Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Melduje sie ze zyje.U nas Ok,zaraz podaje obiadek.Kuba siedzi sobie i oglada bajki z Jasiem,najstarszy pojechal grac mecz,a man spi po pracy.Jutro moj najstarszy jedzie na 5 dni na wycieczke klasowa na Sylt i dzisiaj pakowanie jeszcze mnie czeka brrrrrrrrrr. Po obiadku biore sie za ciemieniuche,ja sie chyba nigdy tego nie pozbede!!!!!!!!!Ale w poniedzialek ide do skornego z malym wiec o ciemieniuche tez zapytam.Strasznie dlugo sie utrzymuje i ja mysle ze to ma zwiazek z alergia,ale zobaczymy od tego sa lekarze.Zmykam bo kartofelki kipia!!!!!!!!!!!!pa do potem pozdrawiam mamuski i dzidzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć moja wiki znowu ma temerature-no i niewiem od czego cholera-biegunki już niema bo tylko raz jej się zdarzyło a teraz to mi brak słów może zatoki bo ma katar i boli ją głowa???? a kubuś siedzi w foteliku i patrzy na rybki-a jaki zadowolony!!! ja właśnie obiad zjadłam i czeka mnie prasowanie-chce któraś pomóc?:-);-) gosiek te nasze kubulki jakieś podobne do siebie w zachowaniu nie? pozdrawiam bede potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka mysmy dzisiaj byli na dluuugi spacerku poza miastem w lesie przy okazji troche grzybow nazbieralismy i dotlenili sie :-) a potem straaasznie glodni pojechalismy do turka na pyyycha kebab :-P i dieta poszla sie pasc ja z ciemieniucha tez walcze :-( i wcale nie idzie mi dobrze juz nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:)) Goba duzo zdrowka dla Wiki zycze-oby szybko jej przeszlo i Kubusia ominelo bo corcia to duza dziewczynka i da rade a Kuba to taki malutki szkrabik az szkoda byloby go... Mała Mi gratuluje pierwszego zabeczka;) Przy okazji jak Martynka miala katar to trwal on jakies 6 dni ,no w sumie tak samo jak u doroslych a podawalm jej krople Euphorbium,ogolnie to wydaje mi sie ze sa skuteczne bo udrazniaja drogi oddechowe U nas tez znowu pojawila sie ciemieniucha :( nasmarowalam dzis przed kapiela oliwka ,przetrzymalam pol godziny i chcialam wyczesac ale Martynka zasnela i nie meczylam jej juz Hhee hehe wieie co Ona teraz nauczyla sie wydawac taki smieszny dzwiek...hmmm jakby to opisac takie\"łuuuuu\" niskim tonem i jak nikt na nia nie zwraca uwagi to wlasnie tak robi i to wyglada jakby nas straszyla...mowie wam idzie boki zrywac. Wyobrazcie sobie ze po odstawieniu Infacoli i kropli Esputicon mala przestala miec jakiekolwiek klooty z brzuszkiem,zadnych kolek po prostu nic.Nie wiem czy to od tego ze jej to odstwailam czy ma juz ten swoj wiek (onad 3 miesiace) i to jest normalne?A jak tam wasze bobasy? W piatek bylismy na kontroli i mala musi dostawac dalej antybiotyk bo choc badanie moczu bede robila dopiero jutro to lekarka powiedziala ze i tak tej infekcji nie wyleczymy w ciagu tygodnia......we wtorek beda wyniki wiec sie dowiem jak sprawa wyglada.Teraz ide ogladac film,pasku milej i spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Martynka, a gdzie ty sie tyle czasu podziewalas :) U mnie wszyscy spia a ja zamiast odespac kolejna zarwana nocke , siedze na kapie. Sciagnelam program Picasa do zdjec, boze ale ma tych fotek, no i sie bawie :P Gabi ciemieniucha zniknela nawet nie wiem kiedy, posmarowalam jej raz oliwka ale nie pomogla od razu , za pare dni wybieralam sie do sklepu kupic specjalny szampon, patrze a ciemienuchy ani sladu :D Milej nocki wam zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja miała 39,5 niedawno i dałam jej czopik wiec nie wiem co za kurewstwo jej się przyplątało-może to angina bo taka temperatura.teraz po czopiku spada ale nocka z nerwów mam z głowy bo już raz w reszłym roku jechałam z nią karetką do szpitala