Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!

KIWI-ta maść nie ma nazwy ,ona była robiona na receptę z kilku składników,wyglądem i konsystencją przypomina wazelinę,naprawdę dla Mikołaja rewelka . Za wcześniejsze stosowanie maści sterydowej dostalam \'\'opieprz\',\' u tak małego dziecko nie można stosować ,Mikuś miał wtedy pół roku,jak nam pediatra przepisala,a ja skąd miałam wiedzieć ,ech brak słów. Najważniejsze jest to,że teraz widać poprawę :) No mówię Wam ,nie wyrobimy na chusteczki,tak Nam się leje z nosa. Spaaaćććć..

aNIU, ajważniejsze, żwe pomogła. Sterydy to pediatrzy przepisują, dermatolodzy ich unikaja u tak małych dzieci. Zresztą, u nas sterydy nie dxiałają, u żadnej z nas. Z myslą o chrzcie poszukuję kiecki dla Leny. Jak Wam sie ta podoba? http://www.allegro.pl/item575968317_chrzest_sukieneczka_r_86_wiosna_lato_nowosc.html Tylko nei wiem, czy 86 nie bedzie małe. Z 92 jest bardzo mało do wyboru...

http://allegro.pl/item591693667_woal_3m_bialy_ecru_super_cena_gatunek_1.html a takie coś nie będzie jakta organza się świecić ?? Aniu to przeziębienie was dopadło czy co gorszego ?? Kiwi sukienka super , ale sprawdz wymiary bo rozmiar rozmiarowi nie równy ... Np w tej sukience rekawki są długie ... A my z Boryskiem zjedliśmy przed chwilką toche ryżu z warzywami . Ugotowałam taki brązowy ryż bez soli , i do tego duszone warzywa z mrożonki 4-ry pory roku :D zjadł nawet ładnie , nie dużo ale przynajmniej nie pluł większymi kawałkami :D:D:D Na spacer chciałabym iść ale strasznie u nas wieje ... kiedy ta pogoda w końcu jakaś normalna będzie

MINIU, a Ty cchesz gładki woal taki? Nie powninien świecić. Też szukam czegoś do duzego pokoju na okna, bo te co kupilam w zeszlym roku, jakieś takie bidowate. Właśnie, musze pomierzyć Lenię, ale ta kiecjka starsznie m isie podoba. moe te 86 będzie dobre.

sto lat olusiowi!!! kiwi a kiedy lenie chrzcicie???

Weszłylko na chwilkę Dzięki dziewczyny za życenia........ Oluś dziś wrócił do domu po całym tyg u dziadków jestem szczęśliwa............Dziś mu przynieśliśmy malutkiego torcika ale nie był chętny do jedzenia tylko troszkę powygłupiał sie z bawieniem w rączkach torcika. Za tydzień imprezka urodzinowa będzie lepiej. Oki idę do Olka buźka dzięwczyny

KIWI-prześliczna sukienusia :) naprawdę bardzo ładna :) MINIU-ano zwykłe przeziębienie,ale masakryczne ,straszny katar mamy,głowy Nam pękają. Podjechalismy jeszcze dzisiaj do skarbówki złożyć PIT-y zawsze Nas rozliczają taki babki,odliczylismy sobie tylko dziecko i internet (55zł co miesiąc płacimy) i dostaniemy prawie 1900 zł :D także dziewczynki odliczajcie dzieciaczki,bo całą sumę się odlicza ,a kaska nie mała :) Papa,do jutrzenki :)

