ROZWÓD - od A do Z - tak to wygląda.

podział majatku.. smieszne perypetie... u kogo najdłuzej... kto na 1 rozprawie... Jak wyglada sprawa rozwodowa?? pszcie smialo jak bylo u Was... czy zalujecue czy sie cieszycie.

Jestem przed,muszę napisać pozew rozwodowy..zabieram się za pisanie już dwa lata..:-o

piszcie, prosze! to moze byc fajny poradnik

Ale ponoć już znieśli tzw.sprawy polubowne? Ajax999 zbierasz się z pisaniem pozwu,jak ja.:D:D:D Tylko mnie,więcej lat to zajęło.Postanowiłam sobie,w tym roku,muszę dotrzeć do sądu! Pozdrawiam Was ♥♪♫

Marketa_cz ----> Jak to napisać?Jesteśmy bez dzieci.Nie mieszkamy już razem dwa lata.Co potrzeba wysłać do sądu? ..Tylko mnie,więcej lat to zajęło.Postanowiłam sobie,w tym roku,muszę dotrzeć do sądu!...zostało tylko dwa miesiące,wyrobisz się??

Przecież rozpraw pojednawczych już nie ma...Ja na pierwszą rozprawę czekałam 3 miesiące pomimo tego,że już nie mieszkaliśmy ze sobą(mąż się wyprowadził do kochanki)Sąd nam rozwodu nie dał tylko orzekł seperację.Po pół roku złożyłam kolejny pozew i teraz było już bez problemów od tygodnia jestem rozwódką ;)Toczą się jeszcze sprawy podziału majątku,alimentów na dzieci ale to już inna bajka....

ktos napisze jak wyglada sprawa polubowna??? bede wdzieczna.. a to link na wszystkie info... i pisma ... http://www.rzeczpospolita.pl/prawo/doc/Rozwod/spis_tresci.html

Carpe diem....:)

opowiem we wtorek po rozprawie jak bylo;)

mam rozwód z orzekaniem o winie. złozyłam pozew, po 2 miesiacach była pierwsza sprawa a po 6 tyg,. nastepna i ostania- z orzekaniem o jego winie

Ja się zbierałam dwa lata z pozwem, w końcu napisałam i złożyłam.Na rozprawę czekalam ponad 4 miesiące. Musiałam wpłacić 400 zlotych. Rozprawa trwała może z 15 minut. Potwierdzilam to, co napisalam, że nie mieszkamy razem od trzech lat i wszystko się skończyło. Dzieci nie mamy, więc zaraz byliśmy po rozwodzie. Po miesiącu chyba wyrok się uprawomocnił i mogłam wziąć zaświadczenie (którego potrzebowałam, żeby wziąć kredyt na mieszkanie). Majątku wielkiego nie mieliśmy, to się podzieliliśmy sami (z przebojami oczywiście :O). Na koniec jeszcze on musiał dopłacić 400 stówy i taki interes zrobiliśmy na tym całym małżeństwie: 800 stów w plecy i zszargane nerwy)

czy jeżeli mąż zdradzał mnie przed i po ślubie kościelnym i mam na to dowody, to mogę się starać o unieważnienie ślubu kościelnego?

konieta------> A na czym polegała ta wina Czy miałaś silne dowody I czy mąż, adwokad męża lub sąd próbował zbanalizować te dowody

że u ko-bie-ty na rozprawie nie było męża, wtedy można mówić co się chce. W innym przypadku wszystko może trwać bardzo długo. A mogę się założyć, ponieważ tak było u mnie. Mąż nie przyszedł na żadną rozprawę, pierwsza była polubowna, druga - moje zeznania, trzecia - świadkowie, żeby uznac jego winę i rozwód z orzeczeniem w kieszeni. U znajomego szarpanina trwała dwa lata, na koniec rozwód z orzeczeniem winy obu stron.

facet obserwator ja miałam adwokata, on nie, nie miałam dowodów zadnych dla potrzeb rozprawy.

we wrześniu złożyłam pozew ...zostałam zwolniona z kosztów ... pod koniec października był u mnie kurator sądowy ...pierwsza rozprawa w grudniu ...zastanawiam się czy nie wziąć adwokata ...czy sama dam radę przez to przejść ? poradźcie co mam zrobić...

