Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

niezle sny masz milka ale u mnie to samo od poczatku ciazy jakies takie mam koszmarki :-( kuruje sie ostro czosnkiem i miodem chyba smierdze na kilometr jak shrek ale co tam zdrowie najwazniejsze :-) ktos pytal o te wkladki laktacyjne czy cos takiego ja tego nie uzywam wcale nic mi nie leci , nawet nie mam kupionych :-O ale jakby co to apteke mam blisko i skocze mala mi z tym mieszkaniem to brak slow :-( mam nadzieje ze znajdziecie cos szybko i bedziecie zadowoleni jeszcze prawie teraz wypowiedzenie na koniec ciazy jak masz tyle innych rzeczy na glowie :-/ obiad juz wstawilam jakas pieczen i kluchy chociaz apetytu nie mam ostatnio :-O a teraz mam zamiar wydepilowac nogi :-) zyczcie mi powodzenia bo z tym brzuchem to nielada wyczyn :-P martusia dobrej pogody i udanego grillowania :-) a gdzie sie podziewa elektryczna czarownica? chyba zaganiana przy malym...kurcze czyzby to potem taki mlyn byl? az sie boje :-O izka jak tam maly? no i gdzie reszta? pewnie leniuchuja w niedzielne przedpoludniu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia mlyn to malo powiedziane, hehe ja od wczoraj prawie 40°C goraczki,pokarm mi sie zatrzymal ,dostalam zapalenia.. cala noc nie spalam--kolejna z rzedu, tylko robilam cieple oklady , sciagalam mleko papka i oklady z twarogiem, chodze do tylu.. :o maly jest za leniwy zeby cyca ciagnac, musze mu dawac butelke,odciagam pokarm i dokarmiam go sztucznym. Koszmar! w dodatku wczoraj-tak zeby mnie dobic- tesciowe wezwali meza na rozmowe samego beze mnie. przyjechal do domu i nadarl morde jak ja jego rodzicow traktuje jak jego nie ma w domu :O:O w ogole co sie dzieje pod jego nieobecnosc :o:( malo, ze ja jak zdechlak ostatni, bo noce nie przespane, goraczka to ten nadarl morde, awantura na calego,ale nic konkretnego nie uslyszalam ..co ja im takiego robie. Zadzwonilam do tesciow ,nadarlam do nich z nerwow ryja, zaraz to malpisko przyjechalo tu, stary nawyzywal mnie od gowniar itd bo zly ton dobralam, kurwa debile..stara przyjechala i zaczela swoje zale i ze ona nic na mnie zlego nigdy nie powiedziala, idiotka jebnieta szmata..sorry ale nie moge, w dodatku ryja pcha do dziecka ..pierdolnieta idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:)) U mnie wszystko ok,jak narazie maly spokojny.Jak nakarmie go o tak kolo 24 to do 4 spokojnie spi a potem karmienie gdzies o 8 takze nie jest zle oby tak dalej,w dzien tez grzeczny jest.ja to najbardziej boje sie tych nieprzespanych nocy i placzu malego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim Iza -- no to Mały sprawuje się na medal ❤️ Elektryczna -- nie rozumiem Twojego męża. Nie przedstawili żadnych konkretnych rzeczy, a wszyscy na Ciebie naskakują. Tym bardziej, że tak się fatalnie czujesz - czy cała ta rodzinka to jacyś pieprzeni idioci?? Sorry jeśli Cię obraziłam tym, ale nerwa mam strasznego jak to czytam . A Twój mąż może jednak wziąłby kilka dni wolnego, żeby zobaczyć jak to jest z maluszkiem w domu i wszystkie obowiązki. Spróbuj może z nim porozmawiać, że nie zgadzasz się na odwiedziny jego rodziców pod jego nieobecność, żeby nie było takich sytuacji, a od tej starej kwoki nawet telefonów nie odbieraj, żeby nie chciała się wprosić. Nawet nie wiem co mam Ci powiedzieć.. Wiecie co u mnie chyba poród wielkimi krokami się zbliża, albo ja jestem już jakaś świrnięta i sama sobie jazdę wkręcam. Troszkę mnie wczoraj goniło do kibelka jak nigdy, od wczoraj mam ochotę tylko na lekkie jedzonko, (mąż zrobił mi śniadanie