Termin czerwiec 2008

ale ja dzis bojowa jestem ;) @ dostalam :P Kurcze jade zaraz do dentysty , bo i sie drucik przy aparacie ulamal :O , caly tydzien pod znakiem lekarzy echhh .... mam juz dosyc tego aparatu !!!!

w czwartek .....

no ja tak się wybieram do gina i wybrać się nie moge :O nadżerke mam na pewno bo gin. mi to mówił a co z tym hpv ??? czarna magia dla mnie :( Surfitko z tego co się orientuje to tą szczepionką najlepiej zaszczepić się jak jest się jeszcze dziewicą :) agula miłej wizytki życzę u dentysty ;) och jak ty masz dziś taki dzień bojowy to czasami nie pogryź tego lekarza ;) muszę wziąść się wgarść i fru do lekarza,bo często myślę o tym co i jak ? a tak będe wiedziała co jest grane i będe się leczyć póki nie jest za późno.

witam zapraszam na kawke dla naszych solenizantów:-) wczoraj byłam ze szwagierka u ginia-podobno z ciaza wszystko ok 8 tydzień-a z naszych obliczen wynika ze6 tydzień,dostała duphaston w razie co na podtrzymanie bo zaraz jej stuknie 40 wiec wiecie jak to jest tym bardziej ze 7-8 miesiecy temu miała pozamaciczna usuwana ciaze wiec różnie ale narazie jest ok.juz widziała ze dziecko sie ksztaltuje i serduszko bije wiec wszyscy szczesliwi jak niewiem co. a najlepsze za termin ma prawdopodobnie na 22-23 grudzieńa jej zmarły narzeczony urodził sie 22 grudnia wiec wyglada na to ze to jakies przeznaczenie:-)

witam. u nas wszystko ok.katarek prawie sie skonczyl.bartus mial badana krew i mocz i przy 1 badaniu wyszlo ze ma bardzo duza anemie ale lekarka powiedziala ze to niemozliwe poniewaz bylby blady i pojechalismy tego samego dnia na jeszcze jedno badaniue wynik byl po 30min i okazalo sie ze wynik jeszt super.poprostu pobierali mu z zyly i krzepla pod razu krew i stad mylny wynik a 2 razem pobierali z palca i nie krzepla.wczoraj mial tez usg bioderek kontrolnie i tez jest dobrze a dzis ma szczepienie swinka ,ospa.

hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!! u nas ok!byli,smy wczoraj w piaskownicy i Kiniusia całe 2 godziny siedziałą in piasek z reki do eki sypała a brudna jak nie wiem co była!!!!!!!! Troche was poczytałam kawałek i widze że gin na topie! u mnie jest tak,ze ja mam od 5lat w prawej piersi cyste 7milimetrów to nic takiego co rok robie usg i ok.Cytologie miałam w styczniu robiona robie rza do roku i2grupa wiec ok!ale od porodu 2 raz juz mam zapalenie i brała ostatno po 2 tabletki rano i na wieczór dopochwowoi w połowie czerwca mam isc na kontrle! A dzis do tesciowej idziemy z okazji dnia matki który jest we wtorek ale idziemy dzisbo jej nie pasi we wtorek małzon kupił bombonierke i niech tesciowa sie buja na drzewo.................................he,he a jutro do mojej mamy na urodziny 49lat kończy 24maja i tez damy na dzien matki juz wielka bombonierke a na urodziny dajemy 50zł niech se cos kupi............Moja mama to na imprezki takie pyszne zarcie robi,ze palce lizać..............chyba zaszaleje jutro .............sama nie wiem.............. A tym tygodniu cud sie wydarzył...................he,he ja to nazywam cudem............mój małżonek miał wolne i sam z siebie wziął córeczke naspacer!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!w szoku byłam!!!!!!!!!!!!!bo zawsze nie ciągnął bo sam to nie pójdzie!a Krysti w przedszkolu był. A byłam tez na zebraniu w przedskolu i moj syn od wrzesnia do zerówki idzie i weszła ustawa od ministra edukacji narodowej,ze dzieci w zerówkach to sie nie bedaliter i liczb uczyć bo w 1 klasie powtarzają to i sie nudza!!!!!!!!dla mnie to bzdura!!!!!!!juz 4 i 5latki poznaja litery i liczby i co 1 rok maj a sie nie uczyć...........a za rok dopiero !gadali,ze stawiaja na rozwój społeczny! ech zawsze co s wymyśla i króików doswiadczalnych szukaja!lece pa!

