ciążowe staranka

Fisiu hej,u mnie nadal beznadzieja choc da sie zyc a to najwaznijesze mam teraz wiekszy problem niz wymioty otoz (Robur mnie chyba najlepiej zrozumie) wiecie,ze leczylam sie na depresje 2 lata zanim zaszlam w ciaze a teraz mam nawroty choroby ciagle płacze i mysle TYLKO o złych rzeczach dochodzi do tego,ze czasami boje sie co bedzie jak sie dzidzia urodzi,ze bede sie bala jej dotknac itp. poprostu czasami załuje tego kroku:( a jeszcze gorsze jest to,ze mam momenty ,ze boje sie o wlasne zycie bo przestaje mi sie chcciec byc na tym swiecie i tak cierpiec wewnetrzcie wiele z was jest starszych ode mnie i ma wiekszy bagaz doswiadczen prosze poradzcie mi jak sobie radzic i jak wyjsc z tego dola? chyba czeka mnie psycholog:(

dziubasku--- powiem Ci ze skoro to złe samopoczucie nie przechodzi a na dodatek powoduje rózne złe mysli, to myślę że powinnaś skorzystać z pomocy psychologa, tym bardziej jesli miałas problemy z depresją. mysle ze nie ma sensu dłużej męczyć sie z tym na własną ręke, skoro piszesz ze tak źle sie czujesz. ale moze dodatkowo postaraj tez czyms sie zająć, nie wiem jakims chobby, porobić to o czym zawsze marzyłaś, może odnowić kontakty z koleżankami z ktorymi nie miałas czasu sie widywać osststnio, tak abyś sama nie była, bo wiem ze jak sie jest samemu to zle mysli sie nasilają, moze warto spróbowac, potem jak dzidzia sie pojawi nie bedzie juz tyle czasu :)

Maniu dokladnie jak piszesz im dłuzej spedxam samotnie czas tym bardziej sie uzalam nad soba i nakrecam złymi myslami, zaczynam płakac i nie moge sie uspokoic a to nasila mdlosci i pewnie wymioty!!! chciala bym sobie wstawic w głowe magnetofon z kaseta\"bedzie dobrze,bedzie dobrze, bedzie dobrze...\" bo jak nie dostane opierniczu od meza albo znajomych za to smutanie to nie potrafie sie podniesc:O a o pomoc psychologa nie wstydze sie poprosic tylko ciekawe ile bede musiala czekac na wizyte?!?

Dziubassku U mnie w mieście na wizytę do psychiatry państwowo nie trzeba za długo czekać.Do psychologa to pewnie się długo czeka.Ja na Twoim miejscu podzwoniłabym po przychodniach i umówiła się do psychiatry.To zaden wstyd tam iść.Jak byłam u psychiatry po poronieniu miałam okazję się przekonać jak wiele osób czekało na wizytę i jak ci ludzie wyglądali.Ot,po prostu zwykli ludzie,którym coś nie idzie w życiu.Psychiatra przede wszystkim powinien Cię wysłuchać i porozmawiać z Tobą,na pewno wymyśli jak poprawić Ci humor i odzyskać radość z życia.A co na to Twój mąż,przecież widzi w jakim jesteś stanie,nie może Cię jakoś pocieszyć? A masz jakieś koleżanki,z którymi możesz pogadać,to dobrze robi.

Robur otoz bylam u psychiatry ale nawet zakazal mi brac relanium , powiedzialam o swoich lekach i strachu i nerwach i płaczu a on jedynie wskazal isc na terapie tyle,ze narazie nie czuje sie najlepiej i nie mogla bym na taka terapie uczeszczac:( ponoc pscyholog jest od wysłuchania i pomaga słowami a nie lekami... ktos mi musi pomoc bo sama nie jestem w stanie mam kolezanki ale jak kazdy maja tez swoje zycie i nie moga skakac nade mna, moja cioteczka ma nerwice lekowa i dobrze mnie rozumie czasem ja odwiedzam i mnie przytuli i powie dobre słowo mąż tez stara sie jak jest w domu mnie wspioerac, przytuli ale jesli siedze caly dzien i becze to on tez sie denerwuje i nawet sie wydrze,ze sama sie nakrecam z czego wiem,ze ma racje bo tak jest mam ogrom złych mysli, to jak lawina jedna za druga i moge siedziec i beczek bez konca:( ehh cos z tym musze zrobic i to jak najszybciej bo nie chce denerwowac mojego dziecka... aha i musze ci powiedziec,ze odstawilam czopki na wymioty i wczoraj tylko 2 razy byl paw a dzis jak narazie jeden raz wiec chyba lekka poprawa niestety musze zazyc relanium na uspokojenie ale to mala dawka wiec musi byc ok