hej hej! Oczywiscie wszytkiego naj naj da Olka duzo zdroweczka!!!!!!! NO NIE MOGE NARZEKAC NATALKA POTRAFI SIE ZAJAC SOBA PRZEZ DLUZSZA CHWILKE WIEC WTEDY SPRZATAM, A JAK TO ROBIE HMMM SADZAM JA NA TEJ MACIE CO KUPILISMY Z TYCH KLOCKOW PIANKOWYCH KOLO OKNA BALKONOWEGO DAJE ZABAWKI KLOCZKI I KASIAZECZKI I ONA SIE BAWI LUBI BARDZO JAK JEJ SIE ZNUDZI TO PODRZUCAM KOLEJNE ZABAWKI I ZNOWU SIE BAWI A JAK SIE JUZ ZABAWKI ZNUDZA TO BIORE PRZYTULAM, CALUJE CHWILE POBAWIE I DAJE JEJ JAKIES LYZKI PLASTIKOWE, GARNKI, POKRYWKI I DALEJ SIE BAWI I JAK MNIE WIDZI CALY CZAS JEST OK. NIE MOGE NARZEKAC GRZECZNE MAM DZIECKO ALE ZRSZTA TAK BYLO ONA POCZATKU, DO 7 MIESIACA TO NAWET NIE PLAKALA! SPOKOJNY EGZEMPLARZ MI SIE TRAFIL:):):):D:D:D KIWI---fajne te rowerki tez je widzialam ale ten co wkleilam wydaje mi sie taki najbardziej dziewczecy ten pierwszy co pokazalas bardziej dla chlopca chyba taki z kotkiem w kasku a ten drugi fajny ale one podobne bo wsumie wszytkie na jedno kopyto napewno jakis wybiore jednak taki rowerek dluzej posluzy Natalce niz to auto. a ja dzisiaj sama bylam maz pojechal ale zaraz powinien byc, spedzilysmy dzisiaj prawie caly dzien u mamci mojej, wiec szybko zlecialo. ok lece do jutra papap

ASIU, mam nadzieję, że uda sie w maju. Wstępnie mamy chrzestną. A Wy kiedy? padam

Dziewczyny jadę na działeczkę do rodziców zostajemy z Boryskiem do jutra... Miłego dnia życzę

mini milego wypadu zycze!!! kiwi ja mam nadzieje ze po swietach nam sie uda a w maju to juz najdalej...

A ja dzisiaj bylam z mezem umyc auteczko, a Kropinie zostawilismy u Babci autko lsni:) ojej jak ja lubie jak takie czusciusie jest, a po zimie to koszmarnie brudne w srodku bylo bo wiadomo na myjke od czasu do czasu sie jezdi ale w taki mroz odkurzac to sie nikomu nie chce BUUU... MINIU---to milego wypadu ale fajnie!!! KIWI---sukienusia sliczna, ale nie wiem jak z rozmiarem, Natalka tez taka miala w sensie ze taka ksiezniczkowa no ale w rozmiarze 62:) ANIU---jak dzisiaj?? jak zdroweczko?? jak sie czujecie z mezem?? bo Mikus zdrowiutki?? ja zmykam ogladac Nianie i pranie jeszcze musze wywiesic bo sie upralo i jeszcze jedno ciuszkow Natalki wstawic ehhh to papapapa milego wieczoru!

Witam. Pilnie potrzebuje proacownikow do obsługi poczty e-mail. Potrzeby komputer, dostęp do internetu oraz troche wolnego czasu. Praca w domu. Wysokie zarobki w zależności od spędzonego czasu nawet do kilku tys. złotych. Pisz: sympatyczna133@buziaczek.pl

W końcu wiosennie dzisiaj było :):) Ech Mikuś też zaczyna cos kichać,oby nie rozchorował się na dobre,ja ciut lepiej,ale mąż nadal chory. My dzisiaj bylismy u mojej mamy ,babcia poszła na spacerek z wnusiem ,a my pojechalismy do Auchana. MINIU-udanego wypoczynku :):) KIWI-no to dobrze,że pojawiła się na horyzoncie chrzestna :) PINIU-własnie Nas też czeka dokładnie auta,a mamy czarne więc masakrycznie się brudzi,ale to może w tyg.na podwórku umyjemy. Rano była tez moja koleżanka z 2 letnim synkiem ,dokładnie jest rok różnicy między Naszymi dziećmi ,jej mówię Wam ogień :D:D:D:D: cieszę się,że Miki jeszcze nie chodzi czyt.biega ;) demolka niezła był w Mikusia pokoju ;) :) ale co tam wiadomo to tylko dziecko,ale już wiem co mnie czeka za chwilę.... Papap:) do jurzenki :)

