Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Ty rybka69 faktycznie dałaś sobie w palnik skoro męża K mylisz z M :D

Rebeka ja to jestem taka że wybucham jak ogień ze słomy. Coś czuję że dziś noc będzie poświęcona godzeniu się ;) Będziemy się godzić długo i namiętnie :D A nie mówiłam, że pojawią się pomarańczowe wpisy. A jakie to sobie zwierzęce nicki obiara hihi. Ot zwierzę się znalazlo. A może różowy prosiaczek, albo pachnący skunksik? No i dobrze, ulżyj sibie na mnie, uważasz że masz powód :D

no kochane zmykam mam jeszcze kilka prac sobotnich. Mój M waca do domku. Muszę dokończyć pierogi. Córa chce też sałatkę, więc zrobię. Pozdrawim. I miłego wieczorku, no i nocki stosunkowo udanej ;)

Jest coraz większa wichura - boli mnie głowa, chyba mój organizm w ten sposób broni się przed czymś, czego nie lubi..... Rybko, faceci niezbyt tolerują wybryki swych żon - tylko oni to mogą... a żonę próbują trzymać, jak latawiec, na sznurku.... i często mówić- tego ci nie wolno, to nie wypada, pamiętaj że jesteś matką dzieciom itp. Dziś nie chciałabym być w Twojej skórze... ale współczuję i trzymam kciuki żeby wszystko minęło spokojnie i bez problemów. Za słoneczko dzięki.... a może któraś ma ochotę na ten potężny wicher?.... mogę wirtualnie oddać chętnej.... O dzwonach i marszu weselnym narazie nie będę się rozpisywać... nie chcę zapeszyć.... jak juz data będzie pewna na 100% wtedy się rozpiszę... a teraz cicho-sza, bo licho nie śpi.

A ja nie widzę i nie widziałam żadnych pomarańczowych wpisów - ani wczoraj, ani dzisiaj... coś mnie ominęło? Rybko - życzę Ci udanego godzenia się.

...ja tez niewidze zadnych pomaranczowych.....Rybko gdzie je widzialas ? Kaszubko ....cicho sza......

Ewanisia - u nas w pracy fajne rzeczy kraza, szkoda ze wiekszosc po fr ;-). Ale moze to i lepiej bo inaczej bym Was zameczyla :-D. Rybko - a ty sie czasami specjalnie nie klocisz ... ilczac na te przeprosiny ...? Zartuje :-D. Milego wieczoru zycze ! Kaszybko - wziela bym chetnie gdybym nad morzem mieszkala... Widze ze jestes meteopata - tak jak moja mama i M... wspolczuje :-O. Zdaje sie ze pomaranczki, zwlaszcza te najbardziej agresywne/chamskie/wulgarne od razu usuwaja... I BARDZO DOBRZE !!! Na zakupy musze jechac :-O A tak mi sie nie chce :-O... Nara

kaszubko ja koloryzuję. Ju naprawdę jest ok. Piszemy romantyczne smski w których to własnie omawiamy formy godzenia się :) A daj tego wichru to daj, żeby tylko Ci ulżylo. Ból głowy i brzucha to najgorszy. Te wiewiorka do ciebie to najbardzierj pasuje - kaliberek koliberek. Te pamarańczowe wpisy można wykasoać. Moderatorzy to robią i tak też się stalo teraz. Robia to na czyjąś prośbę. ja miałam ochotę na poczytanie i popolemizowanie. Następnym razem skopiuję żeby nie dało się wykasować.

Rebeka...hihihi....nara ....ale czekam na powrot........milych zakupow... Kaszubko wlasnie czytalam na necie jakie to dzis wichury w Polsce.....

Ja naprawde moge tylko podglądac co piszecie i nawet jeden pomaranczowy wpis widzialam,juz pozno ,ale ogladam film na polsacie i potem musze pedem do pracy...a potem moze mi sie uda przysiasc na chwilke

