Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

tobias grzeczny nie moge narzekac czasami marudzi jak sam lezy w lozeczku i domaga sie zeby go potulic :-) z tym ubieraniem tez chyba przesadzilam ostatnio , upaly niezle daja a ja sie balam ze mi go przewieje ja wlasnie kawkuje i sniadanko wciagam :-) kurde apetyt mi wraca ojj nie dobrze bo przydaloby sie pare kilo zrzucic :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia u mnie z apetytem roznie, jednego dnia jem wiecej, innego mniej, a waga leci, brzuch juz jak w 4 miesiacu, ale talii jeszcze nie mam. No nic, trzeba troche czasu, zanim wroce do formy z przed ciazy. Na swoja zgube kupilam pyszne cukierki-mieszanka toffi w czekoladzie- rozplywaja sie w ustach, i zamiast sniadania juz 5 pochlonelam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry melduję się w dwupaku i uciekam do przedszkola z małą i na spacerek. Będę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka nie radze klasc dziecka do lozka bo jak przyzwyczaisz to nie bedziecie miec nic prywatnosci z mezem bo maluch bedzie caly czas z wami.. a faktycznie nie moge dzwigac a maluch juz ponad 5kg wazy, mam termin na 11:30 dl gina wiec napisze po co powiedzial..a zakupy nie da rady na 2 razy bo malucha samego w domu nie zostawie i nie zejde do piwnicy wiec musze brac wszystko na 1 raz oki ja pomalu uciekam.. kurde boli dalej a myslalam, ze nospa pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczynki :) Elektryczna mam nadzieje ze to nic takiego,a lekarz Cie napewno uspokoi,i musisz uwarzac na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki,melduje sie!Dzisiaj juz 6 dzien po terminie!!!!!!1Bylam wlasnie na kontroli i na razie nic,z dzidziusiem wszystko ok,ale nie chce wyjsc.pa pozdrawiam wszystkie mamuski i Demiluna nie martw sie ,jestesmy razem po terminie i trzeba czekac !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! U mnie podobnie jak u was,malutka ciągle chce cyca już też się zaczynam zastanawiac czy z moim pokarmem wszystko oki,wczoraj to normalnie cały dzień z małymi przerwami wisiała mi na cycu,na noc dostała butelkę i zasnęła w końcu i to na całą noc,hurrrra,troszkę odespałam:)Nadal będę ją karmic cyckiem ale butelką też,zwłaszcza przed nocą bo tak to obie się męczymy jak w nocy nie śpimy a pózniej w dzień mała też jest marudna jak jest niewyspana.Ja też jem mało,ciągle to samo już mi powoli brzydnie,śniadanie to zawsze chlebek razowy z serkiem i wędlinką,a na obiad ziemniaczki marchewka i pierś pieczona w piekarniku i to wszystko,może troszkę za mało jem?Ale boję się cokolwiek innego zjeśc żeby małej nie zaszkodziło,może coś doradzicie?Mi jak na razie spadło 14 kg przez 13 dni całkiem niezle ale jeszcze duuuuużo przede mną. Jeszcze jedno mojej malutkiej nosek od kilku dni się strasznie zapycha i przez to jest marudna i ciężko jej jeśc cycka,może macie jakieś sposoby na to?Ja stosuje sól morską,pomaga ale na chwilkę i nadal jej się ciężko oddycha:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katrina Moja mała ma 15 dni i juz od dobrego tygodnia daje jej na noc mleko z butli bo wiem ze wtedy spi spokojnie ,najedzona:) Dzis spala od 24:30 do 8 rano wiec sobie pospalam a najsmieszniejsze jest to ze wczoraj wieczorem powiedzialam jej na uszko zeby spala wlasnie do 8 no i zbieg okolicznosci ze tak wlasnie sie stalo hiihi,slucha od malego-dzis jej powiem zeby spala do 10-moze poslucha:) :) :) :) z tym jedzeniem to jest jedna