Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Witam U mnie dalej smutno i na dodatek teraz jestem jeszcze zla ...oj naprawde nie jest dobrze:( Rzeno...dzieki,wielkie za słowa pociechy...juz sama nie wiem gdzie mam szukac winowajcy za swoj humor,moze to jakies hormony?...mysle ze poprostu za duzo tego wszystkiego na moja mala glowe i brak kogos komu mozna by sie tak od serca wyzalic...tylko czy ja sama za to nie ponosze winy? szkoda marudzic... a tak poza to czekam juz na jakas wiosne,moze chociaz slonko przełamie troche te szarosc dookoła... pozdrowienia dla wszystkich...

Czesc i czolem moje mile :) Zaniedbuje Was ostatnio troche ;) .... ale mysle ze wybaczycie ...? Ala miala 2 tygodnie ferii i przez ten czas naprawde nie mielismy czasu na leniuchowanie : zaliczylismy kilka razu nasz basen, na porzadku dziennym byl rower, hulajnoga, rolki, oprocz tego bylismy w aqua parku i w akwarium :) .. ze juz nie wspomne (a wlasnie ze wspomne ;) ) o setkach rysunkow, wyklejanek, malowanek i mozajek :P i fantastycznych przygod przezytych w towarzystwie My Little Pony :D :D Ala zachwycona a my wykonczeni :D :D .... dzis wrocila do szkoly a my odpoczywamy :D ... I tak w ramach odpoczynku dzis zalatwilismy ostatnie (mam nadzieje !) zakupy na wyjazd, ferie zimowe sie skonczyly i w sklepach juz prawie nic z zimowego wyposazenia nie ma ale zdarzaja sie perelki ;) i dzieki temu kupilam sobie super sniegowce za pol ceny :). Ala zarobila rekawiczki na narty, kominiarke i okulary sloneczne a M .... kapielowki :D :D :D :D Do tego d**erlki w postaci kremow na slonce i pomadek do ust ... i mam nadzieje ze na tym sie skonczy... * Ania - no co z Toba, kochana ?? Ty nas tu zawsze podnosilas na duchu to chyba teraz nasza kolej ;)....? Nosek do gory, kochana, nadejdzie wiosna, slonce na dobre zacznie grzac to i humor i samopoczucie od razu podskoczy !! Ja tez bardzo zaluje ze tak daleko od siebie wszystkie mieszkamy :(... na wszelkiego rodzau smutki i depresje nie ma to jak babskie pogaduszki ;) Erato - twoje usg coraz blizej :) Mocno za Was kciuki zaciskam i czekam na dobre wiesci :) ... i na fotke tez sie w kolejce zapisuje :) Zmeczenie we wczesnej ciazy to norma, nie ma nic wspolnego z wiekiem :) wiec ODPOCZYWAJ ile i kiedy tylko masz ochote!! Hehe, pamietam jak sama, wracajac z pracy, w metrze o szybe nosem bilam :P :D... Wchodzilam do domu, padalam na kanape i spalam do 21h00 .. a pozniej moglam gory przenosic :D U mnie z praca narazie nic na horyzoncie, w przyszlym tygodniu mam 3 dniowe szkolenie a 22/03 jedziemy na narty, wiec raczej watpie zeby mi cos do tego czasu znalezli. Nie spieszy mi sie ;) :P ... podoba mi sie w domu :) Rzena - musi nie musi ale bylo by nam baaaaardzo milo gdybyscie przyjechali :) ... wiec ogromnie nas cieszy ze powaznie na ten temat myslicie :) !! Trzymiam kciuki za realizacje planow ! Dostalas mojego maila ? Pozdrow sedecznie Twoich chlopakow !! No i buziaki dla Ciebie ! * No nic, zmykam do lazienki... jutro mam dwa zebrania wiec caly dzien w d.... no, zajety ;) :D Buziole wielkie moje kochane !!!

No działa czy nie ??!!!