Na Pomorzu wieczorem wiatr osiągnął swoje apogeum. Porywy zachodniego wiatru na Helu dochodzą do 110 km/h. W tym samym czasie w innych regionach wschodniej części wybrzeża wiało od 100 do 105 km/h. Oznacza to, że na Bałtyku sztorm w porywach miał siłę nawet 11 stopni w skali Beauforta, wyzwalając tym samym fale wysokie na ponad 3 metry. Z powodu sztormu na wybrzeżu ustała całkowicie żegluga, nie wypływają ani statki pasażerskie, ani też transportowe oraz zwykle kutry. Bardzo groźnie jest nie tylko nad Bałtykiem, ale również w głębi Polski. W Wielkopolsce i na Kujawach około godziny 19:00 pojawiły się lokalne burze, podczas których kilkadziesiąt razy się błysnęło. W czasie burz wiatr gwałtownie przybierał na sile w akompaniamencie ulewnego deszczu. W Poznaniu jeden z porywów osiągnął 100 km/h. Przykładowo na Dolnym Śląsku wiatr osiąga 90 km/h, a w Warszawie 80 km/h. Z wielu zakątków zachodniej, północnej i środkowej Polski docierają informacje o uszkodzeniach sieci energetycznej, tysiącach domostw pozbawionych prądu, powalonych na chodniki i ulice drzewach oraz pozrywanych dachach. Strażacy i energetycy przygotowani są na noc pełną ciężkiej pracy. Wszystkie służby odpowiadające za ochronę i pomoc ludności są postawione w stan gotowości, aby wszelkie problemy rozwiązywać jak najszybciej. Przy silnym wietrze mimo wieczoru mamy bardzo wysoką temperaturę. Na zachodzie kraju sięga ona 8-10 stopni, a jeszcze przed kilkoma godzinami u stóp Karkonoszy notowano nawet 11 stopni ciepła. Turyści w górach zostali ostrzeżeni przed śnieżycami i wichurami, które przejdą nad regionem w nocy i jutro w ciągu dnia. Na Kasprowym Wierchu w Tatrach porywy wiatru osiągnęły już 150 km/h, a na Śnieżce w Sudetach 130 km/h. Na Podhalu wieje o wiele słabiej, lokalnie najwyżej do 50 km/h, ale wiatr jeszcze się nieco nasili. Przed nami bardzo niespokojna noc.

Kaszubko :D...czulam sie jak na ..wiadomosciach..:D

Witajcie.... kawa już czeka... Dziś nie ma wiatru ani deszczu - nareszcie normalny dzień.

Hejka aszubka no to dziekuję, wialo aż za mocno. Strasznie bylo ( rrrr )wczoraj a dziś równiutki sliczny leciutki śnieżek pada. Pozdrówki dla wsiech. Zmykam na naszą klasę popatrzeć i obiadek ugotować.

Kaszubka sorki

Rybko, u mnie pada.... ale drobny deszcz.... to i tak nie jest dla mnie dziś ważne..... juz niedługo, za kilkadziesiąt minut będzie Piotrek ze swoją ekipą.... znów pobawię się z psiakiem.

Dzien dobry

Witam! Donosze ,ze u mnie wczoraj tez porzadnie powiało,ale juz jest spokoj...pada sobie leciutki śnieżek wiatr ucichł i jak sie siedzi w cieplutkim domku w dobrym towarzystwie i przy kawusi to na prawdę nie mozna narzekac... Wybieram sie z mezem na tzw.wodzenie niedzwiedzia,takze nie zajrze dzisiaj ,chyba ,ze dzieci mnie wieczorem dopuszcza... Rybko,wnioskuje ,ze juz wszystko ok...no to fajnie... i dla wszystkich i miłego dzionka zycze....

Witam serdecznie i milego dnia zycze wszystkim !! Annapo - a co to jest \"wodzenie niedzwiedzia\" ? Musisz koniecznia wpasc wieczorem zeby wyjasnic ;-) U nas tak pieknie ze az grzech w domy siedziec :-)... wiec uciekam :-)

