Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady Starlight

szukam wsparcia w odchudzaniu

Polecane posty

Gość lehannaa33
DIETA KEKWICKA Pomaga rozpocząć proces odchudzania się. W założeniach diety 90% dostarczanej energii pochodzi z tłuszczu, składa się z pokarmów o łącznej wartości 1000 kcal. Może trwać tylko 4-5 dni, po tym okresie trzeba wejść na inną bogatszą dietę. Dieta ta zmusza organizm do lipolizy poprzez drastyczne ograniczenie węglowodanów oraz ilości białek /a tkanka tłuszczowa powstaje w wyniku przemian węglowodanów i niektórych białek/ Zalecanych jest 5 posiłków dziennie, po 200 kcal każdy. oto przykładowe posiłki: -30g masła orzechowego lub orzechów arachidowych -60 g serka topionego lub brie -30g tuńczyka lub 30g kurczaka z 2 łyżeczkami majonezu z ćwiartką awokado -2 jajka na twardo z 2 łyżeczkami majonezu -60 g kwaśnej śmietany z 2 łyżkami kawioru czarnego lub czerwonego -75 g bitej śmietany bez cukru -60 g tłustego pasztetu -2 żółtka na twardo z 1 łyżką majonezu. Utrata wagi na tej diecie jest gwałtowna i nie należy jej stosować, gdy na innych dietach łatwo się chudnie. Natomiast u tych "opornych" na wszelkie diety taki wstęp zapoczątkowuje lipolizę. Nie należy jej stosować dłużej niż 4-5 dni, a potem przejść na mniej restrykcyjną dietę. Byłam na tej diecie 4 dni i czuję się fantastycznie tzn nie czuję głodu a przecież właśnie o to chodzi ;-)) Od dzisiaj znowu Atkins po 20 gr węglowodanów dziennie przez 2 tygodnie - wydaje się długo ale do tej pory ( od 3 marca) jakoś zleciało;-) Mam na koncie razem 4 kg mniej i wiecie co dziewczyny cieszę się jak głupia ;-) ;-) ;-) A jeszcze niedawno miałam stresa że nie chudnę - jasne wydawało by się że przez ten okres powinno być więcej , ale przy moim problemie z "nie chudnięciem" to i tak sukces do tego jeszcze te tabletki od lekarza JESTEM PEWNA ŻE TYM RAZEM NA PEWNO MI SIE UDA :-)) Pozdrawiam cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
Dziękuje Basiu ;-)kwiatek>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
Na 39 napisałam o diecie kekwickiej ,mozna jeść tylko te podane produkty i nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :-) lehannaa - dzięki za kekwicką; pierwszy raz słyszałam o takiej diecie, ale skoro jest skuteczna i sprawdzona - warto wykorzystać :-) a co do szkoły - popieram w każdym wieku; jestem starsza od Ciebie i wciąż się uczę (nauczyciele powinni się dokształcać, a ja nie chcę być niekompetentna), więc masz we mnie bratnią duszę; trzymam kciuki :-) Anno, współczuję :-) znam to nocne smażenie, bo choć sama wolę umrzeć z głodu niż wstać i szykować jedzenie, to jednak mój mąż w początkach naszego małżeństwa też robił sobie takie nocne uczty; jedyna różnica to taka, że mnie budził zapach dobiegający z kuchni, nie mąż, który (na szczęście?) szykował posiłki tylko dla siebie :D a co do peelingów - ćwiczenie czyni mistrza :D nie miałam wizji, że jestem różową świnką w błotku (choć to bardzo plastyczne określenie :D), ale jak pisałaś o tym zdzieraniu skóry, to od razu skojarzyła mi się reklama radia (dziewczyna myje samochód przy najlepszej muzyce z tego radia, a gdy spłukuje, okazuje się, że z wodą spłynął też lakier) - może jakaś druga wersja reklamy ;-) Agro, jak imprezka? wyrobiłaś się ze wszystkim??? 🌻 Basiu, chyba nie jest tak źle z tą dietką, skoro jesz zdrowo - mimo przeciwności; trzymam kciuki :-) a moi panowie przygotowują rowery do sezonu :-) już się cieszę !!! :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Ptysie, mialo byc u mnie zdrowe i regularne odzywianie, ale wylamuje sie, od jutra robie glodówke, nie wiem czy slyszalyscie pije sie wode cytryne syrop klonowy i p cayenne, mozna duzo schudnac wiec obadam to.....no i oczywiscie jak od jutra glodoweczka to juz zmaszkiecilam pizze ciasteczka i mam jeszcze orzeszki w panierce z chipsa-:) uwielbiam je wiec zaraz sie za nie zabiore, i zas od jutra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
