Szukam przyjaciół

czesc nie spie od 6 i siedze mysle. Luisiana ja sie tak nie do konca zgodze z tym co napisalas. Niektorym pomaga tzw.klin a innych jeszcze bardziej pograza. Ciezko mi wyobrazic sobie taki pelen rozkwit szczerych uczuc jak tkwi w nas nagromadzenie tych negatywnych po poprzednim zwiazku. To trudny dla mnie temat,wierze tylko,ze facet wie co robi,w koncu swoje lata ma :) jutro mam gosci,jak mi sie niechce nic robic:)

Witajcie kobietki! Jaki sliczny dzien mam dzisiaj sloneczko swieci az milo temperaturka idzie w gore super. Luisisana mam nadzieje ze w domku troche sie ocieplilo Stonoga smutna ta historia ze znajomym,ale skoro wymyslil ze wyjedzie mam nadzieje ze to mu pomoze.Nieraz zmiana otoczenia,nowe wyzwania pomagaja sie troszke otrzasnac.Fajnie ze impreza Ci sie szykuje bedzie wesolo.

witam ponownie jak wczoraj zapowiedzialam tak zrobilam:) odwiedzialm znajoma ekspedientke:) haha kobieta od razu mowi mi ze lzami w oczach zebym nie dzwonila do jej szefowej, przeprosila mnie i mowi do mnie,ze jak zechce cos zakupic w sklepie to na kazda rzecz dostane 30% znizki i ze jej zachowanie sie wiecej nie powtorzy. slonce swieci ale 2C na dworze:) trawa taka zmarznieta, i wiaterek poteguje uczucie chlodu.

Swietnie ze dobrze sie wszystko skonczylo kobieta dostala nauczke w przyszlosci zastanowi sie dwa razy zanim otworzy niepotrzebnie buzie

w domku zimniej niz na dworze.Oczywiście chodzi o uczucia a nie temperature

stonogo gratulacje wygrałas!

Ups szkoda mialam nadzieje ze sytuacja sie wyklarowala uparta ta twoja zabka moj po dwoch dniach z kwiatkami by juz przylecial.Ale ty sie nie martw jakos sie to wszystko ulozy

Mój to czeka az mi złość przejdzie.Nawet jak zawini to nigdy nie przeprasza a wręcz zachowuje sie jakbym to ja coś zlego zrobila.A szkoda gadac lepiej gadajmy o czymś przyjemnym

nie powiedzialbym ze wygralam :) mam nadzieje,ze kobieta dostala nauczke i cos z tej sytuacji wyniesie. luisiana... musze wrocic bo cos mi umknelo. ale pomyslam,ze moze nie zrob mu obiadu:) albo wez sie wyszykuj i zabierz dziecko do kina a on jak wroci to was nie zastanie. Nie wiem jak zmusic faceta do wysilku umyslowego. Ale mysle,ze zdziwilby sie gdyby ciebie nie bylo.

luisiana .. ooo teraz doszlo do mnie,ze mialam takiego kogos:) wiecie co jest przyjemne:) ptasie mleczko:) daje poczucie uczucie wyjatkowosci jak zamkniesz oczy a ono sie rozplywa w ustach:) albo fioletowy sweter z miekkiego moheru:) albo ciepla kapiel z dodatkiem olejkow ja uwielbiam pomarancz i kokos:) albo przyjemy jest calodzienny deszcz splywajacy po szybie, cieply koc,gorace kakao i dobra ksiazka:) dobra tzn,taka ktora pozwala zapomniec o realnym swiecie i wciaga jak odkurzacz:)

jak mnie nie bedzie to dla niego wiecej spokoju wiec sie tylko ucieszy.Poza tym chcialabym zlośliwie gdzies pojść ale żeby nie wiedzial gdzie ale moja papla córa mu wyspiewa wszystko.

Pewnie nie ma sprawy po co sie niepotrzebnie denerwowac tym bardziej ze masz kilka wolnych chwil tylko dla siebie. No coz juz niedlugo swieta ach jak wam zazdroszcze ze jestescie w Polsce tutaj jakos nie ma tego klimatu nie ma sniegu no i wszystko jest nie tak.Liczylam ze uda mi sie pojechac do domu a tu nic z tego szkoda

zreszta chodze tez nabuzowana bo dzis ma do mojej córy kolezanka a dla mnie to koszmarek strasznie mnie denerwuja dzieci w tym wieku bo maja zero fantazji do zabawy,skacza wrzeszcza i czuja sie jak u siebie w domu

Hehe nie nadazam za wami

niewiem czy juz pytałam ale z jakich polskich regionów mursiana jesteś?

A ile lat ma twoja corcia?

a tak wogóle to ja nienawidze śniegu zimy i zimna moglabym mieszkac w tropikach albo przespac zime jak niedxwiedź

Z zachodniopomorskiego mieszkalam niedaleko Kolobrzegu

hmm a nie masz babci gdzies jakies pod bokiem?zostaw corke u babci:) ja kiedys dawno temu zastosowalam jedna zlosliwosc:) a wlasciwie 2 raz to z jego ulubiona koszula biala wsadzilam do prania czarne skarpetki..pozniej powiedizalm,ze tak sie martwie,ze on sie na mnie gniewa,ze nie mysle jak cos robie a 2 raz wywalilam mu obiad na spodnie mowiac,ze tak sie denerwuje bo ja sie staram a on sie tylko dasa i nie docenia. mursjana:) ale u nas tez sniegu nie bedzie:) przynajmniej ja mam taka nadzieje:) zreszta ja nie jestem zwolenniczka swiat:) i mnie to nie cieszy :) mojej mamie za to dobija na starosc i juz sie podnieca,ze bedzie ubierac choinke.

9,5 lat ale to gorsze niż maluchy.To pokolenie nie ma fantazji bo ma wszystko podstawione i gotowe.Ostatnio zaprosila 2 kolezanki i przychodzi do mnie do pokoju i pyta mama w co my mamy sie bawić? poprostu wysiadlam.powiedzialam ze najlepiej w krola ciszy czyli siadxcie i nie odzywajcie sie ddo siebie.No masakra

Ja rowniez zmarzluch raczej jestem no ale czasem teskno mi za sniegiem

babcie dla mojego dziecka nigdy nie maja czasu.Trudno to sobie wyobrazic ale jak tesciowa sie na mnie obrazila to caly rok sie nie odzywala i wnuczki nie widziala.Chociaz nie widzialam swojej winy i nawet nie wiedzialam dlaczego sie gniewa i to bylo najsmieszniejsze.A gdy po roku sie dowiedzialam to myślałam ze padne bo to blo maleńkie glupstwo

Stonoga masz temperament hehe tylko pozazdroscic No tak 10 lat to trudne tym bardziej jak zejdzie sie ich kilka nie mam co prawda doswiadczenia z dziewczetami zreszta wogole nie wiem jak to jest moj Krzysiek w tym wieku mieszkal jeszcze z babcia.A teraz zamyka sie w swoim pokoju z komputerem i tyle

to ja mam taka babcie:) do tego jest zlosliwa,wredna,niesympatyczna, faworyzuje otwarcie jedno z wnuczat,wszedzie sie wtraca,uwaza,ze wie lepiej. wiec cale szczescie,ze jak sie gniewa to nie przychodzi:) mniej nerwow.Ale to przykre.

No to teraz przynajmniej wiadomo po kim twoje szczescie ma taki upierdliwy charakterek

mursjana nie pomagala rozmowa,nie pomagal placz ani krzyk. to postawnowilam go ukarac. To sie oczywiscie rozpadlo ale nie zaluje... koszule do dzis mi wypomina:) Wlasciwie to ja nie rozumiem facetow niby tacy twardzi a zachowuja sie jak krolewny na grochu. najbardziej mnie denerwuja tzw. ciche dni.

Moja exs tesciowa nie widzial swego wnuka z 10 lat zreszta szkoda gadac tatus nie jest lepszy

a wlasnie jak to jest z dziedziczeniem? wiecej dziecko ma po rodzicach czy po dziadkach??

łoj nie daj boże po dziadkach

bo moja mam jak sie na mnie zdenerwuje to mowi do mnie bablula :) wstalam o 6 a teraz ziewam :(