Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Rybko ..i jescze za to ze Ciebie pominelam ...a juz myslalam ze dzis sie nie pomyle ..oh..wybacz

Ewanisio ja właśnie dlatego nie robię wyliczanki, bo zawsze którąś z dziewcząt niechcący ominę hihihiihihi :D

Witam! Dzieci nie ma ,domek troszke ogarniety i mam chwilke dla siebie ....powiem Wam ,ze tak przywykłam do tej bieganiny ,ze teraz głupio sie czuje siedzac na tyłku hi,hi...ale musze troszke \"ostygnac\" :P ,bo przede mna cały czas zniwa ,czyli najgorszy okres ... She ...to ja sie tylko dołacze do gratulacji i zycze miłych wakacji... Ewanisiu ....ja tez korzystam ,ze słonka i robie hurtowe przepierki :) Rybko...dzieki za fotki...ja juz myslałam ,ze tylko moja corka bierze tyle ciuchow ,ale zle ja osadziłam ,bo zapakowała sie w jedna torbe na 3 tygodnie...:) Wesoła ...dzieki za kawe i ciasto...mam w ogrodku wisienke ,ale w tym roku miała az 12 wisni:D,ona jeszcze bardzo malutka ,tym bardziej ciastem sie poczestuje... Rebeko...dzieki...mam nadzieje,ze w piatek choc na chwilke zajrzysz,a nasza Goja to chyba w Chorwacji,a moze sie myle? Dea..chyba nawet Ci nie podziekowałam za urocze fotki Myszki...mam nadzieje ,ze juz sie obie dobrze czujecie? Promyczkow to Ci nie posle ,bo u mnie tez ich nie ma za wiele,ale ja nie narzekam z tego powodu... Amarylis...kobietko,ty niegrzeczna:P,jak mozesz myslec ,ze Cie nie pamietamy:P...hi,hi... Kaszubko...ogladajac Twoje fotki ,to mi sie serce wyrywa,co ja bym dała zeby choc na kilka dni moc pojechac nad morze,ale moge tylko pomarzyc....moze w przyszłym roku?.... A ja dzisiaj posadziłam sobie kwoczke i jak dobrze pojdzie ,to niedługo bede miała małe ciplątka,one sa takie urocze,ze juz sie nie moge doczekac,a roboty z nimi nie ma ,bo kwoka wszystko zaopa Ok...ide dalej popracowac,ale pewnie bede zagladac...wszystkim paniom zycze miłego dzionka i posyłam po i ...

Jakos tak mi wcieło kawałek tego co zrobi kwoka hi,hi :D....napisało sie "zaopa" ,a miało byc zaopatrzy...czyli nakarmi,na dwor wyprowadzi,i popilnuje,zeby im sie nic nie stało złego...a ja moge tylko sie przygladac i oczy cieszyc...

Annapo moze dlatego posyłam zdjecia, abyś mogła chociaz na nie popatrzec w chwilach wytchnienia..... i pomarzyc :D

Jestem :-) Kaszubko - no i co z tym ogrodkiem ? Ewanisia - u nas tez zapowiadaje deszczowy WE :-(... logiczne, bo mialam w planach mycie okien :-O. Ty sie dziewczyno kuruj a nie sprzataj :-P Ania - jak juz beda to koniecznie poslij fotke :-)... Laciate juz zdrowe ? A jutro jestem umowona po pracy ze znajoma... ale tylko na \"pifko\" ;-) (przyslowiowe - bo prawdziwego nie pije :-P ) wiec nie powinnam wrocic pozno to zagladne na chwile :-) No to teraz popoludniowa kawa na stole :-)

Dzieki Kaszubko...morze to nie to samo ,ale od czego wyobraznia :).... Jak sie człowiek skupi to piasek czuje pod nogami...szczegolnie jak mi dzieci przez dom przejda...:D

Rebeko...moje dzieci zabrały aparat:( i nie wiem jak z fotka,ale najwyzej posle z telefonu....:P...Co do jutra ,to zanim ja sie wygrzebie ,pewno juz wrocisz z piwka....:) A co do łaciatych,to jeszcze sa w trakcie leczenia...to niestety jakas grubsza sprawa...:(...pocieszajace ,ze nie tylko u nas ,wiecej ludzi ma podobne kłopoty...najgorsze ze wiaze sie z tym spory wydatek na leczenie ,a i mleka nie ma bo nie nadaje sie do sprzedania ...i tak jak oddawalismy ok 600 litrow ,tak teraz 150 ...nie jest dobrze ,ale coz trzeba jakos przezyc... A tak w ogole to czytam i nie widze co ten Twoj szwagier pysznego serwuje? :(