Dzień dobry wszyskim ;-)) Wiatr zmian pamiętaj że to dieta na 4-5 dni , potem bardzo zakwasza się organizm.;-)), czy dobrze odebrałam że jesteś nauczycielem ?? Powodzenia w kekwickiej;-) Kazia czy jesteś pewna co robisz ? jako twoja bratnia dusza ( bo wszystkie tu takie jestesmy ) muszę przyznac że nie jest to zbyt rozsądne ....dietę zaczyna sie nie "od jutra czy poniedziałku" ale już od chwili w której podejmujesz decyzje ,a tak na "chłopski rozum" jak się dzisiaj najesz to jutro będziesz miała więcej do spalaenia ;-)) - życzę wytrwałości ! A jak nie możesz powstrzymać się od jedzenia słodyczy to polecam Atkinsa sumiennie stosowany po 2 tygodniach efekt 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wiosennie :-) lehannaa - dzięki; tak, pracuję w przedszkolu :-) kaziu - popraw się! to, co napisała lehannaa, to szczera prawda; takie objadanie się, \"bo od jutra będę na diecie\", przerabiałam wiele razy; na efekty nie czekałam zbyt długo (wystarczy spojrzeć na moje początkowe stopki); nie dość, że jest więcej kalorii do spalenia, to jeszcze o wiele trudniej zabrać się za dietę, więc zazwyczaj odkładamy ją do następnego jutra, poniedziałku, miesiąca itp. w dodatku - głodówka po obżarstwie :-/ wybacz, ale nie wróżę Ci sukcesu w tym przypadku; to tylko kwestia czasu, gdy rzucisz się na jedzenie; i znów dieta pójdzie w niepamięć - aż do następnego razu; ale oczywiście trzymam kciuki za Twoją wytrwałość, pewnie masz jej dużo więcej niż ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Kwiatuszki, wiem ze to moje od jutra to tylko wymowka zeby sie jeszcze napchac ....:( ale tak mi zle bo ja albo jestem na diecie albo sie obzeram-zdaje sobie sprawe ze to zle a dalej tak zrobilam, i dziwne to jest bo wiem ze nie jest to rozsadne i tkwie w tym, ale wierze sie wydostane BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
No i ja za ciebie Kaziu trzymam kciuki , na pewno dasz radę ;-] Życzę spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po pracowitym weekendzie! Imprezka się udała na 100% :) Goście dopisali, jedzonko smakowało, muzyczka pasowała i tańce były. Prezent się rodzicom bardzo spodobał :) Jestem baaardzo zadowolona! A do tego wczorajsza moja dietka to: łyżka bigosu na śniadanie (musiałam spróbować, czy wyszedł dobry) i zupa gulaszowa w chlebie (jadłam bez chleba) na obiadokolację i potem kawałeczek torta. Miałam taki zapiernicz, że nie było czasu na jedzenie :) Dzisiaj z kolei wielkie sprzątanie po imprezie i znowu brak czasu na konkretne jedzenie. Wybawiłam się za wszystkie czasy. A jak mnie nogi bolą.... nawet sobie nie wyobrażacie:) Pocieszam się tym, że w piątek będę już w SPA :D Kaziu - nie będę powtarzać po dziewczynach, ale one mają rację. Też to przerabiałam. Jak się nie weźmiesz konkretnie za dietę, to będziesz się odchudzać do końca życia. 🌻 na zachętę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
