Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Goja to chociaż coś fajnego mi się dziś udało :D

Troszke mnie dopadlo... ale juz sie odrobilam i jestem :-) Kaszubko - Ania sie ostatnio za serce zlapala ;-) :-D :-D... mam tylko nadzieje ze to nie to... :-D. A powaznie to pewno jeszcze \"wykanczaja\" prace na polu. Mysle ze sie niedlugo pojawi :-) Ewanisia - no widzisz, zakopalam sie w papierach ;-) i na taras juz drugi raz nie poszlam. Rudamaxi Cos mi sie wydaje ze ta 500 stronka to w piatek trzasnie ;-) :-)... trzeba sie bedzie dobrze na ta okolicznosc przygotowac :-D

Witam....po kilkudniowej przerwie...mam nadzieje,ze po wytłumaczeniu uzyskam wybaczenie...:)...pozwolcie jednak ,ze najpierw złoze zyczenia naszej solenizantce... Droga She...stu latek w dobrym zdrowiu,własnego mieszkania,mało kłopotow ,duzo kasy,dobrych pomysłow na zycie i mozliwosci ich spełnienia i w ogole czego tam sobie zyczysz i jeszcze gorace posyłam... A teraz troszke sie wytłumacze...moze nie musze ,ale jakos tak głupio mi bez słowa wyjasnienia wsoczyc... W tamtym tygodniuodebrałam moje dzieciaki z ostatniego wakacyjnego pobytu u ciotki...ale razem z nimi przywiozłam ich kuzynke...jak sie domyslacie dzieci opanowały kompa,a ja kuchnie ,bo jakos tak duzo nagle \"gęb\":) zrobiło sie do nakarmienia... Niedziela tez nie wiem kiedy minęłą... A w poniedziałęk przyjechała szwagierka i przywiozła nastepna partie dzieci na odpoczynek :P...i znowu zajeły kompa... Teraz tesciowa sie poswieciła i poszła z nimi na spacer,wiec chwilowo komp dla mnie z czego skwapliwie korzystam poki moge...;)... Poza tym musiałam zrobic pare rzeczy ,krore były odkładane na \"po zniwach\"...a nazbierało sie tego ojjjj...jeszcze nie wyszystko zrobiłam ,ale jutro tez jest dzien,no nie?... Miedzy innymi udało mi sie umyc autko,bez woskowania ,trwało to 3 godz....taki miałam syf,ze az wstyd było w miejscu publicznym sie do niego przyznawać...przy okazji znalazłam baardzo wazna wizutowke,ktora jakos nam zniknęla w tamtym roku... A dzisiaj wychodzac ze sklepu ,wystraszyłam sie ze ktos mi auto ukradl,bo nie potrafiłam go znalesc wzrokiem...okazało ,sie ze poprostu było tak czyste ,ze nawet moje oczy nie brały go pod uwage hi,hi... Poza tym udało mi sie posprzatac u krolika,pograbic skoszone trawy,zrobic dzem z malin... No dobra juz wiecej sie nie tłumacze ...chyba wystarczy?... Nie wiem kiedy znowu mnie dzieci dopuszcza do kompa,ale postaram sie zajrzec niebawem....a teraz posyłam moc dla kazdej z Was...i zycze udanego popołudnia...a ja znowu niestety do moich krowek musze :(...

No widzicie wiedziałam ,ze o czyms waznym zapomniałam... Goju ode mnie tez najlepsze zyczenia i sporo usciskow dla syna Rebeko...ciezko Ci było zrezygnowac z "dymka"?...bo u mnie zawsze poznawałam ten stan własnie tym ,ze mnie odrzucało od papierosow... A moje {serce] ma sie juz dosyc dobrze chociaz było ciezko...:)

