Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DESPERADA

KLUB DESPERADO czyli koniec z racjonalnymi dietami !!!!!!!

Polecane posty

Gość DESPERADA

jak w temacie!!! w dupie mam już te wszystkie "dobre rady" na zdrową dietę i chudnięcie w żółwim tępię. męczysz się tygodniami i wszystko na nic :-( otwieram KLUB DESPERADO dla zdesperowanych odchudzaczek, które są gotowe na wszystko i nie mają zamiaru oszczędzać swojego cielska, bo i tak zbyt długo mu folgowały :-P moja dieta to rano kanapka (lub inne śniadanie mini do 150 kcal max) potem obiad - tylko zupa.I koniec! plyny? w dowolnej ilośic ale tylko kawa, herbata, woda czasem(!!!) sok marchwiowy. Do tego min. 1000 kcal spalanych dziennie na rowerku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha ambitne
tępię? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkidokialala
hmm... no to faktycznei musisz byc bardzoz zdesperowana ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkidokialala
a ile masz wzrostu lat i jaka jest twoja waga??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
hihi to nie do Was :-) mam 23 lata mam 168 wzrostu i ważę trochę ponad 60 kg. jojo nie będzie, o ile oczywiście w ogóle osiągnę cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkidokialala
heeh no wiesz ja od jutra sie tze odchudzam :D wiec mozemy sie razem podochudzac :P hmm juz nawet sobie plan obmyslilam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha ambitne
ciekawe ile przetrwa ten topik :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
jaki masz ten plan? ile topik przetrwa?? zapewne tyli ile czasu ludzie będą mieli ochotę tu pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkidokialala
co mnie topik heheh ale w sumei dobrze by bylo zeby byl troszke dluzej zywotny niz inne czyli tak jakis powyzej tyg :P :P najwazneijsze zeby diete trzymac a nie topik :D ja w suemie bede czesto zagadac tutaj :D heheh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
no ja postanowiłam tu pisać nawet jak wszyscy poznikają, bo już pare razy się zdarzyło, że zostałam na topiku sama a to nie motywuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
dzięki za gratulacje :-) na rowerku jeżdże już jakiś czas i spalanie 1000 kcal to dla mnie minimum. dziennie spalam 1000-3500 w zależności od możliwości czasowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do 3500 kcal??? 10 godzin an rowerze??? sory ale chyba popsul ci sie licznik... ile pokazuje ci spalonych kcal po 1 h??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
i skąd Ci się to wzieło? 2.5 godziny? w godzinę spalam ok. 600-800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
nie 10 godzin ale trochę ich jest i nie popsuł mi się licznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz nie bierz na powaznie tego licznika w rowerze, nie chce zebys zle to odebrala bvo ja tez jezdze na rowerze ,ale godzina jezdzenia (i to energicznego z tetnem 140) to ok 400 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
nie uzywam jednego licznika i widocznie jeżdżę jeszcze bardziej energicznie :-) czego oczywiście też źle nie odbierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli jezdzisz z tetnem mniejszym niz 130-140 spalasz jeszcze znacznie mniej kcal... a nie dalabys rady jezdzic 3 godziny z takim tetnem, bo musialabys byc wyczynowcem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
energiczne pedałowanie energicznemu pedałowaniu nierówne, więc z przymróżeniem oka patrzę na takie "wylicz sobie" ale i takwychodzi mi prawie 700 kcal, więc tyle, ile pisałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jeździsz tyle na rowerku to może nie chudniesz dzięki naszym \"dobrym radom\" bo ci mięśni przybywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
widocznie jestem :-) i nie musisz mi tego pisać, bo o jeździe na rowerze wiem dużo :-) jakie 3 godziny? skąd Ty to bierzesz? i nie jeżdzę non stop do upadłego tylko pare razy dziennie, poczynając od pierwszej jazdy na czczo jedynie po kawce z rana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
nie przybywa mi mięśni, bo nie jeżdżę na obciążeniu i mięśnie mi się nie rozrastają. problem tkwi zupełnie w czym innym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4t45t56y
sprawdz sobie raz tetno podczas jezdzenia... jesli nie masz licznika to ze stoperem sama przyloz palec do szyji i przez minute licz uderzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***misia pysia***
Witam Wasz wszystkie:) Jeśli można to się dołączam do Was. Ja musze schudnąc 20 kg. Ile można DESPERATKO schudnąć w miesiąc na takiej dietce? Życzę nam wszystkim powodzenia i uda nam się bo przecież chcemy zabłysnąć na sylwestrze super figurą. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
nie wiem ile dokładnie można zrzucić, szczerze mówiąc to nie liczyłam. z resztą wynik i tak byłby orientacyjny i zależny w praktyce od bardzo wielu czynników. moje dzienne zapotrzebowanie nie jest duże niestety, więc może u mnie ten spadek być większy niż u Ciebie jeśli masz większe zapotrzebowanie. różnie to bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
dobra! to kto się ostatecznie przyłącza albo wyraża ochotę zajęcia stanowiska obserwatora lub jak kto woli wolnego słuchacza ?? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
wpisywać się. ja jutro rano zaglądam i chcę widzieć chętne :-) a teraz miłego wieczoru życzę, bo randka mnie czeka niezapowiedziana :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DESPERADA
witam drogie panie ja już po krótkim spacerku :-) kawka się parzy w kuchni, zaraz będę się nią raczyć, a potem hop na rower :-) jesteście ze mną? chociaż jedna? chociaż jakaś obserwatorka? albo krytykantka? taka też by się przydała co by mnie motywować, bo ja lubię coś robić "na złość" niedowiarkom :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×