W końcu wiosennie dzisiaj było :):) Ech Mikuś też zaczyna cos kichać,oby nie rozchorował się na dobre,ja ciut lepiej,ale mąż nadal chory. My dzisiaj bylismy u mojej mamy ,babcia poszła na spacerek z wnusiem ,a my pojechalismy do Auchana. MINIU-udanego wypoczynku :):) KIWI-no to dobrze,że pojawiła się na horyzoncie chrzestna :) PINIU-własnie Nas też czeka dokładnie auta,a mamy czarne więc masakrycznie się brudzi,ale to może w tyg.na podwórku umyjemy. Rano była tez moja koleżanka z 2 letnim synkiem ,dokładnie jest rok różnicy między Naszymi dziećmi ,jej mówię Wam ogień :D:D:D:D: cieszę się,że Miki jeszcze nie chodzi czyt.biega ;) demolka niezła był w Mikusia pokoju ;) :) ale co tam wiadomo to tylko dziecko,ale już wiem co mnie czeka za chwilę.... Papap:) do jutrzenki :)

To byłam ja :) :);)

U nas dzis piękna, wiosenna pogoda była. Byłyśmy z dziewczynami na dłigim spacerze (plac zabaw zaliczony). Sprzątaliśmy i tak jakoś dzień zleciał. A jutro jedzxiemy do 3miasta z wizytą rodzinna. Dowiadywałam sie o sukinkę. Szyją każdy rozmiarm, nei ma problemu. Czeka sie 10 dni. Takze spoko, na 90% na tę jestem zdecydowana.

witam z rana! Moja Kropinia wedlug nowego czasu odbudzila sie 7.30 no ale jutro wszytko pewnie wroci do normy i obudzi sie jak zwykle 6.30 ANIU jak MIKI??? A my dzisiaj jedziemy zaprosic P. Babcie i wojka na roczek i zaporszenia juz rozdane:) Bylam ostatno pytac czy napompuja mi balony helem bo chce tekie w ksztalcie jedynek kupic i poprzyczepiac w lokalu i zgodzili sie nawet w drugi dzien swiat mi to zrobia wiec superek:) Wiec juz wszytko bedzie zalatwione tylko buciki dla Nataleczki jakos w tym tygodniu pojde i bede miesc wszycho, no jeszcze krawt dla P. musze we wtorek sie wybrac z mamcia na to zakupowanie. Ok zmykam ide P. budzic a ja do wanny siup:):) to milej i spokojnej niedzieli kochane!

Ech PINIU Mikołajek to norma po 5 przed 6 :( ,teraz mąz jest na L4 to mi Go zabiera z pokoju i ja chwilę sobie jeszcze mogę podrzemać. Postanowiłam,że będę Go kładła parę minut po 20 ,a nie po 19 ,może ta godzina cos Nam da i dłużej pospimy. U Nas dzisiaj pada i pada i pada ..nerwicy można dostać !!!

przesylam wam kilka fotek... na dwoch jest jak moja lila pieknie jadla ptasie mleczko... wiecej wyladowalo naokolo i na buzi niz w brzuchu co zreszta widac...

ANIU, i jak, spróbowałaś położyć po 20? Do której Mikuś spał? W sumie 20 to nie jest strasza godzina na kładzenie dzieci, a jeśli moze pomóci Mikus się będzie budzić ok. 7, to czemu nie spróbować? ASIU< Lilka boska, na pewno smakowało jej ptasie meleczko. Ale skośnych oczu to ja u niej nei widzę, moze ślepa juz jestem. W koncu 30ka na karku:p PINIU, na ile osób robicie roczek? Wczoraj bylismy w gościach. dziewczyny były grzeczne, Lena spała prawie cały czas, a Olga wyjątkowo była grzeczna, bo były osoby. ktorych nie znała wcześniej, to ją oniesmielało. Dowiedziałam sie, że Olga zna swoją wartość i nie boi sie mówić co myśli:p Jedna z gości (nauczycielka swoja drogą) tak ją określiła. Czułam sie trocvhę jak na świeczniku, nie lubie jak ktoś mi tak na żywca dziecko obserwuje i ocenia. Ale widać skrzywienie zawodowe:) Mam kilka fotekj z wczorajszej wizyty, prześlę. spadam pracować.

hej My po weekendzie ..Borys chyba lubi jak dużo się dzieje bo czuł się jak ryba w wodzie :) . Nawet z zaśnieciem w nowym miejscu nie miał problemów , tylko w nocy nad ranem już troche marudził bo nie mógł sobie zasnąć ... Super było ... musimy częściej to powtarzać Asiu Lila cudna , i ma śliczne skośne oczy ... cioci Kiwi proponuje udać się do lekarza od oczu :P:P:P Aniu ja postanowiłam kłaść tez nieco później Borysa ,tak pół godziny póżniej, czyli ok 20:30 , choć coś czuje ze on ze słoneczkiem bedzie coraz to wcześniej wstawał :O Piniu to teraz już przygotowania pełną parą idą co ?? Kiwi super że sukienkę robią na wymiar , przybajmniej bedzie dopasowana :P:P:P :D zdecydowałaś sie juz na nią ?? Ja się chyba na ten woal zdecyduje ( na firankę ) bo widziałam wczoraj u brata i fajnie to wygląda ...

taki zamówiłam w końcu http://allegro.pl/show_item.php?item=598595966&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.

wysłałam wam zdjęcia dostałam zwrot podatku :D :D:D:D:D:D

hej! MINIU--- zdjecia super Borys faktycznie wiadac ze w swoim zywiole skubaniec maly super dobrze ze sie wywariowal i zawsze kontakt z dzieckiem drugim duzo daje. ASIU---Lilka ma faktycznie skosne oczki ale super to wyglada jest niepowtarzalna jedyna w swoim rodzaju, a co do ptasiego mleczka nie mam pytan cudnie sie wymoruskowala:) Ja tez mam kilka fotek z wypadu do Ikeii ale jakos nie mam kiedy zgrac wiec jak bede miesc to podesle na 100% My wczoraj caly dzien poza domem, najpierw babcia, potem, ciocia, potem na nasenie bylismy jej jak Ona kocha wode chyba ma to po mnie z czego sie strasznie ciesze, dziewczyny macha nogami nie chce zeby ja trzymac w kole tak pomyka ze szok nie no jestem w szoku a ludzie to sie tak ogladala:) a Natalka piszczala z radosci to na calym basenie bylo ja slychac bo echo sie tak niesie nie no chyba mala plywaczka mi rosnie (byloby super)!!! Ja bardo milo wspominam te czasy kiedy trenowalam plywanie! No i na koncu do Pawla siostry podjechalismy bo komputer im sie zepsul a moj maz to spec od tych spraw i bylismy w domu o 19,30 a wyszlismy o 11.00 Natalka tez lubi takie spedy podobalo jej sie i myslalam ze zasnie a tu do 23 mi szalala nie wiem czy to ta zmiana czasu?? ale mialam juz wczoraj newry bo padalam z nog a Ona sie w najlepsze bawila:P ale wkoncu padla i spala do 8.30:D KIWI---imprezka na 32 osoby w tym jeden chlopczyk 5 lat wiec 31doroslych i jedno dziecko. MINIU---tak tak przygotowania pelna para wsumie to juz niedlugo, 14 dni wiec 2 tygodnie a to zleci jak nie wiem co ale juz wszytko z grubsza ogarniete mam. Dzisiaj jak maz wroci z pracy idziemy jej buciki i rajstopki kupic, urbanko jest, jutro tylko ten krawat P. dokupie i jestesmy ubrani:) ANIU---tak tak ja tez uwazam ze tak po 20.00 mozesz klasc nic sie nie stanie a zawsze noz widelec moze to pomoze i bedzie spal do ok 7.00 ja Natusie klade tak 19.30, 20.00 zalezy ile czasu w wannie baraszkuje bo uwielbia wiec zanim wszytko przy niej zrobie to czasem jest 19.30 a czesm 20.00 A ogolnie to kiepska noc dzisiaj miala:( budzila sie pomiakiwala, i sprawdzam i cos mi sie zdaje ze te gorne dwojk jej ida obie na raz i chyba to daltego taka niespokojna w nocy, bo w dzien super zadowolona i bryka jak maly koziolek:) Zmykam mamcia mi rosolek dla Natalci przywiozla wiec zrobie jej lane kluseczki a dla nas ziemniaczki obiore bo miesko mam od babci dostalam wczoraj piers z kurczaka z pieczarkami mniam:) wiadomo babcia to babcia zna sie na gotowaniu:) papa wieczorkiem pewnie zajrze!!!