No i prosze wszytko sie ladnie wyjasnilo :-) Ania - no to przynajmniej masz teraz ruch w domu :-) Ja mam tylko nadzieje ze w piatek sie zlituja i do kompa dopuszcza... ?Chociaz na chwilke...? A z dymka zrezygnowac bylo ciezko....a nawet bardzo ciezko :-O... najpierw ograniczylam do 2 dziennie a pozniej zrezygnowalam calkiem.... ale jeszcze dzisiaj ciagnie jak diabli :-O... wiec jem co mi tylko pod reke wpadnie :-O.. troche szkoda ze mnie nie odrzucilo... juz widze ze po porodzie do papierosow raczej wroce, niestety :-O :-(... chyba ze zdarzy sie cud ;-) Zbieram sie do domu, kochane Wszystkim zycze milego wieczoru i ... chyba do jutra bo dzis mam mojego faceta w domu :-)

Rebeko..nadzieja na cud jest ,bo do porodu jeszcze troszke,a potem pewnie troszke pokarmisz piersia....a potem moze odwykniesz...a na pocieszenie ,to powiem tylko tyle,ze moja kolezanka ,ktora nigdy nie paliła wlasnie w cazy musiała sobie raz na jakisz czas zapalic....i momo ,ze starała sie z całych sił tego nie robic to niestety nie umiała ,a w dodatku ciagnęlo ja do palacych i chociaz powachac musiała...a jak urodziła to jak reka odjał... A teraz juz naprawde uciekamm................. A na piatek kto wie?:)...jak dozyję...:P...

No i znów sobie poczytałam :D Od razu lżej, bo i Annapo jest :D Skończyłam szykować natkę pietruszki do zamrożenia, no nie tyle że skończyłam - a zbuntowałam się - jutro też jest dzień.... a dlaczego i dla kogo mam tak dużo robić - to musi mi później mąż wyjaśnić ... jak mu sie to uda hihihihi Ja na czas ciąży przerywałam palenie.

Dziś na dobranoc piosenka Haliny Frąckowiak "Śnij tylko szczęście" Błękitne światło Już ścieżkę snu prowadzi nocą. Otwieram gwiazdom octy I kwiatów granie się zaczyna Muzyka nocy Muzyka nocy Śnij tylko szczęście Bo w życiu różnie jest różnie mój mały Przeciwne wieją wiatr, I cień się kładzie pod oczami Śnij tylko szczęście Śnij tylko szczęście Śnij tylko szczęście W maleńkim sercu noś Krainę lipców złotych Zielone łąki - żywe rzek Śnij tylko szczęście Śnij tylko szczęście

Dzien dobry Kochane Kawka,herbatka,soczki owocowe,kakao ...do wyboru do koloru . sniadanko; jajeczko na miekko,buleczki,rogaliki,pomidorki i szczypiorek ...hmmm,,,,,,smacznego,,,,, Dla kazdej z pan tradycyjnie i po na mily poczatek dnia ..a to cos ode mnie; ..http://www.youtube.com/watch?v=4KsESm0x1_c&feature=related Milego Dnia

Melduje sie w srodek Dzis przywitala mnie w pracy awaria ... ala juz wszysko w porzadku i moge odsapnac, otrzec pot z czola ;-) ... i zagladnac do Was, bo chyba swoja norme na przedpludnie wykonalam :-D Ewanisia - qrde, dziewczyno, ale ty przeboje wyciagasz ... przypominaja mi sie stare, dobre czasy :-) U nas w domu zaczal sie remont :-O ... na srodku salonu leza sobie spokojnie : paczki z kafelkami, worek gipsu, worek kleju do plytek, armatury do lazienki, plyty piano-betonu i cala gora narzedzi i pojemnikow... sama rozkosz :-O... A w dodatku szafka z kosmetykami zniknela z lazienki i teraz po krem i szczotke do wlosow chodze do kibelka :-D :-D :-D... troche mialam ciezko dzisiaj rano sie przestawic ;-) :-D ... no ale pocieszam sie ze to tylko przejsciowe-chwilowe... choc nie mam zielonego pojecia ile to potrwa, bo gosc do plytek moze przyjsc dopiero w przyszlym tygodniu... do tego czasu wszystko musi juz byc przygotowane (zbite stare kafelki, polatane dziury, zabudowana wanna i rurki ... ) Uprzejmie prosze o pozytywne mysli i fluidki :-) Po i posylam kazdej z osobna i zycze milego i spokojnego dnia :-)

Rebeko ja bardzo lubie ten zespol..maja kilka fajnych kawalkow..a remontem tak sie nie przejmuj ,..niedlugo bedzie po wszystkim ..teraz masz jak Dea ...zycze Powodzonka i duzo usmiechu na dzis ..

