Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

:)

zarabianie na kupowaniu produktow spozywczych?? czy to mozliwe??? przeczytaj to nic nie kosztuje a mozesz tylko zyskac... Jak to możliwe, że można zarabiać na zakupach? Czy chcesz w komfortowych warunkach, we własnym domu i za darmo (bez kosztów przesyłki) odbierać ulubioną kawę, proszek do prania, artykuły spożywcze, przemysłowe i dodatkowo mieć te wszystkie produkty taniej niż w sklepach, a później otrzymywać je zupełnie za darmo? System jest bardzo prosty. Istnieje grupa sześciu biznesmenów, którzy zebrali niebagatelną sumę pieniędzy. Zawarli umowy z czołowymi światowymi koncernami, aby te wydawały im produkty w niższych cenach. Jest to możliwe dzięki ominięciu wielu procedur, pośredników i dostawców. Jakie otrzymujesz korzyści? Rejestracja bez opłat. Do Klubu mogą przystąpić: osoby zyczne pełnoletnie, osoby zyczne prowadzące działalność gospodarczą, osoby prawne, wszystkie podmioty i instytucje posiadające NIP. Rekomendacja bez ograniczeń, nieobowiązkowa. Matryca trójkowa zrzutowa (czwarta osoba polecona przez Ciebie zajmuje pozycję w poziomie niżej w pierwszym wolnym miejscu od lewej strony). Jeżeli będziesz dokonywał zamówienia, to minimalna kwota wyniesie 50 zł. Darmowa przesyłka kurierska przy zamówieniu od 150 zł. Towary tańsze niż w sklepie od 5 do 15 %. Prowizja za obrót struktury do 9 poziomu. Rozliczenia prowizji w skali miesiąca. Otrzymywanie prowizji do 3 poziomu nie wymaga bezpośrednich poleceń. Prowizje od 4 poziomu należą się osobom, które zarekomendowały osoby do systemu. Wypracowane prowizje możemy wypłacać w dowolnym czasie na swoje konto bankowe. W każdym cyklu rozliczeniowym dodatkowo przyznawane będą premie miesięczne. Opłata systemowa miesięczna pobierana jest tylko i wyłącznie z wygenerowanej prowizji raz w miesiącu w wysokości nie większej niż 14 zł na promowanie, utrzymanie i rozwój projektu. Za wypełnianie poszczególnych poziomów w matrycy system wypłaca premie jednorazowe (polecenia osobowe nie są wymagane): poziom trzeci 20 zł poziom czwarty 50 zł poziom piąty 150 zł poziom szósty 450 zł poziom siódmy 1000 zł poziom ósmy 1000 zł + pobyt dla 4 osób w SPA poziom dziewiąty 5000 zł + wczasy zagraniczne dla 4 osób jak dołączyć do klubu?? To proste wejdz na poniższy link i skontaktuj się ze swoim mentorem. http://k.cb7.pl/#pawelcio260 Gdy wejdziesz na link dowiesz się kiedy będzie najblizsza konferencja na zywo i zdecydujesz czy chcesz z nami pracowac. Nie ma zadnych umow ani zobowiązań, zapraszam na otwarte konferencja dla każdego od pon do pt 19.30

Witam no u mnie to co zwykle o tej porze roku,czyli sloiki:P...a to ogorki ,a to kompoty a jutro mam zamiar zrobic troszke dzemu jak uda mi sie dostac tansze brzoskwinie...a poza tym przygotowujemy sie do zniw i powoli zaczynam sie martwic ,bo aura jakos taka nie bardzo:(...no ale i tak nie wiele moge na to poradzic ... Erato no rzeczywiscie ciekawe podejscie,ale pociesz sie ze u nas wcale nie lepiej....mam w poblizu taka starsza kobiete ,ktora nie ma za wysokiej renty i na stanie syna alkoholika i jak on cos przeskrobie to od niej zadaja zaplaty, a on jej jeszcze wykrada pieniadze na alkohol ,pozbyc sie Go nie umie,na leczenie sie nie zgadza i tylko placz jej pozostaje i marne zycie za to co umie gdzies schowac.... kilka lat temu jakos sie zalapal do pracy w Angli ,ale po tygodniu mial zawal i oczywiscie ta mama splaca te wszystkie rachunki za leczenie itp. teraz juz jest zdrowy fizycznie i naprawde powinien dostac pozadnego kopa to moze by jakos przejrzal na oczy,ale ponoc z alkoholem nie da sie tak latwo wygrac... no i znowu mam za co dziekowac Bogu,ze u mnie nikt nie ma takiego problemu....czasami nie wiemy jacy jestesmy szczesliwi... Rebeko no rzeczywiscie ciekawie idzie Ci to pisanie ,ale w koncu jestes na wakacjach :P ... No nic chyba tyle na dzisiaj ...pozdrawiam caly sklad i do kiedys ....

