szukam kogoś, kto umie kochać

szalona ? nieoliczalna ? to dobre dla młodych, jeśli o takiej miłości marzysz, to kiedy ona przestanie być szalona astanie się spokojniejsza przestaniesz kochać ? wcześniej pisałeś o mieszkanieu i paniach, którym nie odpowiadał Twój status materialny, stąd mowa o pieniądzach :)

nie mam zony

sztuka polega na tym zeby spotkac taka milosc ,w dzisiejszych czasach niestety licza sie pieniadze a mniej prawdziwe uczucia ,ja mam czas i dalej bede szukal

Jako dojrzały praktyk szalonej i nieobyczajnej miłości co powiesz o odpowiedzialności ? Choćby za obiekt kochania ? Co się dzieje później z kobietami, które przestajesz kochać ?

Dwa ciała niebieskie Zawieszone gdzieś na niebie, Przyglądają się sobie bez przeszkód, Rozmawiają pomrugując do siebie, A dzielą je przecież lata. Dwa ciała ludzkie, Których serca tęsknią do siebie Będąc zaledwie kilka godzin, A nawet minut od siebie Nie mogą się zobaczyć, Zachwycić się swoim pięknem. Dlatego zazdroszczę gwiazdom, Jednocześnie podziwiając ich piękno, Jak tańczą ze sobą namiętnie Tworząc skomplikowane układy, Wędrują mlecznymi drogami Dążąc gdzieś w nieznane Jednak zawsze razem.

no nie jestem zaden Don Juan nie zmieniam kobiet jak rekawiczki ,nie rozkochuje i nie rzucam kobiet ,trzeba odruznic prawdziwe uczucie od takiego udawanego konsumpcyjnego . Jak juz pisalem ,bedziesz udawal biednego ,normalnego nie masz raczej wiekszych szans ,pokazujac siebie majetnym nie opuszcza mnie podejrzenie ,ze to nie jest szczere uczucie

hm...no tak, ale to chyba raczej do niczego nie prowadzi, prawda co Ci dają takie sposoby próbowania kandydatek na żonę pewny nigdy nie będziesz, wszystko polega przecież na dobrej woli i zaufaniu, Tak ?

kiedys bylem pewny i ta pewnosc i wiara prawie mnie wykonczyla ,ale mam waleczna nature ktora nie pozwalami na rezygnacje i ta mala szczypta optymizmu pomaga mi w szukaniu swojego szczescia

Facet, sam piszesz \" jesli ja kocham to zawsze...\" Tak sie pisze o czynnościach, sytuacjach powtarzalnych. Nie odwracaj kota ogonem i odpowiadaj na pytanie, nie kręć. Nie chodzi o to, czy je kochasz naprawdę, czy udajesz, pytam, co potem z tymi kobietami ? Ile ich było do tej pory, że mogłeś już sformułować regułę swego kochania ?

czasach umie kochać miłość jest nieopłacalna, lepiej brać, wymagać niż dawać cyniczne ? być może, ale tęsknie za spotkaniem chociaż jednego człowieka, który byłby bezinteresowny

niestety nic nie trwa wiecznie ,wszystko ma swoj kres milosc dozgonna rowniez nie istnieje ,ale trzeba umiec sie cieszyc kazda chwila bo zycie sklada sie tylko z chwil. Gdy sie to pojmie ,latwiej jest zrozumiec nasze postepowanie

a ja wierzę, że ludzie umieją kochać kidy rozglądam się dookoła to widzę ludzi samotnych i pogubionych, tzw singli, którzy tak właściwie zapędzili sami siebie w kozi róg. Moja dziewczyna ma masę takich koleżanek, co to niby niezależne, ale jak tylko wyjdzie do drugiego pokoju to robią słodkie oczy i widać, że wcale nie chcą być same i tak naprawdę to chyba nie wiedzą czego chcą wolnej miłości ? to dobre dla seksoholików, ja mam kogoś na kim mi zależy ponad życie, długo jej szukałem i nie puszczę, bo nie znajdę nikogo takiego jak ona. M. jest pełna ciepła, takiego kobiecego, nie jakaś tam seksbomba, ale dobra i serdeczna osoba, na której mogę polegać jak czytam o ludziach, którzy się zdradzają, rujnują małżeństwa, to nie rozumiem o co im chodzi oni na pewno nie kochali, bo nie raniliby aż tak drugiej osoby i nie budowali swojego \"szczęścia \" na krzywdzie innych

Rozumiem twoją odpowiedź, \"latwiej jest zrozumiec nasze postepowanie \", nasze, czyli facetów. Nic nie trwa wiecznie, nawet milość dozgonna. I całe szczęście, bo chwil życia jest dużo. Jednak kobiety chcą miłości dozgonnej.

