Wpadlam z facetem po 2 miesiacah chodzenia, pomocy

Prosze nie nazywajcie mnie dziwka bo jestem po bardzo dlugim i ciezkim zwiazku. Dlugo bylam sama i dlugo czekalam na nowa milosc. Stalo sie:( uzywalismy gumki, mialam isc po tabletki. od wczoraj wiem, ze jestem w ciazy. Jestem zalamana. Niby mam juz te 26 lat , praca, po studiach ale to nie tak mialo byc:( Zaczynam myslec o aborcji. On nic o tym nie wie. Nie wie o dziecku, nie powiem mu. A tak zapowaidalo sie dobrze miedzy nami i wpadlam:(

skoro było tak dobrze między wami to czemu chcesz usunąć tą ciążę...może on by się ucieszył...

Watpie aby sie ucieszyl. Mielismy takie plany a ja jestem w ciazy:( Nie potrafie mu tego powiedziec, boje sie jego reakcji. Ile kosztuje aborcja?:(

może nie powinnam się wypowiadać..... ale może powinnaś to co się stało jako dar od tego Gościa na górze?

26 LAT to odpowiedni czas na dzidzie, zastanow sie dobrze co chcesz zrobic, przemysl swoja decyzje. a dlaczego nie porozmawials jeszce z facetem, moze ni e bedzie tak zle jak myslisz. Pogdaj z nim i wspolnie podejmijcie decyzje. We dwojke zawsze latwiej

jak zaszlas w ciazke, skoro uzywaliscie gumki?

duża a głupia... nawet o własną dupe zadbać nie potrafisz... raczej trudno liczyć, że facet bedzie zachwycony... masz problem kobieto

zabrakło \"potraktować\" sorki

zabrakło "potraktować" sorki

zabrakło "potraktować" sorki

Nie wiem czemu mnie to spotkalo. Moja koelzanka uprawia stosunek przerywany i nic sie nie dzieje. Zawsze bylam ostrozna w tych sprawach az do przesady a tu stalo sie takie cos:(

Nie wiem czemu mnie to spotkalo. Moja koelzanka uprawia stosunek przerywany i nic sie nie dzieje. Zawsze bylam ostrozna w tych sprawach az do przesady a tu stalo sie takie cos:(

zaszlam po 3mcach i jestesmy szczesliwi juz 10 lat :)

mieliśmy tyle planów a ja wpadłam. no jasne Twoja wina.daj spokój kobieto.powiedzieć mu musisz tak czy siak.ale spodziewasz sie że usuniesz ciąże i wciąż bedziecie razem? to chyba nie jest taki zwykły zabieg jak pobieranie krwi. musicie oboje to przemyśleć.domyślam sie że sama sie nie zapłodniłaś, wiec nawet jesli zdecydujecie sie na aborcje on pomoże Ci finansowo.

Nie wiem czemu mnie to spotkalo. Moja koelzanka uprawia stosunek przerywany i nic sie nie dzieje. Zawsze bylam ostrozna w tych sprawach az do przesady a tu stalo sie takie cos:( woem ze mam problem i chce go jakos rozwiazac

zaszlam po 3mcach i jestesmy szczesliwi juz 10 lat :)

Też radzę pogadać z facetem. Razem łatwiej podjąć JAKĄKOLWIEK decyzję. No i zawsze lepiej chyba powiedzieć mu prawdę niż oszukiwać być może całe życie. komiczne -->> Twój poziom dyskusji mnie rozkłada na łopatki...

mieliśmy tyle planów a ja wpadłam. no jasne Twoja wina.daj spokój kobieto.powiedzieć mu musisz tak czy siak.ale spodziewasz sie że usuniesz ciąże i wciąż bedziecie razem? to chyba nie jest taki zwykły zabieg jak pobieranie krwi. musicie oboje to przemyśleć.domyślam sie że sama sie nie zapłodniłaś, wiec nawet jesli zdecydujecie sie na aborcje on pomoże Ci finansowo.

MUSISZ mu to powiedziec, przeciez on jest WSPÓŁODPOWIEDZIALNY za to dziecko ktore zrobiliscie. to jest pierwsza rzecz ktora zrob jak najszybciej

MUSISZ mu to powiedziec, przeciez on jest WSPÓŁODPOWIEDZIALNY za to dziecko ktore zrobiliscie. to jest pierwsza rzecz ktora zrob jak najszybciej Komiczny, potrafisz tylko ludzi obrażać? moze cos doradzisz w koncu...

on POWINIEN o tym wiedzieć. Nie podejmuj decyzji za niego.

powiedz mu anie wymyslaj o aborcji pusta pipko

nie pisz o aborcji bo dostaniesz w leb od parszywych fanatycznych katoliczek.jeszcze zglosza topik na policje wariatki.jak najszybciej idz do ginekologa.jak jest wczesna ciaza do 8 tygodnia to mozesz otrzymac pigulke poronna.lepsze to niz tradycyjna aborcja chirurgiczna.

usunięcie wpłynie na całe twoje zycie (podobnie jak urodzenie) kilka dni temu byla na forum wypowiedz dziewczyny ktora usunęła bo byla tego pewna w 100% tego ze chce to zrobic... i minął tydzien od aborcji - i juz zaluje tego kroku... spotkaj sie z nim - zagadaj co by bylo gdybyscie wpadli - poznasz jego zdanie na ten temat... nie podejmuj tej decyzji w 5 minut... a moze (wiem - moze) facet nie tyle ucieszy sie z tej wiadomosci co - okaze sie byc dojrzalym, doroslym gosciem... spotkaj sie i rzuc (ale powaznym tonem) co by bylo gdybyscie wpadli...

Zdarza się. Po 2 czy po 10 zawsze niepokój jest gdy ciąża nieplanowana. Powiedz o niej swojemu facetowi , bo to też go dotyczy. Ma prawo wiedzieć.

on POWINIEN się dowiedzieć. Nie podejmuj decyzji za niego.

i wypierdalaj z babskiego forum. A, ty ródź dzieciaka i pamiętaj bedzie ok

Też radzę pogadać z facetem. Razem łatwiej podjąć JAKĄKOLWIEK decyzję. No i zawsze lepiej chyba powiedzieć mu prawdę niż oszukiwać być może całe życie. komiczne -->> Twój poziom dyskusji mnie rozkłada na łopatki...

usunięcie wpłynie na całe twoje zycie (podobnie jak urodzenie) kilka dni temu byla na forum wypowiedz dziewczyny ktora usunęła bo byla tego pewna w 100% tego ze chce to zrobic... i minął tydzien od aborcji - i juz zaluje tego kroku... spotkaj sie z nim - zagadaj co by bylo gdybyscie wpadli - poznasz jego zdanie na ten temat... nie podejmuj tej decyzji w 5 minut... a moze (wiem - moze) facet nie tyle ucieszy sie z tej wiadomosci co - okaze sie byc dojrzalym, doroslym gosciem... spotkaj sie i rzuc (ale powaznym tonem) co by bylo gdybyscie wpadli... pamietaj jedno 26 lat to nie 16... a przeciez jest wiele 16letnich dziewczyn ktore nie usunely...

Nie wszyscy faceci sa tacy jak myslisz, choc to Ty powinnas wiedziec jaki on jest w koncu jesli bys tylko chodzila z nim to nie bylabys teraz w ciazy. Pozdrawiam i glowa do gory:)