wielka masakra-powiedzcie mi czy moge jesc groszek z marchewka? Bo maz wlasnie jechal po obiadek i tak sie wasnie zastanawiam-prosze o szybka odpowiedz:) :) i z gory dziekuje A na zapchany nosek niestety nie znam zadnego zlotego srodka:( takze nie moge pomoc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mysmy dzisiaj byli na dlugim spacerku :-) kupilam se jedna bluzka ale taka raczej luzna i zakrywajaca brzuchol :-O kurcze spodnie by mi sie jakies na lato przydaly no ale mam nadzieje ze schudne troche wiec czekam z zakupami moj maly tez spal na poczatku z nami bo ja sie nie umialam podniesc po tej cc i tak mi bylo lzej go karmic ale juz go wyprowadzilam do swojego lozeczka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na chwile tylko się wpadam przywitać i wpadne wieczorkiem zaraz po syna do szkoły ide.... Elektryczna naprawde wielkie lanie ci sie nalezy... co do jedzenia ja pisałam wczesniej jem wszystkiego potrochu i sparawdzam jak mały na to reaguje narazie ok tylko kakao mi nie toleruje... Co do noska zapchanego to najlepiej zakroplić solą fizjologiczną albo morska a potem połozyć małego na brzuszku żeby to wszystko z niego wyszło a jak nie pomoże to fridą go oczyścić .Ja przynajmniej tak robie i małej bardzo pomaga.Jak polozysz go na brzuszku to masuj mu plecki mojej to przyspiesza nie wiem jakim cudem ale jest lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martynka, groszek to raczej nie...wzdymajace, a z dieta trzeba probowac. Wczoraj jadlam makaron z jablkiem prazonym - pychota i malej nic nie jest. Spala dzis nawet od 7 wieczor do 11, od 12 do 4 i od 7 do 9.30, wiec nawet pospalam. Dobrze ze poszlam o 8 z nia spac ;) Ale ma tak rozbrajajace spojrzenie, ze nie umiem sie na nia zloscic , nawet jak robi takie dlugie przerwy w spaniu. Dzis bedzie zupka grysikowa :) mala wlasnie lezy mi na kolanach i usmiecha sie przez sen po cycu. Ja nadal walcze na samym cycu. Wczoraj w nocy peklam i jej dalam flaszke. Ale dzis udalo sie przezyc bez, a jakie cyce puste byly juz nad ranem- szok. Od meza dzis uslyszalam komplement , ktorego sie nie spodziewalam. Ze jestem ladniejsza i szczuplejsza niz przed ciaza i wogole cos sie we mnie zmienio na lepsze odkad jestem mama :) Chyba chodzilo mu o to, ze juz taka spuchnieta nie jestem ;) Pozdrawiam i ponawiam pytanie o krwawienie. Elektryczna, lobuzie dbaj o siebie i dlugo cie trzymalo to krwawienie, ja tak nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was mamusie... nie bylo mnie kilka dni bo mielismy problem z internetem... z mikolajkiem w sumie tez, marudny byl i nawet nie wiedzialam jak sie nazywam... gratuluje swiezo upieczonym mamom - bei, perle krynicy i reszcie... dzis lepiej ( odpukac ) po spacerku porannym, spi to tej pory... zaraz bedzie jedzonko, i znów na spacerek... potem kąpiel i usypianie dwugodzinne... mam pytanie odnosnie witaminy k, czy któras z was ją stosuje ?? dodam ze karmie tylko piersią, bo tylko w tym przypadku zalecają jej podawanie... wczoraj podałam mu pierwszy raz i cały wieczór mi płakał... nie wiem czy to przez to ?? ok, uciekam bo sie budzi Maly Głód :-) pozdrawiam was wszystkie cieplutko !