Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pachnacaaaa

plyn do plukania tkanin-rozpylacz

Polecane posty

Gość pachnacaaaa

rozcienczylam plyn do plukania tkanin wlalam do takiej butelecki z rozpylaczem po mgielce do wlosow i uzywam tego jako odswierzaza powietrza np spryskuje firanki, plaszczyk :-) czy to nie jest szkodliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ma szkodzić...skoro skondensowany nie szkodzi to rozcieńczony tym bardziej nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnacaaaa
no wlasnie na niektorych skondensowanych pisze ze po kontakcie ze skora dokladnie umycrece i zeby uwazac na oczy. ja coprawda rozcienczyla ale troszke mniej niz jak sie plucze pranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to na wszystkim pisze że po kontakcie ze skórą umyć umyć to miejsce...no ale przecież jak się płucze pranie w płynie to też potem te rzeczy dotykają skóry...a swoją drogą nie wpadłabym na pomysł żeby rozpylać płyn na firany itp....a to nie zniszczy tkaniny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnacaaaa
no wlasnie sie zastanawiam ale wydaje mi sie ze chyba nie bo jak piore to tez plucze w plynie raz bardziej a raz mniejskondensowanym. lubie bardzo jak ladnie w domu pachnie a jak sie popryska firanki to zapach dosc dlugo sie utrzymuje chyba lepiej niz jakies tam odswierzacze powietrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odśieżacze to pachną 5 minut tylko :O....to skoro nic się nie dzieje jak pryskasz to wydaje mi się że możesz dalej tak robić...w końcu jak się płucze w pralce to nic się nie dzieje to moim zdaniem tak też nie powinno się dziać...bo co np.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×