świebodzice też są ciekawe. bromba ja Ci mówię czasem zatęsknisz za wolnością jak już złapiesz to psełdo szczęscie. Wypiłam 2 Piasty, widzę podwójnie mąż wyłączył komórkę :( :( :( Jestem zła i nieszczęśliwa dobranoc

rybka69 - i dobrze zrobił :D :D

bardzo możliwe :D

a co będzie czytał wywody starej żony co to ma ją na codzień, no nie? Idę spać :D ooooooo a dla Ciebie wilki

Zanim ja dotre do komputera to juz nikogo nie ma :-(. Przedtem moj maz chodzil wczesniej spac, mialam te godzinke dla siebie, a teraz ... Kaszubko -ja w mojego meza lekarstwa (nawet aspiryne) musze wciskac na sile ! A grzanego piwa nie lubi... Beznadziejny przypadek. A Twojemu zycze szybkiego powrotu do zdrowia... a tobie zycze JEGO szybkiego powrotu do zdrowia ;-) :-P Rybko - To co codziennie u fryzjera jestes :-D ? Ja niedawno uslyszalam od meza cos w stylu \"ty wogole czasami sie czeszesz ?\"... Fajnie nie ? Annapo - ciekawa jestem czy Topik jeszcze u Was czy poszedl juz do nowych wlascicieli ? Lazienka wolna... dobranoc i do jutra !

Witam w sloneczny, mrozny dzien . Moj moz idzie dzis dowiedziec sie co z tym jego stazem... Moj optymizm zipie juz ostatkami sil... :-O Stawiam kawe \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/... i musze troche popracowac, ale mam Was na oku !

Witam:) Oj kaszubko...smaka mi narobiłaś,szkoda,że do pracy musze iśc;) Rybka widze nie tylko z piciem lokalna patriotka :D Ja właśnie z okolić Dzierżoniowa pochodze:P I teraz to już nie wiem czy Ewanisia góry Sowie czy Stołowe reprezentuje?;) Z kawy chętnie skorzystam,bo wstałam o godzinę za wcześnie...myślałam,że chociaz jeden synuś na 8-mą do szkoły......

Czesc 35 - ja sie dzisial wyjatkowo uczesalam... ;-) ale i tak wygladam tak jakby nie :-D. Bez_torebki

Witajcie. Udało mi się namówić męża na ziółka i leżenie...i nie marudzi - o dziwo.. Katar Spotkał katar Katarzynę - A - psik! Katarzyna pod pierzynę - A - psik! Sprowadzono wnet doktora - A - psik! "Pani jest na katar chora" - A - psik! Terpentyną grzbiet jej natarł - A - psik! A po chwili sam miał katar - A - psik! Poszedł doktor do rejenta - A - psik! A to właśnie były święta - A - psik! Stoi flaków pełna micha - A - psik! A już rejent w michę kicha - A - psik! Od rejenta poszło dalej - A - psik! Bo się goście pokichali - A - psik! Od tych gości ich znów goście - A - psik! Że dudniło jak na moście - A - psik! Przed godziną jedenastą - A - psik! Już kichało całe miasto - A - psik! Aż zabrakło terpentyny - A - psik! Z winy jednej Katarzyny - A - psik!

witam wszystkie panie tak troszke zagladam do waszego topicu chociaz jeszcze nie mam trzydziestki ale wasz topic bardzo mi sie podoba czy moglabym sie dolaaczyc chybaa ze jest juz za pozno????