ale wtedy jeszcze wymiotowała i była odwodniona bo zupełnie nic nie piłąm a teraz to wcisłąm jej 2 kubki herbaty-mówie wam laski jak nie urok to ....... oby jutro było ok podjade z nią do lekarza z teściem i zobaczymy jutro mam bioderka 2 raz mam nadzieje ze ostatni bo wszystko ok ma z bioderkami. dobra nie nudze dalej papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula ja jakos zebrac sie nie moglam hihi ja juz tak nie raz mam:)) taki leniwiec ze mnie Ja tez zawsze sobie obiecuje ze pojde wczesniej spac ale nigdy mi sie to nie udaje:P dam teraz malej mleko bo nie wypila wszystkiego i ide spac W aptece jak chcialam kupic malej szampon na ciemieniuche to ta farmaceutka powiedziala ze najlepiej srobowac olejem jadalnym lub oliwa no ja sprobowalam oliwka i zobaczymy Uciekam ale obiecuje ze jutro bede na kafe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki zaraz z julcia idziemy na badania mam nadzieje ze juz morfologia bedzie ok juz mam dosc tych badan co miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!U nas ok.Maly spal do 8.15,ziadl sniadanko i dalej zasnal i spi. Goba!!!!!!Kubulki to chlopy na medal,rzeczywiscie podobne sie zachowuja. Martynka witaj p dlugima czasie🖐️ Goba duuzo zdrowka dla Wiki(piekne imie ,moje ulubione dla dziewczynki). Gosiek29.Tyyyyyyyyyyyy ZARLOCZKU!!!!!!!!! hihihi . Kasia78 powodzenia na badaniach.Na pewno bedzie dobrze,wiadomo,ze czlowiek ma czasem wszystkiego dosyc,ale zdrowie naszych milusinskich jest najwazniejsze. Trzymajcie sie cieplo.Do potem paaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak obiecałam tak jestem:P U nas noc tak jak codziennie ,Martynka zasnela o 20 a obudzila o 6 Miałam jej zaniesc mocz na badania ale za holere nie udalo mi sie go pobrac! To jest masakra bo kazali mi zrobic tak zeby mala od razu w pojemnik siusiala.Pierwszy raz jak robilam jej te badania to zrobila w woreczek ktory sie przykleja obok mysi :) i wtedy przelałam do pojemnika no a teraz lekarka zazyczyla sobie ze ma zrobic w pojemnik.W sumie to nie jest trudne bo wystarczy dobrze zlapac mala i sie uda ale problem polega na tym ze to nie jest dla niej wygodna pozycja bo trzymam ja miedzy nogami no tak jak wieksze dzieci do siusiu ,ona jest do polowy rozebrana i zimko jej no a poza tym ona po nocy bardzo malo siusia .a mocz przyjmuja do 8 to co ja mam zrobic wyczarowac im te siuski? A z woreczkiem byloby prosciej bo moze sobie lezec ,pic herbatke lub mleko i szybciej jest to realne dlatego tez tak zrobie,Ja z nia siedzialam dzis onad godzine i nic:( kuie dzis te woreczki i jutro tak sprobuje. Mala spi od 8 ,w sumie to teraz sie chyba obudzila bo slysze jak cisnie kupeczke:) wiec pojde do niej:) Bede potem pa kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj kotek jeszcze spi sobie(od 9.00).Mam nadzieje ze zaraz sie obudzi ,bo teskno mi troszke,no i do sklepu chce isc. A poza tym to strasznie mam dzisiaj lenia!!!!Nic mi sie nie chce.PMOZCIE!!!!!!!!!!!!hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dzisiaj energie do pracy podziele sie zaraz ci troche gosiek spakuje i posle poczta ja zakupy zrobilam, wsunelam salatke z pekinskiej i ogorka kiszonego a teraz biore sie za umycie okna w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia 29,u mnie tez trzeba juz pomyc okna ,nie chcialabys mnie odwiedzic i wykorzystac swoja energie??????????hihihi.Maly moj tak ladnie jeszcze spi,a ja bumeluje.Gosia wpadaj wypijemy drina i zjemy kebap hahahaha!!!!!!!!!!!!!!Dieta nie zajac nie ucieknie hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buu gosiek czemu ty tak daleko mieszkasz juz bym tam siedziala z kebabem i drinczkiem :-P a okna by sie jutro