No,skoro tak,to może faktycznie poszukaj tego psychologa.Nigdy nie byłam u takowego,nie wiem czy te rozmowy faktycznie coś dają. Pamiętaj,że rozumiem Cię,wiem,co czujesz,też się tak czasami czuję jak Ty.Szkoda,że nie możemy się spotkać,daleko od siebie mieszkamy.

dziewczyny prosze oceńcie czy to wystarczy: chce zamówić w rozmiarze 56: body 2x kaftaniki 4x śpiochy 5x pajace 3x ciepły welurowy pajac 1x i czy pozamawiac tez troche ciuszków w rozmiarze 62 np 2x pajac, śpiochy 2, kaftanik/body 4x aha mam tez pytanie: czy dziecku w zimę bedzie ciepło w domu np w samym pajacyku, czy jeszcze jakis cieniutki kaftanik trzeba pod spód ubrac, i jak malca ubierac na dwór, czy wystarcza zwykłe spiochy i body a na to kombinezon i wiadomo śpiworek, czy trzeba pod spiochy jakis rajstopki i na kaftanik dodatkowo sweterek. poradzcie prosze, ja nie mam pojecia, sporo z Was juz dzieciaczki odchowało i macie doswiadczenie, bardzo zalezy mi na Waszej opinii :) dobrej nocy aha trzymajcie kciuki za mnie: jutro wizyta i usg szyjki, mam nadzieje ze bedzie ok, jak wroce to sie odezwe

Oj witam Koleżanki:) Mam kłopoty z snem:( do tego jakie s dziwne sny...wolałam wstać:) Dziś dzień Chłopaka :):):):)Wszystkim Naszym Chłopaczkom- małym i dużym- Dużo Uśmiechu i samych słonecznych dni:)Pozdrawiam i miłego dnia:)

heloł z rana:-) cały weekend w biegu i wczoraj musiałam iść do robotki na chwilę i tak zeszło mi do 19, w sumie to każdy dzień mi tak mógł szybko zlecieć:-) Dziewczynki wczoraj jak byłam w pracy odebrałan zaległą pocztę mailową, ponieważ zaglądam tam tylko ze zwolnieniem proszę Was wysyłajcie mi maile na kasia@kat-mar.com Widzę, że rozmawiacie o wyprawce dla Maluszków:-) Ja juz też poczyniłam pierwsze kroki, narazie mam fotelik chicco, łóżeczko i wózek po Nadii. Chociaż wózek jest bardzo fajny bo ma pompowane koła, i inne pierdoły to jest bardzo ciężki i to jest moja gehenna jak pomyślę że mam go wnosić na 3 piętro. poza tym koszyk na zakupy pod nim był bardzo płytki. wykorzystam tylko gondole a potem kupie jakąś fajną spacerówkę:-) Poza tym zaczełam kupować ubranka, bo Nadii wszystkie wydałam choć miała naprawde cudne te ciuszki:-) no ale kto by pomyślał że będzie druga Cipka;-) Maniu ja w zimie rodziłam Nadię i na codzień zakładałam jej body i śpioszki po domu, a na wyjście no to jedną warstwę więcej niż na siebie:-) poza tym zamów sobie tak zwane rożki czyli beciki, ja miałam 2 i uważam że są super do noszenia małego Szkraba, do karmienia. idę zjeśc śniadanko

Kurde Twoja Niunia juz tak ładnie trzyma głowkę siama:-) a jaka dumna, dzięki za zdjątka ale pamietaj o adresie:-) Validosku też dziękuje za zdjęcie z foczkami:-) super wyszliście. A co do wielkości brzucha to się nie przejmuj mnie na okrągło ktos mówi że ja to chyba rodzić będę niebawem, nawet wczoraj Pani Ortodontka jak byłam zapisać Nadie pyta czy do 23 października to urodzę...?;-) milutka że hohhooo A rozstępy, no cóz ja mam jeszcze stare a czy nowe wyjdą to nie wiem:-) Mąz na urodziny sprawił mi kremik z Biothermu na rozstepu, podchodzę z dystansem do wszelkich specyfików ale za taką kasę to żal by go nie było wykorzystać:-) a cellulit to wyszedł już wszędzie nawet na powiekach:-) :-) :-)

dzień doberek Basiu nie stresuj się Mania sama zobaczysz jaka będzie pogoda i napewno sama bedziesz wiedziała jak ubrać dziecko.jedne dzieci to zmarzluszki drugie by najchetniej na golasa lezały hihi Cebulko kupuj kiecki kupuj ja już kukam za jakimiś fajowymi dresosami i powiem szczerze ,że zawsze myslałam ze dla chłopaszków jest mniej fajnych rzeczy niz dla dziewczynek ale się myliłam.wczoraj oglądałam na allegro stroje do chrztu i padłam na twarz jak zobaczyłam małe garnitury Dziubassku jak dzisiaj samopoczucie??? dziewczyny a co z Majeczkiem????? lece się wymoczyć bo dzisiaj mam wizyte u gina

hej!!! zaraz lece na badanka, przewietrze troszke tyłeczek a co tam, kurcze troche sie denerwuje ale mam ogromna nadzieję ze bedzie ok dziewczynki dziekuje za wypowiedzi na temat wyprawki, powiedzcie mi jeszcze błegam czy ilosciowo te rzeczy które chce zamówić spokojnie wystarczą odezwe sie po badankach