Witam... No wreszcze się udało wysłac co kolwiek,ale się wściekłam hoho godzinę pisałam mądre rzeczy o życiu,wsparcie dla Annapo i wcinało 100 razy,sory kochane ale wena mnie opuściła i już nic nie pamiętam co pisałam .Może i dobrze ,bo trochę narzekań na młodego było ANNAPOjuż nie będę się mądrować i rad Ci dawać ,ale serce pęka jak się słyszy Twój ból ale mam wierszyk o wiośnie dla Ciebie... Pierwiosnki kolorów nabierają, Przebiśniegi już się rozwijają, Zwierzęta się ze swojego snu zimowego budzą Ze swych nor i dziupli wychodzą. Drzewa i krzewy w ubranka już się ubierają, A liście zielonego koloru nabierają. Ptaki na drzewach śpiewać zaczynają, Promienie słońca mocniej przygrzewają. Kwiaty, drzewa, krzewy rosną, Tak to się dzieje zazwyczaj wiosną. Wiosna bardzo szybko idzie, Więc się szykuj na jej przybycie. Zwierzęta się budzą, ptaki śpiewają, A małe dzieci owoce zbierają. Jagody i truskawki na krzakach różnych w lesie rosną Tak się dzieje przecież właśnie wiosną. Troszkę na osłodzenie smutków Rebeka zła i niewdzięczna rzena dostała małpkę,ale mam takie ciśnienie na młodego że pewnie nic pozytywnego bym nie napisała,już się ogarniam (powoli) i napiszę na pewno hmm wyjazd na narty???Super to zdrówka i wytrwałości w czekaniu na wyjazd...hihi...mam teraz "troszkę" czasu bo na L-4 jestem do 14.03.ręka się goi i mam nadzieje że za dużej blizny nie będzie . Nie mam już weny twórczej i pogubiłam się ci chciałam wam napisać Jeszcze o Erato bym zapomniała upss sorki Kochana :* ale myślę o Tobie i czekam jak widźę większość na wieści o samopoczuciu...przygotowaniu...podejściu...o Twym nowym uczuciu hihi... Ale wszystko chaotycznie o nie masakra...mówiłam że wena sie wypaliła PAPA

Ja nie wiem co tu u mnie sie dzieje hmm ani buźki ani odstępy a o przerwach między wersami to już nie wspomne

LALUNIE KOCHANE WSZYSTKIEGO NAJLEPRZEGO W DNIU KOBIET !!!! By zawsze facet był pod ręką,by zawsze facet dla was pracował,by zasze mężczyzma był dla was radością,by zawsze mąż was całował,by tan jedyny był dla was MIŁOŚCIĄ

Ups....ten jedynt miało być ,...sorki

Witam no i widzicie wykrakałam...te moje samopoczucie to nie jakis normalny dołek tylko chorobsko...ale nie chce pisac na forum i dlatego napisze @... wesoło nie jest ale przynajniej teraz wiem ze cos jest na rzeczy i jest nadzieja ze bedzie lepiej... Rzeno,Rebeko i wszystkie te panie ktore dobrze mi zycza ....WIELKIE DZIEKI....nawet nie wiecie jak to miło wiedziec ze ktos chce mnie pocieszyc... mam nadzieje ze u Was wszystko ok...zycze wiec miłego wieczoru i jak tylko dam rade to sie odezwe...pozdrawiam

Hej dziewczynki... mija dzień za dniem ,zimne dni zamieni się w ciepło, słoneczko pięknie dzisiaj świeci, spacery z pieskiem to sama przyjemność. Lecz nie wszystko,jest takie kolorowe jak by nam się podobał. KOCHANA ANIU dziękuję za @...sercem jestem z Tobą,myśli zaprząta mi Twoja osoba ,modle się gorliwie za poprawę i wyleczenie,no i martwić się nie przestane,jakie to wkurzające ta bezsilność ...trzymam kciuki i całuję bardzo mocno Nowina i zaskoczenie.... Sym wreszcie zdecydował jaką wybrać następną szkołę.... Technikum- trchnik informatyk...chciał elektryk jak tatuś,lecz gdy się dzisiaj dowiedział że chemia jest na rozszeżonym profilu to neeee nie ma mowy hihi...nygusek jeden :-D no ale ważne że się zdecydował :-) Rebeka dziękuję za ostatnią małpkę ;-) Powiedz mi jak tam problem z pyłem jaki ogarnął Fr.jakieś to dziwne,nic z tej naszej telewizji nie rozomiem :-( .Czy już wszystko dobrze ??? Mam nadzieje że Alis nie chodziła do szkoły ;-) Zdrowia i powodzenia dla WSZYSTKICH życzę