Witam po dłuuuuugiej przerwie, na razzie chyba Was nie nadrobię. Mój P ciąglę okupuje kompa, bo pisze prace zaliczeniowe a ja ciągle z małą a to na spacerek a to cs w domku trzeba zrobić i tak jakoś Was zaniedbałam, ale ciągle o Was myślałam:) U nas nic nowego, martwimy się bo Ania dalej nie stoi tylko ciągle jak się podnosi to na kolankach klęczy, czekam do rehabilitacji, którą mamay 4 czerwca zobaczymy co powie. Tak Wam zazdroszczę jak piszecie, że Wasze już chodzą czy próbują chodzić a ja już mam kompletnego doła z tego powodu tym bardziej, ze u mnie na osiedlu(bardzo małym) jak wyjdę z Anią to każdy się pyta czy Ania już chodzi itd a ja już nie mam siły odpowiadać, ze nie....ach mam już dosyć tego. Byliśmy jeszcze z małą u nefrologa na kontroli, pierwszy raz u byliśmyu tej pani doktor(państwowo) zapisaliśmy się w październiku no i byliśmy bardzo mile zaskoczeni z opieki. Siedzieliśmy u niej ok 40 min , koniec końców kazała nam koniecznie zrobić to badanie cystografię(wprowadzić kontrast do przewodu moczowego) by wykluczyć jakąs wadę przewodu, mam nadzieję, że rzeczywiście okaże się, że ta nereczka jest po prosu fizjologicznie mniejsza no ale musimy to zrobić, bo w razie czego odpukać można będzie coś z tym zrobic. Pozdrawiam

Hej, a co tu tak pusto ???? Mierzejka znalazla sie nasza zguba :) Beja jak tam dietka ??? Dalej sie pilnujesz, pewnie na urodzinach u mamy to ciezka bedzie ;) Goba, ale niesamowita historia !!! :) Niech bozia ma w opiece to malutka istotke :) U nas po staremu , wszystko OK . Przez caly dlugi weekend szykuje nam sie goscina ( w poniedzialek mamy swieto ;) ) troche u nas a troche pojedziemy do znajomych . Buziaczki !! Uciekam bo Kamilka ciagnie mnie na dwor, oj ani chwili spokoju ....

Hej :) Agula fajnie czytać o tej porze, że na spacer idziesz hehe Wszystkich dookoła zarażam tą stroną i internetowymi spacerami po świecie. Goba trzymam kciuki za maluszka, niech się dobrze rozwija, to normalnie jakiś cud jak o tym czytam. Mierzejka nie przejmuj się, Ania na pewno w końcu ruszy i będziesz tęsknić za czasem, kiedy nie chodziła ;) Pamiętam, że nasze dziewczyny zawsze szły łeb w łeb w wadze i rozwoju, więc pewnie Anulka oszczędza się, bo zrozumiała, że jeszcze się w życiu nachodzi :) A jutro mój mąż wyjeżdża na weekned i zostaję sama, tzn. z teściami ale w nocy sama buuu pewnie się z siostrą umówię. Dziś odebrałam moje badania i jestem zdrowa, mogę iść do pracy :D Wzięłam też od koleżanki notatki ze studiów do egzaminu licencjackiego i się załamałam jak to przytachałam do domu :( Mam ostatni tydzień wolnego więc muszę się przyłożyć i opanować jak najwięcej. Na dodatek dzwoniłam do poradni, żeby się zarejestrować z tym słuchem i najbliższe daty na lipiec - masakra jakaś. Dobra rozgadałam się, a tu trzeba iść spać. Dobranoc papa

Dzień dobry :) zapraszam na kawusie i pyszne ciacha francuskie :) u nas oki. za 5 dni Eryś skończy roczek :) ale to zleciało. agula jak było u dentysty ??? goba super wiadomość ! tak się ciesze :) trzymam kciuki za to maleństwo w brzusiu :) mierzejko kochana nie martw się tak !! Anulka jest zdrowa dziewczynka i zobaczysz jak za chwilke zacznie sama wstawać i biegać :) beja tam jak po wizycje u teściowej ? elmirko oj bidulko ja też nie lubię zostawać sama bez męża :(

