Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziewczyna123

Dieta jabłkowa - tania i skuteczna

Polecane posty

Gość Z toba
Hej Dziewczyny!! Poczytalam Was troche- czsau brak.. z dieta? hm ;) znowu zgrzeszylam wczoraj- i znowu postanowienie ze od dzis- Wielki tydzien same jablka:) choc waga nie spadla to tez i nie podskoczyla- wciaz 59 kg ;)... Takze Buzia85- nie martw sie i badz ze mna na samych jablkach od jutra, ja od dzis- w pracy jestem, mam dyzur- to nie ma problemu- gorzej w domu- szykuje rozne jedzonko dzieciom, slodycze sie przewalaja- duze zakupy zrobione na swieta....ach- one jedza, a ja jablka:) Ale mysle ze jak sie nie ma sily czy slabo sie robi nie nie ma co wariowac- bez przesady, nie warto sie ,,przewalac,,- takze mysle ze tak na prawde to zadna z nas nie zawalila... Gwiazdeczka piszesz ze bylas juz na tej diecie- kiedy i z jakim efektem?? jak dlugo- napiszesz?? pozdrawiam i zycze milego dnia:) Nie wiem jak Wy ale ja czuje sie bardzo zmeczona ostatnie dni i nie wiem czy to dieta , wiosna czy za duzo pracy i wszystkiego dookola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z Toba..masz na mysli diete kapusciana? oczywiscie ze napisze ;) otoz stosowalam ja 7 dni-tak jak pod jadlospisem napisalam moje delikatne ''poprawki diety''.. bylam na tej diecie 3tyg temu bodajze :) efektem bylo 6-7kg mniej .. :) w ciagu tego tygodnia tej diety kapuscianej jezdzilam sobie w domku na rowerku stacjonarnym-codziennie staralam sie ale suma sumarum co 2 dni wyszlo i jezdzilam po 45min okolo-palac przy tym 500kcal ... :) dziewczyny powiem wam ze moj organizm przestawil juz sie albo to moje nastawienie i chec pieknej figury-nie czuje sie zmeczona/nie powiem bylam zmeczona ale zainwestowalam w pomoc delikatna :) ze wzgledu na to ze mam anemie uzupelniam zelazo-to znaczy kupilam w aptece rozzpuszczalne zelazo-jakies mocne podobno, zakupilam do tego rowniez body max ktory bierze sie raz dziennie z rana podczas posilku i to chyba jego zasluga ze daje kopa.. moje samopoczucie jest swietne..czuje sie lekko i z checia wykonuje lub mam checi chodzic i cwiczyc..od jutra rozpoczynam silownie+basen +odpowiednia diete ktora przed momentem dostalam od kolegi zajmujaceg sie kulturystyka..zna sie troche na tym tak wiec pewne zrodlo..daze do ciala wycwiczonego..pragne miec kolce biodrowe pieknie wyrzezbione.. i bede stosowac diete dzieki ktorej wyzbede sie absolutnie tluszczu,a wyrzezbie te czescii ciala ktore chce :) tak wiec od jutra na tyle ile moge aktywnie bede cwiczyc i stosowac diete ktorej ni hu hu nie odpuszcze bo wiem jaki mam cel i chce do niego dojsc,chocby chalwa mnie kusili czy lodami nie dam sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z toba
Hej Gwiazdeczka- mialam na mysli diete jablkowa, o tej tez wspomnialas ze bylas- kapusciana zupa mi smakowala z tym ze nie umialam wytrwac- w ogole warzywa i owoce kupuje w masowych ilosciach- ja i moja rodzina jemy tego bardzo duzo i zzwyczaj w formie surowej- zupa byla ok, moze sie slusze po swietach:) teraz mam na mysli jablkowa:) Ale masz racje- grunt to nastawienie... Ja po rzuceniu palenia panicznie balam sie ze przytyje i nic tylko myslalam o jedzieniu a teraz duzo mnie i albo bardzo chce albo moj organizm juz wraca do ,,swoich,, bo roznie z nim sie dzialo po wielu latach palenia... Ile masz wzrostu Gwiazdeczka? Z jakiej wagi startowalas?? Co do ruchu- to ja preferuje na swiezym powietrzu- jezdze rowerem w miale mozliwosci, szybkie spacery, cwieczonka w lesie- moje wlasne by pobudzic metabolizm- po 40-tce jest wolniejszy, tak pisza;) a ja juz jestem w wieku gdzie zycie zaczelo sie po czterdziestce:) traz tylko zyc;) Poza tym czasami basen, nie wyobrazam sobie by za wlasne pieniadze pocic sie w smrodzie innych spoconych na silowni itd. Uwielbiam swieze powietrze... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z toba