Maniu powodzonka na badaniach:) co do ilosci to nie pomoge:) bo jakos nie mam wpawy:) czekam na dobre wiesci:) Dziubasku jak samopoczucie:) mam nadzieje ze kibelek omiasz juz z daleka bynajmniej ta górna czescią:) ciała:) malwinko jak bóle mam nadzeje ze wypoczynek pomógł????i juz sie dobrze czujesz basiuniu widze ze nie tylko ja mam problemy ze snem:( a co do dnia chłopaka to jenego i drugiego mocno ucałowałam:) moze kawke???? cebulko:) widze ze wyprawke czas zaczac:) a na siebie poprostu juz nie patrze:) smaruje kremikiem i bede walczyc ze wszystkim po ciazy:) fisiu:) to co zamawiamy dresy dla naszych facetów:) w koncu dzis ich dzien:) mazowi cos kupie pewnie a mały dostanie całusa i dobre sniadanko:) ide robic jajeczniczke!!!

DZIEń DOBEREK!! dziubassku przykro mi że tak żle stoisz psychicznie myśle że ta pogoda tez działa przygnębiająco jeśli czujesz że musisz iśc do psychologa to jasne ze TAK pamiętaj że dzidza to największy skarb i nie zadręczaj się pytaniami czy to odpowiedni czas jesteś na to gotowa i bardzo tego pragnęłaś trzymam kciuki za Ciebie i NIUNIę Maniu naj ważniejsze to nie przegrzewać dziecka bo zaraz będzie katarek inne może dolegliwości myśle że w domku nie powinno być więcej niż 21stopni i body kaftaniczek i śpioszki wystarcza, a na dworek jeszcze jakiś pajacyk śpiworek i kocyk oczywiście zależy jaka pogoda wiadomo powiem Ci że ja urodziłam ANGELKE 4 pażdziernika i jak to bywa przez pierwsze 2 tygodnie przyjeżdza położna i pani doktor na wizyty a umnie parówa w domu że nie ma czym oddychać i wtedy dowiedziałam sie że dziećko jest zdrowsze kiedy jest mniejsza tem. i powinno się nawilżać by nie było suchego powietrza jutro mam kontrole trzymajcie kciuki za mnie (już mi tak nie rzęży)

A ja w czwartek mam iść do ginki m.in po zwolnienie,ale przy okazji na wizytę.Kazała wziąć wszystkie wyniki,więc je zrobiłam.Poszłam dziś do l aboratorium odebrać te wyniki i mam zapalenie pęcherza (bardzo dużo białych krwinek w moczu) oraz anemię.No i teraz pewnie będę brała żelazo i Urosept - powtórka z rozrywki,identycznie miałam w ciąży z Danielem,historia lubi się powtarzać.:(

Dzień dobry ;) Validosku już bóle minęły na szczęście wczoraj już przed południem minimalizowały się i się skończyły, ale oszczędzam się solidnie wczoraj cały dzień przeleżałam.....z książką ;) Dzisiaj już mnie nic nie boli i się wybieram niedaleko....muszę przecież kupić jakiś prezencik dla mojego CHŁOPCA z okazji jego święta ;) Ale sobie obiecałam żadnych ciążarów nie dźwigam, wykluczone......taki spacerek mały sobie zrobię....;) zwłaszcza, że pogoda sprzyjająca ;)

ja tylko na chwilkę... Mania, znowu adres mailowy coś Ci szwankuje. Wysałałm wszystkim zdjecia Karolka, a do Ciebie nie doszło. CO do ubranek, to 2 body nie starczą. ja zakładam body za każdym razem. Mam ich chyba z 6 na zmianę. I lepiej mi się sprawdzają te z długim rękawkiem, bo jest chłodno. Więc zakładam: body z długim i pajac, lub body +kaftanik + śpiochy. Popatrz na ubranka, zeby nie miały za wąskich rekawków i lepsze sa te z zatrzaskiem koło szyi (tak jak mówi Koug). Dziubassku, znajdź czas, siłę i pędem do psychologa. Dbaj o siebie! co do wagi... ech :( 9 kilo mi zostało, wiec dziewczyny... uważajcie w ciąży na wagę bo ja myślałam,ze wszystko zejdzie a tu kicha... w sumie przytyłam 19 kg, wiec zeszło tylko 10. ALe rozstępów nie mam ani jednego - używałam Musteli - myśle ze warto. mały śpi, wiec ja biorę się za zmywanie i prasowanie. Co się stało z czasem? skurczył się, czy co? Mały niby dużo śpi, a ja się nie wyrabiam!!!!!!!

