Śniłam o bracie mojego chłopaka pomocy!!!

Nie wiem jak to sie stało od dwóch lat jestem w zwiazku z wspaniałym facetem..jest starszy ode mnie o 4 lata..on ma brata..który jest młodszy ode mnie o rok choć nie wygląda..nigdy nie zwracałam na niego uwagi choc czasem bywało ze kiedy rozmawialismy zapatrywalismy sie w swoje oczy... wczorajszej nocy śnił mi się tak bez powodu..nie wiem dlaczego widziałam go wczorajszego wieczoru i powiedział mi i mojemu chłopakowi(swojemu bratu) ze zerwała z nim dziewczyna z ktora sie spotykał niedługi czas..ten sen był bardzo dziwny...śniłam ze leze koło niego na łóżku a on przysówa sie do mnie i bardzo czule mnie całuje w moim snie nie uprawialismy seksu ale kiedy sie rano obudziłam czułam sie strasznie skołowana załowałam ze to był tylko sen...kiedy go dzis zobaczyłam serduszko mocniej mi zabiło..co o tym myslicie..prosze odpiszcie cos..

halo juz nikt mi nie poradzi??

Jak wierzysz w znaczenie snów, to już nic Ci nie pomoże. :O

to może jakiś trójkącik zaproponuj chłopakowi - on cię w pupę, brat w gardło a potem wymiana. Będzie fun. Na pewno go przekonasz :) Trzymam kciuki!!

wiesz co...to nie jest zabawne..prosze was potraktujcie mnie powaznie...jest mi smutno i jakos tego typu zarty nie bawia mnie wcale:(

do zmotoryzowana-co masz na myśli??

serio mówię - ja tak zrobiłam ze swoim chłopakiem i jego kolegą z klasy. Na początku był zszokowany, ale potem delikatnie go przekonałam, że wszystko jest dla ludzi. I oboje jesteśmy bardzo zadowoleni że się na to zdecydowaliśmy. Teraz kolega studiuje w innym mieście, a my się cieszymy sobą, żadne z nas nie myśli o skoku w bok, bo i po co. A tak to - niespełnione marzenia kuszą

To, że idiotyczne jest wyciąganie jakichś wniosków z tego, co się przyśniło. Mnie się dziś śnił koniec świata, ktoś miotał planetami poza Układ Słoneczny, na ziemi była powódź i wybuchy wulkanów, innym razem śniło mi się, że latam, albo że ufo wylądowało w śmietniku (mój ulubiony sen). Mam się z tego powodu pociąć? Tworzysz problem tam, gdzie go nie ma. No, ale może tak lubisz.

zmotorryzowana wiesz masz chyba racje byc moze tak robie...ale ci faceci cos w sobie maja taki nieodparty urok:) i brat mojego chłopaka tez jest taki kochany jak on zawsze jak trzebabyło to porozmawiał i wogóle kiedys nawet myslałam troszke o nim wiecej niz powinnam ale otrzasłam sie z tego a ten sen poprostu przypomniał mi troche i tak jakos dziwnie poprostu ciezko mi to racjonalnie wytłumaczyc..

pytanie czy kochasz swojego chlopaka... jesli tak i jestes tego pewna porozmawiaj z nim o tym ze snilas o jego bracie i zobacz jak on na to zareaguje.. upewnij go ze go kochasz i nie ukrywaj przed nim takich rzeczy bo to moze sie zle skonczyc dla waszego zwiazku

Powyższa wypowiedź mnie rozwaliła dokumentnie - to musi być podszyw. :D

Treść mi nie odpowiada. Jest debilna. :)

to se zwal i po ptokach

dziewczyna ma problem a ty piszesz o jakis swoich snach;/ przeciez twoje sny nikogo nie interesuja wiec jesli starasz sie jej pomoc to nie pisz o trzesieniu ziemi hahaha...:)

jesli naprawde kochalabys swojego faceta to nawet nie zwrocilabys uwagi na jego brata

DZIEWCZYNA - NIE - MA - ŻADNEGO - PROBLEMU. Tylko go sobie tworzy i wmawia, a jeszcze uzyskuje tu od ludzi zachętę do tego. Nie jest to debilne? Jest. W 100%.

ze ona nie ma zbyt wielkiego problemu ale jesli prosi o pomoc to kazdy moze cos napisac od siebie!!

ze ona nie ma zbyt wielkiego problemu ale jesli prosi o pomoc to kazdy moze cos napisac od siebie!!

Tak, i konstruktywna pomoc powinna polegać na wyjaśnieniu, że sny nic nie znaczą i żeby sobie nie wkręcała filmu. A nie na wmawianiu jej, że ma problem w związku... Chyba że kogoś kręci dowalanie ludziom.

ona wierzy w sny?

przesadzasz zmotoryzowana. Jak ma ochotę na dwa dyszle, to niech jedzie. Raz się żyje, potem na starość będzie żałować jak nie spróbuje.

\" a jesli ona wierzy w sny? \" To fakt, wtedy ma problem. Ale innego rodzaju ;)

jezeli z powodu glupiego snu ma sie rozpasc zwiazek bo ona cos sobie ubzdurala to szkoda słów

wedlu lepiej zgrzeszyc i zalowac niz zalowac ze sie nie zgrzeszylo:) ale nie wiem czy w jej przypadku to dobrze..zalezy co ona czuje

ona wczesniej napisala "ale kiedy sie rano obudziłam czułam sie strasznie skołowana załowałam ze to był tylko sen" jak to wytlumaczysz? moze ona jednak cos do niego czuje...! wiec chyba nie na snie polega jej problem

Ale w czym ci pomóc ? Niestety nie potrafię zmienić twojego (ani nikogo innego) snu na rzeczywistość :P :D