Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

Avinionku,ale się uśmiałam przecież to są drobiazgi :-) Widzę,że jesteś perfekcjonistką i wszystko u Ciebie musi byc idealne,ale tak się nie da zawsze coś wyjdzie nie po naszej mysli.Odpuść trochę mężulkowi,przecież większość tych historii to nie jego wina:-D Niesamowita jesteś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki 🌼 Jejku ale bazgrolicie nie nadążam z czyatniem :):):) jestem w pracy dzis mam taki zapiernicz ze sie nie wyrabiam. u nas na podkarpaciu sniegu po jaja i dalej pada -5 stopni zima nie ma co. Validos 🌼 jestes po owulacji juz na 100 % 3 dni wyzszej temperatury swiadcza ze owu byla u mnie dalej 36.7 juz nerwicy sie chyba przez ten glupi termometr nabawie :):):) Fisiu ❤️ jak dobrze ze sie odezwalas 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Herbatko,ale mieliście pecha z tą babą!!!A tak swoją drogą to panna też miała tupet że się tak do Was przyssała,na pewno miała świadomość,że to wasza podróż poślubna My bylismy kiedyś na wycieczce w Hiszpani i napotkaliśmy na taką parę która nie odstępowała nas na krok.My chcielismy sobie romantycznie spędzić ten wyjazd a tu za nami cały czas ten ogon, którego nie moglismy sie pozbyc.Niestety mieli pokój obok i czaili się na nas -więc wię co czułaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avinion faktycznie rzeczy które opisałas sa bardziej smieszna niz powodem do kłótni..... ja na slubie do zdjec zapomniałam bukietu:):) obraczke juz po 3 dniach szukałam po mieszkaniu......mielismy w zyciu wiele wpadek ale jakos bierzemy to na usmiech:):):) ......w dniu sylwestra mój maz nie mógł dopiac sie w spodnie:):) haha poszedł w dzinsach:) teraz pomyslałam i juz leza u krawca:) przed weselem na 24 listopada! zycicie jest zbyt krótke i zbyt okrutne aby sie przejmowac takimi drobiazgami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odbiegajac od tematu to cos mnie podbrzusze pobolewa:O chyba mam jajeczkowanie ale zawsze bolal mnie prawy jajnik a teraz boli podbrzysze tak jak na okres:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Wam naprawde...jestescie kochane ze sie nie smiejecie zlosliwie jak inni, nie mowicie jak np: OLABOGA! ALE MASZ PECHA! CO JA BYM MOJEMU ZROBILA JAKBY MI COS TAKIEGO ODSTAWIL!!! a z innej beczki to: ciagnie mnie na fajki choc staram sie nie palic. Brzuch mnie boli jak na okres a to 19 dzien cyklu wiec juz sama nie wiem. Pewnie zrobie ten test o czulosci 10 jak tylko dojdzie poczta. Quick view zostawie jak okres sie bedzie spoznial. Rzecz jasna poinformuje was jako pierwsze o wynikach i kazdym moim posunieciu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki tak bardzo trzymam za Was kciuki !!!!!!!Mam nadzieję,że się uda!!!!!Nic mnie tak nie nastraja optymistycznie jak kolejna zaciążona:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niesamowity program wczoraj oglądałam na discowery.Było to historie kilku kobiet z patologii ciąży.Wyobraźcie sobie,że jedna z nich miała obumarłą ciąże i gdy dotarła do szpitala była świadkiem gdy inna umarła podczas porodu i zwiala.Chodziła z tym martwym dzieckiem w sobie 46 lat!!!!!!!!Pokazywali operację wyciągnięcia tego płodu,cały zwapniony!!!Gdyby ktoś mi o tym opowiedział w życiu bym nie uwieżyła!!!Lekarze mówili,że to cud że organizm nie odrzucił obcego ciała z organizmu. Na całe szczęście mamy XXI wiek i takie historie się już nie zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej..Herbatka..cio ty mowisz??? to obiecujacy objaw powiadasz?? w 19 dniu bolacy brzuch? powaznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczynki :( myslalm ze dzien sie pieknie zaczyna o tu zjadalam Marsa i puscilam pawika... Maskara i dalej mi nie dobrze!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem dziewczynki.miałam u siebie przez chwilke rodzine więc musiałam odejsc od kompa dziewczynki niestety u nas na weselu to ja wpadke zaliczyłam przez żucie gumy.jejku wydawało mi się ,że tak sobie delikatnie podżuwam a mnie morda łaziła jak u krowy.wszyscy pozniej lali ze mnie jak kasete oglądali a mnie do smiechu nie było.pierwszy toast też zaliczyłam nieźle bo poł lampki szampana wylałam na kiecke.na szczęscie tego już nie uwiecznił pan kamerzysta ale i tak moja siora była lepsza bo u mnie na weselu kamerzyste z łokcia w głowe zdzieliła i to widać na płycie ale fajnie to wygląda.u mnie na weselu było fajnie.impra na całego tylko po weselu do domu nie mogliśmy wejsc bo zamek szlag trafił i mąz musiał wywalać drzwi z zawiasów. acha i jeszcze jak jechaliśmy do zdjęc to kierowca dał czadu i nam wyrwało wiązanke z maski.