___Czy ktoś ma już teramin ślubu na 2009 rok?_____

Smacznego jajeczka i kruchego ciasteczka! Wesołego, rodzinnego świętowania i biesiadowania. Pozdrowienia serdeczne-świąteczne! Smacznego jajeczka Wielkanocnego, dużego zająca czekoladowego, Zdrowia niezawodnego, wielu radości i przez całe Święta samej wesołości. EiM

**___** _**___**_________**** _**___**_______**___**** _**__**_______*___**___** __**__*______*__**__***__** ___**__*____*__**_____**__* ____**_**__**_**________** ____**___**__** ___*___________* __*_____________* _*____0_____0____* _*_______@_______* _*_______________* ___*_____v_____* _____**_____** _______*****_______ Tęczowych Pisanek Na stole pyszności Mokrego Dyngusa I wspaniałych gości Niech to będzie czas uroczy Życzę miłej Wielkiej Nocy!

http://www.polsh.com/love/baranek/Ania+i+Tomek.html Mam nadzieję, że zadziała :D

no to i złożę życzenia: http://playwielkanoc.pl/ lub http://www.kartkiflash.pl/kartka/30/ (otwierać w ie) :) wesołych świąt :)

Zdrowych spokojnych Swiat dziewczynki w gronie rodzinnym i z narzeczonymi przy boku:))

http://www.wesolegoalleluja.1k.pl/?od=diana :)

ja jeszcze jestem na 10.10 2009 :)

fiona21to tydzien po mnie jestes:)zapraszamy:)

My mamy na 17.01.2009 :)

my jedziemy w sobotę posłuchac orkiestrę jak grają na "żywo", tylko że nam pan nie powiedział, że grają u kogoś na weselu i nam głupio tam jechac:( Podobno tym Państwu Młodym to nie przeszkadza że wpadniemy na 5 minut aale mi i tak jest głupio:( :(

hello!!!:) Witam poświątecznie. U mnie kolejna sprawa do przodu. Dziś bylismy w kancelarii i wpisalismy się do zeszyciku. Msza zamowiona na 17.00:) czyli dokladnie tak jak chcielismy i nie bylo zadnego problemu choc ja obawialam się ze nie beda jeszcze robic zapisow na 2009. We wrzesniu mamy się zglosic to dostaniemy skierowanie na nauki i do poradni rodzinnej, a gdzieś w lutym/ marcu 2009 bedziemy podpisywac protokół. zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Pani z poradni rodzinnej bedzie przyjmowac nas indywidualnie (tzn tylko ja i narzeczony), u was tez tak jest?

a i oplata w kosciele wyniesie nas ok.500 zl (za mszę, organistę, zapowiedzi i przystrojenie kosciola). To chyba niedużo prawda?

hej LIMONKA:) ja tez na 6.06.2009 :) jak tam dziewczynki po świetach:) ja przeszłam samą siebie, bylismy u moich teściów cały tydzien i przytyłam 4,5 kg:/ masakra hihihihi

Halo, halo :) a ja przytyłam jeszcze przed Świętami, więc w same Święta już jakoś udało mi się nie powiększyć :) Tłumaczę to sobie tym, że organizm wariuje przez bylejakość zimy ;P no..ale dramatu jeszcze nie ma :) ściskam Was mocno - przyszłe i jeszcze niedoszłe mężatki ;P

a moje swieta nie wygladaly jak swieta:(wiec nie wiem czy przytylam czy schudlam:o sunflowerka wg.mnie to naprawde nieduzo,w porownaniu z naszym ksiedzem!on chce 1000zeta,ale sami dekorujemy Kosciol!nie wiem jak to bedzie!ale narazie nie martwie sie tym!

DAGAA---> co do słuchania zespołu na czyimś weselu to nie masz się co wstydzić. Większość moich znajomych i kuzynek tak robiła. To dobra metoda, bo słyszysz zespół na żywo, a nie podrasowaną płytę reklamową. Poza tym goście na pewno Ci powiedzą, co myślą o tej kapeli, jak się bawią przy danej muzyce. Same wiadomości z pierwszej ręki. Co do świątecznego obżarstwa, to zdradzę Wam Laski mój fenomen - ja po świętach zawsze chudnę, naprawdę ;-). Nie wiem jak ja to robię. Wczoraj się ważyłam i było 55 zamiast 57. Dla pewności skontrolowałam wagę na trzech różnych wagach ;-). Wszystkie pokazały to samo.

