Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

:) Rebeko! Gratulacje! a dzis moj pierwszy od dlugiego czasu piatek w pracy ... tez trza oblac no i powodzenie Kaszubki bedzie sie dzis lac :) do potem

No to ja jestem :)... odwalilam kawal dobrej, nikomu nie potrzebnej roboty, teraz musze jeszcze podlogi swiferkiem przeleciec i pozniej umyc .... wiec sobie juz teraz powolutku bede robic i zagladac od czasu do czasu czy sie ktos nie pojawi ;)..... Na stoliku stawiam hiszpanskie winko, gin i whisky, w lodowce piwko i jeszcze troche campari zostalo jak ktos woli lzejszego :P... no i do tego tonic, cola i sok jablkowy :).... prosze sie czestowac :) :D I na dobry nastroj ;) : http://www.youtube.com/watch?v=Ld9ftmrDj5k

Rebeka to ja wybieram piwo :D Wczoraj było tak ładnie - dziś znacznie zimniej... prawie cały dzień siedziałam w książkach - czytam trylogię "Wojna czarownic" - lubię takie klimaty s-f :D

Witam i ja ...

No to poloneza czas zaczac ;) :D Kaszubko - do nas wrocilo lato :)... jutro ma byc 24C :) i bezchmurnie :) Wlasnie teraz planowalam 2 tygodnie wolnego... a tu sie okazuje ze dopiero w listopadzie ... ale i tak sie ciesze ze juz cos konkretniejszego z tym "ogrodkiem" wiem :) Moze w listopadzie jak bede miala wolne to przyjdzie piekna "polska" ;) jesien ...? Ania - Brianek juz spi ?

Zameldowałam sie ,wiec teraz juz spokojnie moge cosik napisac...dzisiaj od rana mam takiego pecha ,ze juz sie balam jak doczekam do wieczora,a maz to unikal mnie jak ognia,tyle ze nie do konca mogl sobie na to pozwolic,bowiem musielismy jednym autkiem pojechac do Opola...jednak jak widzialam te korki i roboty drogowe to sie nad nim zlitowalam i poskromilam nerwy,takze jakos udalo nam sie szczesliwie i bez klotni dojechac do domu... Wszystko sie zaczelo od tego ,ze pieklam ciacho w piecu i dopiero po pol godz. zajrzalam i okazalo sie ze jak przykrecalam gaz ,to zgasilam go skutecznie i moje ciacho tak sobie stalo zamiast sie piec...potem mieszalam herbatke dla Briana w dzbanku i zrobilam dziure,a cala zawartosc rozlala sie na szafki ,podloge i na mnie ... na szczescie ciacho chyba sie upieklo ...nie mam czasu piec nowego ,a jutro przyjedzie szwagierka na urodziny starszego syna...takze do tego wszystkiego jeszcze musialam troszke chalupke ogarnac ... no nie wiem czy zrozumiale napisalam ,ale troszke mi ulzylo,a Wy najwyzej nie czytajcie:P... nie czytalam jeszcze co tam naklikalyscie i nie wiem czemuz tyle trunkow na stole ...swietujemy cos o czym nie wiem???

No :D jest już Ania - to mogę spokojnie się oddalić :D dla Was... oj, rano szybko odpalę kompa - pewnie troszkę popiszecie - lubię po takich rozmownych piątkach wchodzić na topik :D

Annapo - miałaś pecha... ale dziś przecież nie jest 13 :D

R...cale pol godziny temu zasnal przy butelce mleka i mam nadzieje,ze troszke pospi:P... Qurcze u Was i tak zawsze cieplej niz tu u nas:(...ja juz szukam zimowej kurtki ,bo rano siwo na trawie i boje sie ze niedlugo zaczna sie przymrozki...a Ala na jak dlugo bedzie przebywac w tym ogrodku...bardzo mi to jakos niegramatycznie wychodzi to pisanie ,a jeszcze nic nie piłam:P

Kaszubko...no,no nieladnie tak sie oddalac z placu boju:P...a tak a propos to doczytalam ,ze Ty dzisiaj raczej pecha nie mialas ,wrecz na opak...gratuluje...!!!!!....