Wietrze Zmian czy znasz jakieś wiersze z okresu średniowiecza opisujace kobiety z tamtych czasów ? Byłabym Ci wdzięczna ,na swoją prezentację maturalną wybrałam właśnie temat o urodzie kobiet w różnych epokach ,pisałam przez 3 miesiące ,zbierałam materiały , drukowałam obrazy .Opisałam 2 epoki :barok i renesans - niestety nie spodobało się mojej panci z polskiego powiedziała że te epoki sa do siebie bardzo podobne.Teraz czasu mam juz mało żeby dużo zmienić , choc wiem już jak to pisać to na pewno nie będzie trwało tyle co poprzednio ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Ptysie:), dziś czuje sie jak nowo narodzona nawet poranny spacerek z Figuguszka byl dlugi i sprawil tyle przyjemnosci...zasluga sloneczka bo pogoda piekna - miksturke pije jest good i maszeruje zaraz do kuchni bo obadek tza mezusiowi zrobic:) a wtym tygodniu remoncik nast pokoju wiec bedzie co robic BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczątka :-) jak samopoczucie? wiosna przyszła!!! ja dziś zrobiłam rachunek sumienia i wyszło mi, że sporo nagrzeszyłam, więc to, co straciłam, właściwie wróciło :-( i już miałam się poddać, ale stwierdziłam, że szkoda nerwów, widocznie tak musi być :p do pracy pojechałam ... rowerem :D a w pracy miałam tyle roboty i biegania, że tylko mi śmigiełka w d.... brakowało! :D teraz juz mam dość, ale jeszcze muszę na jutro (na dziś) protokół napisać 😭 znów pójdę spać o 2.00 - jak wczoraj kiedy ja się wyśpię??? lehannaa, przykro mi, ale chwilowo nic nie przychodzi mi do głowy; zresztą - pracuję w przedszkolu, a tam stykam się z nieco inną literaturą; ale jeśli coś mi wpadnie do głowy, obiecuję napisać natychmiast pozdrawiam wszystkie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BASIA01
Witam Was w ten primaaprilisowy ,wiosenny poranek! U mnie dietka bez zmian,ale mam nadzieję że dziś to juz ostatni dzień tego wariactwa.Dziś otwieram przychodnię,więc będzie może czas na jedzenie(zdrowe). Miłego i niskokalorycznego dnia Wam życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha Wiaterku ale sie usmialam z tego smigielka w d.... hihi- moj rowerek zakurzony w piwnicy, ale jeszcze troche i go dosiade. Jednak z glodowki rezygnuje. Byl wczoraj gotowany kurczaczek. A dzis kaszka i warzywka. Milego dzionka zycze i nie nabierac sie na zarty primaaprylisowe -ja juz z rana sie nabralam haha:). Nasze ciala sa jak ogrody tzeba je pielegnowac caly rok BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze raz ja :). Dzis poczytalam sobie spora czesc topiku i chcialam wam wszystkim napisac ze wiele madrych rzeczy utkwilo mi w glowie :) DZIEKUJE WAM-dzis 2 dzien zdrowego odzywania- nawet mam w planie upiec chlebek-ale to jutro- mniam mniam bedzie pewnie pyszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dawno mnie nie było, ale odwiedzam was czasami i z postami jestem na bieżaco. Pozdrawiam was wiosennie. Ja cały czas usiłuję sie zmobilizować i zacząc mądrze odżywiać. Zima nie sprzyjała odchudzaniu- wciąż było mi zimno- musiałam zacząć jeść. Teraz od tygodnia wróciłam do liczenia kalorii- dieta 1000 kalorii. Wypróbowana przeze mnie jakiś czas temu-była skuteczna i bez jojo. Będę do was zaglądać jeśli nie macie nic przeciwko temu. Kazia Zkiosku czy tymasz zamiar piec chlebek wg. mojego przepisu? Jest pyszny- gorąco polecam. Moja rodzina tak lubi ten chlebek, że piekę go 3 razy w tygodniu. Od września nie kupiłam ani jednego bochenka chleba w sklepie. Pozdrawiam jeszcze raz wszystkie odchudzaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kwiatuszki. Pisze teraz bo potem nie wiem jak z czasem. Remoncik