co zrobic zeby nie farbowac tak czesto wlosow..

od ok.1.5 roku farbuje wlosy na czarno. moj naturalny kolor to sredni blond.. bardzo dobrze czuje sie w tym kolorze, wszyscy wokol tez mowia ze jest mi o niebo lepiej niz w naturalnych czy poprzednich kolorach.. ale chodzi mi o fakt ze moje wlosy sa strasznie zniszczone, suche, nie chca sie ukladac mimo ze stosuje mnostwo odzywek, kosmetykow itp. i chcialabym im dac troche odpoczac od tych farb.. tylko teraz nie wiem co bym mogla zrobic, bo nie chce calkowicie rezygnowac z czarnego koloru.. pasemka?? jak tak to jakie..?? w kolorze moich naturalnych wlosow?? bo mozecie sobie wyobrazic jak fatalnie wygladaja jasne odrosty.. doradzcie cos.... :)

może zamiast farby wibierz szampon koloryzujący. Pewnie będziesz musiała go uzywać częściej niż farby ale za to nie jest tak inwazyjny. Są tez specjalne płukanki np z kory dębu które przyciemniają naturalny kolor włosów.