Sorrki, troche pozjadalam liter, znakow nie mam polskich wiec jest tak jak jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to przepraszam nie doczytalam ze o jablkowa chodzi :) kiedys tam tydzien bylam na takowej tyle ze jadlam 3 maks 2 razy sie zdarzylo 4 jablka ..:) od owocow lepsze sa warzywa,dzieki nim szybciej sie chudnie niz owocom ;) nie jest prawda ze to przez to ze sie nie pali tyje sie..tyje sie poniewaz namiast za fajke sie lapie za jedzenie niestety :) mam 178-180cm wzrostu :) wystarcrtowalam na koniec zeszlego miesiaca okolo 20go lutego z waga 88kg niestety.. dzis waga jest na etapie okolo 77 nie moge konkretnie poznag wagii bo wciaz ciagle pije i waga nie jest adekwatna do rzeczywistosci :) jets to waga 75-77kg :) kazdy lubi size powietrze ale to wlasnie na silowni mozna pracowac dokladniej nad okreslonymi partiami ciala :) poza tym istnieja kobiece silownie badz damsko meskie z wyznaczonym oddzielnym miejscem dla kobiet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Tobą z przyjemnoscią moze bedzie lepiej bo w sumie tak mało jem ze nie powinnam miec problemu z głodem juz zakupiłam 6 kg jabłek mam nadzieje ze starczy poki co do piątku zwazyłam sie moja waga to raz 78 raz 79 nie wiem czemu t ak sie waha ale od jutra na jabłka i wodzie nawet z kawy zrezygnuje Gwiazdeczko ja mam w domu duzo zajęc czasem nie mam czasu nawet zjesc(z drugiej strony jak ktos bardzo chce to wszystko zorganizuje ale u mnie naprawde ciezko z tym z wielu czynnkiów czasem jestem po cąłym dniu tak zmęczona ze nie mam siły ruszyc ani reka a ni noga) ale kupiłam wczoraj twister i bardzo chce zaczac znow biegac wieczorami co drugi dzien bo cieplo sie robi jak dzieciaki spac pojda a co do wspomagaczy kiedys brałam swietny srodek AMP 2 dzieki niemu i 30 , 40 minut dziennie biegania bez zadnej diety schudłam 13 kg ale potem zaszłam w ciaze i masz :( potem stan zdrowia nie pozwolił jestem astmatyczka mam zakaz biegania mało sie tak nie wykonczyłam bo za bardzo chciałam gdybym wtedy była na diecie to dzis było by to wszystko za mna narazie musza mi wystarczyc spacerki i ten twister który wczoraj zakupiłam i od jutra jabłka dam rade musze dac dla siebie dla dawnej fgury ech pamietam jak wazyłam 55 kg kiedys osiagne swój cel :) Z toba wiec od jutra start narazie trwale zrzuciłam 3 kg na pewno raczej nie wróca bo sie nie obzeram nigdy tego nie robie tylko lubiłam piwo :( no i kolacja w poznych godzinach ale teraz nie ma tak juz :)) ten nieszczesny jeden kg sie waha ale słyszałam ze to normalne nie podaruje tym jabłkom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie buzia zycze ci wytrwalosci na jabluszkach :) ja od jutra tak jak pisalam juz zaczynam dietke by pozbyc sie calutkiego tluszczu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z toba
Ok Buzia85- to czekam na Ciebie- ja od dzisiaj- jest ok, mamm nadzieje ze jak wroce po dyzurze do domu to sie nie najjem nie wiem czego ;) gwiazdeczka to w koncu jaka diete zaczynasz od jutra?? Zachwlalasz kapusciana, warzywa- mniej owoce a jestes na jablkowej- tzn forum o d.jablkowej- troszke sie pogubilam;) Ja mysle ze wszystko ma sens w mniejszych ilosciach kalorycznych- jesli ktos zje kilka jablek dziennie to sie nie ,,upasie,, prawda?? pewnie ze warzywa maja mniej kalorii i cukru- ale jablka maja niby oczyszczac- zobaczymy;) A tak jak pisalam- zupa mi smakowala- raz gotowalam- wyszla pyszna- zjadlam caly gar ale jadlam tez wszystko na co mialam ochote- zabraklo mi konsekwencji;) Warzywa i warzywne jak i owocowe potrawy, salatki moge jest miskami;)- zdecydowanie bardziej niz jogurty czy kefiry naturalne...brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z toba
