Kto ze mną? Od jutra. Cel? Kilka kg mniej i jędrne, zdrowe ciało?

Juz jestem :-) M.t - nie bardzo potrafie odpowiedziec na Twoje pierwsze pytanie,nie pamietam dokladnie momentu,kiedy przeszlam na diete strukturalna...Wiem,ze na wakacje juz wiozlam ze soba blender i nawet na plazy popijalam koktajle... A idzie mi coraz lepiej.Na poczatku wydawalo mi sie to troche klopotliwe,miksowanie,robienie zakupow (dostanie np.melasy trzcinowej bylo wyczynem),nie zawsze odpowiadal mi smak,zdarzalo sie,ze nagle okazywalo sie,ze zabraklo mi jakiegos skladnika do koktajlu i gubilam sie,co ja mam teraz zjesc...Mialam tez troche klopotow z obiadami,tez nie bardzo umialam sobie cos dopasowac.Teraz jestem juz wytrawna "koktajlowiczka" :-) Juz nawet nie musze zagladac do sciagawki,pamietam te najlepsze,wielogwiazdkowe produkty i z nich kombinuje sobie posilki.Ile kg za mna? W tej chwili waze niecale 59 kg,jeszce kilka miesiecy temu bylo jakies 67... Moze to nie jest jakis powalajacy rezultat,ale tak wlasnie chce,powoli,zdrowo,z korzyscia dla calego organizmu.

Zgrzeszyłam. Po drodze do domu wpadłam do babci i tam musiałam zjeść eklerka. Na szczęście na jakimś lekkim kremie. Babcia by mnie zabiła, kupiła specjalnie dla mnie:). Ale i tak cały dzień jadłam i będę jeść tylko zdrowe rzeczy. Z przemianą materii nie mam problemu, tylko z apetytem. Jest ogromny i zwykle na jedzenie, którego wolę unikać. Potem to się odbija tylko na moim zdrowiu i pupie:). Ważne: Nie wolno jeść dużo takich owoców jak czereśnie. Pół kg ma więcej kalorii niż pączek. Rodzinki i inne bakalie to już w ogóle bomba kaloryczna. Radzę jeść mało i niezbyt często. Dobre na śniadanie jest ciemny ryż z jabłkiem, cynamonem, pokropiony sokiem z cytryny. Da nam się najeść na kilka godzin. Warto gdy ma się napady łaknienia cukru wypić preparat z magnezem, chromem, manganem. Niedobór tych składników nasila nasze pragnienie na słodkości. Dobrze jeść nasiona słonecznika. Łykać witaminy, lub samą witaminę B, pić herbatkę z żeń-szeniem. To nam doda sił przy odchudzaniu. Jogurty porzućmy dla kefirów. Do potraw dodajmy zmielone siemię lniane. Balsam dla przewodu pokarmowego. Masujmy nasze ciała szorstką rękawicą. To nie tylko je ujędrni, ale może nam pozbyć się toksyn. Od czasu do czasu kąpiel w soli morskiej. Zainteresowanym prześlę naturalny plan walki z rozstępami z książki Jesteś tym, co jesz. A teraz moja rady odnośnie ćwiczeń (kiedyś bardzo dużo ćwiczyłam) Pierwsza zasada: regularnie. Niekoniecznie codziennie. Gdy chcemy spalić tłuszcz lepsze jest 1,5-2 godziny 3 razy tygodniowo. Dopiero po upływie pół godziny od rozpoczęcia aktywności fizycznej organizm zaczyna spalać tłuszcz. Do ćwiczeń siłowych lub cardio dobrze dodać ćwiczenia rozciągające. Stretching, jogę, pilates. Rozciągania niszczy dobrze cellulit, wydłuża mięśnie, pozwala nabrać lekkości i jest dobre dla naszego kręgosłupa. Dobrze jest również spróbować tańca. Radość sama w sobie. Ja tańczę salsę, polecam. Do ćwiczeń w domu potrzeba: Maty. Ja kupiłam taką do jogi za 40 zł. Podłoga czy dywan to za mało. Wasz kręgosłup i wygodna powinna być najważniejsza. Do tego ciężarki 1,5-2 kg. Nie chcemy mieć mięśni jak rudzian, ale ćwiczenia z obciążeniem najlepiej spalają tłuszcz. A o to nam chodzi. By być zdrowym, silnym i mieć jędrne ciało. Za chwilę wrzucę kolejny film z tae-bo, tym razem cardio. Łączmy ćwiczenia. Spróbujmy popracować nad każdym mięśniem. Ruch to zabawa. Nie dajmy się zimowemu lenistwu. Poza tym ruch jest niezbędny dla prawidłowego oczyszczenia organizmu. Za chwilę zagłębie się w temat diety strukturalnej. Może wreszcie odnajdę swoją drogę żywieniową.