Dzień dobry Pojawiam się z kawką (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? proszę się częstować. Nie uwierzycie co się stało! Wysłałam do Was maila :-) jak zwykle brakuje mi adresów, przy okazji bardzo proszę Kaszubko, abyś mi podesłała w wolnej chwili całą listę. Ja Was pozdrawiam i uciekam do obowiązków. Pa

Witam w Czwartek :) kawka na stoliczku (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Annapo Ja pisze sie na sloiki :) lubie je robic a tu nie bardzo mam z czego,wszystko jednej wielkosci :) i drogie. Mam ochote na truskawki ale jest to niemozliwe bo od kilku lat co roku probuje i to nie to,sztucznie pedzone.U Ciebie znowu pora zniw i znowu rece pelne roboty. Moze jednego lata u Ciebie zrobimy zlot i wszystkie na pole pojda :) To by bylo co? Wiesz,szkoda mi tej kobiety. Pamietam jak moj SP.Tata nie pracowal i jednego roku weszli jej na zwrot podatku i zabrali dlugi ojca za mandaty po piwku przed domem. Oj SP.Mama byla tak zdenerwowana ale okazalalo sie,ze moga. Nic,tylko zyczyc jej szczescia bo co mozna innego poradzic. Wesola Goja I goja sie pokazala :) Jak milo,dzieki Kochana i juz lece na poczte,moze i ja cosik mam :) Pogoda w kratke ale od nastepnego tygodnia upaly,wreszcie bo cosik lato mi przemknie w tym roku. Dzisiaj Jaffa zostawil mi niespodzianke rano ale co jest wazne,zrobil biedulek siusiu w lazience na podlodze. Smialam sie ale zobaczcie jaki cwany :) Milego Dnia zycze wszystkim.

Goja - :):):) Kawki nie widzialam !!!

Dzien Dobry w Piatek z kawka (_)?(_)?(_)?>(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Od jutra u mnie lato,moje drogie-wreszcie bo juz myslalam,ze nas w tym roku ominie :):):) Milego Dnia! :) "Kiedy nie wiesz dokąd iść, sama cię droga poprowadzi." -------------------------------------------------------------------------------- Szukaj mnie cierpliwie, dzień po dniu, staraj się podążać moim śladem... Robie to co kocham - to idealne zycie

Dzien Dobry w Piatek z kawka (_)?(_)?(_)?>(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Od jutra u mnie lato,moje drogie-wreszcie bo juz myslalam,ze nas w tym roku ominie :):):) Milego Dnia! :) "Kiedy nie wiesz dokąd iść, sama cię droga poprowadzi." -------------------------------------------------------------------------------- Szukaj mnie cierpliwie, dzień po dniu, staraj się podążać moim śladem... Robie to co kocham - to idealne zycie

