prawdziwi mężczyźni gdzie wy jesteście........no gdzie te cudowne chłopy........

Dobra znikam ;) a Ty pomaranczowa tez powinnas sie zajac czyms bardziej produktywnym... czas leci ;/ jak pomysle ile godzin zmarnowalem przed tym pudlem to az mnie mierzi.

a niech sobie będzie i prawda ale...nie trzeba tego aż tak podkreślać ;) przynajmniej mnie to lekko razi

Masz racje. Do pozniej. Klania sie.

ojojoj... Czy ja Cię tu trzymałam?:O zabrzmiało to lekko sarkastycznie...nikt nie kazal Tobie marnowac na MNIE czasu:) a o moj czas sie nie przejmuj:) Dobranoc.

Czas.. mamy go wystarczajaco ... cala wiecznosc... tylko tego na ziemi tak malo ;)

jest tu jeszcze z kim pogadać??????????????????????

...echo echo... ;) tylko ja ... zaraza zostala...

no własnie szubrawcu,wszystkich przegoniłeś swoim zachowaniem i tekstami, niszczysz wszystko co masz na drodze, dlaczego???????????? co zrobili ci inni ludzie ,że ich tak nienawidzisz?????? przez ciebie kolejny topik umarl, pewnie jestes z siebie dumny????????? pozdrawiam

a madasia spoko babeczka a ty ja tak traktujesz,wcale sie nie dziwie ze sie zagotowala,nie zasługuje na takie traktowanie,trochę za duzo juz krzywdy doznała od facetów..... jesteś nie wporządku....

chocolate czy jak ci tam - nikogo nie bronie a juz na pewno nie szu(;) ) ale madasia jak juz jest tak bardzo wrazliwa to powinna wziac poprawke na to ze to jest TYLKO net,z ogromnym naciskiem na TYLKO,to po pierwsze,po drugie to fakt ze nie zauwazylam jak juz wspomnialam pewnego mechanizmu ktory nakrecal cala tę farsę a dziewczęta zniknely bo Gwiazdora brak a ja z innego powodu .

mialo byc "nie zauwazyla"

Nie jestem z siebie dumny ;) Nienawidze ludzi bo sam jestem czlowiekiem. Pomarancza z jakiego innego powodu ?

z powodu nietaktu Twojego i to bynajmniej nie tego muzycznego

Muzyczny... ehh ... moja pierwsza kleska w zyciu... do szkoly muzycznej nie chcieli mnie przyjac ;/ stwierdzili ze nie mam sluchu :( a ja taka piekna piosenke spiewalem : Jestem sobie nieboraczek... cos tam z lapkami bylo pozniej ;) Pomaranczowa...nie wzielas poprawki ;) na to z kim rozmawiasz widocznie ;/ nie moja wina.

o jakiej Ty poprawce mowisz? :O ja powiedzialam ze nie trawie chamstwa i tyle lekka domieszka ironii,czasem kpin u mezczyzny jest nawet wskazana dla dodania mu odpowiedniej pikanterii w wypowiedzi slownej ale...co za duzo to nie zdrowo ;)

Chamstwo ... wybacz ale ja nie z tych co ukrywaja swoja nature by w najmniej odpowiednim momencie pokazac na co stac* ;) Lepiej wywalic cale bloto jak ktos przez to przebrnie i uzna ze warto rozmawiac to plus dla niego jak nie ... to z Bogiem ...

:) bo wiesz jak to wyglada... tak go kochalem ... tyle mi mowil ... a dwa lata po slubie kiedy juz dziecko w drodze zdradzil z kolezanka :) to jest chamstwo :P

Czy ja sie tlumacze :) ... przed pomaranczowa.... ehh zszedlem na psy ;(

mylisz sie w zeznaniach podobno plusow nie uznajesz ...;)

;/ jak kazdy facet jestem lasy na plusy... ;(

Co z tym obiecanym obiadem... :) TA pora sie zbliza... :P

jak KAZDY? akurat to bylo zbędne ;) a obiad...ech Ty ciagle tylko o tym jedzeniu:P zmień płyte

Acha....no i co z tą klocią

Hmm... ;) widze ze sie udzielasz odnosnie seksu analnego :P Ale wrocmy do obiadu... wiesz najedzony facet to szczesliwy facet :P a tacy duzo potrafia dac od siebie...

Klocia ?:) nie wiem gadala cos bez sensu ale jedna sentencja utkiwla mi w pamieci... do tej pory sie nie sprawdzila ... ale co tam :)

na tym temacie o tesciowych? aj poniosło mnie tam z lekka ;) z reguly nie lubie gdy ktoś określa mianem "normalnosci" to co wszyscy ludzie praktykuja,a jesli juz jakies odchyły od tego wyznacznika to juz wielkie halo

Ja tam nie wiem... ale z seksem analnym to jak z wegeterianizmem :) ani jedno ani drugie nie jest normalne.

Pomarancza ile Ty wiosen sobie liczysz ? 26+ ? 31 ?

aj no i znowu;) kolejna "kobietka" sie zacietrzewiła tam ;) wychodzi na to ze nie powinno sie wypowiadać wlasnej racji :] a co do kloci...pisałeś juz gdzieś ,ze jedna kobieta juz Cie powalila na kolana ;)

nie wiesz,ze jedną z prawd jest to,iż nie pyta sie kobiet o wiek