Dzień dobry Wróciłam dość szybko z zakupów - już widać nadchodzącą jesień... jest wiele pożółkłych liści.... i inne powietrze. "Człowiek pensję ma gorzej, niż marną, Pięćset złotych miesięcznie, niewiele, Ale w lecie tych pięćset to suma, Można za nią, jak król jakiś żyć. Słońce grzeje, opala za darmo, Wisłę gratis masz w każdą niedzielę, Ptaki dają bezpłatne koncerty, Nawet nie chce się jeść ani pić! Jesień, owszem, jest piękna, bogata, Bardzo strojna i pełna kolorów, Ale skąd, skąd jesieni do lata, I lipcowych, sierpniowych wieczorów. Jeszcze trochę i zima przyleci, Pełna śniegu, zawiei, zamieci, A mnie w głowie poziomki i głupstwa, Jakaś Wisła i koncert i las ... http://zgaga.wrzuta.pl/audio/iSaieGis04/ Rebeko posyłam Ci bardzo dużo ciepłych promyczków słońca i świeżej pozytywnej energii - będzie dobrze. :D Ewanisio a dla Ciebie dużo, dużo tej leczącej na odległość energii :D

Dzien dobry Przyjmiecie jeszcze jedna zblakana duszyczke? Mam meza i dzieci,prace w ktorej nie czuje sie spelniona a poza tym proza zycia jak u kazdego ..jak na razie to tyle,reszta wyjdzie sama. Pozdrawiam wszystkich

Erato witam Cię..... miejsca u nas dużo, dużo. :D

Kaszubko Dziekuje

Erato Reszta dziewcząt tak samo cieplutko Ciebie przyjmie :D Na początek może byś coś więcej napisała o sobie.... np ilość i wiek dzieci.... w przybliżeniu okolice Twojego zamieszkania..... co lubisz, a czego nie :D Widzisz jaka ze mnie ciekawska - już na powitanie zmuszam Ciebie do spowiedzi hihihiihihihi :D

Widze ze kazda stawia jakies wpisowe,to moze ja postawie tak na slodko ,,tort marcello,, i kawke? co powiecie? Kaszubko Rebeko i reszta pan moze skosztujecie :D

chyba mnie duzo ominęło:) Rebeka czy dobrze zrozumiałam że jestes w ciąży? moja kuzynka w ciąży "musiała" pić wódkę nie jakieś małe winko , czy odrobina piwa po prostu aż ją skręcało, aż mdlała dopóki nie walnęł kielicha lekarz stwierdził że zdrowsze dla niej jest się napić niż tak skręcać:D oczywiście nie codziennie i tylko jeden kieliszek:D zeby wszystkich żądz pijackich na ciążę nie zwalała:D śmieliśmy się że jak alkoholiczka się zachowuje:D ps. chyba w październiku będę w twoich stronach:D a tak w ogóle pozdrowienia dla wszystkich wróciłam z urlopu i już zapomniałam że na nim byłam zdaje się że praca na mnie poczekała:D nie chciała się wykonać podczas mojej nieobecności;)

Dobra - przyjmuję wpisowe hihihihi za taką łapówkę to juz o nic więcej nie pytam.... koniec spowiedzi :D

Ellisa

Kaszubko,dziekuje pieknie ...powiem ze jestem z poludnia Polski,dzieci jeszcze w wieku szkolnym ale od niedawna mieszkamy w srodkowej Angli, wystarczy nie tak szybko bo zaraz opowiem swoj zycirys :D. Ellisa Witaj.

to ja sie faszeruje tym tortem i kawka i lece dalej do roboty:D bo tu złym wzrokiem na mnie patrzą :D tu- czytać w pracy nie na kafe:D