Hej. Normalnie zaraz padnę trupem, Boże jak dobrze, że mieszkam z teściami inaczej bym nie wytrzymała. Kajka przechodzi samą siebie, niech te cholerne zęby wyłażą bo oszaleję. Wczoraj wieczorem miała rozwolnienie, więc łaziła bez pieluszki po domu i tylko co chwilkę podsuwałam jej nocnik, a teściowa ze szmatą latała, bo dostała straszny ogień na pośladkach i cipci, biedulka moja. Dzisiaj jest zdecydowanie lepiej, rozwolnienie samo przeszło, katar jest nadal, doszła wysypka na buźce ale jakoś mniej apatyczna. Tylko ssać nie chce, dobrze, że jeszcze coś tam łyżeczką wszama. Na dodatek wstała o 6!!!! Teraz niech śpi jak najdłużej, to odpocznę, bo dopiero śniadanie zjadłam, a od rana wzięłam się za gruntowne porządki włącznie z szorowaniem podłóg i oknami. Już mam z głowy :) To miłego weekendu dziewczynki papa

Elmirka, widzisz jaki dlugi dzien jak sie rano wstanie ;) Moja codziennie wstaje o 6 , nie ma zmiluj sie. Niewazne czy pojdzie spac o 19 czy o 21 . Biedna Kajcia , niech zabki szybko wychodza Ciesze sie , ze stronka internetowa podoba ci sie :) Ewcia, oj malo brakowalo a naprawde pogryzlabym dentyste :P Do dentysty mam jakies 25 km ale w godzinach szczytu ( bo jade jak P wroca z pracy ) jade dobra godzine i druga godzine spowrotem Zajezdzam a tam mowia , ze mojego ortodonty nie ma ale jest jakis na zastepstwie, tyle ze on nie bedzie umial mi tego naprawic !!! Wpienilam sie jak cholera, bo przez telefon powiedzieli ze MOJ ort jest ! Pierwszy dzien @ to naladowana jak armata :P , az ten biedny nowicjusz podjal sie zadania -meczyl sie , meczyl ale zrobil ;) Nosze aparat juz przeszlo 2 lata i jeszcze do jesieni pewnie ponosze :O

Agula długi oj długi, już mógłby się skończyć bo najchętniej poszłabym spać. Pomęczysz się z tym aparatem ale potem cudny efekt ząbków na całe życie :) Kaja nic nie chce jeść, ciągle buczy, teraz śpi, ciekawe czy chociaż z 20 minut pośpi :(

dziewczyny, wpadam tylko na sekundkę żeby się pochwalić że Rubiś raczkuje! w końcu :D od kilku dni robi po parę kroczków, a dziś to już tak z 10 spokojnie :) jak chce gdzieś dojść dalej lub szybciej to bach na brzuszek i się czołga, ale raczkowanie mu już naprawdę ślicznie wychodzi :) ale się cieszę! Chyba ostatnia tutaj świętuję raczki, co? wasze dzieci już chodzą :) no, ale wszystko w swoim czasie :) i dobranoc :)

Dzień dobry wszystkim :) Postawiłabym kawkę ale wczoraj specjalnie poszłam do biedronki wieczorem po kawkę i jak tylko weszłam do domu to rozbił mi się cały słoik w przedpokoju. Dosyć, że sprzątania dużo to jeszcze kawki nie ma :( i muszę iść dziś kupić. Kaja już ślicznie sama stoi. Idzie sobie przy ścianie i nagle puszcza się i stoi i patrzy na nas albo coś tam sobie w łapkach trzyma, normalnie bosko to wygląda, jak się ją oszuka i zagada to zrobi ze 3 kroczki sama ale nieświadomie, więc jeszcze roczku nie podeptała. W nocy nawet nie najgorzej, trochę się budziła ale dałyśmy radę. dziś ma taki zielony katar wiec marudzenia ciąg dalszy, to już chyba nie od zęba. :( Męża drużyna wczoraj wygrała, więc wieczorem sobie świętowali, a on nie, bo on jednym z kierowców, dziś mają jeszcze jeden mecz i będzie w domku może około 18. Hanio gratulacje dla Rubenka, to wielka radość zobaczyć jak dziecko raczkuje, zdolniacha mały do wszystkiego dojdzie w swoim tempie :)

widze w Plosce piekna pogoda sprzyja majowkom :) nikogo od rana ???? My tez dzis wyruszamy na grilla do znajomych ale wpadlam przywitac sie i podniesc nasz topik do gory, zeby go nam nie wykasowali ;)

