FARBOWANIE WłOSóW HENNą

Zamierzam dzisiaj wieczorkiem pofarbować sobie włosy henną i zastanawiam sie czy dobrze zrobię nie chodzi mi o uzyskanie koloru bo farbuje na brąz a z natury mam jasny brązik tylko że zostały mi ślady po pasemkach blond i chce to wszystko ładnie wyrównać ale dodatkowo mam włosy słabe i cienki i czy możecie mi doradzić jakich błędów przy hennie nie popełnić żeby zamiast pomóc nie zaszkodzić :) Z góry dzięki :)

o! dodam twój topik do ulubionych i poczekam na relację z farbowania :) noszę się z zamiarem farbowania henną (mam farbowane farbą na brąż, swój w sumie też mam jkaiś tam brąż) i nie wiem, jak się kolor \"położy\" na farbie.. niestety, nie umiem ci nic poradzić, bo jeszcze tego nie używałam, ale myślę, że ty będziesz mogła potem poradzić mi hehe :)

zatem jak z tą HENNą jest ? Czy niszczy włoski mniej niż szamponetka ??

Masz tu kochana na tej stronce wszystkie potrzebne wskazówki: http://www.swiatkonsumenta.pl/testy.php?action=showtest&category=55&id=&topicid=760

wczoraj pofarbowałam włosy i muszę powiedzieć że do moich włosów to się sprawdza efekt bardzo mi się podoba i włosy chyba dobrze sie z tym czują bo nie ma z nimi problemów jak na razie bo po zwykłej farbie moje włosy szybko mnie opuszczały ;) włoski ładnie się świecą i wogóle fajnie :) tylko ja sobie włosy przyciemniłam nie wiem jak to wygląda przy większych zmianach koloru bo z tego co wiem henna szybko sie zmywa na moim opakowaniu pisze że utrzymuje sie na włosach ok 3-5 tygodni ale przy moim częstym codziennym myciu pewnie będzie to nie dłużej jak miesiąc z resztą zobaczę co i jak :) Ja przynajmniej narazie polecam :)

Integra a może orientujesz sie czy henna nadaje sie do blond włosków ?? z tego co wyczytałam przeznaczona jest głównie do czerni, brązów i świetnie kryje siwe włosy... Także rownież byla bym zainteresowana rozjaśnieniem blondu...i przy okazji nei niszcząc ich tak jak w przypadku farb czy szamponetek...

nie kryje siwych włosów, wiem bo próbowałam. plus to to że nie niszczy, tylko co jakiś czas trzeba zabieg powtarzać. Malowałam sobie włosy przez kilka lat, wypróbowałam wszystkie odcienie rudości i czerwieni i byłam zadowolona.

a i jeszcze jedno henna nie rozjaśni włosów, bo jest oparta na bazie ziół, może jedynie zmienić odcień,

ale jak to jest z tym blondem... Ponoć nadaje się tylko do ciemniejszego blondu...jasnego już nie pokrywa... Czy tak jest w rzeczywistości ?? nie wiem , dlatego proszę o wypowiedzi...

dzięki nowa 1907 za informację :)

henna pokrywa nawet jasny blad i do jasnego bladu polecam odcien orzecha laskowego bo wloski wychodza sliczne henna zmywa sie z kazdym myciem glowy i zostaje srednio 4 tygodnie na glowie stopniowo sie zmywajac az do wyjsciowego koloru ostrzegam ze henna nie farbujemy wlosow tuz po farbowaniu zwykla farba i po farbowaniu henna tez trzeba odczekac okolo 2 miesiace zanim polozy sie zwykla farbe pozdrawiam

dzięki że napisałaś co i jak :) ja się zastanawiam nad tą henną.. jak mi się nie spodoba kolor to będzie lipa.. bo tego ani niczym pokryć, ani zafarbować..

mi jak sie kolor nie spodobal to caly weekend mylam wlosy i pomoglo prawie nie bylo widac :) a teraz zawsze robie brazowe i jestem zadowolona bo wloski sa takie lsniace i dobrze sie ukladaja i

tak po prostu się \"sprało\"? :) a jaki masz naturalny kolor włosów? i jakiej henny używasz? i odcienia? i normalnie mozna przy tym układać włosy - prosotwać, robić loki itp?

to jest zmywalne, moze bardziej trwałe od szamponu. Nie można robić trwałej przez jakieś pól roku oraz farbować włosów bo te zabiegi po prostu nie wyjdą. Ja mam cienkie włosy, ciemny blond, pamietam, że po 2 m-cach od zastosowania henny farbowałam włosy. Niby kolor mi wyszedł, może nie taki jak chciałam, ale zaraz po pierwszym myciu odbarwił się i został miodowy blond.

Farbowanie włosów henną jest zdecydowanie mniejszą ingerencją w całą strukturę włosa niżeli farba,która poprzez silny pigment niszczy bardzo włosy. Ciekawe artykuł na ten temat tutaj ->http://roznosci.elblag.pl/2018/02/09/farbuje- wlosy-henna/

Gotujesz siemię lniane, zostawiasz tylko glutka,jak przestygnie mieszasz go z proszkiem rozrobiona papke nakladasz na umyte i wilgotne włosy, myjesz je szamponem z sls, maja być dobrze oczyszczone, nakladasz czepek i trzymasz 4 godziny, później pluczesz i niby przez 24 godziny nie można myć z użyciem szamponu ale ja myje bo strasznie mnie swedzi skora... Moze przez to nie wychodza zbyt ciemne, nawet jak dodaje indygo to odrost wychodzi jak mój (trochę lipa) resztę długości mam dosc ciemna i nie wiem, wyczytalam ze rzewien rozjaśnia wlosy