nam ksiądz powiedział że wystarczy jak po wakacjach przyjdziemy bo narazie nie maja nawet książki i zapiów na przyszły rok... do WROTKA->mam nadzieję że nie będa młodzi źli i że faktycznie nam może jeszcze doradzą( albo odradzą:) ) dzięki:) a ja wolę się nie ważyc:)

Ja też mam zamiar pójść do księdza dopiero pod koniec wakacji... Jeśli chodzi o nauki to chcemy iść we wrześniu. Znowu wpadłam w trans sukienkowy :p Przeglądam i przeglądam... A do ślubu jeszcze 1,5 roku... ahhh

Witajcie Dziewczyny! Mam pytanie; czy mogę do Was dołączyć? Co prawda ślub mam dopiero w 2010, ale chętnie sobie popiszę z przyszłymi Żonami i powymieniam sugestiami dotyczącymi ślubu! Pozdrawiam

hello hello :) już tutaj kiedyś pisałam że mam ślub 24 października ale jakoś nikt mnie nie uwzględniał w tych ślubnych zestawieniach. I dobrze! bo zmieniłam termin :D nie byłam przekonana do tej daty bo chciałam wczesniej i jak będzie trochę cieplej i udało nam się zaklepać termin w innym miejscu. A więc moja data ślubu to 29 sierpień 2009 :))

Gratuluję ;) Widzę, że szczęście Ci dopisało oby tak dalej ;) Myślę że nikt się nie pogniewa jeśli dopiszesz się do listy :)

Dziewczyny a mam takie pytanie - wiem, że to jeszcze odległe czasy, ale jak sobie wyobrażacie wieczór panieński? Mój będzie organizowała moja psiapsióła i jednocześnie świadkowa i wiem, że pewnie wymyśli coś szalonego ;-). Powiem Wam tylko, że nie chciałabym mimo to oglądać jakiegoś gołego chłoptasia tańczącego przede mną. Przecież już sobie wybrałam takiego, który ma przede mną wywijać pupką ;-). A Wy jakie macie zdanie na ten temat? A w ogóle mój A. to się ze mnie śmieje, że ja już Was zaczęłam jak rodzinkę traktować, bo normalnie z takim zaangażowaniem się udzielam na tym forum i biorę sobie do serca wasze rady ;-))). Ale to chyba dobrze, no nie ;D.

ŻADNEGO OBLEŚNEGO STRIPTIZERA

Magdalenko dzięki za poparcie! Ja nie wiem, czemu wszyscy twierdzą, że striptizer jest niby modny. A co w nim takiego fajnego?

ja nie będę miała wieczoru panieńskiego, podobnie jak i mój K. nie będzie miał kawalerskiego ;) chociaż przez te 1,5 roku wszystko może się zmienić ;) ale na pewno nie chce chłoptasia wywijającego pośladkami przede mną. fuj! ;)

Striptizerom mówimy NIE!!

Ja też nie będę mieć panieńskiego, a mój facet kawalerskiego...Przynajmniej na razie tak jest ustalone :) A co do striptizerów...Po co to komu ???

Ja też nie będę mieć panieńskiego, a mój facet kawalerskiego...Przynajmniej na razie tak jest ustalone :) A co do striptizerów...Po co to komu ???

Ja będę mieć panieńskie na 100%. Boję się trochę że wynajmą mi jakiegoś striptizera no ale zawsze byłam ciekawa jak to jest na takim pokazie więc może będzie okazja żeby się przekonać. Niekoniecznie chciałabym być co prawda \"gwiazdą\" takiego wieczoru ze striptizerem no ale cóż zrobić :). Zastanawialiśmy się nad kawalersko-panienskim też ale nie wiem co w końcu z tego wyjdzie. A to ze względu na ostatnie panienskie i kawalerskie na jakich byliśmy. Na jednej imprezie: 8 nieznanych sobie dziewczyn siedzących w domu i nie mających wspolnych tematów - nuuuudaaaaa. Na drugim: 9 zalanych w sztok facetow ale przynajmniej na dyskotece więc na pewno mieli ciekawiej :))

ja tez bede robila wieczór panienski ale na pewno moje przyjaciółki nie wynajmą mi jakiegoś chujowego rozbieracza:) jak cosik, to mnóstwo alkoholu i fajna imprezka;)