Ale jak trzeba używać tak wymyślnych składników, to nie wiem, czy jest to dla mnie. Ja nie mam czasu na szukanie, możliwości też niewielkie. :) http://www.2shared.com/file/2470589/2208404f/TaeBoCardio2004XviD.html

Ericssonka21- nie przerazaj sie :-) W tej diecie nie ma zadnych wymyslnych skladnikow (no,moze poza ta melasa trzcinowa,jej sie naszukalam,ale juz wiem,ze kazdy dobry sklep ze zdrowa zywnoscia ja ma),mnie sie na poczatku wydawalo,ze to bedzie skomplikowane...Ale szybko okazalo sie,ze zarodki pszenne,otreby owsiane,sezam,mleko sojowe czy platki migdalowe mozna kupic w kazdym supermarkecie...Poza tym platki owsiane,kasza gryczana,owoce i warzywa-to wszystko wszedzie jest.Wlasnie zaraz sie wybieram po zakupki,skonczyly mi sie owoce,nie mam awokado i suszonych sliwek. Na kolacje bedzie koktajl oczyszczajacy,pycha.Pa

I co tam dzisiaj zrobiły leniuszki? P.S. Dieta wydaje się genialna:).

Dzień dobry dziewczyny. Co u Was? Może moje rady będą pomocne:D. Ja dziś idę znowu na siłownie. Planuję 30 minut spędzić na samej bieżni. A jak wrócę zrobię sobie peelingi i inne fajne zabiegi. Ciałko wymasuję szorstką gąbką. http://www.2shared.com/file/2472874/79f07be5/tae_bo--eight_minute_workout__1___1_.html Tutaj kolejny film. Tym razem to 8 minutowy trening na dobry początek dnia, lub gdy nie mamy dużo czasu na ćwiczenia.

na pewno tak ja tez się nimi będę wspierać... tak na marginesie jak Cię jakaś pinda zjedzie(te co przez to przechodziły to Lady in Red, ja,Sista ,Fat Cat)to się nie przejmuj i ignoruj przez nie jedną przemawia najzwyklejsza zawiść o to,ze się komuś udaje albo takie co oczekują jednorazowego cudu....

mogę się przyłączyć? chciałam się przyłączyć do kogoś, ale wyszyscy tu chudną w przerażającym tempie. już to przerabiałam. i tym razem będzie inaczej. na ideany wygląd bedę pracowała do wakacji.

Ericsonco właśnie przeczytałam dokładnie wszystkie posty od mojej ostatniej wizyty i prosiłabym o ten \"przepis\" na walkę z rozstępami, bo niestety mam ich kilka, przez to, ze kiedyś sie tak roztyłam :(

*Ericssonko :)

To go zamieszczę jak zjem:). Ja mam dużo rozstępów, chociaż nie są one bardzo widoczne. Nie przejmuje się nimi, ale od pupy po łyki je mam. Waga nigdy nie była moim problemem. Mam je, bo bardzo szybko rosłam, ok. 7 cm na rok:P.

Po łydki:P heheh.