Elmirka, jak tam , masz juz ta kawke ?? Jak nie , to ja stawiam :D Hanio gratulacje dla Rubenka !!!! Do nas mieli wczoraj przyjechac znajomi z 2-letnim chlopcem, ale maly mial kontakt z dzieckiem chorym na swinska grype :( I teraz rodzice martwia sie czy aby nie zarazil sie :( Na dodatek znajoma jest w 8 miesiacu ciazy , wiec martwi sie podwojnie....

Agula dzięki za kawkę, brat męża przed południem poleciał do sklepu i przyniósł :) Kurcze no nie ciekawie z tą świńską grypą, też bym się martwiła. :( A my dzisiaj z teściami zrobiłyśmy sobie wycieczkę, pojechaliśmy na Górę Św. Anny, a potem po drodze do Opola do centrum handlowego, z czego najbardziej się cieszyłam :p bo teściowa z okazji moich nadchodzących urodzin kupiła mi dwie bluzeczki :D Sama sobie to wybrałam, bo teraz jak waga zleciała to średni mam wybór w szafce ;) Mężulek wrócił z wyjazdu zadowolony ale sajgon wprowadził tobołami i opowiadaniem, na szczęście już mu przeszło i przeszedł do porządków dziennych. Kajcia świruje jak nie wiem, katarek nadal ma i aż oczkami jej wychodzi :( więc męczy się bidulka, chce ciągle do dziadka na ręce, a jego dzisiaj plecy bolą, a tu nie ma wyjścia, drze się, więc musi ją nosić. Chyba zaraz zaśnie, bo słyszę, że sobie piosenki śpiewają. Też bym już się chętnie położyła ale głupio tak przed dzieckiem zasnąć, więc czekam :P :P

Witam kochane mamy 6 zabka huraa .Atak wogole to gdzie wy sie podziewacie wszystkie

my mamy piątego ząbka ;) widzę, że wszystkim tu doby brakuje, nie tylko mi ;) za dwa tygodnie będę miała po sesji.. o ile zdam. a nie zaczęłam się jeszcze porządnie uczyć :( dzięki za gratki dla Rubisia! lecę nakryć do stołu, mąż zaraz z pracy wraca.... buziaki :*

Oj widze, ze trzeba znowu do porzadku was doprowadzic , bo topik nam umiera ....... :( Co to sie dzieje??? Gdzie reszta babek ??? Gratulacje dla Rubenka i Julci za kolejne zabki :) U nas dzis leniwy dzien, pogoda wietrzna i chlodna, nie chce sie wyjsc na dwor :O Do tego tesiowa mnie podkur..... . Co weekend chce aby do niej przyjezdzac no i jezdzimy , a dzis maz powiedzial , zeby oni do nas przyjechali ( u nas wolne dzis od pracy ) to ta zaczela wymyslac, ze tyle szykowania sie i pakowania ma i my mamy do nich przyjechac !!! Kuzwa to mi latwiej 2 dzieci pakowac i jechac niz jej ????? - butelki, mleko ,pieluchy , ubrania itd , a ona kiecke na dupe wlozy i gotowa !! No i skonczylo sie na krotkiej wymianie zdan i rzuceniu przez meza sluchawka ;) Poczestowalabym was racuchami na zsiadlym mleku, ale jakies zakalcowate gnioty mi wyszly :P

no imam kolejne zmartwienie :( U Gabrysi jakis tydzien temu pojawila sie zajada, dzisiaj kolejna w drugim kaciku ust . Moze to byc od tego ze wszystko pakuje do buzi , a moze tez byc oznaka anemii...... Bo wiecie, ona nie je prawie miesa i zoltek .... mleka tez teraz mniej pije , jakby jej pozwolic to caly dzien jadlaby tylko paluszki, chrupki i owoce... Tak poza tym na anemiczke nie wyglada ;) jest bardzo ruchliwa i zywa . Wizyte u lekarza mamy na roczek, czyli prawie za miesiac. Tak mysle, ze jezeli do konca tygodnia te zajady jej nie zejda to wybiore sie z nia do lekarza, co myslicie ???

