Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to jest z

czy tak łatwo zachodzi się w ciążę?

Polecane posty

A ile czasu się już staracie? I czy wiesz kiedy masz dni płodne (obserwujesz, czy wyliczasz?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakasa
staramy sie juz od prawie 2 lat mialam prblemy z prolaktyna raz wysoka araz w normie lekarz mi powiedzial ze may sie starac wieczorwem a rano nawet powtorzyc no ale bezx przesady jak bym miala robic to codziennie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakasa
no tez tak mysle a wogole to musze zmienic lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakasa
teraz przyszlapora zeby moj maz sie zbadal bo to juz napewno jest cos nietak jak juz 2 lata jeszcze jak minol rok to sie tak nie martwilam a teraz sie bardzo martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To spróbuj zmiany lekarza tylko nie zapomnij od \"starego\" wziąć kopii swojej karty (jako Pacjent masz do tego prawo - niezależnie czy prywatnie, czy na NFZ). Nowy lekarz powinien mieć wgląd w historię Twoich chorób i sposób leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakasa
ngLka ok dzieki za rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest z
oj dawno tu nie zaglądałam a tu widzę że topik się rozkręca bardzo się cieszę ja na środę jestem umówiona do lekarza wtedy się wszystko potwierdzi jak narazie dobrze się si ę czuję trochę bolał mnie przez dwa dnie brzuch w dole po lewej stronie i piersi siętrochę zmienialy czasami bolą i są takie bardziej okrągłe Pozdawiam wszystkie dziewczyny i tzrymam kciuki za Was Zeby też się Wam udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S_25
Witam, Mnie również nie było dni kilka, ale mam taką kiepską sytuacje w pracy ze juz o niczym innym nie mogę myśleć. W ciągu tygodnia zebrałam 4 !!! upomnienia ( u nas to wygląda tak, ze siedzisz na dywaniku u Dyrektora a on i jego asystent drą sie na Ciebie i doprowadzają do świadomości ze jesteś nikim) dodam ze dotyczyło to wszystko spraw błachych... nieważne. W tym wszystkim najbardziej boli mnie fakt, że przez to odechceiwa mi sie wszystkiego, dziecka, seksu .... dramat, ale nie załamuję sie, trochę z mężem popracowaliśmy i należy oczekiwać na efekty ... pozdrawiam ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rowwer
Moja kolezanka bardzo chciala miec dziecko, spoznial jej sie okres, zrobila tes - 2kreski, pojawily sie mdliosci i inne objawy. Poszla po mieisacu do gina a on ze tu ciazy nie ma i ze sobie uroila, na nastepny dzien dostala okres. Inna tak bardzo chciala ze pojawil jej sie wyciek z piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewuncia 2
do ngLka Powiem ci szczerze ze nie interesuja mnie twoje rady i nie wymądrzaj sie jakbyś wszystkie rozumy zjadla. A to w co ja wierze to moja sprawa i nie pouczaj mnie!!! To tyle co mam na tą chwile do powiedzenia. Pozdrawiam wszystkie Starające się laseczki :-) Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewuncia, wszystkie jesyesmy troche nerwowe, ale niepotrzebnie nakrzyczałas na ngLkę, ja tam cenię sobie jej rady i jestem jej wdzięczna powinnyśmy się wspierać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domyślam się, że zostałam zjechana za sprostowanie bzdurek (podwójna owulacja). Nie Ona pierwsza odreagowuje emocjami za sprostowania błędnej wiedzy i nie ona pierwsza zamiast podziękować - woli sobie \"pojechać\". :-)Mówi się trudno - siedzę tu i siedzieć będę - by pomagać tym, którzy pomocy potrzebują i też po to - by obalać mity, które tworzone są przez osoby błędnie przekonane o posiadaniu racji - nie sprawdzą, napiszą i jeszcze popyskują, żeby zamaskować niewiedzę. Przykre jest w tym tylko to, że mity szerzone są dalej bo takiej pannie do główeńki nie przyjdzie, żeby siąść na tyłku i poczytać - zamiast straszyć mitem podwójnej owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja też się staram hmmm no nie wiem czy staram po prostu chcemy mieć dzidziusia. martwi mnie jedynie to że nie zabezpieczamy sie już od roku a ja nie zachodzę w ciążę. Mam też niepokojące plamienia. W trakcie jednego z takich plamień poszłam do mojej gin. i ona stwierdzila ze to stan zapalny szyjki macicy. Wszystko pięknie tylko te plamienia dalej sie u mnie pojawiają mniej wiecej co drugi cykl. Idę w poniedziałek do innego ginekologa może on coś powie na ten temat. W tym miesiącu kochaliśmy się w 11 i 13 dzień cyklu i mam nadzieję że może tym razem się udało choć powoli tracę cierpliwość. niestety cykle u mnie są dość nieregularne i ciężko mi ustalić kiedy mam owulacje więc obserwuję śluz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tatonka - możliwe, że nie trafiacie w dni płodne (no chyba, że obserwujesz swoje ciało, owulacja przypada zawsze na 12-16 dni przed miesiączką, czasem na 10 i mniej ale wówczas ten stan należy leczyć).Po roku starań ginekolog powinien zlecić badanie nasienia partnera, wspomnij o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam raczej krótkie cykle od 24 do max 27 dni i tylko przez śluz rozpoznaję kiedy jest owulacja. Myślałam już o teście owulacyjnym. Długo brałam tabletki ok 5 lat ale co jakiś czas robiłam 3-6 miesięcy przerwy wię nie sądze że to ma jakiś wpływ na moją płodność. poza tym kilka miesięcy temu widzialam na usg dojrzewające jajeczko w moim jajniku więc chyba ze mna wszystko jest ok. Zobaczę co będzie po tej wizycie w poniedziałek i może żeczywiście mąż powinien przebadać nasienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia pszczyna
ja sie staram rok i też nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luizjanka
Dziewczyny czy to , że po kazdym stosunku lecę siusiu i od razu podmywam się może być przyczyna, że nie zachodzę w ciążę??? No nie śmiejcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Italinka
Lekarz ginekolog powiedzial tej znajomej, ze miala podwójne jajeczkowanie i dlatwgo zaszła w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa jaaaasneeee
a mojej kolezance lekarz powiedzial ze nie mozna zajsc z przerywanego i teraz wszystkie na kafe uwierza bo kolezanka na pewno nie zmysla :) o raju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulec_1
lekarzowi zapewne chodziło o to, że widzi DWA JAJECZKA w jajniku, a nie o PODWÓJNE JAJECZKOWANIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luizjanka
Nikt nie wie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luizjanka
uppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ani77 dzięki Właśnie wróciłam od ginekologa i stwierdził że jestem zdrowa jak ryba ale niepokoi go to że nie zachodzę w ciążę. Mam mierzyć temp. i robić sobie wykresy przez następne 3 cykle, a mój mąż ma sie poddać badaniu nasienia, oczywiście nie był z tego pomysłu zadowolony. Ale wiem że jeśli przez następne 3 miesiące się nie uda to na pewno bez problemu to badanie zrobi. No więc ja zaczynam ostro od przyszłego cyklu i wam wszystkim też życzę powodzenia. Luizjanka nasienie powinno jakiś czas w tobie zostać a ty nie dajesz plemniczkom szansy. Spróbuj chociaz chwile polezeć w łóżko po stosunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×