Ajax----------> Grzezsnica Magdalena podała link,tam masz wszystko napisane.Ja wpisałam w Google:wzory pozwów rozwodowych i też mi wyświetliło. Musze zdążyc przed końcem roku.Tak sobie postanowiłam i tak będzie.:) Zbyt długo czekałam,a lata lecą............. Czy pozew rozwodowy składa się w dwóch egzemplarzach?Czy w jednym? a ja_---------------->ciężko mi coś doradzić.Nie znam Twojej sytuacji. Powiedz mi jak to zrobiłaś,że zostałaś zwolniona z kosztów.Czy przy składaniu pozwu wnioskowałaś o zwolnienie?Nic nie płaciłaś?Tzw.wpisowego też nie?Co potrzebne jest do takiego wniosku? Ja,mam nadzieję,że dostanę rozwód na pierwszej rozprawie,a to dlatego,że kilka lat nie mieszkamy ze sobą,w ogóle się nie widujemy,dzieci,ani majątku wspólnego,nie mamy. Ajax,jesteś w podobnej sytuacji,jak ja.:) Będzie dobrze,nie martw się. Ja chcę napisać,żeby,nie orzekali o winie.Tyle lat minęło....... Pozdrawiam ♥♪♫

Marketa przy składaniu pozwu wniosłam o zwolnienie z kosztów sądowych ...uzasadniłam to niskimi zarobkami ... dołączyłam zaświadczenie o zarobkach (z zakładu pracy) i oświadczenie o stanie rodzinnym majątku,dochodach i źródłach utrzymania (gotowy formularz do wypełnienia wzięłam w sądzie) przy składaniu pozwu nic nie płacisz ... do pozwu dołączyłam : -odpis skrócony aktu małżeństwa -odpis skrócony aktu urodzenia dziecka pozew złożyłam w trzech egzemplarzach : -oryginał dla sądu -ksero dla męża -ksero dla mnie z potwierdzeniem że złożyłam

a ja_,dzięki.:) No,popatrz!W trzech egzemplarzach...........A ja myślałam,że wystarczy jeden.Byłam zdziwiona,jak przeczytałam,że należy złożyć dwa.:D To oświadczenie,to ja sobie chyba ściągnę z internetu i wydrukuję.Nie chce mi się jechać 30 km tylko po to. A taki pozew musi być pisany odręcznie,czy można napisać na kompie i później wydrukować,oczywiście podpis odręczny. a ja_,co Ty spać nie możesz?Czy przed pracą pisałaś? Pozdrawiam ♥♪♫

możesz napisać na kompie ostatnio nie dosypiam i przed pracą byłam pozdrawiam

to wyżej to ja:)

Pozew wystardczy zlozyc w 2 eg. chyba ze chcemy miec potwierdzona kopie to skladamy 3... Moze byc napisany na kompie, tylko trzeba podpisac... Nalezy uwzglednic w nim.. komu sie powierza opieke nad dzieckiem.. i kwote alimentow(jesli sa dzieci)... oraz uzasadnic dlaczego chcemy sie rozwiesc... roznica char, rozklad zupelny pozycie.. itd itp..

Dziękuję Wam serdecznie:) Teraz już wszystko wiem.Tylko napisać i jechać złożyć. Miłej soboty życzę ♥♪♫

Marketa.. a moze mi zdradzisz.. jak te nutki itp sie robi :D

Dobrze,zdradzę Ci.:) Naciskasz lewy alt+kod,ale na klawiaturze numerycznej,tej z prawej strony. I tak: serduszko------->lewy alt+ 3 ♥ nutka------------->lewy alt+13 ♪ nutka------------->lewy alt +14♫ Naciskasz lewy alt,trzymając go wpisz odpowiedni kod,puścić alt i gotowe.:) Tak samo można pisać po niemiecku,mając polską klawiaturę.:D Lewy alt,odpowiedni kod i mamy niemieckie literki.Bez niemieckiej klawiatury.:) ♥♪♫

. Cóż, rozwód może być zupełnie ok. Ja taki miałam. Szacunek po obu stronach i to do końca. Teraz mam całkiem fajnego kumpla. Można? Można!! .

słuchajcie, Kobietki? na pozwie to ja mam ustalić wysokość alimentów ??? Jak to ustalić jakiej mają być wysokości ?

mamy jedno dziecko, ja chcę rozwodu za porozumieniem stron - mąż chyba też ... piszę \"chyba\" bo kiedyś z nim o tym rozmawiałam i wtedy chciał... czasem mnie tylko straszy, że nie pozwoli na to by dziecko było przy mnie - wiem, że myśli u tylko o tym, kto ma płacić alimenty... Chcę złożć taki pozew i myśl, że wystarczy, iż ja sama go napiszę. Jest jednak ten punkt o wysokościach alimentów - jak to się ustala ? Podpowiedzcie mi proszę...

kochane nie ma rozwodu za porozumieniem jest bez orzekania o winie .......... jeżeli dwie strony się zgadzają to jedna rozprawa i po małżeństwie . Na tej rozprawie ustala się sposób opieki nad dzieckiem ( potrzebny jeden świadek co do relacji dzieci rodzice), ustala się tez alimenty to znaczy że dostaje je ta strona , która będzie pełnić opiekę nad dzieckiem n a podstawie z jednej strony dochodów małżonków z drugiej kosztów utrzymania dziecka - dobrze jest mieć dla sądu wyliczenie niezbędnych kosztów utrzymania dziecka . Każdy spór na sali rozpraw powoduje że sprawy się przeciągają są przekładane i trochę to wtedy trwa. Można rozwieść się na jednej rozprawie a można jak moja przapsiułka od 3 lat i końca nie widać ............