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katrin, sliczna ta twoja Vaneska, taki okraglaczek ;) Melania, ale sie wyspacerujesz... :) Nie daj sie. Ja we wtorek zapytam pediatre o te witaminy dla malej, ciekawe co mi powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Martusia za radę spróbuję tak zrobic może poskutkuje. Surfitka no z tej mojej córeczki mała pyzunia jest ale jaka kochana:) Ja nie stosuje witaminy k,małej podali tylko po porodzie i tyle napiszcie czy trzeba?Jedynie zamierzam jej dawac od jutra bo kończy 2 tygodnie wit d3 a wy dajecie swoim pociechom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Wyslalam pare fotek mojej Gabrysi, wyglada moze troche zoltawo, ale pielegniarka mowi ze jest Ok. Jutro ide z nia do lekarza , wiec upewnie sie. Balam sie reakjci Kamilki na mlodsza siostre, ale musze wam powiedziec ze spisuje sie bardzo ladnie. Gdy tylko sie obudzi , biegnie sprawdzic gdzie jest mala, glaszcze ja.I juz nie chce jej oddac :) , wiadomo uwazac nadal musze , bo czasem troche za mocno ja przytula :P . Gabrysia tez spi juz dobrze, je co 1-2 h .A jak nie spi to lezy sobie spokojnie i cwiczy rozne minki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do witaminek to tutaj w anglii się nie podaje chyba ze jest taka potrzeba to znaczy że z dzidzią dzieje się coś nie dobrego.Jeżeli chodzi o witamine k to dużo dzieci na nią zle reaguje i rodzice dość często przestają ja podawać.Melania więc obserwój maluszka jak by faktycznie było bardzo zle to myśle że skonsultuj się z lekarzem.Bo często dzieci zle reagują na witaminy i trzeba je poprostu odstawić.Co do witaminy d3 to też jest tu nie wskazane oni każą poprostu trzymać dużo dziecko na słońcu przez szybke i tez jak jest cos nie tak to dopiero każą ją podawać.Więc ja nic malej nie daje chyba że lekarka będzie mi kazała. Była dzisiaj polożna mała waży 3520g czyli przez tydzień przybrała mi 200g mysle że nie jest zle.Małej bardzo łuszczy się skóra i kazała mi ją smarować naturalną oliwą zobaczymy czy pomoże bo zwykła oliwka dla dzieci nie stety nie pomaga...A co do popuszczania przez moją małą kupek cochwila nawet jak się przeciąga to popuści mówiła ze to normalne.Mam nadzieje że niedługo się unormuje bo co pół godziny musze ją przebierać bo już lekko tyłeczek się jej odpażył. Co do krwawienia po porodzie ja jak narazie cały czas mam ale raz krew jest ciemno czerwona a raz brązowa mam nadzieje że nie długo minie.Po pierwszej ciąży oczyściłam się w dwa tygodnie teraz czuje że będzie o wiele dużej:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biore witaminy te same co w ciazy, a malej nie kazali nic wiecej juz dawac- ponoc to ma wystarczyc. Surfitka, no to niezly komplement ci maz walal, a moj za to mnie wkurzyl, bo wczoraj powiedzial mi, ze brzuch to mi jeszcze zostal :O . Przeciez wiem, a co on mysli ze 5 dni po porodzie to ja laska bede :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale slodkie krolewny z Vaneski i Gabrysi🌼🌼 Agula nie martw się co do tej skóry moja mała miała identycznie spojrzyj sobie na wczesniejsze zdjęcia co przysłałam i za radą położnej trzymałam ją na słoneczku przez szybe w dwa dni jej kolor szedł więc polecam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do mojego facecika to też mnie chwali i cochwile się przymila widze że seksiku mu brakuje.Czasem mysle że sperma mu do głowy uderza takie pomysły ma hi hi hi A tu jeszce 3 tygodnie czekania:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusiu tak pamietam twoja mala , Gabi lezy teraz przy okienku :) I juz widze poprawe od wczoraj, jest jakby mniej zolta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jutro będzie jeszcze większa więc życze powodzonka a z białek ocznych schodzi troche dużej bo moja do dziś