Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

edyta 777

Kopenhaska...Wytrzymam tym razem

Polecane posty

narazie się trzymam - co prawda nie wypiłam rano kawy bo nie miałam ochoty a poza tym troszkę żołądek mnie bolał więc wolałam nie ryzykować. Za to juz teraz jem brokułki, jajka i pomidorka :-) zjadłam połowę i już pękam z najedzenia, więc resztę zostawię sobie na później :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinda
ej dziewczyny....no nie chudne, wagi nawet w domu nie mam, ale mam jedne spodnie "odchudzacze", w które jak wejde to znaczy ze jestem szczupla:). Z ciuchow mi sie nie wylewa, ale tez nie "leca mi z tylka" a w "odchudzacze" nawet do polowy uda nie wejde... eh:( Postanowilam, ze po kopenhaskiej przerzucam sie na kapusciana i blonnik zamierzam kupic:) i tyle... Zapisuje sie chlopakiem na silownie i saune i zobaczymy jakie beda efekty:) Do 15 grudnia musze wygladac tip top, bo wtedy jedziemy do Wloch na deske i bedzie mnostwo osob, których nie znam ( w tym laski, kórych nie znam.... i nie chce miec przy nich kompleksów). taka kiepska motywacja w sumie. Nie mam juz 17 lat, zeby nie miec bioderek i regulowac wage jak chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swinkowaaa
trzymam sie jak moge :) nawet zaczyna mi smakowac to jedzenie pomalu , najgorzej jest wieczorami niestety, jak kusza te wszystkie pysznosci i kawa ze smietanka mietowa ...ojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja niestety się poddałam.... nie to żebym nie wytzrymała do końca, ale przeziębiłam sie ostro i rozkłada mnie coraz bardziej. I musiałam zacząć brać leki, a ponieważ jestem osłabiona musiałam się nieco wzmocnić bardziej urozmaiconym jedzonkiem, bo inaczej nie wiem co by ze mna było..... ale nie ma tego złego.... 5 kg mniej na kopenhaskiej, a w sumie to już 10 kg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj biedna Ty Monisiu:( Zdrowiej szybko:) no macie racje!!!pochwale sie rezultatami trzydniowej juz w niedziele:D wieczorem:) Bo....trzydniową robie juz od jutra:D:D Grejpfrut na sniadanie,grzanka i kawa.Napisze do was przed obiadem:D Do jutra kochane!Pa!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikotrzy
Witam mam pytanie, czy na tej diecie można pić po południu kawę i herbatki owocowe? i iel w końcu tego jogurtu? 2/3 szklanki czy 2-3 szklanki. Proszę o odp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wiecie co, mam problem.... Nie chciałabym zaprzepaścic dotychczasowych efektów i nie wiem jaką dietkę mam zacząć..... mniej rygorystyczną od kopenhaskiej.... nie mam pojęcia podpowiecie coś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja Ci powiem monique-lodz jak ja sobie radzę :D odrzuciłam całkowicie - oczywiście słodycze, a poza tym ziemniaki, chleb, kukurydzę, fasolę, makaron i winogrona - to są rzeczy, których nie przełknę za diabli, a poza tym jem: 1. śniadanie - 1 kromka wasa pełnoziarnista+margaryna+plasterek wędliny+pomidorek 2. do pracy - twarożek wiejski+papryka (na 2-3 razy) 3. obiad ok. 16.30 po pracy - np. 1/3 mrożonki warzyw+jajko na twardo lub 1 kawałek (ok.150 gram) ryby z mikrofali +warzywka np. pomidorek lub papryka lub surówka z kapusty lub 100 gram piersi z kurczaka z warzywami z wody 4 ok godz 20 (kładę się spać ok. 24,00) szklanka soku pomidorowego lub wielowarzywnego lub np. szklanka z wody +sok z 1 cytryny - musi być kwaśne spokojnie wytrzymuję i spadam z wagi :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinda
no czesc dziewczyny:) Schudlam troche.. tzn ja oczyiscie tego nie widze za bardzo, ale wczoraj moj chlopak widzac mnie w stroju ewy heh powiedzial, ze mi spadlo cos:), czyli widac:)))))))))) strasznie sie ciesze! i z tego szczescia zjadlam jeden plasterek szynki nadprogramowo:) mikotrzy - ja zjadam 2 kubeczki jogurtu 1,5%, a kawy i herbaty nadprogramowo raczej nie mozna pic - mozna je zastąpic czerwoną lub zieloną herbatą (chociaz dziewczyny wprowadzają rozne modfikacje i i tak chudną). monique - 30 na karku ma swietna ww. diete, tzn prawidlowa i zblilansowana. hmm, ale ja oczywiscie juz sie wkrecilam w to odchudzanie i po kopenhaskiej sprobuje kapuscianej, ale z modyfikacjami. JESZCZE 3 DNI...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszę się, że się podoba :D a ja wybywam zaraz na parapetówkę i znowu będę ćwiczyć silną wolę :( ale obiecałam sobie, że jednego malutkiego drinka z soczkiem pomidorowym wypiję ;) ale tylko 1!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu ale pustki się porobiły :( dziewczyny jak tam dietka - trzymacie fason ;) edytko a co z Tobą???? zaginęłaś w akcji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1976
Witam wszystkie kopenhadzkie dziewczyny zaczynam jutro kto ze mna Niestety troszke ostatniopodjadalam i niestety efekty sa widoczne nie potrzebuje duzo jakie 5 mi wystarczy ale czy wytrwam to inne pytanie Moze jest ktos kto ze mna jutro startnie zapraszam i pozdrawiam wszystkie chudzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinda
zostały mi dwa dni... ALE teraz zjadlam kanapke z serem szynka ogorkiem i pomidorem:) bo mamto gdzies nie moge hmmmmm no wiecie nie moge... kibelek i te sprawy... i MUSIALAM zjesc ten chlebek ehhhh no nic, silna wola to mit:) jutro bed miala pol kilo wiecej.. trudno... zrzuce przez nastepny tydzien....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podejmującawyzwanie
Hejjj, witam was wszystie :) Mi też dzisiaj wpadł do głowy pomysł, żeby wypróbowac tą dietę... Nie wiem, czy wytrzymam, bo do najwytrwalszych nie należę, ale może to okaże się skutecznym sposobem na pozbycie się ok. 5-6 kg... Pozdrawiam i życzę i sobie, i wam, wytrwałości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny a ja sie rozchorowalam ... i musze zaczac od jutra na nowo. wypilam 5 szklanek mleka z miodem i czosnkiem, troche rosolu i poza tym nic prawie nie jadlam, bo nei mialam ochoty :( wiec od jutra na nowo dieta - ehh a juz bylam tak daleko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swinkowaaa - witaj w klubie, ja kicham i prycham juz od kilku dni i przez to też rzuciałam dietę, bo i leki musiałam brać no i słaba byłam. Póki co choróbsko nie chce mnie opuścić.... tak jak te kilogramy ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) chciałabym się do was przyłączyć-razem będzie mi raźniej. Ja zaczęłam wczoraj dietkę, czyli dziś drugi dzień:) jestem po kawce w pracy i czekam na lunch, a jak u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) ja od dzis zaczełam ta dietke poraz 2:) Klodi mam nadzieje że do końca teraz wytrzymamy:) ja siedze sobie w szkole i mamy zastepstwa i juz mysle o jedzonku ale damy razem rade:) wazyłam się rano i waga pokazala 114;( zatydzień dopiero się zważe...już zaczełam ładnie chudnąć to przybrałam spowrotem bo leki na nerki teraz brałam;(mam nadzieje ze wieczorkiem się nie złamie:P za 2 tygonie mam imprezke i chce wygladac jako tako:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej Angeliczka17, jak wrócisz do domu to pogadamy na gg:p tym razem na bank damy rade!!!! Dziewczyny a jak tam reszta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda że nikt się nie odzywa:( Ja jestem 3-ci dzień na diecie, i jest nienajgorzej. Trochę osłabiona jestem i zmęczona. Ale nie zamierzam się poddać:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinda
no ja juz skonczylamkopenhaska, schudlam, na oko 3 kilo. Teraz mam okres, wiec ani jesc mi sie nie chce, ani nic - tylko mnie brzuch boli a waga wzrosla (napęczniałam) - jak to przy okresie. Zobaczymy co bedzie pozniej.. do 15 grudnia musze wazyc 46 kilo:) pozdro. w tym celu chyba sobie kupie wage na mikolaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. dziś dzień czwarty:) jest spoko, coraz lepiej znosze małe porcje jedzenia:).Został mi tylko jogurt do końca dnia:) Mam nadzieje ze dam rade:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!Ja rowniez jestem na tej diecie...Czy ktos z was przeszedl ja do konca?jakie mialyscie rezultaty? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×