Agula dobrze, że chociaż Ty na kafe-posterunku:) Na zajady nie pomogę, na teściową też nie;) U nas po staremu. Ola tylko bardzo pewnie chodzi, sama wstaje i wogóle nagle się taka samodzielna zrobiła. Nie lubi swojej nowej piżamy i ściąga ją i mówi \"ba\", a starą przytula i robi jej \"moja\". Ostatnio wyciągnęła z kosza swoje stare rajtuzy, popatrzyła na mnie z wyrzutem i też im robiła \"moja\":D Skarpety sama chce zakładać - taka Zosia-samosia:) I strasznie szybko wszystko łapie, wystarczy jej raz coś pokazać, a ona już wie o co chodzi. I tak Wam powiem w sekrecie, że gdyby mi się to drugie dzieciątko nie przytrafiło, to teraz bym odwlekała decyzję o ciąży:) Teraz już tak jakoś wygodniej z tym brzdąkiem. Była nawet z nami w niedzielę w kościele i była grzeczna całą mszę, łaziła sobie po kościółku, a jak zaszła za daleko to tatuś interweniował pękając przy tym z dumy;) A mnie wczoraj tak poszczyknęło, że chodzę jak Golum, tylko z brzuchem:/ Porażka. A ten tydzień muszę poświęcić na przygotowania do wyjazdu, bo już w piątek jedziemy nad morze, a tu jeszcze tyle do zrobienia... Tyle co u nas:) Miłego wieczorku:)

aischa juz na wakacje podpowiedz gdzie i ile płcisz jeslei to nie tajemnica agula ale ja mysle ze niemasz sie co przymoac zajadami-ja tez czasami miewałam i niewiadomo skad to k... sie bierze na staruche nie pomoge bo ja bym jej dała popalic ostro chociarz ja spokojna z reguły jestem ;-) hihi zapraszm na piwko z sokiem jesli jest ktos chetny mnie wczorak nie było bo 2 komunia u R chrzesniaka wiec same wiecie a poza tym siors wciagnęła mnie w gre http://www.travian.pl/?uc=pl4_35217 oprócz tego kuba znowu kilka kup dziennie rano znowu a krwia ale juz wiem ze to ptrzez to ze duzo robi to sluzówka odbytowa mu sie podrażniła no i iwem juz ze to na zeby wiec licze ze 3 na dole wyjdą za okolo 2-3 tygodni. sorki za byki bo ostatnio pisze jak szaona na klawiaturze i byli przy tym takie ze szok do juterka papa kochane

Witam! Będzie mi miło, i proszę o poparcie i głosik na mój blog ( o porodzie i Prawach Rodzącej na sali porodowej ) http://bobbyy.pl/blog.php?id=195 Serdecznie dziękuję!

witam i zapraszam na kawke:) U nas ok,maly rozwija sie wspaniale,zaskakuje codziennie czyms i jest zwariowany i szybki,a przy tym taki kochaniusi przytulanek.:) Ostatnio nauczyl sie pokazywac dgzie ma siusiarka i mowi sisi,i cycy na cycusie.Polubil powtarzanie jak mu sie cos mowi,w ogole jakis inteligentniejszy sie zrobil hehehhehe Na 11 miesiecy to mysle,ze juz w miare sporo potrafi:P Polubil chodzenie za raczki:) a jak chodzi sam przy meblach to czasami dogonic go nie mozna.jest cwaniaczek maly ,jak mowie ze nie wolno to on to rozumie i odchodzi od tej rzeczy,ale czasami robi cos specjalnie i jak mu zabraniam to smieje sie w glos i ucieka . Dziewczynki mam pytanko.Czy wasze slicznosci spia w skarpetkach??????Bo moj spi w spiworku wiec wiem ,ze sie nie rozkopie i zakladam mu tez skarpetki,bo ma pidzamki bez stopek i zastanawiam sie czy nie jest mu za cieplo,a z drugiej strony bez skarpet czy nie za zimno hmmmmmmmmmmmm U nas ma byc dzisiaj 26 stopni,ale jak szlismy z Kuba z przedszkola to zlapala nas burza i ulewa ufffffffff,dobrze ,ze mamy blisko,bo mam pietra jak jest burza:P A moja perelka konczy dzisiaj 11 miesiecy,ale jestem dumna z mojego malego\"kawalera\",11 miesiecy to juz wiek!!!!!! hehehhe Milego dnia mamuski Agula,podtrzymuj topik,bysmy \"nie wymarly\":P