zaczety i bede zdzierac tapety :) hihi troszke kalori spale a w szczegolnosci moj maly grzeszek bo przed chwilka do kawusi zjadlam kawalek jablecznika-tak sie do mnie usmiechal ze nie umialam sie oprzec. A wczoraj moje jedzonko wygladalo tak;Sniadanko-jajecznica, Obiadek-kasza z warzywami, a na Kolacyjke zjadlam 2 kromeczki chlebka upiechonego przeze mnie:) :) :) :) ULICZKO tak pieklam Twoj chlebek mialam to dzis robic ale wczoraj naszla mnie ochota i musze napisac ze pychaaaaaaaaaaaaaaa, i napewno jeszcze nie raz bede go piec:). Mezowi bardzo smakowal-wrabal juz polowe haha na zdrowie Przepis na ciastaczka tez mam spisany i pewnie tez upieke. to tyle Kwiatuszki z mojego sprawozdania zakasuje rekawy i DO ROBOTY...A KYSZ MOJ TLUSZCZYKU :) milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś piszę juz trzeci raz i mi wsztystko ucieka Agro-gratuluje udanej imprezki a tak na marginesie to napisz mi jak się robi zupę gulaszową bo jadłam na weselu i bardzo mi smakowała Uliczka🌻 jak miło Cię widziec nie uciekaj od nas :) Kazia -dobrze że zarzuciłaś pomysł z głodówka-ja wytrzymaam kiedyś 4 dni-ale jak się rzuciłam na żarcie to wymiotłm pól lodówki na wadze ciągle 87 ale kupiłam sobie dziś rybaczki rozmiar 46 a nie jak na jesien 48/50 :D od poniedziałku jestem na norweskiej ale chyba dam sobie spokój bo juz nawet mi sie śni że jem jajka Misiaczku odezwij sie ❤️ 🌻 ❤️ jak mi znów ucieknie to sie wkurzę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak teraz się zapisało a wczesniej napisałam prawie pól kilometra tekstu to mi poszło w niebo Leannaa jak tam Ci idzie z zelixa? widac jakies efekty? i napisz mi jak sie po niej czujesz? Wiaterku 🌻 co do Twojej wczorajszej wypowiedzi to lepiej grzeszyć i żałowac niż żałować że się nie grzeszyło :D nikt nie jest doskonały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem :) tak trudno mi się zabrać do pisania... ale czas się przyznać :p jakoś niespostrzeżenie wróciły mi dwa kilogramy :( no niestety, kupiłam baterie do wagi i jej wskazanie było bezlitosne 😭 heh, również katuję się norweską :) na szczęście lubię jajka! ćwiczyć, ćwiczę dalej i b. regularnie, w pocie czoła i ciała :) i z wymiarami jest OK! (tzn. nie widać tych dwu kg.) ale w ostatnią niedzielę kwietnia chrzcimy maćka, więc się zawzięłam :) w spodniach, które sobie kupiłam muszę wyglądać dobrze i będę! uliczko, pisz, pisz :) niedługo też pewnie skrętka do nas zajrzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę? - Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka. Mężatka wraca do domu, patrzy, co jest w łóżku i idzie do lodówki. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Dzień minął całkiem fajnie , bez grzeszków- choć nie bez pokus :) Byłam dzielna. Wieczór zawsze jest najtrudniejszy. W końcu po całym dniu biegania trochę spokoju i apetyt nie pozwala o sobie zapomnieć. Na wieczór moja córka przygotowuje dla nas niskokaloryczną przegryzkę. Chudy twarożek z górą warzyw. Dobry ten kawał Anno......uśmiałam się :) Pozdrawiam i zmykam kłaść synka do łóżka, bo już ledwo żyje. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!!! Przyznaję bez bicia, że wczoraj nagrzeszyłam. A wszystko przez męża. Obchodziliśmy wczoraj rocznicę ślubu i nie mogłam mu odmówić (i nie chciałam). Ale za to były ćwiczenia we dwoje, więc czuję się usprawiedliwiona ;) Anno - obiecuję przepis na gulaszową, ale nie dziś, bo lecę z nóg. Jakby co to przypominaj do skutku :) Pozdrawiam Was wiosennie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