Witam ja tak tez na dwa slowa,bo w sumie nic ciekawego sie nie dzieje,ale komp otwarty no to grzech nie skorzystac:P Erato obejrzalam fotki Twojego pieska i powiem Ci ze fajne zwierzatko z niego,ja raczej nie zdecydowalabym sie na bojowego psa i zawsze szukam takiego lagodniejszego ,ale ten ma tak sympatyczna mordke ze pewnie tez nie byloby mi latwo obojetnie przejsc obok niego... Co do sloikow to jak wczoraj policzylam koszty to tez taniej wyjdzie kupic gotowe ,ale ja przynajmiej nie mam tej chemii i dlatego poki dam rade to bede robic,a tam u Was nie ma czegos takiego jak dzialki do wynajecia ? Goju dzieki za @,a reszte moze na spotkaniu obgadamy,ja juz sie nie moge doczekac:)... napisalam ze nie dzieje sie nic ciekawego no ale jednak wczoraj mialam takie nieprzyjemne zdarzenie i jeszcze dzisiaj sie wsciekam na siebie,no ale z drugiej strony nie czuje sie do konca winna...do rzeczy:(wyjezdzajac z parkingu wjechalam wbok innego autka:(:(:( wielkiej szkody ani ja ani te zutko nie ma ale sam fakt mnie do szalu doprowadza,juz kilka razy musialam sie cofac i po chdniku jezdzic w tym miejscu ,bo tak tam wasko ze dwa auta z bieda sie mieszcza,no a tym razem za pozno przychamowalam ,no i teraz najbardziej sie wkurzam ze mi znizki na ubezpieczeniu odbiora a u nas to duza kwota,bo sporo tego jest ubezpieczone:( zla jestem jak osa:(...jakby tego bylo malo nie wlelam w prywatne autko tylko straznikow:P a co jak juz to juz:)...facet jednak byl w porzadku i w sumie to mnie pocieszal ze nic takiego sie przeciez nie stalo....no ale ??? i tak to bywa ,niby piatek 13 pechowy a ja tu piatek przezylam a w normalny dzien bummm.... no dobra koniec zalenia ,musze teraz zapracowac na nowa lampe i te znizki z ubezpieczenia :(:P....ale Wam zycze milego dzionka i do znowu

Witam w Poniedzialek z kawka (_)?(_)?)(_)?(_)?(_)?(_)? I po weekendzie-szkoda,fajnie bylo. Wczoraj bylismy caly dzien nad woda,pies sie wyszalal a do wody skacze jak wariat,pierwszy raz poczul wode i od razu skoczyl plywac,kurcze,codziennie nie moge wyjsc z podziwu jak szybko sie uczy. Annapo Oj Kochaniutka,szkoda mi Ciebie,w sumie nic sie nie stalo a znizki poleca. Nie moglas jakos zalatwic tego dobrowolnie? U Ciebie tylko lampa,u nich prawdopodobnie nic a koszty wielkie-oj-oj. Rok przestepny jednak nas wszystkich trafil.Trzymam kciuki,moze nie bedzie az tak zle. Goja Dzieki za meila,postaram sie dzisiaj skrobnac do Ciebie.Szybkiego remontu zycze. Ide na tarasik moje drogie ale tym razem powiesic pranie :):):) Milego Dnia zycze.

Witam :) Ciekawa wrazen jestem jak bylo?

Hello Aniu było super. Szkoda, że nie mogłaś być z nami. Następne spotkanie planujemy w Pucku :-P Pozdrawiam wszystkie kobitki

Hej goja_19 jak w Pucku to ja się piszę ;) Erato 33 dla mnie rok przystępny okazał się pobłażliwy :) Guzek, który mi usunięto z piersi okazał się niezłośliwy, jestem teraz na zwolnieniu lekarskim do końca miesiąca i dochodzę do siebie. Fizycznie nie jest tak źle- chociaż muszę sobie odmawiać jazdy na rowerze a taka piękna pogoda się klaruje ale psychicznie podupadłam, cieszę się, że żyję ale oszpecili mi pierś,tzn nawet nie chodzi o to, że jest mniejsza ale po biopsji mam wgłębienie-jak podniosę rękę do góry to coś mi tam ściąga i robi się dziura,nie wygląda to dobrze :( Muszę się do tego przyzwyczaić i już Tyle o mnie Pochwalę się trochę moimi dziećmi :) Moja córka dostała się na Administrację na Uniwersytet Gdański a syn do gimnazjum sportowego, czyli prawie tak jak miało być :) Piszę prawie, bo córka próbowała też na Filologię Angielską ale niestety było tylko 90 miejsc i się nie załapała. Czy któraś z Was pamięta Rybkę? Prawdopodobnie się z nią dziś zobaczę :) Pozdrawiam

No to zazdroszcze ;) jak nastepnym razem w Pucku to czemu nie :D:D:D:D:D:D:D:D hi,hi,hi,hi.................tylko nie wiem czy po drodze ;) Upalow ciag dalszy............. Ale humor wsmienity moge Wam poslac :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Witam i Ja :) Ja juz od rana na nogach,dzis mala niespodzianka od pieska,nie wytrzymal w nocy i jak wstalam o 6-ej,to juz sie nie kladlam. Ba :) ,malo tego,ja juz zdzaylam sie opalic hehe-co prawda dwie godzinki na sloncu ale zawsze cos,nie! :) MM dostal wczoraj telefon od mamy,ze jego brata,mlodszy o dwa lata syn w stanie ciezkim walczy o zycie,siedzimy jak na szpilkach,chlopak ma 25 lat. Chodzil m-c z goraczka do lekarza,ktory mu powiedzial,ze panikuje i zwykle przeziebienie a dwa dni juz na intensywnej terapii,utrzymuja go w spiaczce farmakologicznej. Okazalo sie,ze zostal zainfekowany jakas bakteria,ktora wyzadzila powazne szkody w ciele,czyli,dopiero co sie operacja skonczyla,trwala 5h,sprowadzali jakiegos chirurga,ktory robi operacje na otwartym sercu,ma juz wstawiona zastawke ale niewiadomo,czy z tego wyjdzie bo mozg nie juz nie pracuje prawidlowo. Boze-szkoda mi go,jedynak,w kwiecie wieku.Jaki bol dla rodzicow a tych lekarzy tepakow powinni cofac bo co to za lekarz,ktory w przeciagu m-ca zmienil mu 4 antybiotyki,ktore wywolaly bakterie. Az nie moge o tym pisac,dam znac,jak bedziemy cos wiedziec. Teraz walczy jego organizm,jesli wytrzyma 3 dni-bedzie dobrze.Trzymajcie kciuki. She - Szczescia tylko zyczyc Ci Kochana. Wiedzialam,ze bedzie dobrze,mloda jestes i silna. Wiesz co,poszlas pozniej ode mnie a ja jeszcze wynikow nie otrzymalam:)Gratulacje dla dzieci. Wesola - Sama ciekawa jestem -jak tam bylo :) Goja - A fotki sa?

Witam u mnie nawal pracy takze nie pisze,ale chociaz Wam pomacham ze zyje....:P Wesola...naprawde jest czego zalowac ,ale nastepnym razem nadrobisz:)...no ale do tego Pucka to chyba ja nie dam rady....chyba ze jakis helikopter zalatwie :P... Goja..ja Cie bardzo prosze przeslij w wolnej chwili zdjecia ,bo mi tym razem cora nawalila i dopiero w domu sie kapnelam ze na moim aparacie tylko 1 ujecie:(:(... She....bardzo sie ciesze ze wszystko ok,a ze troszke nie taka ta piers,no to co?przynajmiej bedziesz "wyjatkowa"..a tak powaznie to naprawde sie nie przejmuj,bo zdrowie wazniejsze i zobaczysz ze z czasem sie przyzwyczaisz...to nie jest tak ze sie madrze,bo sama tego nie mam ,ale mam inne ubytki i wiem jak sie czlowiek zle czuje jak jest inny niz reszta,ale nie na wszystko mamy wplyw i ja po pewnym czasie doszlam do wniosku ze te ubytki to glownie mi przeszkadzaja a inni nawet ich nie widza,a poza tym jak sie umiesz pokonac to trzeba pokochac ....trzymam kciuki z calych sil zeby Ci sie wszystko poukladalo... Erato...ja bylam przy tym wypadku taka wsiekla na siebie ,ze nie myslalam logicznie a poza tym myslalam ze te % to tylko z auta sciagna...no coz,teraz i tak juz nic nie zmienie ... no nic koncze na dzisiaj .pozdrawim caly sklad i

Witam Erato no i widzisz co potrafi lekarz w PL,takze nie tylko tam u Ciebie tak zle....a kciuki obiecuje trzymac z calych sil ... u nas troszke sie aura popsula:(...zniwa juz rozpoczete ale jeszcze sporo do zrobienia i naprawde przydaloby sie tych kilka dni bez deszczu... nie lubie jak sie to tak przeciga ....w ogole jakos tak dopadl mnie jakis niz psychiczny...wszystko mnie wkurza:( ... juz powoli sama na siebie bede wrzeszczec :)...no ale z drugiej strony kto by sie nie wkurzal...np.wczoraj moj pies zerzarl cala wedline ktora kupilam dla tesciow :(..dzisiaj znowu kopala w gnoju a moja super tesciowa wpuscila ja taka "pachnaca" i brudna do domu ....a potem jeszcze mi mowi ze jakas taka malomowna jestem,a ja z calych sil sie w jezyk gryze zeby jej nie powiedziec do sluchu brrr... oj troszke sie wyzalilam i zaraz mi lepiej:)....pozdrawiam Was bardzo serdecznie i jak gdzies za duzo slonka to podeslijcie....

hej:) pewnie uznacie to za spam, ale ja mam nadzieję, że jednak nie hihi :) bierzemy z synkiem udział w konkursie, w którym można wygrać chustę do noszenia. Staś bardzo lubi "chodzić" w chuście, a my swojej prywatnej nie posiadamy, dlatego bardzo nam zależy na tej nagrodzie. Proszę zatem o oddanie głosu na niego. Oto link do konkursu: http://pl.lennylamb.com/user/show_photo/4932 trzeba jedynie kliknąć "zagłosuj na to zdjęcie" i ewentualnie polubić zdjęcie:) Dziękujemy z góry i przepraszamy za takie wtargnięcie :)

Czy wy mnie jeszcze pamietacie? ;) Witam w upalna srode z mrozona kawa! wczoraj w pracy zdecydowalam ze dzis biore urlop, na sama mysl ze mam sie tluc w przegrzanym metrze do i z pracy az mi sie slabo robilo, wiec od rana jestem na labie :):):) Tzn prawie, bo rano dzieci do klubiku trzeba bylo wyprawic i zawiezc, a teraz juz jedno pranie zrobilam, zmywarka chodzi, druga pralka czeka a ja za moment biore sie za sprzatanie. Mam problem z dziewczyna ktora mi sprzata w domu, jest kochana bo jak jest suche pranie to mi zciagnie i posklada, ale co mi z tego jak w katach klebki kurzu! Po prostu traci czas. Wiec sama musze zrobic to czego ona nie robi. Czeka nas rozmowa :( She, wspaniala nowina!!!! Ciesze sie strasznie! Dochodz teraz szybciutko do siebie i mysle ze na pewno ci na kobiecosci nie ujelo!!!! na pewno cie ta mala wklesina nie oszpeca a jest oznaka ze wszystko dobrze sie skonczylo! Bo moglo byc o wiele powazniej :( Wiec, pokochaj ta mala "pamiatke" i glowa do gory! I gratuluje osiagniec dzieci! Erato, no rzeczywiscie nie wesolo :( taki mlody, oj szkoda zycia! Trzymam kciuki zeby sie jak najlepiej poukladalo! Annapo, zaczepna ta twoja tesciowa, z tego co piszesz to ja wnioskuje ze ona zlosliwy numerek jest. Ja nie umiem gryzc jezyka, wybuchowa jestem, no ale wy razem mieszkacie wiec na pewno nie chcesz stwarzac nieprzyjemnych sytuacji... Duuuuzo cierpliwosci zycze! goju, jak dam rade to dzis odpisze na maila, bo ciagle o tobie mysle. ciesze sie ze spotkanie sie wam udalo, szkoda ze my przyjechac nie mozemy :( ale moze w nastepnym roku? Radze wiec zeby info o kiedy kto bierze urlop (to najbardziej do ciebie pne Rebeko) byla umieszczona dwa trzy miechy wczesniej, daloby mi to wiecej czasu do zorganizowania sie. Co prawda u nas lipiec raczej odpada bo szkoly tutaj koncza pod koniec miesiaca, ale przeciez ja na weekend sama i bez bagazu moge podleciec ;) A co u nas? wsio po staremu, praca dom klubik. Na urlop sie nie wybieramy, a jak juz wolne wezmiemy razem z M to na miejscu zostaniemy i wycieczki sobie bedziemy robic. Teraz jak mamy samochod to kto nas trzyma ;) Ola miala znowu straszny katar i po tygodniu znow jej na ucho poszlo, a w drugim tyg juz z obydwoch katar i to smierdzacy ciekl. mamy dwa antybiotyki no i chyba bedziemy myslec o wycieciu adenoidow :( az mnie ciarki przechodza jak pomysle o mojej kruszynce pod narkoza :( no ale jak ma pomoc to trzeba zrobic. Ok dziewczyny moje, jedenasta juz a ja jeszcze na odkurzaczu i mopie musze polatac, nie mowiac o myciu lazienki ;) Do szybkiego i moc dobrych mysli przesylam