pomylo bo wiesz na kaca najlepsza praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja principessa wlasnie spi ale powinna sie juz niedlugo obudzic.o 11 zjadla 150ml z 1/2l miarki kleiku ryzowego.dzis zamierzam jej wprowadzic gruszke.od tygodnia zajada sie jablkiem,wcina caly sloiczek 80g,jest taka skrupulatna ze nic sie nie marnuje:p dzis jedziemy po blender i mam nadzieje ,ze uda sie nam w koncu kupic warzywka ekologiczne to jej bede mogla sama zrobic,bo te sloiczki gotowe to tak sie zdaje,tu euro tam euro i kasa idzie:)na brzuszek zaczela sie przewracac jeszcze przed moim wyjazdem do pl,czyli przed 10.09,teraz zajmuje jej to zaledwie sekunde,bywa ze klade ja na lozko,na chwile obroce sie zeby wziasc pieluszke ,patrze a ta juz na brzuszku lezy i sie smieje:)zauwazylam ze zawsze sie obraca przez lewy bok,myslicie ze to oznaki ze moze byc leworeczna?kladlam ja na prawy bok zeby zobaczyc czy sie obroci ,ale nie umie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martnka to my dzisiaj obydwie bujałyśmy się z tym moczem:) I rzeczywiście jest to nie lada wyzwanie pobrać go do tego pojemniczka. Nam też się nie udało(: Było dokłądnie tak jak ty to opisałaś; pozycja nie wygodna dla tak małego dziecka, bałam się też, że zmarznie bidulka. A jak ją odłożyłam na przewijak to zrobiła(jak na złość) próbowaliśmy z mężem łapać ten mocz, mówie Wam jak to śmiesznie wyglądało, skończyło się jednak na tym, że mocz znalazł się na podkoszulku męża:) Jutro znów będziemy próbować, bo jeżeli chodzi o badanie ogólne moczu to można pobierać z woreczka, ale jeśli się chce mieć wiarygodny posiew to koniecznie trzeba robić w ten sposób. Ostatnio też zaniosłam z woreczka i wyszły jakieś dwie bakterie, najpierw się przestraszyłam a okazało się, że były to jakieś bakterie ze skóry. Ach te kobitki zawsze mają gorzej od chłopów(: Też już mam dość tych różnych badań, no ale lepiej dmuchać na zimne... Canomilla napewno to, że twoja mała przewraca się na lewy bok nie świadczy o tym, że będzie leworęczna. Może tak być, że tą stronę ciała ma słabszą(Ania tak ma, tyle, że jeszcze u nas nie było próby przewrotu, ale często jak leży na wznak to nóżki idą jej na prawą stronę), czasmi tak jest, wtedy trzeba jej np pokazywać zabawki z drugiej strony, podnosić do góry za ramię, gdy leży na boczku(Ania nie nawidzi tego ćwiczenia)(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia29,u mnie okna chyba sie same pomyja hihihi,moze wezme sie za nie jutro brrrrrrrr.Wrocilisma z przedszkola i maly siedzi teraz i oglada bajki hahaha i gada do siebie.Zaraz pewnie uderzy w kimono Do potem paaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po okropnej nocy wiki całą z małymi przewami 39,8temperatury pojechałam rano do lekarza i może być to rota wirus bo ciągle ma biegunke a daje jej tyle specyfików na to że ooooohhhhhhoooooo kuba ok byliśmy na 2 badaniu bioderek i koniec nie trzeba dalej jeździć jeżeli nadal u niej bedzie tempka to szpital-mam skierowanie żeby się nie odwodnoła-a smecty nie chce pić ach mówie wam co ja z nią mam.kupiłam teraz owoc borówki czernicy i zaparzyłam powinna tez pomóc ale najgorsze przed nami dzisiajsza noc powie wszystko co i jak. pozdrawiam kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas wciąż katar. To trwa już prawie 9 dni. Następna noc zarwana. Ledwo żyję. Jakby mnie ktoś teraz stuknął palcem to chyba bym się przewróciła i rozpłakała. Nawet nie wiem jak się nazywam. Trochę się boję tego kataru bo może przejśc na zapalenie ucha lub zapalenie płuc. W czwartek szczepienie ale pewnie nic z tego z powodu tego kataru. Już cuda wyczyniamy żeby jej pomóc. Idę właśnie ją