Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gwiazdor

Beznadziejne teksty na randkach!!!!! Czyli śmiech na sali...

Polecane posty

Gość upppppppppppppp
facet na 1 randce powiedział do mnie cytuję: "Jesteś jeszcze bardziej po je ba na jak ja" :D To miał być komplement oczywiście:D dopiero jak to powiedział to do niego dotarło,jak mogło to zabrzmieć:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przebrnelam przez wszystkie :D mialam sporo \"ciekawych\" randek na pewno nie opisze tu wszystkich przypadkow, bo musialabym siedziec do rana ;) :P 1. jestesmy w pizza hut , na poczatku rozmowa , zlozylismy zamowienie, jest ok, pozniej koles przechodzi do ataku i zadaje coraz glupsze pytania typu : czy mam swoje mieszkanie ,czy mieszkam w wynajmowanym , czy i jesli tak , to jaki mam samochod i UWAGA na koniec spytal ile zarabiam hmmmmmm pozegnalam sie szybko ;) 2. przed randka koles mowil ,ze ma 1,75 cm (ja mam 1,7 ,wiec se mysle , nie jest zle ;) . zalozylam plaskie japonki (lato bylo) , niesttey on okazal sie nizszy ode mnie (moze uroslam ? :P ) ale to nic, wzrost nie jest najwazniejszy ... poszlismy na lody ,zjedlismy je i na spacer pogadac - niestey nie dal mi dojsc do slowa, nie mialam mozliwosci nic powiedziezc taki mu sie monolog wlaczyl ... po pewnym czasie (gdy on lapal oddech) udalo mi sie powiedziec ze musze juz jechac , on spytal \"nudze Cie\" ? ja niestety wypalilam \"tak\" (gafa na maxa , wiem) , ale przynajmniej nie musialam klamac ;) 3. na drugiej randce dowiedzialam sie ze ma zone :O 4. umowilismy sie na 18 , o 17 jeszcze dzwonil by potwierdzic ... ok, jest 18, ja juz jestem na miejscu , on przysyla mi smsa, ze jednak go nie bedzie ... wkurwilam sie za przeproszeniem i dzwonie do niego zeby go opierdolic . oczywiscie nie odebral . to mu napisalam smsa, odpisal tylko ze mnie przeprasza, ale wlasnie kogos poznal i chce byc fair . (miedzy 17 a 18 zdazyl sie zakochac ? :O ) . Ja tez chcialam byc fair i wyslac mu rachunek za stracony czas i benzyne ,ale nie znalam jego adresu niestety :P w sumie to niedoszle spotkanie wyszlo mi na dobre . Gdy wrocilam do domu i wzielam psa na dluuuuuuuuugi spacer (musialam ochlonac) poznalam SUPER FACETA , z ktorym bylam pozniej przez jakis czas :)(niestety juz razem nie jestesmy ,ale to juz inna historia i w sumie niczyja wina :) ) c.d. na pewno nastapi ;) musze sobie poprzypominac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam.
odświeżam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znaczy ze tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna zalamka
umowilismy sie na 18-ta kiedy nie pojawil sie dzwonie zeby dowiedziec sie co sie stalo i slysze ze jednak nie przyjdzie zebym sobie za duzo nie wyobrazala- zalamka totalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna zalamka
kolejny raz- nie przyjade do ciebie bo mi sie nie chce- przynajmniej szczery byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam.
odświeżam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola100
umowilam sie kiedys z chlopakiem, przyjechal na spotkanie rowerem na ktorym mial worek ziemniakow i zaprosil mnie na spacer, szedl z rowerem a ja obok niego, do nastepnego spotkania nie doszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupuuuuuuuuuuuup
uppup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poznałam kieyś faceta na dyskotece, on odprowadza mnie do domu, gadamy jest miło,a on nagle do mnie z tekstem : Wiesz, ale jakby mnie dziewczyna wkur**** to bym jej wyjeb*** jak typowi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaffik
Kiedyś siedziały u mnie koleżanki i moj chlopak a ja robilam cos na komputerze i nie za bardzo sie nimi wszystkimi interesowalam. Kolezanki musialy juz isc a ja nie zwrocilam na to uwagi. Trzasnely drzwi a ja odruchowo,muslac, ze jestem juz sama pusclam okropnego baka i nagle zorientowalam sie ze moj facet dalej siedzi na kanapie. On do dzis sie z tego smieje i mowi ze nigdy nie zapomni jaka komiczna mialam wtedy mine :) a mi do dzisiaj jest wstyd ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna z moich gaf :Kiedyś na randce spaceruje z chłopakiem i cos mi odbiło, weszłam na murek i ide po nim. Koniec murka on jako gentelman wyciąga rękę, żeby mi pomoc a ja do niego : nie mam drobnych! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoł
wrocil Gwiazdor! :D gdzie byles jak Cie nie bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoł
To fajnie masz, poznajesz swiat;) zdarzylo CI sie cos fajnego podczas tych podrozy? jakas randka mniej lub bardziej udana? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam tu obecnych, fajny topic:) wszystko w temacie ....;)pozdr. do Gwiazdora: gdzie podróżowałeś? jakieś ekscytujące wrażenia?doświadczenia?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 1 randce wgapiał sie w moją de, potem gg: \"kochanie, chciałbym Cie lepiej poznać\" Ja: poznać czy przelecieć? on: zdecydowanie poznać. Kiedy sie znów zobaczymy? ja: nie planuję on: to u mnie czy u Ciebie w piątek? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inny , hahhaha on: zpraszam cie na rybkę ja: kul rybka zjedzona, przychodzi kelner z rachunkiem on: czy mozna płacic kartą? kelner: niestety nie. finał- wiadomo , zapłaciłam przez półtora roku tak płaciłam, bo albo nie było w pobliżu bankomatu, albo miał tylko 10 zł, albo terminal odrzucał jego kartę. Znamienne, że nie dało mi do myślenia hasło, które często mi powtarzał: \"jestem szczery i naprawdę nie chcę cię oszukać\" bosz... jaki człowiek naiwny jak sie zakocha... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to znowu do kiedyś... Hmm... Jakich mężczyzn szukacie.... dajcie kilka cech : np: wygadany, spontaniczny, zamyślony, humorzytsa - dokucznik etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupupupupupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zrobilas
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do góry......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleś na siłowni (biegałąm na bieżni) a jak tak biegasz, to nie boli Cię biust? (mam 4, zawsze myślałam, że od biegania bolą nogi) :))) A dlaczego się ze mną nie umówisz? Wiesz, że ja zarabiam 8 tys. na miesiąc? No comments:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam chyba szczęście do facetów, bo żaden mnie na randkach nie zraził tak żebym uciekać musiała :) Oczywiście były różne śmieszne sytuacje, czasami niezręczne, ale wynikało to ze stresu, z tego że się nie znaliśmy, że każdy chce wypaść dobrze przed drugą osobą itd. Ostatnio miałam taką zabawną sytuację. Trzecie spotkanie z pewnym facetem, zauważyłam, że ściął sobie fajnie włosy, no i jakoś mnie naszło na komplement. Mówię do niego \"ładnie Ci w tej nowej fryzurze\". A on lekko zdezorientowany - \"Tobie też... w twojej oczywiście\". Ale za moment oboje załapaliśmy o co chodzi i było mnóstwo śmiechu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×