ma jeszcze troszeczke zażółcone mimo że skóra jest już ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no musze jednak przyznac , moj tez mnie za cos pochwalil , za DUUUUUZE PIERSI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ech , ci faceci ;) Co do krwawienia to po pierwszej krwawilam jakies 2 tyg, pozniej wystarczyly jedynie wkladeki, tez jakies 2 tyg Jak dobrze ze moja mama przyjechala, Kamilka jest zachwycona nia, mam zabiera ja ciagle na dwor , wiec ja mam spokoj i czas dla Gabi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melania ja malutkiej podaje witamine K i D3. Też troszkę się bałam, że będzie jej coś dolegać, znajomi mówili, że ich synek miał właśnie bóle brzuszka po tej witaminie. Moja Ania chyba dobrze reaguje na nią, czasami marudzi, ale miała jeszcze tak zanim zaczęlam ją podawać, więc to chyba nie od tego, bo raz dziennie, szczególnie wieczorem marudzi i nie wiadomo z jakiego powodu. Dziś odpukać jakoś grzeczna i mam nadzieję, że tak już zostanie. Co do krwawienia to też byłam ciekawa ile czasu jeszcze trzeba będzie te podpaski nosić, chyba musimy odrobić za ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nawet dziś byłam u fyzjera a mąż jeździł z małą dwie godziny wózkiem, żeby tylko spała:) Mąż dzisiaj stwierdził, że powinnam jeszcze zrzucić troszkę tłuszczyku z bioder, ogólnie to schudłam już tak, że mieszcze się w ciuszki sprzed ciąży a jemu jeszcze mało, ale wiem, że to było bardziej na żarty, więc mu wybaczyłam. Dziś byliśmy z Anią u lekarza, powiedziała, że muszę zawsze karmić ją o trzy minuty dłużej bo mogłaby lepiej przybierać na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć posłąłąm zdjecia na interie wiki i kuby i beja mi przesłąła kinge u nas ok,ja mam dość kwawienia,dzisiaj ściągła mi szwy ulga jak niewiem w kroczu:-);-) co do witamin mam przepisany dla małego wigantol od 4 tygodnia,teraz skarb spi wiec ja wezme się za prasowanie-2 tya bo dzisiaj juz dobra godzine prasowałam. małami lezy w domu bierze leki na uzupełnienie wód,a beja dzisiaj do domu wyszłą ale obie nie maja kompa wiec nie skrobna pozdrawiam was kochane zajze potem,oczywiscie nie narobiałm wszystkiego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udalo sie dzis... usypialam tylko poltorej godziny :-) dzieki temu mam sile tu jeszcze siedziec... z ta witaminą k to wlasnie slyszalam ze roznie bywa... dzis podalam ja zmieszaną z moim mlekiem i na razie ( odpukac ) nic sie nie dzieje... na spacerze troszke nie chcial spac...ale widze ze co kraj to obyczaj- nie wszedzie jest zalecana... mierzejka, ty sie wagą nie martw - zobaczysz ze za 2 miesiace to bedziemy jak te anorektyczne modelki wyglądac... skóra i kosci... zapomnialam wczesniej napisac, ze mój szkrabik od wyjscia ze szpitala przybrał 550 gram, wiec całkiem ładnie chyba... poza tym wszystko z nim ok... brakuje mi czasu zeby tu z wami popisac jak kiedys... moze niedlugo to wszystko sie ureguluje i popisze troszke a przede wszystkim poczytam... do jutra mamusie, ide jeszcze na interie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie maluszki są przesliczne... nasze najnowsze zdjecia dodam jutro na motylki... dobrej nocki, czas spac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny 1.5 godziny temu odeszły mi wody, dzowinłam do szpitala, ale narazie nie kazali przyjeżdżać choć skurcze mam co 5 minut. Jak już będzie po wszystkim to dam wam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×