Ania - hihi, no nie ma narazie za bardzo okazji nas raczyc... przez WE mielismy piekna awanture ;-), ucieklam z domu:-P :-D... wiec nie jadlam obiadow :-D. A w tygodniu wieczorem to raczej proste, szybkie dania : omlet, krewetki na maselku i z czosnkiem ;-), nalesniki ... W kazdyme razie do kuchni prawie nie wchodze a to juz dla mnie wakacje :-D. Na ten WE mam obiecana Carbonare i Tiramisu :-P :-D... dobrze ze nie jade na wakacje bo juz widze moja oponke z miesiac :-D :-D

Zostałam w domu - znów wygląda, ze będzie padac deszcz - i zrobiło sie trochę chłodniej... Myślałam, że będę miec czas dla siebie.... buuuu... a tu tymczasem telefony i sąsiadka.... i mąż zdążył wrócic.

..tylko macham pozniej napisze wiecej ..bo cos tej roboty nieubywa a wrecz przeciwnie ..i jeszcze teraz sprawdzam polaczenia do Calaise ..moze wyskoczymy na dwa dni do Francji ale powiem wam ze bilety drogie ...ojojoj... ...buziaki dla wszystkich pan...tylko sie staram wyrobic i juz bede ... aha synus dzwonil ..jest swietnie tylko mowi ze moja siostra za bardzo matkuje ...a oni nie sa przyzwyczajeni do tego ..w sumie jest fajnie ale woleliby byc w tym czasie z nami... ok ja spadam powiesic posciel ...

Rebeko...no jak to tak na głodniaka z domu uciekac,nie mogłas po obiadku:)...no ale Polak głodny :P Ewanisiu...a czemu Ty czasami mała literka a czasami duza piszesz?...widze ,ze Ty tak zalatana jak ja...ja z moimi dzieciakami tez juz dzis zamieniłam słowko i starczy...niech tez i ode mnie odpoczna:P Kaszubko...znowu to nasze planowanie:O...u mnie tez tak deszczowo ,ale pranie chyba mi sie zdarzy wysuszyc,a i cisnienie chyba niskie ,bo małzonek na stojaco mi zasypia... W takim razie chyba trzeba jakas kawke wypic,a moze i po kawałeczku czekoladki z orzechami,prosze sie czestowac....

Kawka wypita ...czekolada sie rozpłynela ,orzechy pogryzione i nic nie pozostało tylko musze na druga zmiane do obory :( takze na dzis sie pozegnam ,ajutro jak mi sie uda to zajrze do południa ,a jak nie to moze wieczorkiem...Pa pa i miłego wieczoru....

Nie zalapalam sie na czekolade :-(... W kazdym razie milo znow Cie widziec, Ania, na pelny etat :-) :-D \" ♪♪♪ Czas do domu, czas, juz wolaja nas ...♪♪♪\" ;-) :-D Milego wieczorku ! PS : Rybko - bardzo mi sie podoba zdjecie na NK ;-) :-)

Gdyby nie Maciuś to bym spała i spała..... ja chcę słoneczko, wtedy spiacy do mnie nie przychodzi :D Wszystko poczytałam.... jeszcze mogę spokojnie popisac - mąż na spacerze z Psotką.... Brzydka deszczowa aura sprawia, że odzywają się u mnie rózne, jakby reumatyczne, bóle i pojawia się stan podgorączkowy - gdy wezmę leki - to zaraz robię się śpiąca.... a więc i tak źle i tak niedobrze. Aby do słoneczka... od soboty znów ma byc i słońce i gorąco.

Rebeko - mogę posłac Ci adresik tego programu na fajne, śmieszne zdjęcia... a własciwie zaraz to zrobię - zajrzyj na pocztę :D

