Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkryska

kto jest po ślubie a nie chce jeszcze miec bachorow

Polecane posty

Gość kkryska
no nie jestem az tak bardzo dorosła :) mam dopiero 25 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to masz
albo jakieś kompleksy, albo Cię ktoś w dzieciństwie bardzo skrzywdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram Kryske,ja tez nie lubię dzieci i wcale ich nie palanuje.Nie przeszkadza mi to ,że ktoś lubi jak mu coś z pomiędzy nóg wyłazi .Poród jest taki obleśny!!!!!Bleee!!!Ale niech się dzieciaci pogardliwie nie wypowiadają o bezdzietnych,bo to indywidualna sprawa,czy ktoś chce mieć dzieci czy nie. Kryska -trzymaj się !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto Ci karze miec dzieci? nic na sile nie chcesz to nie a na innych uwagi nie zwracaj, moze to nawet lepiej dla nich ze nie chcesz ich miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie,że dla moich potencjalnych dzieci lepiej ,że są ,,nieurodzone\'\'.Po jaka cholerę mam się skazywać na coś co mnie nie interesuje.Nie lubie dzieci,nie toleruje ich,są dla mnie popier...ne i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie dziewucha
ja sie zgadzam z kkryska, i marryme, dołączam do tego nielicznego grona kobiet, ktore w zyciu mają jakies wyzsze cele niz tyle rodzenie i wychowywanie dzieci. Nie godze sie na jakies polowiczne zycie, gdzie ktos każe mi sie opiekowac jakims małym gówniarzem i rezygnować z zycia. a tak na marginesie te wszystkie matki polki chuchające na swoje "dzidzie" sa zenujace i strasznie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka sobie-> a nie da sie wyrazic swojego zdania bez obrazania innych? ja kobieta nie chce miec dzieci ok, jak chce miec tez ok, jej sprawa ale nie obrazajmy sie nawzajem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli tak bardzo się nudzisz
kkryska - jeżeli nudząc sie wymyślasz takie tandetne tematy i to Ciebie kreci, to JESTEŚ BIEDNY / BIEDNA w swojej głupocie - MNIEJ NIŻ ZERO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie dziewucha
no masz rację Ariane :) przepraszam, poniosło mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sprawy :) , niech kazdy zyje jak chce nikomu krzywdy nie wyrzadzaja takie kobiety ktore dzieci nie chca i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam najlepszy przykład matki polki ,mianowicie moja własna matka,która nie wydaje sie jakoś specjalnie szczęśliwa z faktu ,że jestem na świecie.Całe życie ma do mnie pretensje,z moim ojcem są 20 parę lat po ślubie i wydaje mi się ,że z chęcia oboje by sie uwolnili z tej sytuacji ale już im za bardzo nie wypada.Więc ja postanowiłam ,że spedzę moje życie inaczej ,że będe zawsze robić to na co mam ochote i nie będę się słuchała rad ,,życzliwych\'\'.Każdy ma inne priorytety.Dla jednego będzie to dom pełen dzieci a dla drugiego np .kariera.M Mam kuzynkę w moim wieku,która jest szczęśliwa mamą i ok.Dlla niej super bo tak chciała.Tylko z jakiej racji jedzie po mnie ,za to ,że nie chcę się rozmnażać?Ja sobie nie wyobrażam być w jej sytuacji-mieszka z teściami w jednym pokoju,nie ma nawet matury,o każdy grosz musi prosić męża.Dla mnie to dopiero przesrane życie. Ja skonczyłam 3 kierunki,właśnie konczę budowę domu,mam super warunki na dziecko ale po prostu NIE CHCę GO MIEć NIGDY.I nikt ,nigdy mnie na nie nie namówi. amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marryme i tu masz rację. Najgorsze jest to ze te dzieciate jadą po tych, które nie chcą mieć dzieci. Bo uwazają ze Bóg wie co znaczą i niewiadomo, co osiągnęly, a prawda jest taka, ze dziecko to potrafi każdy zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiadomo,że