Hej Padam na pyszczek ze zmęczenia, ale jeszcze tylko poślę życzenia naszym wszystkim Aniom :-) Zdrowia, szczęścia, pomyślności, spełnienia wszystkich marzeń. Duża buzia i bukiet kwiatów dla Was kochane Anki

Witam Goju serdeczne dzieki za zyczenia ...mam nadzieje ze remont ma sie juz ku koncowi,czego zycze z calego serca ,bo wszedzie dobrze ale w domu najlepiej:P u mnie zniw ciag dalszy a jutro mamy spotkanie z sasiadem w sadzie :):P wiec tez troszke sie podenerwuje ,watpie zeby to byl ostatni raz i powiem Wam ze wcale mnie nie dziwi ze tak sie narzeka na te sadownictwo....niby taka blacha sprawa a juz rok sie ciagnie...nie mowie ze to Ci co tam pracuja sa winni chyba bardziej ci co takie prawo ustalili...ale coz ,moje narzekanie i tak nic nie zmieni.... tak poza tym to wszystko jakos takos leci i tylko czasu ciagle bakuje na odpoczynek,ale niedlugo jesien to moze klapne na pupe:):):) Rebeka mam nadzieje ze dotarliscie szczesliwie i przy okazji wolnej chwilki prosze podrzuc jakies fotki ,bo moja corcia tym razem sie nie spisala... no dobra tyle na dzisiaj ,zycze wszystkim milego tygodnia stawiam pelny termos kawy i ciacho urodzinowe od cory i

:) Dotarlismy, Aniu, szczesliwie :) i bez przygod :) Alice podrozniczka na 102, dzielnie i bez kaprysow zniosla 16 godzinna podroz... na koniec swiata mozna z Nia jechac :) :D :D Z nami troche gorzej, bo noc nieprzespana :O no i dla nas, niestety, po przekroczeniu progu wysilki sie nie skonczyly, spac dobrze po polnocy poszlismy i w rezultacie dzis, po pierwszym (intensywnym) dniu pracy doslownie padam na pyszczek.... wiec wybaczcie ale rozpisywac sie nie bede.... jak troche oddechu zlapie to napisze cos wiecej. Pozdrawiam serdecznie caly sklad !! PS : Fotki rozesle, jak tylko znajde czas zeby je do kompa wrzucic :P... narazie pierwszenstwo maja papierzyska i rachunki ktorych mi sie troche przez te 3 tygodnie nazbieralo :O ...