Dzien dobry, kochane :) Wpadlam z Wami kawke wypic ;) ... dzis czeka mnie pakowanie walizek, wyjezdzamy jutro skoro swit .. .a moze nawet wczesniej :P .... ale teraz chwila relaksu :) wiec prosze sie czestowac : > > > >.. * Aneczko - jestem myslami z Toba, przede wszystkim MYSL TERAZ O SOBIE ! Wierze ze bedzie dobrze !! * Rzena - pozdrow Dawidka sedecznie! Informantyka fajna rzecz :) Rzeczywiscie mielismy duze zanieczyszczenie przez kilka dni ... ale jak przez 1 dni na termometrze ponad 20 stopni, slonce i zero wiatru to sie kumuluje. Samochody jezdzily na zmiane, w jeden dzien numery rejestracyjne parzyste a w drugi nieparzyste (na szczescie my mamy jeden parzysty a drugi nie przeysty wiec problemu nie bylo :P ) ... teraz juz wszystko wrocilo do normy :) * Erato - hop, hop !! Goja - hop, hop !! Dea - hop, hop !! * U nas ok. Bylam w zeszlym tygodniu na 3 dniowym szkoleniu, wlasnie wczoraj dostalam wiadodmosc ze egzamin zdalam i mam certyfikat :) Bylam tez w zeszlym tygodniu na spotkaniu z kientem i ... zaraz po wakacjach wracam do pracy. Skonczylo sie Eldorado :D :D :D Moj comercial byl na tyle mily ze zostawil mi jeszcze wolny poniedzialek po powrocie, zaczynam prace 1/04 .. tak na "Prima Aprilis" :D No nic, zmykam. Musze jeszcze do sklepu jechac, Alice urwala sprzaczke przy pasku od kurtki zimowej ... tak akurat na sam wyjazd na snieg ;) .... * Pozdrawiam serdecznie caly sklad !!

"... ale jak przez 10 dni..." mialo byc ;)

Witajcie Kochane,poslalam @ ale mam zwrot od Rebeki i Dei sprawdzcie prosze. Ja tak na chwilke bo brak weny i humoru,wyjasnilam w @ Rebeko Milego urlopu i dla Alice buziak za jazde na nartach :) Annapo Wracaj do zdrowka szybko,trzymam kciuki a @ jeszcze niemam.Pozdrawiam Rzena Dea Wesola Milego Dnia i do nastepnego

Witam kochane. Aniu trzymaj się Rebeka Cieszę się że daliście radę,nie ma to jak dwa auta pod domem,troszkę sié martwiłam że coš gorszego mogło się stać.Pamiętam ten,lub podobny pył w Pelinie,trwał strasznie długo i zabromili ludziom wychodzić z domu,tylko do pracy mogli. Mmm :-D tak się cieszymy że jedziecie razem wypocząć,dużo zdjęć zróbcie i filmów nakręćcie tyle by ma cały wieczór starczył nam do oglądania :-* Erato kilka razy wchodziłam dzisiaj na skrzynkę i ja nie mam @ od Ciebie :-( Pozdrawiam Cię gorąco i zdrówka życzę :-* No właśnie dziweczyny gdzie jesteście ??? I jeszcze Goji brakuje ;-) Miłego drogie panie :-*

Tylko Wam wpadlam pomachac... Erato - sciskam Cie bardzo mocno !! Rzena - przeslalam Ci wiadomosc od Erato.. Zmykam bo jutro pobudka o 4 rano ...

Dzięki Rebeka kochana hihi szerokiej drogi i miłychi udanych szusów Eratu przytulam Cię mocno...kochana Kawusia gotowa \_/> (_)? \_/> ... |…|> i jeden termiczny kubeczek dla Rebeki na drogę ;-) Proponuję spacerek ...jeszcze w P-ń świeci...

Dzeiń dobry pozdrawiam serdecznie i ciepło :P

:-( Pada i pada...a piesek na daszcz nie chce wyjśč :-( Mimo brzydkiej pogody pozdrawoam cieplusio

Witam u mnie tez mży za oknem i tez mi sie nie chcialo wyjsc...:)ale jak trzeba to trzeba... Malego odwiozłam do przedszkola i myslalam ze sie poloze ale w lazience kosz na pranie pełny na suszarce pranie do poskładania i jeszcze chate trzeba jakos ogarnac po weekendzie ,a ja nocke mialam nieciekawa ...wiecej czasu na kibelku niz w lozku spedzilam i nie wiem czy to wina tych lekow co biore czy jakis wirus...no jak sie sypie to wszystko:( ale humor mam nawet dobry i tak powoli moze mi sie uda uporac ze wszystkim... pozdrawiam Was wszystkie serdecznie ...zyczac mimo aury dobrego dzionka i zmykam na razie

Dzień dobry kawą ciachem i dobrym humorem częstuje, miłego dnia buziaki!!