Annapo - ja też dziś jak po piwku już piszę - kawałeczkami :D wczoraj wieczorem lub w nocy mieliśmy niespodziewanych gości w ogródku - ukradli wszystkie zimowe jabłka... posłałam im za to brzydkie życzenia :D

Ania - no rzeczywiscie, to chyba nie Twoj dzien dzisaj :O... A swietujemy trzy wydarzenia (narazie ;) ) : Kaszubki emeryture, Dea pierwszy piatek w pracy a u mnie wiadomosc z "ogrodka"... Ala zaczyna od listopada, 19 idziemy na pierwsze spotkanie :) Kaszubko - no to z zalem Cie pozegnam ... ale mam nadzieje ze kiedys sobie jaszcze z nami poklikasz ;) A ja sobie teraz korzystam i przy okazji Ali filmy nagrywam... na okraglo leci Krol Lew, Epoka Lodowcowa, Koziolek Matolek i Reksio... trzeba jakies urozmicenia wprowadzic ;) :D

Ania - coś po niewypitych drinkach słabo myślisz :D to wczoraj miałam farta :D

R...prosze mnie tu teraz nie zostawiac ,bo sama do siebie nie bede pisac...mam nadzieje,ze poszlas tylko cosik do kieliszka dolac:P...jestes sama z Ala?maz w pracy?... ja sobie tez pojde po soczek,ale tak szybko ,ze nawet nie zauwazysz,ze mnie nie ma:)

Rebeka :D jeszcze jestem. Tu też są fajne bajeczki - dostałam ten link od mojej Ani. http://bajkionline.com/

Widzisz Kaszubko...jakos slaba mam dzisiaj glowe i bez picia i dlatego chyba nie bede nic pila ,bo jeszcze mam ciekawa nocke przed soba... A teraz dla wszystkich z okazji tych wydarzen dokladam po kawaleczku tego mojego ciacha...nie za duzo,bo dla szwagierki tez cos musze zostawic.... R....skad ja znam ten zestaw filmow:P:)...chyba znowu bede musiala to ogladac:(....a tak sie juz cieszylam jak corcia wreszcie przestala meczyc Krola Lwa... ale moze Brian ,bedzie mial inny gust...na razie to telewizja go w ogole nie interesuje...a wlasciwie,to interesuje go tylko przyciskanie guziczkow na pilocie ,przez co my ogladamy wszystkiego po troszku z kazdego programu :P

No cos ty Ania, taka okazja moze sie za szybko nie powtorzyc ;). Ty masz dziscie uspione, ja tez, M w pracy... a ja juz kurze i kibelki przelecialam i dopoczac teraz musze przed mopem ;) :D ...przy kieliszeczku winka... na nic mocniejszego sobie nie pozwole, bom przecie sama z dziecieciem :P Ile R konczy lat ? Wszystkiego najlepszego dla Niego !! A ogrodek to dwa razy w tygodniu po 3 godzinki :) ... no i to nie jest prawdziwy "ogrodek" (tak tylko mowie) tylko zlobek ale o bardzo limitowanych godzinach :P Dea, hop, hop !!! Obiecalas ;) ... Moze Erato zagladnie ? Moze Goja sie do kibelkow oderwie ;) ...?

jestem :) ja narazie jem loda bo tak mialam ochote ;) ale zaraz sie przysiade do barku "U Rebeki" Dzieci spia, nareszcie, M jeszcze z pubu niewybyl (a godzine temu juz zdzonil mowiac ze dopija i wraca, hihihi, ale niech mu bedzie, spisal sie na 4+ pod moja nieobecnosc) wiec mam chwile dla siebie i dla Was! Aniu, jakzes ty dziure w dzbanku zrobila???? Ja mialam pechowy poniedzialek ... wtorek .... sroda byla nawet ok, ale pech sie wstawil spowrotem w czwartek :o jak zwykle kasa nieoczekiwanie wyszla. No ale co tam, dobre towarzystwo teraz jest, drinki tez no i weekend zaczynamy!!!! ok, skonczylam loda, siegam po gin

Kaszubko - super stronka !!! Dzieki !!! Bede Ali puszczas z niej polskie bajki... bo tak doszlismy z M do wniosku ze bajki polskie bedzie miala po polsku (hehe, logoczne) ale juz Disneya po Fr... bedzie sobie chciala z dzicmi o bajkach pogadac to po co mamy kek utrudniac... niech przynajmniej bohaterowie maja te same imiona ;)

Annapo, Rebeka, Dea - to dla Was znikam.. do jutra - jeszcze chcę film obejrzeć..a potem spanko :D

R, jak tak ladnie wolasz to jestem ;) kobieto! jestem pelna admiracji! Ja nawet balaganu zabawek z podlogi dzsiaj nie zbiram, nie chce mi sie i ciagle jestem jeszcze zmeczona wczorajszym powrotem z Europy, hihihi, ale wymowka ;)

Dobranoc Kaszubko!!! Tak po wlosku - zlotych snow!

