Gość alwaalwa Napisano Październik 9, 2007 CZY MASZ AZ TAK TRUDNA SYTUACJE FINANSOWA? CZY NAPRAWDEN NIE MOZESZ ZNALESC INNEGO WYJSCIA ? POMYSL MAM TYLKO JEDN ZYCIE I BARDZO LATWO MOZNA JE ZCHSZANIC WIEC JESLI MASZ SZANSE JESZCZE TO WSZYTKO ODWOLAC NIE ZASTANAWIAJ SIE NAWET PRZEZ SEKUNDE I 5000 FUNTOW TO JEST NIC!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala fu 0 Napisano Październik 9, 2007 zaprosilas go?..tzn odpowiadasz za niego....jesli nie wroci do kraju w wyznaczonym terminie, albo cos tu odwali ty bedziesz placila za szkody i deportacje..a wiec , ze nie wysla go tanimi liniami lotniczymi tylko najblizszym samolotem....poza tym te dokumenty, ktore masz, nie musza od razu byc prawdziwe..jesli pochodzi z glebokiej anatolii to na 100% nie sa prawdziwe...tam rejstruje sie dzieci..jak urzednik zawita do wioski....no wlasnie facet pochodzi pewnie z wioski gdzie w domach na dole mieszkaja zwierzeta, a na gorze spia ludzie...czyli tak rodzinnie:)....wspominalas, ze bedzie u ciebie tak na razie mieszkal, a wiec co to oznacza, ze bedziesz musiala sie do niego dostosowac..nie on do ciebie, tylko ty do niego..zmienic przyzwyczajenia zywieniowe, mam tu na mysli slynne swinskie mieso, a poza tym jak ktos juz tu wspominal, nie wyprowadzi sie od ciebie tak szybko, a jak go u siebie zameldujesz to nie bedziesz mogla go wyrzucic, bo niby jak zadzwonisz na policje....zreszta on ci bedzie na matke i ojca przysiegal, ze on taki biedny, jak to nie pomoze...to bedzie robil maslane oczy i udawal zakochanego...wiesz mi , mieszkam w niemczech i tu jest ich tu pelno...zeby przyjechac do europy zrobia wszystko....a ty masz jaeszcze syna, ostatecznie jak bedziesz chciala sie wycofac, bedzie cie straszyl, ze cos zrobi twojemu dziecku...a tego z pewnoscia byc nie chcial. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 9, 2007 Ja nic innego nie robie tylko od miesiaca mysle na ten temat. Mój wyjazd z powodu syna jest niemozliwy. Nie mam zadnej rodziny i żadnej pomocy. Tyle lat dawałam sama sobie rade ale teraz to wszystko mnie przerosło. Pieniadze musze załatwic tak czy inaczej i to jak najszybciej. Juz go zaprosiłam i teraz kedy ma przyjechać zaczynam sie denerwować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 9, 2007 jak to jest z zaproszeniem. Jeżeli termin jego zaproszenia mija to co - nastepnego dnia juz nie odpowiadam za niego czy jak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alwaalwa Napisano Październik 9, 2007 jak waznosc wizy minie to musi wracac do kraju albo go deportuja ale ty masz z nim byc dwa lata to bedziesz musiala przedluzyc aha i masz byc swiadoma jesli on cos zbroji ty odpowiadasz w pl za niego i ty placisz za wszystko, szpital, deportacje itd powodzenia, moje mezowi wlos sie jezy na glowie jak to przeczytal a jak wiesz jest turkiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 9, 2007 ale jeżeli nie wezme slubu a zaproszenie jest na miesiąc to czy po wygasnieciu juz za niego nie odpowiadam, za jego pobyt Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alwaalwa Napisano Październik 9, 2007 moja droga wystarczy ze zadzwonisz, pojdziesz gdzie trzeba powiesz ze to oszust i jego zaproszenie bedzie nie wazne, i nie wjedzie do pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 9, 2007 hahaha - to mnie wtedy turek, z którym to załatwiałam skróci o głowę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alwaalwa Napisano Październik 9, 2007 no to czemu nie myslalas wczesniej takie interesy zawsze sa niebezpieczne on na tym kase kosi, uciekaj do UK heheeh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no moja droga nie tak robi sie Napisano Październik 9, 2007 interesy>....teraz jak go zaprosiłas ....to bedzie draka,jak sie rozmyślisz !Najlepiej teraz sprzedaj chate ,bierz kase i sruuu samolotem do UK bo inaczej cie dopadna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