Witam wszystkich po dlugiej nieobecnosci ale troszke mi sie zwalilo na glowe. Po pierwsze Serdeczne Zyczenia Imieninowe spoznione ale szczere dla naszych Aneczek Kochanych i dla corci Annapo Wszystkiego Naj Dzisiaj moj starszy juz 21 Lat konczy a ja jak zwykle w proszku,musze na szybko jakiegos torta zrobic a prezencik juz sobie wybral ale to w Piatek :) Po drugie zdenerwoalam sie na maxa bo zglosilam psa do councilu odpowiednika mieszkanowki w PL i dostalam pismo od nich,ze do 10-ego sierpnia mam usunac psa z domu bo nie moge go miec - tak mam w umowie. Przestudiowalam wczoraj umowe od deski do deski i nic tam takiego nie ma,tym bardziej,ze sasiedzi maja psy i koty i to im nie przeszkadza a moj,bo wielkolud budzi postrach. Bylam lepsza i szybsza i wczoraj napisalam meila do RSPCA to z tamtad wzielismy psa,poprosilam ich o pomoc i juz otrzymalam zwrotnego z checia pomocy dla mnie,super. Nie oddam go juz,chocby nie wiem co!!! Tak nie mozna,to nie jest zabawka a w councilu managerem jest fact z Indii,ktory nie lubi zwierzat. Mowie Wam,rozpetam taka wojne o to,ze jeszcze pozaluja,ze trafili na mnie. Porusze niebo i ziemie a nawet gazety i tak to wygram :) A teraz moje drogie cos co spedza mi sen z powiek,dwa dni temu dostalam rezults ze szpitala,przyszedl opis tego co mi wycieli,na 14-ego listopada mam wizyte w szpitalu i szczegolowe badania bo wyniki mam zle i chca pobrac jeszcze jeden wycinek bo buduje sie znowu cos i malo tego,z dwoch stron i coraz wieksze a boli jak diabli. Zastanawiam sie,dlaczego dopiero za 4 m-ce a nie teraz,moze spowodowane to jest tym,ze doipero co 1,5 m-ca po operacji jestem,martwie sie troche. Za tydzien ogloszenie wyroku starszego i ja juz poddenerwowana jestem,aj za duzo jak dla mnie na raz,zreszta juz zmeczona jestem tymi klopotami i tym cholernym zyciem. Zawsze pod gore,za co ja tak mam,co ja musialam przeskrobac w poprzednim zyciu??? Dobra to na tyle bo i tak sie skupic nie moge,do nastepnego

Dzien Dobry wszystkim :) Piekny dzionek,sloneczko swieci - wyspalam sie i humor inny dzisiaj. Wczoraj szybki toast za zdrowko syna. Dzieci przyszly z szampanem ,,Laurent Perrier ,, mowie wam,lubie tego szampana,drogi cholernie-90F butelka ale synowa wrocila do swojej pracy a tam w stadninie sami bogacze i co tydzien dostaje prezenty w formie alkoholowej :) MM wlasnie przeprowadza rozmowe z councilem w sprawie psa,zobaczymy co z tego wyniknie,ja wczoraj z nimi rozmawialam ale ja wybuchowa jestem i tak nakrzyczalam na faceta,ze rzucil sluchawka :) dobra jestem co-az sama sie zastanawialam,co z tego wyniknie. Pamietacie jak pisalam o synu brata MM - CHlopak ma juz przetoczona krew a tyle szkod wyrzadzil gronkowiec,jeszcze jeden dzien i juz by go nie bylo-ale na szczescie wraca do zdrowia. Ok to na tyle,kawka na stoliczku (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? i do nastepnego :)

Dzien Dobry wszystkim :) Piekny dzionek,sloneczko swieci - wyspalam sie i humor inny dzisiaj. Wczoraj szybki toast za zdrowko syna. Dzieci przyszly z szampanem ,,Laurent Perrier ,, mowie wam,lubie tego szampana,drogi cholernie-90F butelka ale synowa wrocila do swojej pracy a tam w stadninie sami bogacze i co tydzien dostaje prezenty w formie alkoholowej :) MM wlasnie przeprowadza rozmowe z councilem w sprawie psa,zobaczymy co z tego wyniknie,ja wczoraj z nimi rozmawialam ale ja wybuchowa jestem i tak nakrzyczalam na faceta,ze rzucil sluchawka :) dobra jestem co-az sama sie zastanawialam,co z tego wyniknie. Pamietacie jak pisalam o synu brata MM - CHlopak ma juz przetoczona krew a tyle szkod wyrzadzil gronkowiec,jeszcze jeden dzien i juz by go nie bylo-ale na szczescie wraca do zdrowia. Ok to na tyle,kawka na stoliczku (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? i do nastepnego :)

Annapo Wszystkiego Najlepszego z okazji Urodzin Kochana-Duzo Zdrowka i Spelnienia Wszystkich Marzen :)

Witam Na stoliku juz stawiam termos z kawa i obok torta....na szczescie wirtualnego,takze nic sie nie bojcie o kalorir i czestujcie sie do woli...ja co prawda nie obchodze urodzin,no ale jakos tak sie przyjelo ze zyczenia i tak dostaje :P:)....niestety u nas po przerwie znowu czas zniw i pracy tyle ,ze nie mam szans nawet na spokojna kawe a co dopiero pieczenie ciacha... jak juz pisalam wczoraj mialam przyjemnosc wystapic przed sadem i...coz po wysluchaniu stron pani sedzia ....wyznaczyla nastepny termin...no to zabawy ciag dalszy i powiem Wam tylko tyle ze wczoraj sie tlumaczylam z korzystania ze SWOJEJ drogi...to paranoja...nie dosyc ze placimy podatki za swoja wlasnosc ,to jeszcze musze sie tlumaczyc dlaczego korzystam z tego wyjazdu a nie z innego...to tak jakbyscie sie tlumaczyly w sadzie dlaczego do domu wchodzicie glownymi drzwiami a nie przez kuchenne...paranoja...no ale coz....rozne dziwy sa na tym swiecie Erato oj ja Ci wspolczuje,rzeczywiscie jak malo kto ciagle po nosie od losu dostajesz!....mimo tego dajesz rade i ja Ci tego zycze na biezaco...co do psiaka ,to ten pan chyba rzeczywiscie bez serca,skoro pies znalazl taka fajna rodzinke to jak mozna go teraz skazywac na jej utrate...nie daj sie!a ze troszke sie na nim wyladujesz to i dobrze ,niech sobie facet nie mysli ze Mu wszystko wolno... Rebeko wiesz ja cierpliwa jestem i poczekam,jak wiem ze sie doczekam:P:)...zajmij sie soba ,bo to wazniejsze... Dea pewnie ze Cie pamietamy:):):)....ja sie tak zastanawiam ze moze i mnie by maz puscil na 2 dni nad morze i rzeczywiscie by sie udalo spotkac gdzies blizej Kaszubki,bo wiem ze pewnie byloby bardzo milo...no ale na to chyba jeszcze musimy troszke poczekac.... Szkoda mi Twojej corci,moze warto jeszcze skonultowac u jakiegos innego lekarza te decyzje o operacji? no nic ja sie zmywam do pracy,bo sumienie mnie drapie po plecach:P...pozdrawiam Was wszystkie bardzo goraco i do znowu OJEJ! ZAPOMNIALAM ale to chyba z szoku,wyobrazcie sobie ze moja corcia w dniu swoich urodzin zostala porwana przez swojego chlopaka na romantyczna kolacje do Krakowa i tam On sie jej oswiadczyl...a ona te oswiadczyny przyjela!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A jak jestem w totalnym szoku,bo mimo iz oni juz 3 lata sa" razem"to ja caly czas jakos tak nie do konca powaznie to traktuje...ot szczenieca milosc ,jak juz troszke ochlonelam to sie pytalam co to oznacza dla nas:czy mamy zaczac np.odkladac na wesele czy cóś?...no ale ona mnie uspokiola ze to raczej takie tylko symboliczne ,bo jak na razie to nie maja takich planow i owszwem kiedys chca sie pobrac ale to jeszcze troszke wody upynie...uffff Oj te dzieci...ja ciagle ja pamietam w pieluchach a ona tu juz "narzeczona"....mowie Wam to dosyc szokujace zderzenie.... a teraz juz naprawde sie pozegnam

Annapo serdeczne życzenia urodzinowe!!! Dużo zdrowia i spełnienia marzeń

Czolem babeczki :) Uprzejmnie donosze ze udalo mi sie na prosta wyjsc po tym urlopie, odrobilam zaleglosci w papierzyskach, w pracy, w praniu, prasowaniu i sprzataniu, wiec jest szansa ze teraz juz na pelny etat do Was wroce. Do zdjec jeszcze nie doszlam ;)ale sa teraz na pierwszym miejscu mojej listy spraw do zalatwienia :) Ja tylko praca pozwoli to odezwie sie jeszcze pozniej, nieco obszerniej.... narazie tylko gratulacje dla Niki :).... i kawka : \/> \/> \/> \/> \/> .... na dobry poczatek tygodnia. Buziam mocno caly sklad PS : Erato - jak sprawa z psiakiem ???

Witam :) Ciągle upał ale macham