Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bajagaga

___Czy ktoś ma już teramin ślubu na 2009 rok?_____

Polecane posty

Z tego co wiem to gorsety najlepiej leżą na małym biuście.Na dużym to jest tragedia...Tak doradzała kuzynce krawcowa no i po sobie widzę ze na moim rozm C/D gorset nie najlepiej wygląda....Jeśli chodzi o hormony..Wielkość piersi zależy tylko i wyłącznie od tkanki tłuszczowej.Dlatego właśnie nie ma reguły gdzie się u kogo rozłoży ten tłuszczyk po tabsach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{czesc] Ja po tabsach przytyłam i to sporo , glownie w krytycznych rejonach gora mniej, najgorsze ze zaczely pekac naczynka😭. Mi rowniez marzy sie suknia z gorsetem, spodnica w trapez i bolerko. Jak na razie zadna mi sie nie podoba. Bedze musiala szyc na zamówienie, jestem troszke za dluga jak na standarty salonowe 182cm wzrostu+6,2cm obcas=sporo Nawet mam namiary na krawcową, nie sprwadzałam ile bierze. Podobno połowa ceny salonowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakkolwiek z własnej autopsji wiem, że piersi niekoniecznie rosną po hormonach i niekoniecznie też się po nich tyje - ja się wcale nie zmieniłam po \"witaminkach\" rozmiarowo. Suknię też będę prawdopodobnie szyła - na razie mam namiary na dwie sprawdzone krawcowe i jeden salon, w którym też szyją na miarę i nie windują przy tym cen. Sukni mi się kilka modeli podoba. Mam nawet specjalny folder z ich zdjęciami. Ale póki co nie szaleję i już nie zaczynam szyć. Wiadomo... kobieta zmienną jest ;-))).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak apropo krawcowych to ma ktoś z dziewczyn ze Śląska namiary na dobre krawcowe z okolic Katowic??Bo z tego co się dowiedziałam to trzeba sobie rezerwować terminy na szycie gdzieś z rok przed....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MariaAntonina
Wiem, że tak trochę z innej beczki.. ale właśnie odkryłam niezły serwis internetowy: www.fajnewesele.pl. I wymyśliłam, że założymy sobie stronę śłubną. I będziemy informowac o naszych postępach w przygotowaniach. I wrzucimy nasze zdjęcia z dzieciństwa - niech znajomi zgaduja które z nas to które :) A wracając do tycia, to bardzo się tego boję, bo co jak suknia jest za mała na tydzień przed?? MOja kolezanka musiala podpisac umowe, że nie przytyje ani nie schudnie więcej niż 2 kilo!! Paranoja! W życiu bym nie podpisała. Co im do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym tyciem lub chudnięciem przed weselem to chyba trochę przegięcie. Po prostu po ostatniej przymiarce trzeba jeść normalnie jak do tej pory - żadnych diet ani jedzenia zbyt dużych ilości i wszystko powinno być w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za bardzo się nie boję o nagłe zmiany wagi, bo od ponad 3 lat ważę tyle samo (+/- 2 kg) ;) wiecie co mnie denerwuje? że każda osoba, która słyszy że już rozpoczęłam przygotowania do ślubu w 2009 puka się w głowę... oczywiście są to osoby, które na ostatnim weselu były 10 lat temu, a o własnym nie myślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio szukalam fotografa i tez sie rodzinka pod nosem usmiechala DLACZEGO TAK WCZESNIE;/ a juz nei mowie o rodzicach mojego miśka,,, oni to juz wogule głęboko zdziwieni ze ja taka szybka...a brak słów.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katowiczankaa zgadzam się z Tobą! Jakieś trzy cztery miesiące temu ciotka z wujkiem żartowali sobie ze mnie, że czemu ja mam tak odległą datę, że do tego czasu to się mogę rozmyślić. Było mi wtedy naprawdę przykro. Jakby to ode mnie tylko zależało, na pewno bym wybrała wcześniejszą datę. Ale zemściło się na nich. Ich syn a mój kuzyn też akurat ślub planował. Wybrał sobie czerwiec tego roku. Trochę się zdziwił, jak się okazało, że sali znaleźć nie może. I ostatecznie wybrał sierpień 2009. Czułam naprawdę ogromną satysfakcję. Szkoda tylko, że nie miałam okazji na żywo zobaczyć wtedy min ciotki i wujka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już pomijam rodzinę (szczególnie starsze osoby), bo wiem jak za ich czasów organizowało się wesela i zdaje sobie sprawę z ich braku orientacji na weselnym rynku. najbardziej zaskakuje mnie, że młodzi ludzie, moi rówieśnicy sądzą, że wszystko da się zorganizować w miesiąc. zresztą, może się i da, ale czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też reakcją wszystkich na moje przygotowania półtora roku przed weselem było \"przecież możecie się jeszcze rozmyślić\" :/ a jak potem im powiedzieliśmy że nie było już terminów na dwie pierwsze soboty sierpnia to oczy \"JAK TO?!