Witam Jak pogoda sie poprawi ? mam ochotę w niedzielę nad morze sie przejechać ;) może nie będzie padało,tyle mi wystarczy. Aniu sieszę się że samopoczucie lepiej a byłas zkąsultowac to złe samopoczucie u lekarza? Może te leki są dla Ciebie nieodpowiednie. Też mam w domu sajgon ,nikomu się nie chce ,tylko mi musi się chcieć :( ZDROWIA życzę Wesoła Anka dziękuje za poczęstunek miłego wieczoru

Piękna pogoda dzisiaj ,rozdaję uśmiech i buziaki....kawusia i gniazdka na stole...zapraszam

no i oczywiscie ja nie wiem co sie dzieje!!! w pracy nie mam niestety dostepy do prywatnego @ wiec ktorejs z was musze przeslac moj adres @ z pracy bo teraz sie martwie!!! u nas wszystko dobrze, mielismy juz pare tygodni z temperatura ponad 30, ale w koncu sie schlodzilo do normalniejszych 25 stopni. wczoraj straszna ulewa i burza i pol miasta zalane bo tutaj drogi sa bez systemu kanalizacyjnego ... ja juz mysle o urlopie, M przylatuje 12 i od 13go ja mam dwa tygodnie laby! mysle tez o malym wyskoku do sasiedniego kraju, troche rozrywki. kochane, sciskam was mocno mocno, przesylam mase pozytywnych wibracji, niech sie goi to co sie ma zagoic!!!! do szybkiego! Rebeka, gratuluje nowej pracy!

Witam moje drogie ,a nie macie gdzies pod reka jakiegos bata na Pana Lenia ,bo jakos nie daje rady go przegonic:P...co prawda jestem na legalnym chorobowym i w sumie nie powinnam pracowac ,ale jakos tak sumienie mnie gryzie,a z drugiej strony to nie mam na nic ochoty -jesli idzie o prace :P...nawet prania mi sie nie chce poskladac.... Bylam wczoraj u pani doktor ,bo moje spoktania z kibelkiem nie chcialy sie skonczyc i sie okazalo ze to jakis wirus...dostalam tabletki i taki napoj (bleee) zeby sie nie odwodnic i scisła dietke przez dwa dni....a mnie sie marzy kotlet schabowy:)... Maz natomiast syropek i tez tabletki ,ale u mnigo sie na gardziołko rzuciło i tez dobrze bo kibelek tylko jeden w domu i nie wiem jakby wytrzymal to oblezenie... Ale zeby bylo ciekawiej to cora tez wyladowałaa u lekarza i Maly tez... Jedynie starszy syn na razie zdrowy i niech tak zostanie ,bo juz mi kasy brakuje na leki:(:P... A poza tym u mnie slonko na dworze i chyba trzeba bedzie pomyslec o jakims myciu okien i wiekszych pozadkach ,bo przeciez jeszcze chwilka i Wielkanoc...a mnie sie nic nie chce bleee:P Dziewczyny dzieki za wsparcie i wszystkie @,nie wiem ale jakos wszystkim nam cosik sie niezaciekawie uklada ...ale ja mysle ze w koncu i na zle rzeczy przyjdzie koniec,jakas sprawiedliwosc musi byc no,nie? Posyłam Wam moc slonka i zycze milego dnia ...

Hello Annapo Rzena dziękuję za @, dziękuję za słowa pocieszenia, już mi lepiej :-) Sama nie wiem skąd nieraz bierze się tak paskudne samopoczucie. Aniu bardzo mi przykro z powodu Twojej choroby. Wierzę, że nie jest to ostatnie słowo lekarzy i po kolejnej konsultacji wiadomości będą lepsze. Trzymam kciuki i coś mi mówi, że wszystko będzie dobrze. Widzę, że macie w domu mały szpital, życzę Wam wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia. Rebeko gratuluję nowej pracy. Wykorzystaj ostatnie dni wolności :-)