komiczne 3 Napisano Październik 9, 2007 alwaalwa a ja nie wiem, moze i Twoj ojciec i mąż są dobrymi ludźmi, nie znam, nie przecze.... za to obsługiwalismy swojego czasu troche Turkow, prowadzących tu w Polsce interesy, dodatkowo kilku wynajmowalem mieszkanie i zlamanego grosza bym za ich uczciwosc nie postawil... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
oneill 0 Napisano Październik 10, 2007 carmela - to Ty pisalas czy ktos sie podszyl, bo wierzyc mi sie nie chce: \"hahaha - to mnie wtedy turek, z którym to załatwiałam skróci o głowę\" To az tak daleko sprawy zaszly a Ty TERAZ siegasz po porady? Jesli nie Ty to pisalas to sorry. Niby dlaczego nie mozesz wyjechac ze wzgledu na syna? Pamietaj ze przyslowie nie ma rzeczy niemozliwych jest prawdziwe. Moge co nieco o tym napisac ale nie na forum. TYm bardziej jak nie masz rodziny to musisz miec sie na bacznosci, bo to dla oszusta lakomy kasek. Badz ostrozna w dwojnasob. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
oneill 0 Napisano Październik 10, 2007 No to juz lepiej do agencji isc pracowac (nie tej od nieruchomosci) niz zyc w strachu ze mi jakies Turki kose w plecach ozenia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość och o neill Napisano Październik 10, 2007 Wiesz ile by się musiała napuszczać, coby 5 tauzenów eurasiów zarobić? A jeszcze alfons zgarniałby lwią część. To już lepiej wyjść za Turka i modlić się, zeby ten koszmar w miarę szybko i bezbolesnie się skończył. :P :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala fu 0 Napisano Październik 10, 2007 jesli go zaprosilas to za niego odpowiadasz..jesli zaproszenie ma na miesiac..a powiedzmy zasiedzi sie i zostanie zlapany i nie bedzie mial kasy , to mu samolot pierwszej klasy do turkolandii fundujesz...no chyba masz na to odlozone...tak samo jesli cos zrobi, wszystkie koszty pokrywasz ty, przeciez musieli cie w urzedzie o tym poinformowac..aha jesli przyleci, to lepiej odbierz go na lotnisku, bo skoro jest mlody to moze miec problemy z przejsciem, przez kontrole i moga go nie wypuscici. a co na to twoj syn..przeciez zauwaly tureckiego nieroba w domu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie nie nie nie Napisano Październik 10, 2007 wyksztalcona kobieta,matkaz dzieckiem i taki pomysl ???? a ja myslalam ze to ja czasami mam dziwne pomysly mialam nieszczesciepracowac z Turkami-nie polecam, a tym bardziej slubu za kase,nawet z Polakiem,Holendrem czy Anglikiem.totalna glupota.wiecej stracisz niz zyskasz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wogole. Napisano Październik 10, 2007 nie rozumie dlaczego on uparl sie na polske-pomijajac ta prace u znajomego--w turcji jest tak samo jak tu --bylam n aurlopie w tym roku wiec widzialam--tez maja wszystko --wiec jakbym miala n ajego miejscu wybierac to niemcy lub usa. on napewno cos kombinuje i wie ze polki sa naiwne i moz´zn aje wykorzystac--to oszust matrymonialny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 10, 2007 Myslałam,ze jak minie termin zaproszenia to mnie nie obchodzi dalej co on robi. Przeciez nie moge go zmusić do tego zeby wsiadł do samolotu. Poza tym wiem, ze on napewno zostaje po terminie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ty lepiej kochaniutka Napisano Październik 10, 2007 zacznij to już teraz odkręcać...bo może być bardzo nie wesoło:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ooo autorka pewnie teraz Napisano Październik 10, 2007 mebluje pokój dla przyszłego męża :D :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 10, 2007 Autorka czuwa, czyta i jest coraz to bardziej przerazona. Przyszły męzuś niedługo sie zjawi i nie wiem jak wysłac go do wszystkich diabłów. Cholerne zaproszenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ma juz Napisano Październik 11, 2007 bilet kupiony do Polski? bo jak nie to wymysl , ze jestes chora i nie moze teraz przyjechac tylko za m-c a potem to juz minie zaproszenie i sie nie bedziesz oddzywac az ucichnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a nawet jak nie bedziesz mogła Napisano Październik 11, 2007 odkrecic tego przyjazdu,to nie zgadzaj się na zaden ślub !!!! a jak przyjedzie już do ciebie to poproś kogoś(koleżanke?)niech z toba zamieszka-bo może buć niebezpiecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a nawet jak nie bedziesz mogła Napisano Październik 11, 2007 sprobuj wcisnąć mu kit,że zakochałaś się w kimś i ten nie życzy sobie obcego faceta w domu.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 11, 2007 To nic nie da. On przyjedzie. Jego szef mówi,ze mooże mieszkać gdzies na wynajmie ale jak wpadnie emigracyjna to co powiem. Bedzie do mnie przychodził, byleby na noc nie zostawał. Juz widze jak z nim przychodza do mnie jego koleżkowie z pracy i graja mi w karty o północy. Pewnie,ze moge odwołac slub tylko on twierdzi,ze tak nie powinnam skoro sie zgodzilam. Mam jeszcze miesiac to sporo czasu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 11, 2007 Traktujecie mnie jak idiotke a ja poprostu jestem w finansowej potrzebie i dlatego łapie sie każdej opcji. Być może nie zdawałam sobie sprawy z konsekwencji tego co planuje ale poprostu nigdy tego nie robiłam ani nikt z moich bliskich znajomych i nie wiedziałam dokładnie jak to działa. Myslała wezme slub i juz, za dwa lata rozwód i spoko. Nie wziełam pod uwage tego, ze prawnie stane sie jego zoną i on ma w tym momencie do wszystkiego prawo a najbardziej do mnie. Nawet jego szef zazartowal , ze jak mnie zobaczy to nie bedzie chciał sie rozwodzić. Brałam to za zart. A moze to wy widzicie to wszystko za czarno. Szkoda, ze nie ma osoby, która przeżyła to na własnej skórze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
komiczne 3 Napisano Październik 11, 2007 2 lata to długi czas... dostaniesz ksywkę \"kebabiara\" wśród znajomych... i pewnie bedzie to najmniejszy z Twoich problemów... a najgorsze, ze nawet nie bedziesz mogła go z domu wywalic. w razie krzywych akcji bo policja ma awersje do ingerowania w sprawy rodzinne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 11, 2007 A co do tego,ze bedę potem rozwódka to mam to w nosie. Jestem juz rozwódka i nigdzie nie musze sie opowiadać którą z kolei. A jeżeli kogos poznam...nie wiem...bedzie problem. Powiem mu dopiero jak zakocha sie na amen:) Nie mam szczescia w milosci. Zawsze za wysoko stawiam poprzeczke. Porównuję z pierwszym partnerem. Przebieram lub unikam. Pewnie i tak nikt nie stanie na mojej drodze wiec i tym sie nie martwie. Jedyne co mnie teraz przeraza po waszych postach to to,ze on moze zrobic jakis przekret i ja bede musiała za to odpowiadac jako żona. Musze zapytać u notariusza co mozna zawrzec w umowie o rozdzielnosci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 11, 2007 kebabiara - kiedys były arabeski - ale one nie brały slubu - brały za godzine. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość carmela.soprano Napisano Październik 11, 2007 Mam gdzies ludzka opinie. Każdy taki madry. Jak mam problem to nikt mi nie pomoze a rąbać komus dupe to kazdy potrafi. Dlatego ludzie mnie nie obchodzą. Ja tez nikomu sie w zycie nie wcinam i oczekuje tego samego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach