Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

No jasne, ja wsumie caly czas pije, a dzeci przeciez spia wiekszosc dnia, wiec po dzemkach pic sie chce. Mam herbatke koperkowa z hippa, moze zaparze, i zobacze czy jej podchodzi. wyprobuje tez butelke, bo jeszcze zapakowana stoi w szafce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka mój grzeczny-zupełnie inny niż wiktoria-ona nam dała a kubuś to przeciwieństwo siostry ja daje na 100ml wody 1 łyżeczke glukozy z tym ze daje mu wypić 50ml tak samo plantex-jedna saszetka na 50 ml,jak mu dawałąm 30ml to mu było mało a teraz wystarcza:-) ja już po myciu,mam hmoroida jednego-wyszedł mi po porodzie z wiki i zniknął i teraz się pojawił ale dopiero pare dni temu a nie podczas porodu,a na dodatek swedzi mnie w pochwie-od czego?może położna miał a brudne narzedzie jak szwy sciagała?ale nie swedzi cały czas tylko przy myciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a buteleczke mam małą na teraz plastikoą,ze smoczkeiem takim jak cyc prawie-ale nie do końca i dziurki takie ze samo nie wyleci dopóki nie nadusisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba, a moze sie goi? Mnie tez troszke takjakby cliwilo jakis czas temu ;) Dziwne, ze nie zalozyli ci szwow samorozpuszczalnych. Ale moja corka juz wedruje po lozku, wlasnie przekrecila sie w poprzek. Spala na rozku glowa na 12, a teraz jest za pietnascie 12 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitka właśnie zauważyłam wczoraj ze mój kuba robi to samo ja go tak a on za chwile inaczej. no i jak się nachodze nawet troche to mnie boli w srodku i całe krocze na zewntrz tez,a ja robie spacerki po 1,5 godzinki z małym jak nie jest goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kochane nasze dzieciaczki, Goba podeslij zdjecia, jestem ciekawa jak Kubus rosnie:) A jak czesto kladzeiecie bobasy na brzuszku, bo ja moja tak 2 razy dziennie, zeby pocwiczyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra uciekam bo jade jutro o siory o 6 wyjazd bo maz do pracy na 7 wiec my z nim:-)dobranoc kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo jednak jeszcze nie zagojone jest. A cieli cie? Czy tylko peklas? Bo mnie przestalo bolec tak gdzies w tamtym tygodniu. Chociaz teraz nie powiem ze jestem juz super zdrowa. J dostalam w szpitalu specjalny spray na przyspieszenie gojenia i taka butelke do mycia, i jeszcze taki platki na rany. Chyba to pomoglo bo nawet odsc szybko ustal dyskomfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka zdjecia ma na naszej klasie poda ci dane surfitka bo ja spadam a mój na brzuszku mało nie lubi za bardzo ale racka dla zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba co ja moge ci doradzic? Chyba nic, ja jak cos mnie tam kluje, albo piecze, toodrazu do lekarza gonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pobudka baby :-) ja mojego klade na brzuszku tez ze 2-3 razy dziennie niekiedy jak marudzi wtedy sie uspokaja silny jest i sie potrafi z brzucha na bok lub plecy przekrecic nie moge go ani na minute zostawic gdzies lezacego samego na jakiejs wersalce czy cos bo mi jeszcze spadnie , jak co to go daje zawsze do lozeczka mnie swedzi skora na brzuchu i cackach :-O, ciekawe czemu mam nadzieje ze nie zrobia sie jakies rozstepy :-O a ja dzisiaj zaczynam prace :-P...ale tak spokojnie 2 godz tylko sprzatanie u sasiadki :-) jak nakarmie i uspie malego to ide a starszy braciszek bedzie go pilnowal no i baby fon biore jakby co to od razu jestem spowrotem ( sasiadka mieszka drzwi w drzwi ze mna) jak to dobrze ze dzisiaj troche chlodniej bo myslalam ze sie wczoraj normalnie przekrece :-O maly tez byl niespokojny i spocony mimo ze samo body mial, o 18.00 jechalam do sklepu to bylo jeszcze+ 36° bleee...super upal ale jak sie jest na urlopie nad woda a nie w domu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam, że to moja tylko tak marudzi. Od szóstej nie śpi, tzn śpi, ale po 10-15 min i ciągle cyca, chyba zrobie jej zaraz plantex. Kurcze mogłyby te upały trochę odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki u mnie nie ma takich upałów jak u was ale też jest ciepło od rana w domku mam chlodno ale popołudniu jak słonko świeci to skwar...Malej wyleczyłam dupke w jeden dzien normalnie szok a miała naprawde duże odparzenie po tej długiej nocy. gosia nie martw się tym swędzeniem to poprostu skóra zaczyna wracać do formy duzo smaruj się balsamem... No i pokarm wrócił na szczęście widocznie przechodziłam ten kryzysik 3 tygodnia...Mała w nocy dzisiaj troche wiecej marudziło a przez to że prawie cały dzień przespała.Starałam się ją wybudzać ale ona tylko co trzy godzinki na papu i znowu w kimonke.A jak ona zaśnie to nic nie jest ją w stanie wybudzić... Co do bóli w kroczu to też miałam i to dość mocne pewnie tam wszystko wracało na swoje miejsce teraz już nie boli chyba ze zaduzo się na chodze.no i widze że pomału zaczynam kończyć się oczyszczac bo mnie już cholera bierze z tymi podpaskami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też upałów nie ma a nawet gorzej bo ciągle wieje i pada:(Także spacerki za długie nie są bo jak tu w deszczu spacerowac,porażka. Mnie tez jeszcze trochę rwie krocze ale już coraz mniej,krwawienie też coraz mniejsze,w końcu:) Tak sobie poczytałam o tym dokarmianiu i mam wyrzuty sumienia że ja swoją niunię dokarmiam sztucznym mlekiem ale czasami wydaje mi się że ona się nie najada i wolę dac jej butelkę,na szczęście żadnych problemów trawiennych nie ma do tej pory.Herbatkę zacznę jej dawac jak skończy pierwszy miesiąc bo tak jest napisane na opakowaniu,a że upałów u nas nie ma to na razie i tak chyba nie ma potrzeby jej poic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas upał straszny, a w weekend ma byc ponoc jeszcze goręcej... chyba dlatego mikołaj dopiero po godzinie zasnął w swoją popoludniową drzemkę... zawsze jak w zegarku zasypiał o 13 a dzis ledwo udało sie go herbatką ululać... a noc tradycyjnie sen do 1 a potem pobudki co chwilke... ma maly katarek i to chyba przez to tak sie budzi bo wczesniej ladnie mi spał, przynajmniej do 3-4... Martusia, ale masz grzeczne dziecko... chodzi jak w zegarku :-) chyba też sie zdrzemne bo mnie umęczył tym usypianiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc U nas juz ktoras noc jak zwykle - spanie od 10-11 do 7-8 rano z jedna przerwa na jedzenie o 3-4. Mam wrazenie, ze moje dziecko sie reguluje w koncu :) W dzien mniej spi, ale jest to do przezycia. Wczoraj jak usnela po poludniu musialam ja dobudzac na jedzenie, bo nie miala zamiaru wstac ;) A tak wogole to robi strasznie smieszne minki albo sie usmiecha :D Martusia, ciesze sie ze pupcia tak szybko zaleczona :) Katrin, ja mam herbatke Hippa gdzie bylo napisane od pierwszego tygodnia, wiec chyba nie ma problemu. A upaly ciegle :( Melania, biedulko. Idz sie zdrzemnij, skoro synus nie daje w nocy pospac. Gosia, fajnie z ta praca :) No i ze starszy brat zajmie sie malym, super :) Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia a jak wyleczylas odparzenie? Co ile zmieniasz pieluche? Maya lezy sobie teraz na golaska w wozeczku, wietrzymy pupke troche. Mierzejka napewno w te upaly dzieci bardziej marudza, Maya jest grzeczna tak do poludnia, a od 17 zaczyna marudzic, nie spi, ciagle domaga sie cyca, na szczescie przyzwyczaila sie juz do spania nocnego o stalej porze, takze od 21 moge odetchnac. Gosia jak sasiadka drzwi w drzwi, to super. katrina ja tez mam wyrzuty sumienia nawet jezeli chodzi o podanie herbatki, w koncu w mleku jest tyle cennych skladnikow, postanowilam nie odmawiac jej cyca na rzecz herbatki. Melania ja tez odpoczywam w ciagu dnia z mala, inaczej nie wydolilabym. Co chwile cyc, a w domu tez trzeba cos zrobic. W przyszlym tygodniu idziemy do lekarza, zobacze ile urosla, i przybrala na wadze. troche pytan tez sie nazbieralo. Surfitka ja zaloze konto na NK, ale za jakis czas. Powiem szczerze, ze fajnie jest sobie poogladac znajomych, i znajomych znajomych, ale ja lubie zachowac odrobine prywatnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy was też tak bolą sutki?Ja czasami to nie moge wytrzymac jak malutka ciągnie mocno to tak boli że szok,smaruję sobie kremami ale to nie zawsze pomaga,może macie jakieś sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ciagle stosuje kapturki Aventu. Chcialam odstawic ale mala sie przyzwyczaila i nie bardzo chce ciagnac gola piers. Czasem jej daje zeby sie pomeczyla, ale zaczyna plakac, to wracam do silikonu. Mnie juznie boli, ale na poczatku tragedia. Probuj przylozyc sutka do gornej wargi dziecka, jak otworzy szeroko buzie wtedy dopiero wepchnac calego sutka z otoczka do buzi, powinno mniej bolec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki Korzystam z chwili kiedy mały śpi a córcia na spacerku z babcią. Tak więc ogólnie dziewczyny czuję się jakbym wcale nie rodziła. Nie nacinali mnie, miałam tylko lekkie pęknięcie na które założyli szwy, ale w taki sposób że ich nie czuję, od razu mogłam siadać i tak zostało do dzisiaj. Poród szybciutki, o 1 w nocy odeszły mi wody i skurcze od razu co 5 minut, potem co 3 minuty więc pojechałam do szpitala. Mały urodził sie o 8:48. Jeszcze tego samego dnia o północy byłam w domu Julianek dużo spi i dużo je. W 5 dobie życia ważył 3630 czyli stracił tylko 10g. opróżnia 2 piersi i potem śpi 4 godziny. Pępuszek odpadł wczoraj więc po kłopocie. teraz uciekam bo czas na karmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Surfitka spróbuje tak robic ale nie wiem czy się uda bo moja mała jest taka ruchliwa że ciężko mi jej włożyc sutka do buzki a co dopiero z otoczką ale będę się starac bo ten ból czasami zniechęca mnie do karmienia a bardzo chcę karmic nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demimulka ty to mialas porod pozazdroscic :-) milka ja tez mam wizyte u lekarza w przyszlym tyg ( U3) we wtorek ciekawe co bedzie i jak maly rosnie bo cos czuje jak go nosze ze ladnie przybiera :-) ja u sasiadki chate wysprzatalam lacznie z myciem okien gorzej z moim mieszkaniem :-O czasu brak moj chwilowo spi chociaz dzisiaj dzien mial troche nerwowy malo spal marudzil jak nie pic to smoczek albo na rece i tak wkolo zaraz sie pewnie zas obudzi bo glodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez na poczatku strasznie bolaly sutki i pomoglo tylko smarowanie pokarmem, nic innego. I wietrzenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:):) Ja na bol sutkow uzywalam masci Bepanthen i mi pomoglo a mialam bardzo \"obszarpane\" ,krwawiły i wogole nie mogłam ich dotknac a co dopiero dac małej,no ale czego sie nie robi dla dzidziusia? Zeby zaciskalam i dawalam ssac no a po kazdym karmieniu Bepanthen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mała po kapieli spała 30 minut i koniec własnie lezy z tata na łóżku i sobie gadają a o spaniu nawet nie ma mowy... Melania no nie dokładnie bo wieczorem po kąpieli zamiast spac to warjacje urządza a przed kapielą trzymam ją 2 godziny bez snu żeby potem spała a tu nici..Z pierwszym dzieckiem miałam jakos lepiej po kapieli ładnie odrazu zasypiał.ale cusz nie można miec dwoje idealnie grzecznych hi hi hi milka ja małej zmieniam po każdej pobudce i czasem jeszcze jak nie śpi bo ona popuszcza nadal przy każdym pryknieciu.a do mycia przy prześcielaniu urzywam ciepłej wody i gazików potem osuszam ręczniczkiem smaruje oliwka i na to krem termetiol jak już dupka jest ładna to smaruje tylko ochronnie oliwką bambino i dupka naprawde ładna... Katrina spróbuj małą karmic na lerząco może wtedy lepiej będzie chwytać pierś.Ja tez nadal używam nakładek bo widze że mała się przy nich lepiej najada więc jak narazie przytym zostane...A do smarowania to najlepiej własnym mlekiem i spróbuj z nakładkami naprawde poczujesz ulge polecam te z AVANTU.. Demiluna to super że malusze ci tak pieknie je..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia moja tez odporna na spanie jak nie wiem co...Dzis wstala o 8 rano, udalo sie ja ululac dopiero o 2 po poludniu i wstala juz o 4 :( I ciekawe kiedy zdecyduje sie pojsc dzis spac. A ku zdziwieniu mojej mamy, ktora twierdzi, ze wszystkie dzieci po kapieli spia, ona jest wyjatkiem bo wogole kapanie na nia nie dziala i idzie spac jakies 2-3 godz po niej :o . Z tego wynika, ze twoja to tez wyjatek ;) I tez polecam nakladki Aventu, fajnie widac jak mleko leci :) Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pobuuuuuuuuuuuudka:):) A Wy co ?Spicie jeszcze? Ja wstalam na poranno-nocne karmienie;( i powiem Wam ze cale szczescie ze mam kompa bo bo bym zasnela dalej .....macie tez taki problem ze wstawaniem czy juz sie przyzwyczailyscie?Ja jeszcze nie.....:(:( CHCE SPAC,CHCE SPAC,CHCE SPAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Boze jak ja bym sie chciala w koncu wyspac............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×