Rebeka - za tą stronkę buziaczki należą się mojej Ani i Maciusiowi :D :D :D Maciek lubi bajeczki i Ania nie ma innego wyjścia jak tylko szukac :D

Ooooo, Dea :) Poczestujesz lodem ;) :) ? Wlasnie ciekawa bylam jak sobie M poradzil... tak w sumie to ci nasi faceci ze wszystkim sobie swietnie radza... tylko jak musza :P.... bez "dobrowolnego przymusu" ciezko ich czasami do czegos "zachecic" ;) :D :D :D Ty sobie tylko nie wyobrazaj ze u mnie kliniczna czystosc panuje ;)... ja tylko pilnuje zebym mogla ubranka i skarpetki Ali doprac :D :D

kaszubko - z najwieksza przyjemnoscia :) : ... prosze o osobiste przekazanie przy najblizszej okazji :)

Dea no popatrz ,ja sama nie wiem:P...musialam chyba za mocno mieszac,za duzo ma pary... jakis czas pijam teraz z mezem witaminki z zen-szeniem i to pewnie po tym ma tyle sil:):) acha dzieki za info odnosnie butow emu,ale mi juz przeszla na nie ochota,bo widzialam takie juz troszke uzywane i jakies takie mi sie wydawaly rozczlapane :P a moj slubny tez na piwku u kumpla... R...dzieki za zyczenia przekaze jutro,a 14 lat ...nawet nie wiem kiedy to sie stalo,ale pamietam jak jechalam go urodzic,w sumie to bardzo fajny dzieciak i kocham go bardzo chociaz ,kiedys nie umialam sobie wyobrazic jak to jest miec syna,chcialam miec dwie cory a teraz mam 2 synow...oj zycie robi co chce...ale musze przyznac ,ze jak na razie to duzo mniej z nim problemow i taka bardziej przylepa niz cora

hehehe Rebeko! ja jednak mam szczescie! Opiekunka Oli robi nam nawet pranie :) ubranka ktore Mala zabrudzi u niej zostaja i ona wrzuca do prania z ciuchami wlasnych dzieci. Zaczynam byc bardzo zadowolona z decyzji zmiany, widze ze Ola szczesliwa a i jej synowie traktuja Ole jak siostre :) Opiekunka tez pod moja nieobecnosc czesala co rano Evelyn, bo chce zeby nosila pospinane wlosy (mam panike ze przyniesie wszy). A chlop spisal sie, kochany :) Ola mu nie dala za bardzo pocierpiec i tylko o 5 sie budzila na mleko i on ja potem do lozka z soba brak i tak spali do 7.30 :) Ale chaty ogarnoc troche przed moim przyjazdem nie zdolal :o mam panike bo 23go przylatuje tesiowa - kiedy ja kurka wszystko wypucuje? jednak winko wzielam bo mialam niedokonczona butelke bialego w lodowce ... ale potem tylko bombay saphire leje ;) :p

Dea..jak zabawki sie zaslaniaja podloge to sie ich nie przesuwa i dzieki temu mniej do sprzatania,a po jakims czasie to w ogole podlogi nie widac i nie trzeba sprzatac :):)...u mnie sie tylko na boki odsuwa,zeby czasemw nocy nie przejechac sie na jakims autku:P... Kaszubko...milej nocki i kolorowych snow

Nooo, Ania jak powiesz ze z cora masz problemy to i tak nie uwierze... ;) Super z Niej dziewczyna ! Dea - a co z ta pania co miala Ci przychodzic pomagac ? Nie wyszlo ? Na dlugo tesciowa przylatuje ? mam nadzieje ze to nie taka z dowcipow ;) :D ...?

no i tak po tym jednym lyku literki mi sie placza ... ehhh, czlowiek z wprawy wyszedl :o co, muzyczka? http://www.youtube.com/watch?v=hjXu1svK-GQ nawet jesli dzis piatek a nie sobota ;)