poinchalować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dziewczynki poszło dzis szybko z tym moczem wziełam ja na poł siedzaco podłozyłam specialny pojemniczek i po 5 min nasiusiała a myslałam ze bedzie gorzej ,ja juz dzis odebralam wyniki i nie jestem zbytnio zadowolona ale pediatra mowi ze nie mam sie czym martwic a ja sie zryczalam jak nie wiem a nadodatek to mnie dzis pszczoła uzadlila pod okiem normalnie koszmar juz mam coraz wieksza chec zapalic i nie wiem ile jeszcze wytrzymam bez papieroska ale trzy kieliszeczki wodeczki musiałam wypic na nery ,mała poł godz tem strasznie krzyczała i nie wiem od czeg teraz spi zobaczymy co bedzie moze ja brzuszek bolał po jabłuszku juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czec. Mysmy z Ninka sikaly do woreczka, specjalnie przygotowanego, sterylnego. wczesniej dostalam jakies chusteczki specjalne do przemycia calej okolicy ktora miala byc zaklejona. I na szczescie bylo OK :D Pozdrawiam i zmykam do roboty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24czerwca2008 dotyczącego ponownego ustalenia podstawy wymiaru zasiłku chorobowego oraz pozostałych świadczeń w razie choroby i macierzyństwa wnoszę o przeliczenie moich zasiłków oraz wynagrodzenia za czas choroby z uwzględnieniem innych składników wynagrodzenia za okres 3 lat wstecz wraz z należnym osdsetkami ustawowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba własnie słyszalam o tej ustawie ale powiedz mi ze niby co?Wypłaca wszystkim za chorobowe z ostatnich trzech lat?rzeciez prawo nie działa wstecz? Jka powiedziałam to mezowi bo słyszałam o tym wczesniej to powiedział ze to nie mozliwe....jemu by sie opłaciło isc po zwrot bo trzy miesiace byl na zwolnieniu.Jak wiesz cos wiecej na ten temat to pisz;) U nas noc ....DZIWNA Martynka sspała niespokojnie i co chwile musialam wstawac zeby dac jej smoczka,o 3 godz zazyczyla sobie mleko i przed 6 obudziła sie znowu i nie spi ,niejestem przyzwyczajona do takich nocek i z tego powodu jestem niewyspana:( W sumie my z mezem tez nie moglismy spac.Za ciepło czy co? Nie wiem ..? A Wy ewnie jeszcze spicie slodko?Oj jak zazdroszcze.... Do \"zobaczenia\" przy porannej kawusi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stawiam poranna kawke wszystkim :) moj maly jeszcze pochrapuje no ale ja musialam wstac starszego do szkoly wyprawic teraz kawka i mysle co by tu robic chyba wyskocze do centrum na zakupy ciuchowe :-) obiadu dzisiaj nie musze robic bo trzasnelam wczoraj na wieczor wielki gar golabkow i mam z glowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My znowu po nieudanych próbach pobrania moczu, dziś nie mogliśmy zdążyć i to dwa razy, bo jak tylko odpinałam pieluszkę to szedł strumień moczu:( W końcu podkleiłam woreczek i zrobimy narazie tylko badanie ogólne a z posiewem będziemy walczyć dopiero pojutrze. Kasia, super, że Ci się udało pobrać bez problemu. A dlaczego nie byłaś zadowolnona z wyników? Mała mi trzymaj się. Co za okropieństwo ten katar, życzę Wam, żeby jak najszybciej ustąpił. Ja też jestem bardzo przemęczona, bo Ania w nocy budzi się czasem co godzizna, dwie, trzy na jedzonko, bywa tak, że muszę do niej wstawać 5-6 razy, miałam nadzieję, że będzie to przejściowe, ale trwa już dość długo. W dzień też bywa często jakaś marudna, trzeba ciągle ją zabawiać, sama poleży tylko przed rybkami. Na szczęście nie płacze tak jak w ubiegłym tygodniu a marudzenie da się wytrzymać. Ach jak ja marze o tym, żeby się tak połozyć wieczorem i przespać całą noc albo chociaż w dzień uciąć sobie porządną drzemkę. Teraz Ania śpi, ale pewnie niedlugo się obudzi, bo nie jest w jej zwyczaju spać dłużej jak godzinkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×