Dzien dobry Kochane Stawiam pelny termos kawy i sniadanko ..herbatka z cytrynka i miodem dla mnie .no chyba ze ktos woli to co ja .to .prosze sie czestowac...wieczorem mialam temperaturke ..tak mi gardlo zawalilo ..ale mysle ze jutro bedzie lepiej ... Mialam wpasc wieczorkiem ale wzielam aspirynke i niepamietam kiedy zasnelam ;) Kaszubko tak masz racje z tym ominieciem ..mi tez sie to przytrafia ..zreszta jak widzisz moze i lepsza ta metoda bez wyliczanki ..aha czy ja tez moge poprosic o te smieszne zdjatka ..tzn; o to co wyslalas do Rebeki .. Aniu ja wczoraj wykorzystalam slonko maksymalnie ..jeszcze dzis zostal mi jeden pokoj i garderoba ..wiec weekend zapowiada sie bardzo leniwie ..ale nienarzekam ...aha jak juz bedziesz miala te cielatka to ja tez wystawiam lapke po fotke ..wszystko co male i takie nieporadne jest fajne. aha pytalas o te male,duze litery ..ja tak jak mi wiatr zawieje ..raz tak a raz tak ..nawet juz niezwracam uwagi na to i zauwazylam ze robie duzo bledow ..kiedys byloby to nie do pomyslenia ..ale jezyk nieuzywany lekko mi wypada ..a szkoda ale sie nierozerwe ..i mysle ze wybaczycie:D. Rebeko .tak,tak..jak my wolne to weekend deszczowy ..a mielismy w planach grilla ..szkoda ..lato pelna para a my w domku ..zamiast cieszyc sie sloneczkiem ... a jak Twoj (Kucharz) ..czy zaskakuje was swoimi specjalnosciami.,..o dopiero doczytalam co masz na wekend ..hoho same pysznosci ...i Tiramisu ..o kurcze ...a i jak rodzice ..wrocili juz czy nadal sa w Polsce? ..ja dzis wczesniej na nogach zeby sie wyrobic ..po poludniu chcialam wyskoczyc do Cambridge kupic malej sasiadce ktora konczy roczek fajny dresik ..mala imprezka z tej okazji w niedziele..ale to dzieciatko jest tak fajne ze jak tu jej nie kochac.. ..i dzis dzien przelewow i platnosci ..wiec musze z rana wyskoczyc do banku ..ale pocieszam sie tym ze dzis piatek i weekendu poczatek..a teraz wyskocze szybko umyc okno ..bo widze na razie sloneczko ..pozniej zapowiadali deszcz i chcialabym zdazyc.. .milego dnia wszystkim zycze..

Dzień dobry Nowy dzionek - nowe plany..... i tak mi nie wychodzą :D mam za bardzo zmiennego w decyzjach męża.... rano nigdy nie wiem jak przebiegnie cały dzień.... wciąż niespodzianki - czasem miłe :D Ewanisio zajrzyj na pocztę - już wysłałam

Kaszubko dziekuje ..jak na razie doszlam do tego samego ..ciekawe ...a z Twojej wypowiedzi jak wynika ze dzis masz ciekawy dzien? czy raczej ten nieciekawy?

Ewanisio - wciąż nie wiem jaki będę miec dzień :D .... to wielka niewiadoma dla mnie. Ale w niedzielę będzie znów Piotrek - to wiem.... :D

Radosnie witam !! Piatek !!!!! I w dodatku przed nami dlugi WE :-) !! Planowalismy wyskoczyc w jeden dzien nad morze a tu zapowiadaja deszcze i zimno... wiec chyba bedziemy na tylkach siedziec :-(... No ale nic to ;-), dobry humor to podstawa :-) Kaszubko - dziekuje :-) sama sobie cos takiego zrobie :-D. HIhi, ja tez nigdy nie wiem co M wymysli :-D... i nawet to lubie :-) Ewanisia - nie biegaj tak, dziewczyno, prawdziwy \"Strus Pedziwiatr\" z Ciebie :-D :-D :-D :-D... tylko ciekawe kto jest Twoim \"Kojotem\" :-P ..? A powaznie to nie lekcewaz sobie takich przeziebien, za kilka lat moze to sie odbic na Twoim zdrowiu :-( ! Zapraszam na taras :-)... jeszcze nie pada, ale nadciagaja juz czarne chmury (z pulkownikiem Dowgird\'em :-D )

Dzień dobry :) Kawa już jest :) to stawiam świeże maliny pycha :)

I guz gotowy hi,hi,hi,hi,hi..................

A ja lecę na taras... :D Tu tez szykuje się na deszcz !!!!! znowu... buuuuu... a niech to licho - kiedy będzie słoneczko ?????