świadek i m. gonili ja po ulicy w centrum miasta kochane jak się człowiek stara to i tak du**a blada.zawsze coś nawali. kuzynka jak brała ślub to pan młody rolade mięsną wywalił sobie na klate.trza było szybko zapierac garnitur a fotograf czekał i w rezultacie pan młody na wszystkich zdjeciach z bukietem młodej stał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam,nie miałyście tak źle z tymi ślubami i podróżami poslubnymi.Męża kuzyn hajtał sie w zeszłym roku.Generalnie to ona z nim jest dla kasy,a on z nią dla seksu,są razem mimi,że sie nienawidzą.Ona celowo odstawiła tabsy nie mówiąc mu i zaszła w ciażę,więc sie z nią hajtnął.W podróż poślubną pojechali w góry,on codziennie pił,bo jest alkoholikiem.Pobili sie i ona pociągiem wróciła do domu,a on pijany spał w samochodzie,bo nie opłaciła mu hotelu.Nie żałujcie jej,większego pustaka i dziwki na świecie nie ma.To sie nazywa podróż poślubna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle wczoraj było tego pisania o testach,że zrobiłam dzisiaj rano i jedna krecha :-( Mały nie budził sie ciagiem w nocy przez 4 godz.to jak sie obudzioł to zrobiłam.Pocieszam sie,że to może jeszcze za szybko,ale szczerze wątpie,teraz już bardziej na @ czekam niż na 2 kreski :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michelle, a ktory to byl twoj dzien cyklu? ja chyba nie wydole i zrobie test wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaa!!!! ale mnie brzusio boli Gosia chyba zaraziłas mnie tym złym samopoczuciem;) Michelle spokojnie jeszcze wszystko sie moze zdazyc, byc moze za szybko zrobilas test poczekaj do @ i wszystko bedzie jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały czas sobie mówi,że nie będę robić testó,bo to nie ma sensu,ale im blizej końca cyklu tym bardziej sie doczekać nie moge.Ech,straciłam nadzieje na ten miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba tez zrobie test aby stracic te nadzieje, bo im dluzej bede sie dreczyc tym dluzej nie dostane @ a nie ma nic gorszego niz ciaza urojona. Ps. Moja mama lezala na sali z tak kobieta. Dziwne ze ja polozyli z rodzacymi. Miala identyczne onjawy, tyle ze wcale nie byla w ciazy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sutki już mnie dobrych kilka dni tak bolą,że dotknąć sie nie moge,a od jakiś 5 podbrusze mnei kłuje.Zaczynam świrować.Tak łatwo sie mówi żeby o tym nie myśleć,gorzej z wykonianiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany dziewczyny ja umieram... tak mi nie dobrze ze masakra i w dodatku bola mnie jajniki... Czuje sie fatalnie... pogoda taka czy co :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane widze,ze dzisiaj nastrój ciulaty macie.ja w domu nie mogę sobie miejsca znaleśc.już chyba z 4 pranie robie.piore wszystko co mi do ręki wpadnie.mała też coś nie taka jest upierdliwa jak nie wiem.sama nie wie czego chce.ojjjj popołudniu jade na zakupy ubraniowe ale wcale mi się nie chce:( Michelle kochana Ty czekasz na Fisie co??? razem zaciązymy kochana zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja nawet nie mam koncepcji na obiad.co gotujecie dzisiaj??? może zgapie jakiś pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia*:D:D pomysł niezły ale kochanie moje przyjedzie z pracy bardzo zmeczony i głodny to coś ciepłego by mu się przydało zjesć.pomyśle nad zupka chinska:D:D:D zartuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zapiekanke makaronową? Opakowanie makaronu np.muszelki-ugotować podwójan pierś z kuraka posypana np.przyprawą gyros,usmażona na oleju. kukurydza,groszek,czerwona fasola pokrojone w kostke 100g.żółtego sera sól,pieprz Wszystko wymieszać z majonezem,włożyć do brytwanki zalać 150ml śmietany 18% wybełtanej z 2 jajkami,posypać startym serem. Na prawdę pyszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×