MINIU, zwrot podatku, szczęściaro:D:D:D To dzis pewnie opijacie?:D:D:D Woal bardzo ładny, taki prosty, bez udziwnień. Fajny. Ja lubię proste rzeczy. Na kieckę praktycznie jestem zdecydowana, ale zamówie ją dopiero, jak juz bedziemy mieli datę chrztu ustaloną. PINIU, o. to zaszalała Natala wzoraj. 23, ho, ho. Może nie chce spać, bo ząvbek kolejny w drodze? Przesyłaj zdjęcia Waszych kreacji. Fajna taka imprezka. My roczek robimy w domu, ale niedługo po roczku chrzciny juz w olaklu, z jakims pysznym torcikiem, mniam... Czujecie, ze nie kupiłam jeszcze dywanu????? Poprostu biję samą siebie i wszytkie zodaiaklne Wagi w szybkości podejmowania decyzji.Nie mogę sie zdecydować :( Ślimak byłby szybszy:) Jak wygląda alergicvzny katar? Nonstop sie leje z nosa czy jak? Lena ma codziennie takie gliutki, zasychają jej ,trudbo oderwać. Nie wiem, czy to przeziębienie (2 tygodnie już ma) czy alergia, czy coś jeszce mioże innego?

Orientujecie się, czy jest cos takiego jak haftowany woal? Tzn. taki woal jak kupiła MINI, ale żeby jeszce jakis delikatny wzór był? Przydałoby mi sie zminić firankę w duzym pokoju, a nie cchę juz żakardowej.

http://allegro.pl/item598595871_woal_haftowany_spiralki_wys_2_8m.html

Borys usnoł :D w niezwykłej pozycji do spania :P ale jak tak lubi .... Piniu no 14 dni to już niedługo, to prawda , zresztą niedługo tez swięta i dodatkowo trzeba pewnie i dom i spiżarkę przygotować . Borys tez w nocy marudził , dwójki już mu czuć pod dziąsłem .... Kiwi ja tam zodiakalną wagą nie jestem a tez mam problemy z podejmowaniem decyzji :P choć ostatnio mi się poprawiło :D:D Kiwi katar alergiczny jest jak woda , Fenistil w kropelkach jest na taki katar , możesz spróbować skoro nic jej nie pomaga . Choć prawda jest taka ze teraz sezon na przeziębienia a katar nie tak łatwo wyleczyć , ja sama mam już drugi tydzień ... A ja w końcu posprzątałam kuchnie , mąż pozawieszał korek i mogłam sobie elegancko wysprzątać :P Borys oczywiście wiernie mi towarzyszył :P:P:P ech ten mój mały cień ...

MINIU, dziękuję, poprzeglądam sobie te woale:)