http://pl.youtube.com/watch?v=rGt-k7RTtmQ

Wpadlam na chwilke,bo ponoc wieczorem mamy wyjscie do znajomych takze raczej juz dzisiaj nie zajrze... Maz pojechal z sasiadem po auto,(cos mi sie widzi,ze sasiad wczoraj pobalowal i nie umial jechac) i dlatego mam teraz chwilke... Rebeko...wodzenie niedzwiedzia to taki zwyczaj,ktory polega na tym ,ze na biednego niedzwiedzia zrzuca sie wszystkie zle sprawy z poprzedniego roku i po osadzeniu sie go zabija ,zeby w tym roku bylo lepiej...My bylismy na konkursie ,gdzie wystepuja rozne grupy i przedstawiaja swoja wersje...Nie wiem do czego Ci to porownac ,ale to bardzo wesoła impreza...Sa dowcipy ,spiewy i ogolnie mozna sie usmiac... Robilismy zdjecia to jak znajde troszke czasu moze cos posle... Dzisiaj jak jury obradowalo to wystepowal ,tez zespol taneczny i tanczyli ,poloneza ,kujawiaki,krakowiaki itp,i jeszcze wystepowaly tzw (tylko nie wiem czy nie pomylilam nazwy)mazoletki.... Jednym słowem łyknelam taka porcje kultury ,ze na rok wystarczy...:P Ok ,wszystkim paniom milego wieczoru i pedze do laciatych...

Annapo...ciekawe imprezy.. Pozdrawiam wszystkie panie popoludniu ...i tak oto weekend nam sie konczy i jak zwykle przydalby sie jeszcze jeden dzien....czy u was tez tak jest czy to tylko ja mam takie podejscie......

Już wieczór, dzień szybko przeleciał. Jutro dzieci idą do szkoły - brzydkie ferie miały - tylko deszcz i wiatr, a śniegu zero.

Dzien dobry ...milego dnia ......

Dzień dobry! Kawa dla wszystkich na miłe rozpoczęcie nowego pracowitego tygodnia :) U mnie za oknem piękne słońce............

Cześć dziewczyny No i co że slicznie słoneczko świeci, moja mała jest przeziębiona ai ja nie czuję się najlepiej. Bolą nas gardła, chrypimy, kaszlamy. Z nią gorzej niż ze mną. Nie chcę jej ciągnąć do przychodni bo pogorszę jej stan. Nie bardzo wiem czym ją leczyć na własną rękę. Np.: Ferveksu nie wypije. Baktrimu nie sprzedadzą bez recepty. Macie może jaiś pomysł, może ziólka??? Czym leczycie swoje pociechy?

Witam! U mnie tez sloneczko przez okno zaglada,ale nie jest za ciepło... Oj troszke niewyspana jestem ,a jeszcze mi na dodatek cosik w krzyz wlazlo i mi dociska...ale ogolnie nie jest zle... Syn ma dzisiaj bal przebierancow i nie wiem jeszcze co z tym fantem zrobic ...co mu zaproponowalam to mu sie nie podoba,a sam tez nie ma pomyslu... Wesoła A...dzieki za kawusie dzisiaj sie przyda.... Kaszubko nasze dzieci maja ferie dopiero od 11 lutego ,to moze jeszcze jakis snieg zleci na ziemie ,chociaz patrzac na to co za oknem o sia nie zanosi...ale pogoda :P lubi platac figle.... Wszystkim paniom ,zycze miłego dzionka ...i bede na podgladzie...

Witajcie w słoneczny, lekko mroźny dzień. Rybko, o ziółkach na przeziębienia wcześniej pisałam.... Agnieszka do leczenia siebie i swojej rodzinki wybrała hyzop. Jest dużo rozmaitych ziół, ale faktycznie hyzop jest jednym z najlepszych. Można go zmieszać z macierzanką lub tymiankiem - polepszą smak, gdyż sam hyzop nie zbyt smaczny. Można słodzić - najlepiej miodem [ miód dodaje się, gdy napar jest ciepły, ale nie gorący.Polecam miód lipowy. Skutecznie też działa mieszanka lipy z kwiatami czarnego bzu [ pół na pół] też słodzona miodem.....

Zapomniałam o gardle - do płukania gardła dobra jest szałwia, można też płukać tymiankiem... i tabletki do ssania Septolete. Herbatka z cytryną i miodem również pomaga.

Rybko ,to nie masz ciekawie,Kaszuba juz Ci cos polecila ,a ja jesli mozna polecam tez gorace mleko z lyka miodu i lyzka masla( mnie tak leczono,nie jest to smaczne,ale skuteczne) i syrop z cebuli Cebule pokroic w grube plastry i ukladac w sloiku porcje cebuli i miod ,postawic w cieple miejsce i po ok.godzinie cebula pusci sok,ktory pic lyzeczka ,ja podaje co 3 godz .porcje... Mam nadzieje ,ze cos pomoze...{usta] dla Ciebie i malej...