syty głodnego nie zrozumi.I tak samo ma się sytuacja z dzieciatymi i bezdzietnymi(tymi z wyboru ).Każdy broni swojej racji,tylko przewagę mają zawsze ci prorodzinni ,bo to w zgodzie z naturą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nigdy nie chcialam miec dzieci i nawet nie wychodzilo(2 poronienia).Jednak czlowiek sie starzeje,potulnieje i dochodzi do wniosku,ze tylko krowa nie zmienia pogladow...przy okazji znowu zaszlam w ciaze i postanowilam o nia zawalczyc.Udalo sie i powiem krotko-warto bylo!Nadal pracuje,a opieka nad maluchem dzielimy sie pol na pol z mezem.W tej chwili nie wyobrazam sobie zycia bez dziecka i zapewniam,ze ono nie tylko sra-jest takim samym czlowiekiem jak my i rokuje duze nadzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja rozumiem ,że dziecko może być cudowne,ale tylko dla tego kto je lubi .Ja nie,i już nic tego nie zmieni.Mam swoje lata i zero instynktu macierzyńskiego.Za to mam prawdziwy odjazd na punkcie kotów i psów,nie mogę się doczekać przeprowadzki ,bo będę miała więcej miejsca na nowe zwierzaczki.:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa kobitki...mam kolezanke,ktora skonczyla studia i poznalam ja jak miala 3 dzieci.Powiedziala,ze na tym nie koniec i po roku znajomosci oznajmila,ze jest w ciazy.Kazdy spelnia sie tak jak chce i chyba warto to uszanowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska tez nie chciala miec dzieci...Mowila,ze jezeli ludzie byliby niesmiertelni,to mialaby mnostwo dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdziwa kkryska--- wiele osób mi mówi ,że zamiast nińczyć koty to powinnam zrobić sobie dziecko.Wiem ,mam przesrane na całej linii ,bo nie dość ,że bezdzietna stara panna to jeszcze ateistka.Ale nie dam się ,a jak już będę miała po dziurki w nosie tych komentarzy to dam nogę do USA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nikogo nie oceniam,bo kazdy ma prawo miec swoje zdanie,tylko niech ono bedzie logiczne i bez otoczki wulgaryzmu i pogardy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ,niestety tak.W mojej katolickiej rodzinie ogromny.Nikt nie jest w tanie tego zrozumieć.Obcym ludziom też się nie przyznaję bo już kilka razy miałam nieprzyjemne sytuacje.Ach,żyję w otoczeniu jakiś intelektualnych betonów chyba.:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w naszym kraju nie ma tolerancji i osoby takie jak marryme, ateistki, bezdzietne, może i niezamężne, w dodatku z kasą i samodzielnym życiu mają najbardziej przerąbane. U nas najlepiej byc kurą z 3 dzieci, na utrzymaniu męża. Tyle sie mowi o feminizmie ale tutaj w PL wciaz mysli sie kategoriami XIX wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skad takie przypuszczenia?Gdzie Wy zyjecie?Chyba zaraz bedzie lecial film \'\'Osada\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadna kobieta z zycia publicznego za nic nie przyzna ze jest feministką, kazda sie od tego odżegnuje. Poniewaz feministki w PL kojarzone sa z włosami na jeza, manifestacjami i zupelnym odwróceniem rol. Zadna z tych jakże swiatlych kobiet nie rozumie,, ze feminizm, to po prostu równość kobiet i mężczyzn. Mozliwosc wyboru, ze gdy rodzi się dziecko, to rodzice mogą wybrać, które z nich od urodzenia zajmie sie dzieckiem. u nas w kraju nie ma czegos takiego. w gazetach kobietom sukcesu, aktorkom, politykom zadaje sie pytania \"jak godzi pani zycie zawodowe z rodzinnym\", nigdzie nie czytałam by ktos zadal takie pytanie mezczyznie, politykowi, czy aktorowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myslalam,ze dyskutujemy raczej o zwyklych ludziach,a nie o artystach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×