Czwść dziewczyny ! ;-)) W końcu mam chwilę co by coś napisać od dwóch dni robię dziennie po 200 km , boli mnie kręgosłup szyja, i dobrze że dziśjuż nigdzie dalej nie wyruszam bo przez tych "panów kierowców" można nabawić sie nerwicy - czasem nic tylko wysiąść i oklepać............bez komet... Moja dieta 100% utrzymana , było 95 jest 90 - wiecie jakie to motywujące - zdaje sobie sprawę że to nie tylko moja zasługa ale tez ZELIXY, ANNO- moja imenniczko :-) zelixe biorę od 7 dni pod kontrola lekarza , czyje się wybornie :-)) mam drobne dolegliwości typu suchości w ustach prawie cały czas chce mi sie pić ale ponoć wody w org. nigdy dość ;-) , od kąd biorę zelixę schudłam 1 kg przez te 7 dni , a dietę Atinsa stosuję od 3 marca i to razem jest 5 kg mniej. Lekarz poradził żebym z diety nie rezygnowała mimo że spotyka się ona ze sprzeciwem lekarzy - on sam miał znajomego który bardzo schudł na tej diecie . POZDRAWIAM GORĄCO I ŻYCZĘ DOBREGO SAMOPOCZUCIA ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE CUKIERECZKI- ciasteczka dietetyczne upieczone- wyszly bardzo dobre zjadlam pare ale po takiej walce z tapetami i drapaniem scian -nalezalo mi sie :). Dzis bylam u lekarki i jest kontrola pod jej okiem. Od dzis musze prowadzic zeszyt i zapisywac co jem, raz w tygodniu bede chodzic do niej na kontrole i warzenie. Moja waga na dzis to 71.5, a myslalam ze 70 bo tyle moja klamliwa domowa wskazuje- a wzrost 160 LEHANNO mi lekarka przepisala tez ZELIXE powiedziala ze powinny mi pomoc gdyz mam niekiedy te ataki jedzenia i 3 glowne posilki musza byc regolarne a ja dzis znowu bez snadania :(-nie umie sie do nich przyzwyczaic a wiem ze to wazny posilek. GRUBY MISIU licze na to ze w galotkach zaprezentujesz sie jak najlepiej:) :) :). Ja swoj steper tez musze przytachac z piwnicy. ANNO moj pomysl z glodowka byl glupi zdalam sobie sprawe ze bym sobie zaszkodzila bo jak mam te ataki jedzenia i do tego glodowka by jeszcze doszla to pewnie bylby ATAK LODOWKOWY jakich malo hihi BUZIAKI DLA WSZYSTKICH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🌻 na poczatku postu zgłaszam protest przeciwko braku słonca przyłaczacie się? taka pochmurna aura powoduje u mnie stan depresyjny co skłania mnie do do czestego spogladania w stronę słodyczy-czasem na spoglądaniu sie nie konczy-więc stanowczo żądam ciepłej i słonecznej wiosny!!!!! Agro najserdeczniejsze zyczenia z okazji rocznucy 🌻 🌻🌻 która rocznica? a tak na marginesie to czego nie mogłaś odmówic mężowi? :D :D :D norweską diabli wzieli przy drugim jajku pojechałam do wymiotkowa...i chyba nie predko przyjdzie mi ochota na jajka usiłuję się zmotywować do gimnastyki ale jakos mi nie wychodzi ale waga coś za długo stoi w miejscu wiecchyba rusze tyłek i trochę pocwiczę:( (za pierwsym razem wpisło mi się pokwiczę) Kazia -remont to fajny sposób na gubienie kalorii-przyjemne z pozytecznym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poćwicz i pokwicz :D moja norweska też była :p ale dziś b. mało węglowodanów wchłonęłam, rano waga pokazała niższy wynik z mojej huśtawki ;) nie jest źle, oby było jeszcze lepiej :) poszłabym poćwiczyć, ale nie wiem, czy mąż zdąży wrócić by mnie zmienić przy trolletach, jak nie dziś to jutro, na dwie godz. coś mnie reumatyzm w lewej nodze wierci, starość nie radość, ale akurat męczę się z tym okresowo od dzieciństwa :( przyłączam się do apelu w stronę słońca!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×