\" i weź tu wszystkim udowadniaj że wcale nie są najmądrzejsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrotka u mnie identyczna sytuacja! :) Tyle że kuzyn miesiąc temu zaplanował lato 2009 i tez sie zdziwil bo mial do wyboru aż jeden termin.ostatni.A w sumie tylko mimochodem zapytał o terminy na sali i gdyby nie to chyba by zimą brali ślub.Co najlepsze to była sala OSP i tu juz mnie najbardziej rozwalilo ze nawet na zapyziałej wiosce terminow nie ma... Ponawiam pytanie o krawcową.Ma ktoś jakieś namiary na okolice katowic??No i czy nie wiecie jak to jest z rezerwacją terminu szycia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja mam już od dłuższego czasu upatrzona sukienkę ale chyba bedę szyła :P :D http://www.slubne.pl/index.php?pid=4&col=1&item_id=1450&cmd=show_item&result=865,1137,1154,1159,1172,1370,1371,1389,1401,1450,1452,1453,1456,1458,1459,1460,1461,1463,1492,1736,1738,1739,1751,1752,1753,1767,1870,1875,1876,1877,1879,1896,1960,1982,1987,1996,2001,2034,2037,2067&shift=1&gallery_id= co do terminów - moi znajomi też sie na 2009 szykują i podobno tylko 06-06, 07-07, 08-08 i 09-09 sa takie pozapychane a tak to podobno jest luz, zarówno z salą jak i orkiestrą itp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łojoj ale rozwaliło linka :O :P jak chcecie zobaczyć to skopiujcie i wklejcie do nowego okna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety mam tylko namiary na krawcowe w okolicach Wrocławia. Ale jak coś mi się nawinie, to dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ suknia jest przepiekna!🌻 a gora to jest to czego ja szukam! ❤️ dol wole ciut delikatniejszy-mniej upiec-ale nie kojarze z barbi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie zwlekajcie z wizytą u księdza! my byliśmy dzisiaj i większość terminów sierpniowo - lipcowych jest zajęta! my mamy ślub na 13:30 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Sukienka super, tylko jak dla mnie to mogłoby nie być tego haftu? (Nie wiem jak to nazwać) na dole :) Co do księdza to ja mam nadzieję, że w tej mojej zapadłej dziurze nie trzeba tak wcześnie do niego iść :) I znowu problem... Koleżanka poleciła mi fajnego kamerzystę i fotografa tzn. 2 w 1 tyle że on nie ma studia i robi zdj tylko w plenerze... I nie wiem czy warto ryzykować...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzianetko - suknia bardzo ładna, ale po co ci ramiączka? właśnie tak bez ramiączek ma więcej uroku :) katowiczanko - a ty masz ślub kościelny czy cywilny? bo na 13.30 to strasznie wcześnie. my jak byliśmy u księdza to na 2009 jeszcze księgi nie mają no i bylismy pierwsi :) ślub odbedzie się o 17 :) taka jedna - że 2w1 to lepiej bo taniej. a co do zdjęć w plenerze - to chyba zależy czy chcecie mieć w dzień slubu czy jakis inny, bo jeżeli w dzień ślubu to jak nie będzie pogody to nici ze zdjęć :O ja nadal nie mam ani fotografa ani kamerzysty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my chcieliśmy ślub na 15, ale niestety na tą godzinę jest msza (w końcu 15 sierpień to święto). 13:30 poleciła nam pani w kancelarii, bo jak sama stwierdziła na 14.00 to już za późno. pod koniec naszej mszy zaczęliby się złazić ludzie na normalną mszę. i potem ani zdjęć pod kościołem, ani nic. teraz się zastanawiam, o której będę musiała wstać:P a ja ciągle nie mam zespołu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katowiczanko - a później się nie dąło? u nas np. normalna msza jest na 18. no to współczuje ci z tym zespołem. my wybraliśmy dj\'a i w piątek przyjeżdza do nas z prezentacją. jeżeli będzie ok to już będziemy z nim podpisywać umowę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wcześniej tez nie chcielismy mieć mszy bo jeszcze przed uroczystościa chcemy zaliczyć sesje fotograficzną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejna godzina to dopiero 16.30 i wspólnie stwierdziliśmy, że to za późno :) a te zdjęcia przedślubne to plener? nie boisz się, że pobrudzisz sukienkę? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żoneczkaa a a a
my też mamy ślub 15.08.2009r. wszystko już zarezerwowane: sala, orkiestra, kucharz, kamerzysta. tak się cieszę, choć to tak daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzianetka sliczna ta sukienka , :) ja ciagle sie zastanawiam czy nie lepsza sesja u fotografa niz w plenerze, bo jak pogoda nie dopisze to klops bedzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×