Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkryska

kto jest po ślubie a nie chce jeszcze miec bachorow

Polecane posty

Gość trąbka eustachiusza
nikt nie twierdzi, że życie polegające na niańczeniu dziecka to bajka; no, może ktos tak twierdzi, ale takich osób jest niewiele nie znam zadnej kobiety-młodej matki, która nie chce wrócic do pracy i chce już na zawsze byc na utrzymaniu chłopa nie znam zadnej młodej matki, która chce się ujaić i poświecic swoje życie , swoje pasje i swoje wszystko tylko dziecku grunt to znaleźć równowagę - cokolwiek sie robi jak ktos chce zrobic karierę jakąś wielką - to tez potrzebuje jakiejs równowagi; potrzebuje czasem porobic w ogrodzie , fizycznie, potrzebuje poleżeć, pobyczyc sie, zostac cły dzień w łóżku w niedzielę , wyjechac na urlop - inaczej by oszalał i tak samo sie dzieje z matką, która ma dziecko 24h/dobę nic w nadmiarze nie jest fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexussi
polihymnia-to nie jest kwestia "dzień dobry"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam jedno...tylko,nie daj boze,zeby utrzymywal was maz..Wtedy wszystko jest do d...nie cieszy zona ,dziecko...(to wersja dla feministek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam to szczęscie ,że obcy ludzie mnie tak o dzieci jeszcze nie pytają.Tylko rodzina naciska.Dla mnie to jest zupełnie chore,że można się obcych ludzi wypytywać o tak intymne rzeczy.To sprawa małżeństwa czy chce mieć dzieci czy nie i po co pchać ryj w nieswoje sprawy?Rozumiem ,że babcia może się dopytywać czy rodzice ,ale jakaś ciotka Helenka którą się widzi raz na rok to przesada. Dziewczyny ,a co powiecie na taką sytuację jaką ma moja kuzynka-jest 7 lat po ślubie i bardzo chce a nie może zajść w ciążę,już kilka razy poroniła i nie wiadomo czy urodzi kiedykolwiek swoje dziecko.Bardzo ją ranią takie pytania,domysły czy jej brzuch urósł.Ostatnio podczas jakiejś rodzinnej imprezki wujek palnął-Aga,a co ten Twój mąż tak ślepakami strzela? Myślałam,że się spalę ze wstydu za tego starego pacana;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexussi
No, w jego przekonaniu to był świetny dowcip :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie robicie z siebie meczennice:o dla was dziecko to bachor, zło, istota niosąca kleske i samo nieszczęscie:o z niwinnego dziecka robicie terroryste:o uważacie ze ludzie was napastuja i ograniczają:o taka moja diagnoza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexussi
Zawsze mnie dziwi,czemu ludzie nie mają w sobie na tyle elementarnej kultury,bo o takie rzeczy nie pytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no taki poddziadziusiałe wujki to są w ogóle tragiczni. Mam takich całą masę - jeden z nich na spotkaniu rodzinnych łapal za tyłek kuzynkę mojego męża i nawet nie było mu wstyd. Tacy ludzie z innej epoki to mają granicę wstydu gdzieś indziej ustawioną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexussi
Ja też,zwłaszcza ze strony męża :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torebeczka
Niestety kobiety nie majace dzieci sa przesladowane ciaglymi pytaniami, szczegolnie przez mamuski, ktore chyba zazdroszcza im ciekawego zycia, ktore nie obraca sie wokol kupek i pieluch. No bo jaki ktos ma cel, aby przy kazdym pytaniu pytac o dzieci? Czy ta osoba mysli, ze ja odpowiem: "Wiesz co masz racje, chyba machniemy sobie dzieciaka"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio jednej ciotce opowiadam, ze sie na podyplomówkę wybieram. a ona do mnei z tekstem \"juz sie tyle wyuczyłas, starczy ci tych nauk, po slubie juz jestes, to by sie przydał jaki bobasek\" . Czytam teraz powiesc o zyciu w warszawie przed I wojna swiatowa i kuzwa/.tam sie natknelam na niemal identyczny tekst. To ja sie kurde pytam czy ja zyje w XIX czy XXI wieku ? !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexussi
Przydałby się jakiś bobasek :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdeg
nie chce wam nic mówić ale ta wasza rodzina jest strasznie zacowana:o skąd wy jestescie zpod ukraińskiej granicy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexussi
Ja jestem na tyle liberalna w swoich poglądach i tolerancyjna aż do bólu,że nikogo nie wypytuję o życie intymne.A już na pewno nie zapytam koleżanki z pracy :"a dlaczego masz aż trójkę dzieci?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech...powtorze po raz 3 zostalam matka po 13 latach malzenstwa,ale przez ten czas wcale nie czulam sie jakas gorsza,a wrecz przeciwnie-nie sztuka miec dzieci...ale skoro zostalam matka to uffff....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torebeczka
Zdziwilabys sie jakie pytania potrafia zadac wyksztalcone kobiety. Pisze kobiety, bo jakos faceci takich durnych pytan nie zadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexussi
hoga-nie czułaś się gorsza,bo się wpasowałaś w schemat.Ot i cała tajemnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniałam sobie taką jedną sytuację.Byłam kiedyś w USA i miałam wtedy 18 lat.Rozmawiałam tam z jedną dziewczyną i ona się mnie pyta -a ile masz dzieci?A ja na to taka oburzona,że ja taka gówniara a ktoś się mnie pyta o dzieci ,i odpowiadam jej ,że żadnego bo jestem za młoda;).Po czym ona z głupią miną-co z tego ,ja mam 17 lat i czworo dzieci!!!!!!!Myślałam,że padnę na zawał,do tego każde dziecko z innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torebeczka
hoga, a dlaczego mialabys sie czuc gorsza? Od kiedy posiadanie dzieci jest wyznacznikiem wartosci czlowieka?? Tak naprawde bardzo malemu procentowi matek udaje sie prowadzic zycie, w ktorym nie zapominaja o sobie. Wiekszosc kobiet, nawet jak pracuje zyje zyciem dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×