Dea wysłałam do Ciebie @, ale mi odbiło, mam nieaktualny adres. Podeślij nam w wolnym czasie. Może następne maile będą już w innej nucie, bardziej optymistyczne i radosne :-) Rzena piękny ten Twój piesek. Moja córka pokazywała mi innego, szpic miniaturowy, ostrzyżony wygląda jak pluszowy miś. Ale ten Twój jest również uroczy i chyba nawet ładniejszy od szpica, na pewno ma ładniejszą nazwę :-D Dziewczyny, byłam dzisiaj z synem w Opolu na konsultacji i na razie jest nieźle. Tzn. lekarze powiedzieli, że operacja nie daje 100% gwarancji na całkowite wyeliminowanie problemu. Może pomóc krótkotrwale, ale po jakimś czasie problem może powrócić. On jest jeszcze za młody na operację, no i jeszcze gra. Rozpisali mu wskazania do rehabilitacji, kilka rzeczy zabronili i miejmy nadzieję, że to coś pomoże. Jeśli natomiast dolegliwości będą się nasilały, to trzeba będzie zoperować bark. Powiedzieli nam, że z takimi problemami jaki ma mój syn doskonale radzą sobie fizjoterapeucji w stanach, tam praktycznie samą rehabilitacją potrafią pacjentowi pomóc. Jak wyszliśmy z gabinetu, jednogłośnie stwierdziliśmy, że cóż, chcąc nie chcąc, musimy lecieć do stanów :-D Wasze dobre fluidy pomogły. Czuję, że teraz wszystkim będzie już tylko lepiej :-) Będziemy zasypywać się nawzajem dobrymi wiadomościami :-) Byłam dzisiaj na rozmowie w sprawie pracy. Nie wiem co dalej będzie, czy się do mnie odezwą, ale cieszę się, że wreszcie coś się ruszyło. Chyba nie chciałabym tam pracować ze względu na dojazdy i nieciekawe otoczenie (czyt. zad***e) ale jeśli w ogóle się odezwą i zaproponują względne zarobki, to pewnie się zdecyduję. Kończę już, bo jestem strasznie padnięta. Zaraz kładę się spać. Życzę Wam dobrej nocy i miłego weekendu. Buziaki

Bardzo się rozpisałam i mój wpis został potraktowany jako spam :-D Musiałam podzielić na dwie części.

Witam no i widzicie,jest lepiej...przynajmiej u Goji:)...czyli wniosek ze w naszych dobrych fluidkach jest MOC...:Pmam nadzieje,ze na tym sie nie skonczy i powolutku u kazdej z nas bedzie tylko lepiej,bo tego zlego juz bylo wystarczajaco... Goju...naprawde ciesze sie ze tak sie poukladalo i mam nadzieje ,ze dzisiaj tez bedzie ok,bo ja dalej trzymam mocno kciuki...a co do pracy to ja bym brala,w koncu zawsze mozesz szukac dalej a przynajmiej wyjdziesz z domu! Co do tego szpica ,to tylko tyle Ci powiem ze one raczej takie dosyc halasliwe,wiec jak macie wrazliwych sasiadow to chyba nie najlepszy pomysl...ale ja wiem sama po sobie ze jak sie podoba to reszta czasami nie ma znaczenia:Psama sie dalam skusic oczom mojej psiny i teraz nie raz mam za swoje... u mnie niby po staremu ale troszke nowosci jest...musimy kupic nowe auto ,bo nasz golf chyba juz nie dostanie dobrej opinii na przegladzie a auto potrzebne...:(czyli znowu wydatek i raczej nie mały... do tego dzisiaj moja pralka stroi jakis fochy i zamiast prac to miga do mnie czujnikami:P... zmieniono nam licznik wody i dali nam zmiejszony przepływ i jest duzo nizsze cisnienie i wydaje mi sie ze to moze byc powod...na razie czekam na wyrok meza a jak to nie to to kolejny wydatek....ojj wszystko o kase sie rozbija ...no jakby tego bylo malo to musze laptopa odebrac z naprawy,bo Maly go skutecznie zalatwil a to tez kasa i tak w kolko... same powiedzcie czy w tych okolicznosciach mozna miec dobry humor? no nic ide walczyc z rzeczywistoscia aWam zycze milego dzionka i duzo sil zeby dotrzec do weekendu...

Dzień dobry Tak Aniu, staram się nie zamartwiać na zapas i cieszyć z tego co mam :-) Nasza koleżanka zaczęła dzisiaj nową pracę. Trzymam kciukasy, żeby było wszystko ok. No i mam nadzieję, że już niedługo będzie do nas systematycznie zaglądać (w ramach ciężkiej pracy :-P) Rzena wszystkiego najlepszego w dniu Twoich urodzin. Życzę Ci samych pogodnych, radosnych dni, dużo zdrowia i spełnienia najskrytszych marzeń. Mój teść już jest po biopsji jutro po niego jadę, na wynik musimy czekać trzy tygodnie. Strasznie długo, ale mam jakieś przeczucie, że wszystko będzie ok. Pozdrawiam Was i uciekam do kuchni. Muszę zdążyć z obiadem zanim moje głodomory wrócą. Buziaki, pa!

Tak się spieszyłam, że zapomniałam się podpisać :-)

Witam A gdzie mój post??? Powinien być jeszcze przed Goją :-( ktoś mnie wymazał czy co??? Juž nie pamiętam co pisałam,ale wszystkim zdrowia i szczęścia žyczę. Dziękuję za dzisiaj dzewczyny za pomięć z całego serca... Annapo Ty figlaro kochana hihi... Pozdrawiam i dobranoc