Tu jest fajnie www.forumowi przyjaciele.fora.pl

nasze odnosilo sie rowniez do kobiet

Tu jest fajnie www.forumowi przyjaciele.fora.pl

w zyciu nic nie ma za darmo ,wczesniej czy pozniej placimy za wszystko

Kobiety są bardziej stałe w uczuciach. Nie zmieniają facetów co kilka miesiecy. Nie próbują tyle razy.

jesli na horyzoncie ukaze sie osobnik lepszy ,silniejszy ,zamozniejszy to czasem w kobietach budzi sie instynkt samicy i nic na to nie mozna poradzic

Ale kobiety mówią to samo o facetach. Mają rację ?

Dojrzały facecie! Cześć! mam nadzieję, że jesteś jeszcze - bardzo konkretnie i rzeczowo piszesz. w kontekscie tego watku, który tutaj jest poruszanyzastanawiam się dlaczego na świecie tak dziwnie wszystko się układa? ja jestem w związku z meżczyzną dość dużo starszym ode mnie zawsze wiedzialam, że takiego szukam. NIgdy nie oczekiwalam i nie oczekuje od niego sponsoringu...ma dwa domy, a można powiedzieć, że nawet i trzy - ja też mam dom - dzieli nas dość duża odleglość od siebie...zawsze kiedy coś kupił staram sie regulować wszystko, aby nie myslał, że go wykorzystuję...kiedy ma do mnie przyjeżdżać proszę aby przywiozł tylko siebie, bo tylko jego potrzebuję żyje i mieszkam sama i nie prowadzę wielkiego życia towarzyskiego...uciekam raczej w pracę. i CO? wydawaloby się sielankowo jest..niestety nie...to co zabija i niszczy nasz związek to forum z malolatami...cholerne forum...przesiaduje tam godzinami,a ja czekam na kilka słów od niego...kiedy o tym probuje rozmawiać proszącwręcz błagając o milość na ktorej bardzo mnie zalezy - odpowiada moj ukochany - to tylko gadanina...

czterdziesci dwa tak i dlatego moje noce sa b krotkie ,bez nie potrzebnych snow i marzen Pien starego debu Nie moge wypowiadac sie o wszystkich facetach ,mnie to nie dotyczy

czy nie można poprostu kochać...czy jezeli facet spotyka kobietę ktora go kocha i to czuje, że jest kochany szanowany..czy to mu nie wystarczy...szuka rozrywki z innymi glupiutkimi panienkami

jezeli klika ze mną rownoceśnie pisze do innych panienekDLACZEGO? ja nie szukam atrakcji...bo mnie wystarczy jeden facet, ktorego kocham i chce aby przy mnie czuł sie kochany...chyba jednak lepiej być zołzą

olewana Moze twoj zwiazek sie powoli wypala ,moze twoj facet lubi skakac z kwiatka na kwiatek ,moze jest typem zdobywcy ,zdobywanie innej dowartosciowuje go we wlasnych oczach,trudno powiedziec jak jest przyczyna

Powiem Ci Olewana bez owijania w bawełnę - gdyby Cię naprawdę kochał, gdybyś była dla niego najważniejsza, nie olewałby Cię. Nie proś o miłość, nie błagaj - niczego się nie doprosisz. Miłości się cholera nie daje jak pieprzone 100zł, które masz i dasz, komu chcesz, albo temu, kto Cię o to prosi. Albo się ją do kogoś czuje, albo nie. Kropka.

wiecie co jest najgorsze, że ja tak bardzo chcę - chyba to wynika z mojego osamotnienia.. do chrzanu z tym wszystkim...wczoraj uslyszalam....czy chcesz mnie zamknąć w klatce? czy zabronisz mi rozmawiać z innymi kobietami? ja nie dam się wziąć pod pantofel

zniikam - coraz bardziej dociera do mnie, że mój bląd polega na tym, że nie bawilam sie uczuciami...tylko obdarzyłam mojego narzeczonego prawdziwą miłością - niczego nie udając...jednak najbardziej mnie dręczy poniżą to, że przegrywam z jakimiś guwniarami, ktore się bawią

olewana Podobny tekst juz kiedys uslyszalem

No kochana ! Ty chcesz, a to za mało, \" bo w tym jest ambaras, aby dwoje chciało na raz\"