Dzien doberek i a-psik! :) ja tez troche pociagajaca dzis jestem ale za to nieuczesana bo ja rzadko kiedy sie czesze :) Kaszubko, zdrowka mezowi zycze Rebeka, trzymam kciuki za meza! Jak juz pojdzie pracowac to sobie oddetchniesz Rybko, to on wylaczyl komorke? Myslamam ze to ty masz tak zrobic. No to teraz nie masz wymowek i odpoczywaj sobie bez niego! 35tka, gratuluje super zdrowia! A jak sie robi to piwko grzane z korzeniami? (lub tez i bez)? Wszystkie pozdrawiam , zycze dobrego i owocnego dzionka i przesylam gorace ;)

Ita - na dobre rzeczy nigdy nie jest za pozno ! Witaj !

no tak powoli czytam wczesniejsze stronki ale i tak waszych pseudo na poczzatek nie bede pamietac przepraszam z gory rebeka przeczytalam ze bylas u fryzjera ja tez od dluzszego czasu planuje sciac swoje dlugie wlosy bo taka fryzure nosze juz niepamietam od kiedy postanowilam ze zrobie to po slubie a slub milam prawie miesiac temu ale nadla mi zal!!!! jak ty masz fryzurke????? ja w ten dlugi weekend 1-4 listopada jade do krakowa juz zarezerwowalam hotel zeby nie bylo odwrotu a mam do krakowa jakies 500 km a ty rebeka w pracy czy w domu jestes???

ja tak o tym krakowie wyskoczylam bo chyba wczoraaj rozmawialyscie na temat wyjazdow w wakacje nigdzie nie bylismy bo wprowadzalam sie do nowego mieszkania i trzebaa bylo je po gruntownym remoncie od poczatku urzadzac a moj pracowala od rana do wieczora i tez nie mog za bardzo wolnego wziasc bo projekt go gonil i mnie z tym sama zostawil i w sumie to bedzie nasz pierwszy wyjazd taki dalszy od chyba roku!!!!

Ita...witaj:) Jak masz 500 kilosów do grodu Kraka to Ty moze z wrocka jesteś?:D Idę na zakupy ( z może i do fryzjera?:P )a Wam miłego dzionka zyczę:)

Kaszubko - masz wielka sile persfazji... szacuneczek ;-) Dea - dzieki... mam nadzieje. Jak tam wczorajsze sushi ? Ita - nie ja pisalam o fryzjerze ale nic nie szkodzi ... :-D A u fryzjera ostatni tez bylam. Mialam dlugie proste wlosy i 3 tygodnie temu obcielam na krotko... Chyba maz sie przyzwyczail do mojego \"przylizanego\" wygladu i teraz ciezko mu sie przestawic na fryzure \"roztrzepana\"... A jestem w pracy... i moze to zabrzmi dziwnie ale jakos wcale dzis z tego powodu nie narzekam ...:-P :-D Dobrze ze Wy wszystkie tu jestescie... . Juz mi sie sie humor troche porawil... pewno do telefonu... :-O, ale zawsze to cos... :-D

rebeka- kurcze to sorry ktos wyzej pisal chyba wczoraj ze byl kilka dni temu u fryzjera zaraz dojde kto ! no ja tez mam dlugie wlosy proste z grzywka na bok blond i tak sie czaje zeby zrobic sobie fryzurke ala victoria beckhaam tylko nie taka postrzepiona z tylu tylko bardziej na prosto ale nie moge sie zdecydowac a jak ty sie czujesz w nowej fryzurze????? bez-torebki= nie jestem z wroclawia jestem z torunia, milych zakupow spozywcze czy cos innego????

oj u fryzjera byla rybka kilkaa dni temu jak rybka nowa fryzura???? tak w ogole to jestem tez w pracy i pracuje od 8-16 a dzis nie ma prezesa i w sumie powinnam zajac sie robotaa bo troche tego mam ale zajme sie tym pozniej teraz troche o was poczytam zaczynam od pierwszej strony no i co chwile bede zagladala na aktualna zeby sobie troche z wami pogadac pozdrawiam

witam was dziewczynki Niestety nie mam czasu na pisanie, nawet na poczytanie was takie dokładne niestety czasu brak :( Nowe obowiązki w pracy związane ze zmianą stanowiska i proszę od razu na nic nie mam czasu :( A do tego teściowa w szpitalu, ech życie... Całuski dla wszystkich będę was czasami odwiedzać, a na pewno podczytywać :)

Zmorko - powodzenia zycze ! Poczatki sa zawsze ciezkie a pozniej juz z goooooorki ! (kiss]. Zdrowko dla tesciowej - mam nadzieje ze to nie jest taka tesciowa z dowcipow :-D... Ita - pierwszy tydzien troche dziwnie, ale szybko sie przyzwyczailam... i moje otoczenie w wiekszosci (!) tez. I swietnie sie w tej fryzurce czuje. To tylko wlosy, w razie czego odrosna ! Poranny papierosek sie klania...

Coś na dzisiejszy dobry humor.....hihihihihi... Czego nauczyła mnie mama?? Moja mama nauczyła mnie wiele. Od wczesnej młodości sączyła we mnie wiedzę, jaka się nie śniła filozofom... Nauczyła mnie doceniać dobrze wykonaną pracę "Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!" Nauczyła mnie religii "Lepiej się módl, żeby na dywanie nie było śladu" Nauczyła mnie podróży w czasie "Jeśli się nie wyprostujesz, strzelę cię tak, że się znajdziesz w przyszłym tygodniu!" Nauczyła mnie logiki "Dlaczego? Bo ja tak powiedziałam!" Nauczyła mnie przewidywania "Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek" Nauczyła mnie ironii "Śmiej się, a zaraz ci dam powód do płaczu!" Nauczyła mnie tajemniczego zjawiska osmozy "Zamknij się i jedz kolację!" Nauczyła mnie wiele o wytrzymałości "Będziesz tu siedziała, póki nie zjesz tego szpinaku" Uczyła mnie meteorologii "Wygląda, jakby tornado przeszło przez twój pokój" Nauczyła mnie o zagadnieniach fizyki "Gdybym krzyczała, że spada na ciebie meteor, czy byś raczyła mnie wysłuchać?" Nauczyła mnie hipokryzji "Powtarzałam ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!" Nauczyła mnie o kręgu życia "Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten" Nauczyła mnie modyfikacji zachowań "Przestań zachowywać się jak twój ojciec!" Nauczyła mnie zazdrości "Są miliony dzieci, które mają mniej szczęścia i nie mają takich wspaniałych rodziców jak ty!" Rebeko - ja jestem "Rakiem" a mąż "Wagą" ...waga potrafi być często niezdecydowana , a rak bywa bardziej uparty - dlatego jakoś mi się udaje.

rebeka ty hyba zczelas jakos pozniej sie wpisywac bo jestem na 3 str i jeszcze nie doszlam kto ty jestes hihi moze jak ci sie chce to naapisz troche o sobie a kaszubka doczytalam ze masz 4 dzieci i juz jjestes babcia pozdrwiam bo chcialabym miec taka super babcie

Ita, witaj przez cale zycie az do 30 nosilam dlugie wlosy, az do pasa. Potem cos mi odbilo (tzn. roztalam sie z chlopakiem po dluuuugiej relacji) i zaczela sie moja przygoda w wlosami. Najpierw scielam do lopatek, po miesiacu do ramion i po miesiacu zupelnie na krotko. Potem zmienialam tylko kolory :) I musz powiedziec ze z krotkimi wlosami czuje sie najlepiej i mlodo :) Czyli nie zaluj, bo i tak odrosna!!!

Dziędoberek ! Witam Ito i pisz ile wlezie...:D Kaszubko zycze sporo wyrozumiałosci...,;)Mam nadzieję,ze to choróbsko szybciutko się skończy .Przy Twojej wiedzy nie powinno być problemów,zeby małżonka szybko przywrócić do stanu używalności :P 35 Ty chorujesz w podobny sposób jak mój małżonek,to dosyć korzystne na gospodarstwie,bo zaraz odczuć ,ze brak jednej pary rąk...:( Rebeko Topik jeszcze w domu,bo nie umiemy sie skontaktować z nowymi właścicielami.Ma się bardzo dobrze,rośnie jak na drożdżach i narazie jest taki milutki ,reaguje jak powiem do niego po imieniu i szkoda mi go sprzedać,ale pocieszam się ,ze jemu tez kiedyś rogi urosną... Jest u Was jeszcze ten strajk? U mnie w domu to panowie tez nie uzywają grzebienia ,ale my z córka chyba to nadrabiamy,ja nie muszę robić jakiś superek fryzur i dobrze bo mam takie oporne włosy ,ze godzinę po fryzjerze wygłdam prawie jak przed . Zmorko życze dużo dobrego humorku i wielu sił,i zaglądaj bo nie ma kto sraszyć hi,hi ,hi :P :) Ito a ja miałam kiedyś kogoś bliskiego w Toruniu,piękne miasto...

Rebeczko, ja tez bym na papieroska wyszla ale zimno.... brrr. Macie jakis pokoj dla palaczy czy tez na zewnatrz musisz? Iwa, zapomnialam dodac ze teraz wlasnie nosze taka fryzurke podobna do V. Beckham ale dluzsza z tylu i wspaniale sie w niej czuje.

aanapo- kiedys pisalam na innym topicu bardzo fajne dziewczyny ale po 3 miesiacach topic umarl i szkoda bo troche tesknie za nimi fajnie bylo dzien zaczynac od zajrzenia na tamta stronke ale coz.....mam nadzieje ze ten topic bedzie trwal duzo dluzej zmorka- moja mam lezala w szpitalu prawie rok temu mila powazna operacje mam nadzieje ze u ciebie wszystko rowniez sie ulozy dea erw -maja mama miala 37 lat jak mnie urodzila mam jeszcze starsze siostry i nie narzekam bo bardzo ja kocham i mam z nia b.dobry kontakt rebeka- aa gdzie mieszkasz wlasnie doczytalam ze gdzies za granica????

a co tam, praca nie zając nie ucieknie :p Zasiadam z kawką i trochę Wam pomarudzę ;) Moje włosy hm... od kilku dobrych lat fryzurka ta sama z małymi modernizacjami, taka jakaś stała w uczuciach do fryzury jestem ;) Annapo oczywiście, że będę do Was zaglądać, bo bardzo miło tu u was :D Rebeko dzięki, ja w tej firmie od paru ładnych lat pracuję, ale teraz wskoczyłam na stanowisko mojego szefa ;) obowiązków masę, a do tego ludzi do pracy brak :( a podobno w Polsce bezrobocie jest, a ja nie mogę znaleść pracownika do mnie do dzału, już od miesiąca szukamy i chętnych jak na lekarstwo :( ita3 witaj, na tym topiku nie sposób się nudzić :D a ja zamiast papierki robić to właśnie o, na topiku siedzę :D to jak narkotyk jakiś :D wciąga bardzo.

Kaszubko – co nie umniejsza faktu... Ja jestem \"Waga” a moj maz to \"Panienka”. Cos jest w tym niezdecydowaniu bo mnie tez czasem ciezko podjac decyzje, ale jak juz podejme to na mur-beton. Ita – krotka wizytowka : lat 35 (od kilku dni), mezatka od 8 lat, bez dzieci i mieszkam w Paryzu (nie do konca bo jakies 7 km na poludnie od, ale zeby latwiej mnie bylo zlokalizowac ;-) ) Annapo – jeszcze troche problemow z transportem jeszcze jest, ale juz da sie do pracy dojechac, wiec nie naduzywam uczynnosci kolegow, bo zapowiadaje nowe strajki na listopad...

Zmorko, no nie mozecie nikogo znalezc bo wszyscy ponoc na Wyspach siedza. Ale z tego co tutaj slysze duzo ludzi ma zamiar wracac po wygranych prze PO wyborach.