Rozstępy powstają na różnym etapie życia i z różnych powodów. Ciąży, przytycia, dojrzewania. W późniejszym wieku duże znaczenie mają czynniki związane z odżywianiem, ale genetyczne również są bardzo ważne. Niedobór cynku jest tutaj ważnym powodem, dlatego należy jeść żywność bogatą w cynk. Dodatki odżywcze: Witamina B5 (300 mg dziennie) Witamina C (1000 mg dziennie) Witamina E (600 j.m dziennie) Cynko (15-30 mg dziennie) Inne metody leczenia Dzięki pewnym homeopatycznym solom mineralnym, jak Calc.fluoratum i Sillica, tkani pozostają zwarte, silne i elastyczne. Natomiast ćwiczenia fizyczne, takie jak szybki spacer, taniec, pływanie lub stretching przyśpieszają blaknięcie rozstępów. Krem Gillian McKeith przeciw rozstępom: Składniki: ½ awokado 6 kapsułek witaminy E 4 kapsułki witaminy A 2 łyżki oliwy z oliwek 2 łyżki żelu aloesowego 5 kropki cynki w płynie lub 2 kapsułki cynku w proszku Przygotowanie i sposób użycia: Rozetrzeć awokado na gładką pastę. Otworzyć kapsułki witaminy A i E (my chyba możemy je kupić płynie, trzeba zapytać), wlać ich zawartość do pasty z awokado. Dodać pozostałe składniki i ponownie wymieszać na głaska masę. Otrzymanym kremem smaruj codziennie wszystkie miejsca, gdzie mogą pojawiać się rozstępy i pozostaw na 30 min. Nie likwiduje on powstałych rozstępów, ale sprawia, że stają się one mniej widoczne. Natomiast niezwykle odżywia i zmiękcza skórę. Uwaga: dodaj sok z cytryny, aby przedłużyć trwałość kremu. Ode mnie dodam kilka innych rad wyczytanych. Ważne: Kąpiele w solach morskich, następnie długi masaż bardzo szorstką gąbką. Po takim zabiegu należy wklepać serum na rozstępy (to podobno jest dobre http://www.allegro.pl/item263119359_skin_doctors_stretch_away_pozegnaj_rozstepy_.html ), naprawdę grubą warstwą. To tyle ode mnie na temat rozstępów:).

Coś z tego na pewno zastosuję :) Dziękuję Miałam nic nie jeść po 18 lecz skusiłam się na gotowanego kalafiora ale dosłownie 50 gram (takie 3 różyczki) :) Od razu wyszukałam w tabelach kalorycznych i odetchnęłam z ulgą :P zjadłam jakieś 15 kcal :D

Teraz lecę z psem na spacer. Do zobaczenia za pół godziny

Już schudłam 2 kg. Dobra jestem:P. Ale ja zawsze miała dobry metabolizm, tylko apetyt nadmierny i ciągle pizza, zapiekanki, chipsy etc. Jadłam tyle co mój przyszły mąż, razem z nim zresztą:D. W tym tempie to do grudnia osiągnę cel:). A potem to już tylko rzeźbienie ciałka:).

Noo gratuluję :) Ps. Ty i tak malutko ważysz jak na 1.70 cm

Dlatego zależy mi na zdrowym stylu życia, nie na typowej diecie:). Muszę zwalczyć pęd do objadania się, bo ani mojej figurze, ani urodzie to nie służy. :)

Co tam u Was dziewczyny? Ja wczoraj zjadłam trochę czekolady, ale to było planowane. Raz w tygodniu zjem kilka kostek, bo nie chce potem rzucić się na słodkie. Za to wygrałam z chęcią na fast foody, dla których nie znam usprawiedliwienia:). I w ogóle jem jak trzeba. Wszystko mnie boli po siłowni, ale czuję się świetnie.

A dzisiaj ważę już 56 kg:/. Trochę szybko chudnę, a tylko odstawiłam fast-foody, jem mniej, zdrowiej i ćwiczę. Życzę każdemu takiej przemiany materii:). Ktoś chce jeszcze ćwiczenia? Temat umiera, ale mam nadzieję, że pomogłam:). Przede mną jeszcze daleka droga, bo muszę wytrwać i wyrzeźbić ciałko;).

Nie wiem ile ważę dzisiaj, ale na pewno bez zmian. Jutro siłownia, dzisiaj wygrałam w ochotą na zapiekankę:).

Widzę, że pewnie ludzie nie mają czasu, albo są na lepszych tematach:). Ja dzisiaj znowu idę na siłownie. Spróbuję wytrzymać na bieżni 30 minut. Ostatnio zjadłam pizze, ale słodyczy udaje mi się szczęśliwie unikać. Jem zdrowiej, lepiej się czuje, ćwiczę, chudnę:). Ale na prawdziwe rezultaty będę musiała jeszcze długo poczekać:).

I topik przycichł. A mi autorka miała coś wysłać i nic....... :(