Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja....

toksycznie rodzice

Polecane posty

Gość ja....

mam 22 lata i wciaz z nimi mieszkam, nie daje juz sobie rady!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja....
no moze.. nie mam tyle kasy zeby sie sama utrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko spoko spoko
ja mam tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się wyprowadź
a może oni myślą że to ty jesteś toksyczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja....
moze i mysla ale nie stac mnie zeby sie sama utrzymac w tej chwili, juz nie moge! nawet nie rozmawiamy ze soba tylko jakies fochy. TRAGEDIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się wyprowadź
to jak cię nie stać, to nie marudź. Zacznij zarabiać na siebie, znajdź jakieś lokum i po kłopocie. Jaki rodzaj toksyzmu stosują, że tak sie złościsz? A od narzekania ci się nie polepszy, więc trzeba jakies kompromisy znaleźć póki co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja mam dokladnie to samo, tez mam 22 lata, mam dosc totalnie, zwlaszcza dzisiaj, gdybym miala za co to bym sie wyprowadzila w tym momencie! matka jest wporzadku ale ojciec to porazka na calego... dzisiaj kilka razy ostro sie poryczalam przez niego, tez nie potrafi ze mna normalnie rozmawiac, czuje sie strasznie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja....
zarabiam ale nie wystarczajaco zeby mieszkac sama, sa okropni wszystko jest nie tak nic im nie pasuje tylko by gnoili kazdego, moja siostra juz zerwala z nimi kontakty. caly czas mowia ze nic nie robie a przeciez pracuje i studiuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, ja sobie \"radze\" z tym tak ze jak juz ojciec nagada mi co ma nagadac, zamykam sie w pokoju i rycze, najlepiej jak sie rozrycze juz przy nim to wtedy mam chwile spokoju bo (chyba!!) drecza go chwilowo wyrzuty sumienia, chociaz czasem jeszcze dostaje opierdol ze sie rozryczalam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja....
nigdy nie bede przez niego plakala.. o nie! olewam go jak tylko moge, zreszta nie rozmawiamy ze soba i tak, ale ta atmosfera jest nie do zniesienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) ciesz się,że mieszkasz z rodzicami(obojętnie jacy są) gorzej ajk wyjdziesz za mąż i będziesz musiała mieszkać z teściami.... Wtedy będziesz uciekać do rodziców...wierz mi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi poprostu nerwy puszczają, chyba bede musiala jakies psychotropy zaczac brac:/ a co do mieszkania z tesciami to i tak zle i tak niedobrze:) ale w tym momencie dala bym wszystko zeby sie zamienic, przynajmniej masz faceta:) zazdroszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja....
stara wiedzma, przechodzilas przez to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×