Witam kochane dzis nasze Swieto Wiec dziewczynki wszystkiego naj naj z OKAZJI DNIA MAMY wiecie co Julci wychodzi z tylu trzonowy zab i nie wiem czy nie zawczesnie jest z racji tego bardzo marudna i caly czas wklada paluszki do buzi własnie tam z boku i czułam tam w tym miejscu ze jest juz prawie na wierzchu,kochane mam pytanko czy wasze dzieciaczki liza juz lizaki bo julcia juz pare razy lizała ,bo w ten sposob mamy tylko spokojny spacer wiecie ze ona nie lubi jezdzic wozeczkiem ani autem

Hejka Witam Was! Juz jestem, bo od piątku nie mieliśmy netu, uff w końcu połączenie ze światem Gratki dla dzieciaczków za postępy Hanio mam do ciebie prośbę, pisałaś mi jak zrobić te śliweczki na zaparcia, ale ja ciamajda nie zapisałam a teraz chciałabym małej zrobić, bo znowu jakoś tak męczy się z tą kupką. Napiszesz mi jeszcze raz??????? Plis A te zatwardzenia to u nas chyba od banana, bo ma w kupce czarne nitki po nim, wczoraj bylismy u alergologa i to potwierdził. A tak poza tym to Ania ma już wszystko jeść i pije normalne mleczko, super, ze ta skaza jej minęła, uważać mamy tylko na białko jaja. Jotka współczuje straty dzidziusia:( Przepraszam, że wszystkim nie odpiszę, ale zaraz mała wstanie a ja jeszcze muszę parę rzeczy zrobic Acha w końcu skończyłam te studia podyplomowe, ufff

Czesc Wszystkiego najlepszego z okazji dnia Mamy !!! Fajnie, ze dzieciaczki sie tak dobrze rozwijaja :) Moja tez jest oki ;) Bardzo pojetna, raz pokaze i juz wie. Nie zawsze to na dobre wychodzi, bo np podpatrzyla jak otwieram pudelko z chusteczkami...to chwila nieuwagi i cala zawartosc byla na zewnatrz :P Teraz jest pora na szafki, szuflady i porzadki mamusi zaprowadza ;) Z chodzeniem nie ma postepow. Wszyscy mowia( nawet obcy spotkani na ulicy), ze juz niedlugo zacznie sama chodzic , bo bardzo szybko chodzi za rece, a mi sie wydaje, ze roczku nie podepta. Sama przejdzie 2-3 kroczki i to najczesciej do mnie i robi to tak szybko, ze pada mi w ramiona po tym od razu, bo gubi nogi. No i raczkowanie - jak gdzies ma isc to od razu na czworaka. Tylko kolana i gory stop mam codziennie do szorowania :P Czy waszym dzieciom tez tak szybko rosna stopy ? Odkad zaczela chodzic ( za rece oczywiscie) poszlo caly numer do przodu. Ma juz 20. A najlepsza jest z gadaniem. Oczywiscie zawsze duzo ma do powiedzienia po swojemu. Ostatnio chcialam ja nauczyc nazywac czesci ciala. No i pokazujemy nozki, raczki..a tu nagle wyciaga palucha wskazujacego i sama mowi pipi :) Bo dziadek nauczyl ja robic pipi palcem w nos..no i tym sposobem paluszek zostal pipi :D Nic innego nie powtorzyla tylko pokazuje gdzie co ma. No i ze dwa razy zdarzylo jej sie zrobic kupe , i poszla do polki gdzie mamy pieluszki i przyniosla mi czysta, zebym jej zmienila. :) Ale zeby tak zawolac wczesniej to nie. Pozdrawiam serdecznie !!!

Mierzejko - gratuluje ukonczenia studiow !!!