własnie wróciłam od gina dostałam skierowanie na USG. lekarka powiedziała,że dziecko bedę miała duże więc prawdopodobnie znowu cięcie.jestem w 27 tc wg USG (tego ostatniego) a wielkośc mamcicy mam na 32 tc ehhhhhhhhhhhh wagowo jestem 5kg na plusie lece cos wtrabic bo mały głodny

witam ponownie :) dzieki za rady co do ciuszków :) na pewno z nich skorzystam, fajnie ze jestescie i moge z Waszego doswiadczenia skorzystać. jestem juz po wizycie, jak widzicie troche sie zeszlo, zmeczona jestem jak nie wiem co, dawno tyle nie siedziałam i nie chodziłam co dzis, az mam zakwasy. z szyjka wszystko dobrze, nic sie nie zmieniło od ostatniego usg, ale martwi mnie teraz cos innego, otóż w usg wyszło ze moj synek ma za duzą głowe tj wychodzi ona taka jak na 31tc, zawsze wychodził wiekszy ale tak o tydzien i zreszta teraz pozostałe pomiary tez wskazały ze jest o tydzien wiekszy tylko ta głowa niepokojaco duza :( bardzo sie zmartwiłam, ehh jak nie urok to sraczka :( mam zrobic szczegółowe usg struktór mózgu

Maniu nic się nie martw bo napewno bedzie wszystko Oki.do porodu cała reszta może podrosnąc do głóki i maleństwo będzie superwymiarowe. co do ciuszków to Dafi ma racje z tymi body.Ja przy małej też głónie body zakładałam bo te kaftaniki z boku wiązane to są o duppe rozczaś a Koug gdzie Ty się podziewasz mamusiu nasza?????zaniedbujesz nas.a niech Cię Emilcia pierwszym ząbkiem ugryzie hihihihihi(jak go bedzie miała) ja nadal mam łykac Terdyferon Fol.

witam wszystkie koleżanki

kurczę też byśmy chcieli juz dzidzię ale jakoś to się nie udaję. może macie jakieś rady????

Misiunia jeśli chcesz tu z nami zostać i powalczyć o dziecko z naszymi radami to -zlikwiduj proszę ten pomarańczowy nick bo wszyscy tu mają alergię na tymczasowe wejścia i najczęściej głupie wpisy i docinki -napisz nam coś o sobie tj.skąd jesteś,ile masz lat,jak długo się starasz o dziecko,czy masz już dzieci no i oczywiście jak masz na imię-link do NK mile widziany-dziewczyny chętnie Cię poznają i się Tobie przedstawią :)

Fisiu, Maniu a ile ważą wasze maleństwa wg usg????? Ja to jestem ciekawa ile waży moje a wizyta kolejna za dwa tygodnie...:) Tak sobie myślę, że w 26 tyg. powinno warzyć ok. 800-900g czy tak????

za dwa tygodnie to będzie już 28 tydzień ;)

malwinko--- ja miałam dzis usg i synuś wazy juz ok 1300g, 980g wazył w 26 tc dokładnie 2 tyg temu. kurcze dziewczyny martwie sie tym wynikiem, ale przeciez miałam usg w tej ciazy z 7x chyba w tym 4x w szpitalu i było wszytsko ok, nikt nie mowił ze sa nieprawidłowości, az tu głowka wyszła w 28tc na wielkosc 31 tc :( moja dr mnie uspokajała ze tak mogł wyjsc pomiar itp i martwi mnie to ze na kolejne usg musze isc, zeby one nie zaszkodziły, bo tak to miałam miec sama szyjke oceniana

ojej nikogo nie ma :( a ja chciałam z kims pogadac słuchajcie mój mężulek zaczał sie wczuwać w rolę taty, po zamawiał dla nas poradniki o pielegnacji i rozwoju dziecka, płyty z kołysankami i zrobił szczegółowy wywiad w pracy co i ile jest potrzebne. ciesze sie ze sie interesuje

Maniu jestem:) mój jeszcze w pracy:( maja zawrót głowy i ostatnio wogle go nie ma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Maniu a Twój syek to juz kawał chłopa:) hoho jak tak dalej pójdzie bedzie 4 kg wazył!

validku--- oby nie był taki duzy, jestem niska 156 cm i mam waskie biodra a chcaiałabym sama urodzic. martwie sie tymi dysproporcjami