do łóżka - chlebek z dżemikiem i kakao - mniam), boli mnie krocze i uda strasznie ciągną po wewnętrznej stronie, brzuch też ciągnie w dół, Mała jakoś spowolniła ruchy i czuję się ogólnie do bani, bo jeszcze kręgosłup mnie nie oszczędza. Skurczy nie mam, ale tak się zastanawiam, bo ja 4x/24h biorę fenoterol i chyba przy tym nie będę mieć skurczy. Tak mi to chodzi po głowie i obawiam się, że nie poczuję kiedy będzie rozwarcie, dziecko wlezie do kanału rodnego i z cesarki nici a ja bez skurczy. Chyba za bardzo panikuję... A teraz idę wieszać pranie, bo wstawiłam koszule moje nocne w proszku dla dzieci. Chciałam zacząć sobie pakować torbę, ale mąż mi zabronił i pojechał na uczelnię, a torba wysoko w pawlaczu :( A co do tych wkładek to dowiedziałam się, że takie cieniutkie to są np z firmy chicco 12 sztuk około 40 zł. Więc jeszcze mnie nie walnęło tak porządnie, szczególnie, że będą szły po 3 pary dziennie, przynajmniej tak mojej siostrze schodziły. Więc mam to gdzieś, wolę z kółkami niż z mokrą bluzką. POLECAM wybrać się do biedronki bo jest super promocja na proszek. Ja kupiłam niedawno levele do kolorów i świetnie się sprawdza. W marketach normalna cena jest od 19 do 21 zł za 1,8 kg. A w biedronce jest teraz w promocji za 15,99 + płyn do płukania lovela 0,75l gratis, więc cena superowa, kupiłam sobie i stoi, na pewno się nie zmarnuje, a potem musiałabym drożej płacić plus jeszcze koszt płynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elmirka-nie obrazilas mnie, masz racje, to jest kupa idiotow i debili.. a wiesz ja mialam takie objawy 3dni przed, na kibelek, lekkie zarcie, ciagniecia, ale wyczujesz to, jak zaczniesz plamic, to udaj sie do szpitala. bedzie ok:) ja mialam rozwarcie na stole. ok uciekam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Elektryczna za powiedzmy pocieszenie, bo z jednej strony już bym chciała, a z drugiej to sama nie wiem. Boję się o nią, że jeszcze powinna posiedzieć. No i jeszcze tak mnie piersi bolą, że hoho. Normalnie łapie mnie taki gwałtowny ból w sutku i dookoła, że aż mnie to w nocy wybudzało, ale po chwili przechodzi, chyba pokarm mi się zaczyna robić albo nie wiem co, bo i tak z nich cieknie. Sama już nie wiem buuuuuuuuuuuu Małą się słabiutko rusza tylko co jakiś czas taki guz wielki mi się robi po prawej i nie wiem, czy to jej nogi, czy tu tak się macica stawia. Kurcze najchętniej teraz mieszkałabym z jakimś ginekologiem, żeby o każdej porze dnia i nocy powiedział mi czy wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja dzisiaj marudna jestem strasznie. Jak czytam to co pisze to łapię się za głowę, że jakiś hipochondryk ze mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie na poprawę nastroju zżeram chałwę z Odry - waniliowa moja ulubiona :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie wszystkim niedziela mija a ja tu gadam sama do siebie. Nudzę się strasznie, już nawet zaczęłam mężowi przepisywać notatki z kser, żeby miał w zeszycie, bo zaraz umrę chyba z nudów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde elmirka ja to sie jakos podobnie czuje czyscic mnie nie czysci ale cos mnie ciagnie i apetytu nie mam, i jakos tak dziwnie inaczej, wlasnie pamietam ze podobnie sie u elektrycznej zaczynalo ja skurczy tez jako takich nie czuje a moze mam a nie wiem ze to to :-O elektryczna ta tesciowa to otruj, pojde z toba na grzyby przeciez ta baba cie wykonczy nerwowo :-( biedna jestes z tym zapaleniem wiem jakie to uczucie i tego sie boje przez to nawet nie bede zaczynac karmienia :-P trzymaj sie i dochodz do siebie szybko i mezowi przykroc troche lancuch bo sie ma chyba za dobrze z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc No to ja tez mam takie objawy, energia mnie rozsadza, jesc nie chce mi sie, do wc chodze czesciej, i skurcze sa co jakis czas. Nina spokojniesza, ale to ma zwiazek z tym ze ma chyba malo miejsca. No coz, porod do kazdej z nas sie zbliza wielkimi krokami i uwazam, ze to normalne. A kiedy pojedziemy na porodowke, to sie okaze ;) Ale zadnej z nas duzo nie zostalo. Elektryczna, no niecenzuralne slowa cisna sie na usta 😠 Wspolczuje ci dziewczyno, szkoda ze nie mogl ktos bliski do ciebie przyjechac by ci pomoc. Moja mam miala zapalenie piersi, podobno okropny bol, tata jej sciagal pokarm :O A potem mnie karmila przez ponad rok :) Iza, fajnie ze malutki grzeczny :) Zmykam , bo trzeba jakies sniadanko zjesc...pewnie mleczko i serek :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem po obiedzie, ale jaki niezdrowy dzisiaj, stek z patelni, frytki i sosy- nie polecam mialam miec grilla a tu deszcz sie rozpadal, i plany trzeba bylo zmienic Elektryczna co do tesciow, to w 100% zgadzam sie z Elmirka- nie przyjmowac ich pod nieobecnosc meza!!!! Telefonow nie odbierac!!! Na piersi liscie z kapusty bialej pomagaja, ale czy to sie parzy, czy takie surowe to nie pamietam, najlepiej tez do szpitala jechac z taka goraczka. Elektryczna takiego masz pieknego, zdrowego synka, trzymaj sie i badz silna, nie daj sie jedzy!!! Przesylam duuuuzoooo pozytywnej energiii🌻🌻🌻 Dziewczyny Elmirka i Gosia pewnie porod juz tuz, tuz, a u mnie nic, tylko jak dluzej pochodze to miednica wysiada. Ale to dobrze, modle sie zeby do cesarki nic mnie nie wzielo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mala w ruchu pawie caly czas, a ja ciagle zmeczona jestem, czyli calkiem inaczej niz u dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elmira, Gosia, na kiedy macie wyznaczone terminy cesarek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za mile slowa :D na grzybki sie wybiore! ej dziewczyny nie panikowac tylko rodzic :D a bol straszny.. plakac sie chce i teraz znow goraczka, ide do wyra. A juz powiedzialam do meza , ze nie chce ich tu pod jego nieobecnosc, nie bede wpuszczac nikogo jak go nie ma, mam to gdzies. A ta franca mysli, ze przyjdzie tu i wezmie dziecko na spacer, glupia krowa, nie ma takiej opcji! heh ide sie klasc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie mam terminu w czwartek ide do szpitala na rozmowe i zobacze ja to bym chciala jak najszybciej wiec jakies 2 tyg przed porodem chyba a termin mam na 20.06

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza ale Bartus grzeczny w nocy, tylko pozazdroscic, a z placzem poradzsz sobie, tylko w panike nie wpadaj, to calkiem normalne, ze takie maluchy czesto placza, amy nie wiemy dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia mi wyznaczyli 9 dni przed terminem, jeszcze musze termin z anestezjologiem a potem znowu z lekarzem ze szpitala. Musze to w tym tygodniu zalatwic w czwartek albo piatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero będę rozmawiać z lekarką, która ma mnie ciąć 6 czerwca, więc jeszcze dwa tygodnie i nie wiem, którego każe mi się stawić w szpitalu, ale ja chcę już!! bo masakrycznie się męczę. Teście wrócili z kościoła i znów wybyli więc dalej sama w chacie siedzę. Ale nuuuuuudy buuuuu a wyjść się gdzieś boję sama, bo za bardzo się źle czuję. Pewnie przesadzam ale co tam, ja wolę się pooszczędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elmirka, a pewnie oszczedzaj sie :) W sumie tej laby niewiele nam zostalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie tak oszczedzam, ze dzisiaj caly dzien w pidzamie chodze;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzę i przepisuję mężowi te notatki oczywiście od początku semestru bo nie chciało mu się na ranne zajęcia jeździć no i kręgosłup odmawia mi posłuszeństwa. Już nie wiem jaką mam pozę wybrać, a chcę to skończyć, bo to ma być niespodzianka :p Jak się opieram to mnie dusi, dlatego też nie leżę przed tv, jak się nie opieram tylko sztywno siedzę, boli, jak się zgarbię boli z przodu bo gniotę moje Paszteciątko - normalnie jestem już jak 80 letnia staruszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elmirka, ale na tym fenoterolu zle sie czujesz, czy poprostu ciaza juz ci tak przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że to ciąża już mi tak przeszkadza. Efekty uboczne fenoterolu miałam tylko przez kilka dni, teraz tylko czasem mam puls za wysoki albo ręce mi się trzęsą, a tak to ogólnie w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie tak, tylko cholera tak mi się chce już wyć od tego wszystkiego. Czuję się niedołężna, obolała, spuchnięta i strasznie gruba. Już mam tego dosyć. Coraz bardziej upewniam się w przekonaniu naszego założenia, że będziemy mieli tylko Kajunię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie slicznotki :) widze, ze juz powoli zaczyna Wam doskwierac zmeczenie ciaza, ale powiem Wam, ze duzo bym dala, zeby byc teraz na Waszym miejscu i zeby moja dzidzia mogla jeszcze pod moim serduszkiem sie rozwijac, az do osiagniecia pelnej dojrzalosci dlatego w moich oczach jestescie wielkimi szczesciarami!!!!!!!!!! A czas tak szybko leci, ze nawet sie nie obejrzycie jak juz bedziecie tulic swoje Malenstwa. Mala mi tak bardzo Ci wspolczuje, poryczalam sie oczywiscie bo w pologu o to duuuuzo latwiej niz w ciazy. A ostatnio tez kilka takich sytuacji mialam, wiec bardzo dobrze Cie rozumiem. Pamietaj tylko, ze jesli dzieja sie jakies rzeczy na ktore nie mamy wplywu zawsze dzieja sie dla naszego dobra, ale efekty czasem widac dopiero po latach. Dlatego zaufaj Opatrznosci... Iza a jak Ty sobie radzisz z Bartusiem, bo ja drze na kazdym kroku o moja Emilke. Jeszcze z nia nie wychodzilam na spacer, nie wiem jak ja ubierac. Kurcze nie mam zadnego doswiadczenia jesli chodzi o wczesniaka. Moze moglybysmy jakos powymieniac informacje????Zawsze razem razniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia , martusia zdrowiejcie. alektryczna na zapalenie piersi lisc z bialej kapusty potluczony tluczkiem, zeby troche soku puscil czyni naprawde cuda. Przykladaj cialgle i zmieniaj na swieze. Trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jakie pustki a mi disiaj po każdym jedzeniu jest niedobrze mały teraz się kręci,na dodatek mnie coś kłuje i niewiem jak to nazwać w udach po wewnetrznej stronie,a dół brzucha momentami. kumpela pożyczyła mi kołyske ale mąż bieże do pracy żeby odnowić.ale bede ją używać tylko 4-5 miesięcy zeby mięć małego koło siebie. wkurzyłam się dzisiaj bardzo-napisze wam jutro. malinka dasz rade-a wasze dzióbki małe są silne i to powinno być pocieszenie-im dalej tym lepiej a reszta kurować się zapytam jeszcze czy wy tez z byle powodu ryczycie na końcówce ciąży?ja barzdo. elektryczna a ci twoi to banda debili-dosłownie a na piersi to te liście jak pisała malinka w mojej rodzinie sprawdzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×