Cześć u mnie tez jakby na deszcz miało być a chciałam na plazę z synkiem wyskoczyć, chyba do Ikei pojedziemy bo dzieciom potrzebna komoda:) wesoła ankanadal nie wiem gdzie mieszkasz;) kaszubkafajnie masz ze mąż Cię zaskakuje, mnie tego brakuje-mój M jest prostolinijny i zawsze wiem czego mogę sie po nim spodziewać albo raczej czego nie mogę:P Annapodzięki za gratulacje a miłe wakacje to beda dopiero wtedy jak wyjadę z corką i będę robić to na co będę miała ochotę i nikt mi nie będzie marudził;) Rebekamam cały dzień wolny ale nie mam z kim go zaplanować, tak samo z weekendem będzie i z urlopem i wogole chyba łapie jakiegos doła, napiłabym sie czegoś,nie jest za wczesnie?;) pozdrawiam

Pada.... coraz mocniej. She - na dłuzszą metę z facetem nieprzewidywalnym..... to nie jest wcale takie fajne - uwierz mi. Po pewnym czasie marzy sie o stabilizacji, spokoju, bardziej ułożonego życia. :D Mąż jest zmienny i w decyzjach, i w zachowaniu.... chociaz w niektórych sprawach bywa strasznie uparty.... wytrzymałam z nim tyle lat - wytrzymam i resztę.... ale gdy pracował - inaczej go postrzegałam..... teraz do wielu jego zachowań muszę sie przyzwyczajac..... Najsmieszniejsze, że przez wszystkie lata wiecznie wciąż się o coś spieramy, w wielu sprawach mamy zupełnie odmienne zdania.... samo zycie :D

Witam drogie Panie She, wielkie gratulacje tez z mojej strony!!! Wiedzialam, czulam, ze wszystko jak najlepiej pojdzie!!! A Wesola nie jest czasami z pod, czy z samej W-wy? Hmm, a moze z Wroclawia? Ewanisiu, jak masz czas I ochote to wpadnij na mycie okien do mnie ;) u mnie zawsze cos to zrobienia w domu jest :D:D:D:D Rebeko, no ta carbonara to mi narobilas teraz smaka! Ale dalas tez pomysl na jutrzejszy obiad :D Jedyne co to M nie jest wielkim zwolennikiem makaronow, co dla mnie jest trudnoscia bo pasta jest taka latwa do gotowania … ale jak mu pod nos postawie to zobaczymy czy nie zje ;) :p Kaszubko, ale gdybyscie sie we wszystkim zgadzali to jak nudno by wam bylo ;) Ale zdaje sobie sprawe, ze nieprzewidywalnosc meczaca jest. My z M tez mamy odmienne poglady na wiele rzeczy, do wielkich konfrontacji jeszcze nie doszlo, bo i krocej sie znamy, ale wiem ze kiedys to moze stac sie dosc duzym problemem w naszym zwiazku. Narazie mam inne stresy I nie chce nawet o tych sprawach myslec. Narazie spadam bom glodna jak wilk a nie jadlam sniadania, ide na jakas buleczke ;) Pa pa, narazie

Wrocilam z zakupow i robie obiadek ..dzis roladki miesne ..dawno nierobilam ..bedzie dobrze...zreszta sama mam ochote na cos innego.. Kaszubko to fajnie ze Piotrek bedzie ..duza buzka dla Ciebie za wytrzymalosc...a z facetami juz tak jest ..sa nieprzewidywalni.. Rebeko wiesz jak to jest,..samo sie nie zrobi ..a ,,Kojota,, mam tu w domku co mnie wygrzewa ;) i czasami to ja nienadazam..hihii..u nas tez mial byc grill ale chyba nici z planow ..cos tak widze patrzac na pogode.. Wesola dzieki za malinki...pycha She normalnie zazdroszcze wam ..(tym) ktore mieszkaja nad morzem..w kazdej chwili mozecie skoczyc na plaze ...a ja cholera z kazdej strony mam daleko...aha i zycze Ci udanego urlopu.. Dea zarezerwuj mi wolny termin na te okna ;) ..widze ze Ty z mila checia jadasz roznego rodzaju pasty..Pozdrawiam Dea ..zajrzyj na poczte.. ...

Wesola - malinka :-D Kaszubko - dokladnie : \"samo zycie\" :-) She - jaki dolek, no cos ty !!! Czyzby juz Ci brakowalo nauki i egzaminow ... ? :-P Dolek zakop gleboko ;-)... a najlepiej piwkiem zalej ;-)... bez wzgledu na pore dnia :-). A tak wogole to jak sie Dawidkowi podobalo na kolonii ? Dea - moj tez za makaronami nie przepada, niestety ;-)... ale jak mowisz jak juz na stole stoi to \"nie\" nie powie :-D Ewanisia - od nas tez minimum 200km trzeba jechac :-( Przed chwila i nas przeszla ulewa :-O, a teraz znow slonce swieci :-)... szalu mozna dostac z ta aura ;-) !!

Brawo Dea za pamięć :)