- to ja tez uciekam bo mam kilka spraw do zalatwienia do zobaczenia pozniej

Hej i ja też jestem:) Teraz na razie mniej bo po urlopie mam sporo roboty ale tylko czekam na okazje jak nikt nie widzi i wpadam na kaffe;) Rebekaja też przestałam palić w ciąży ,a paliłam sporo. Potem było karmienie przez rok, po roku na urodziny synka powiedziałam:teraz wypiję i zapalę. No i jedno na \"p\" mi odpadlo-nie będę juz nigdy palić, picie mi lepiej wchodzi:P Annapodzięki za życzenia, jak zwykle masz ręce pełne roboty, dalej podziwiam:) ellisa i jak Chorwacja? Teraz moje dziecie w gipsie ale tylko zwichnięcie:) Kaszubkadziekuję za kartke :) Erato 33 witaj:) Ewanisiafajne włosy nosili panowie z takich zespołów no nie?:) goja_19dzięki, a Twój syn które urodziny obchodził? wesola ankadzięki rudamaxi dzieki rybkapodziekuj Krzysiowi jeszcze raz za pamieć;)buziaki dla dziewczynek Dea Erw i dla pozostałych niewymienionych

Ellisa zwolnij z robotą i udawaj, że żadnych złych spojrzeń nie widzisz :D She brawo - robota nie zając - nie ucieknie :D a trochę odpocząć też trzeba :D Maria Koterbska "karuzela" http://upadlyaniol89.wrzuta.pl/audio/mY25R23myc/

Ewanisia - usmiechu nigdy za wiele :-). Ja sie nawet ciesze bo mam pretekst do tego zeby nie robic generalnych porzadkow w sobote ;-)... ale bede miala labe :-D :-D Kaszubko - dziekuje ... bedzie bo musi :-)... Mam tylko nadzieje ze sobie z M wzajemnie gardel nie popodgryzamy, bo charakterki mamy oboje niezle :-D... i zadne nie chce popuscic :-D :-D Erato - wskakuj i rozgosc sie :-). Wpisowe przyjete :-D Iza - dobrze zrozumialas :-) mnie, o dziwo latwiej poszlo z winem do kolacji nie z papierosami... widocznie ten nalog u mnie gorszy :-D. Jak zawitasz w te strony to mam nadzieje ze znajdziesz chwilke na kawe... miedzy Kaczorem Donaldem i Quasimodo ;-) ? She - wazne ze te dwa pozostale \"p\" :-P nadal na 100% :-D :-D ... Chialaby przestac, moze sie uda... ale na karmienie przez rok nie mam szans :-(... tutaj maciezynski trwa tylko 16 tygodni (6 przed i 10 po) ... bede musiala od razu wrocic do pracy, niestety :-( To teraz kawka i tort od Erato w lapke i na taras zapraszam... mnie palacze nie przeszkdzaja.. cwicze silna wole ;-) :-D

Acha, Kaszubko - jakie "Szkoda lata" !!! Przeciez jeszcze prawie caly miesiac lata przed nami !!! U nas, tak na dobra sprawe lata, jeszcze nie bylo.... ciekawe czy wogole bedzie ;-)... lubie ciepelko :-D

Rebeko lata niby nie było i już teraz nie będzie.... jesień zbliża się dużymi krokami - widać to gołym okiem ..... w ogródku wszystko sie pozmieniało - inne kolory, inne kwiaty [typowo jesienne] kwitną - o wiele za wcześnie.

Kaszubko - skoro tak to wyglada to nie wesolo:-(... ja jeszcze nie trace nadziei : juz przezylam tutaj kilka razy miesiac wrzesien z ponad 30 stopniowymi temperaturami :-)

Witam kobietki Erato witaj na pokładzie She mój syn skończył 12 lat, poważny wiek prawda? Kaszubko ja niestety pierwsze oznaki jesieni zauważyłam juz na początku sierpnia (żółte liście spadające z drzew) Annapo nie daj się małolatom ;-) Dla wszystkich i . Idę jeść zupkę (czerwony barszcz) jeśli ktoś ma ochotę, to proszę się częstować.