Gwiazdeczka poczytalam Cie troszke- widze ze ladnie schudlas na tej kapuscianej- 6kg- graulacje- ja pewnie gdybym sie nawet rygorystycznie jej trzymala to bym tyle nie schudla- waze 59 /170cm- wiec pewnie waga by tak szybko nie spadala w moim przypadku...dlatego pewnie na jablkach tez to samo schudne- jakies 2, moze 3 kg do swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zapoczatkowałam jutrzejszy start od 16 jem juz jabłka :) bedzie ciezko ale naprawde sie postaram :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buzia ja też od jutra znowu zaczynam będziemy razem walczyć ja planuje do piątku a Ty? A było tak pięknie a tu jedną niedziela i wszystko się spieprzyło eh no ale trudno trzeba wstać i iść dalej więc od jutra znowu zaczynam same jabłka damy radę... A po świętach na dietę kapuściana przejdę spróbuje ale narazie jabłka więc jabłka do ręki i zaczynamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny przepraszam ze dopeiro teraz pisze ale ciagle cos do roboty jak zwykle jest :) przygotowywalam jedzonko na caly jutrzejszy dzien :) i mam jutro z glowy i nie musze robic nic :P Z toba.. od jutra kochana zaczynam diete ktora kolega ulozyl mi abby wyzbyc sie tluszczu nie pozbywajac miesni...typowo pod wysilek ktory od jutra zaczynam :) jest to dieta glownie opierajaca sie na bialku.. tzn. ryby/filety z kurczaka/indyka/brokula/owoc raz dziennie sie pojawia plus warzywa/jest rowniez ryz oraz kasza-zdziwicie sie ze ryz i kkasza na diete ale tak bo weglowodany rowniez musza byc by wysilek przynosil porzadsane efekty i miec samopoczucie swietne:) zachwalam kapusciana-byla swietna-bo daje szybkie i dosc mozna powiedziec latwe efekty..,nie ze owoce mniej chwale ale jak ktos porzadnie chce sie wzziasc za diete to powinna byc przewaga warzyw a nie owocow :) wiadomo cukier itd..ja owoce uwielbiam ale na samych owocach zyc niie mozna :( duzo bardzije wole owoce od warzyw ale z punktu widzenia diety to warzywa jednak lepiej pomagaja redukowac zbedny tluszcz....oczywiscie ze wszystko ma sens w mniejszych ilosciach -tzw. slawne MŻ mowi samo za siebie :) no wlasnie odwieczny problem-silna wola :( ale trzeba wziasc sie w garsc i postanowic sobie co s i tego sie trzymac ..chyba nie chcemy wygladac jak dzieci KFC czy Mc Donalda :) patrzac na twoj wzrost i wage to tak..waga by tak szybko i tyle nie spadla -mysle 2-3 kg by poszlo .. goraco bede was wspierac na diecie jablkowej -jabuchaaa sa pyszne! dam wam jedna zlota rade jesli juz zgrzeszycie..ja stosuje w ten czas grzechu srodek przeczyszczajacy-skutkuje bo cialo nie odczuwa nagle tych kalorii ktore wtrachnelysmy z lodowki :) .. kopenhaska rowniez mam za soba-ale nie polecam tym bardziej ze slaba silna wola :) .. ja mam silna i wytrzymalam ale organizm beznadziejnie sie czul po niej-restrykcyjna i monotonna dieta..nie polecam zdecydowanie jak jest mozliwosc wybrac inna..np kapusciana dziewczyny :) klade sie spac bo o 6 pobudka..dziabne witaminki,fajka,toaleta i wskakuje na rowerek,7:30 sniadanko i do szkoly badz na basen..to zalezy :) a o 14 silownia ..zyczcie mi szczescia :):P buziaki laski :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z toba
Hej Dziewczyny!! To znowu jestesmy;) fajnie- Gwiazdeczka trzymaj sie dzielnie-ja kciuki trzymam, narobilas mi takiego smaka na te kapusciana zupe- chodzi mi o smak- na prawde mi smakowala- czuje ze mam juz troszke dosc slodkich jablek a moje ,,smaki,, blagaja o cos pikantnego i ostrego;) co zrobic? Pewnie czy jablka czy zupa waga spadnie mniej wiecej podobnie- a moze ugotuje te zupe- juz sama nie wiem- mam ochote na cos ostrego:) Buzia i Marjanka- tak jak juz pisalam i Wy rowniez- grunt to wstac i isc dalej- a bedzie dobrze- ja latwiej sie mieszcze w moje spodnie- latwiej sie dopinaja i plastsza jestem- bo chyba pisalam, ze ja nie mam duzych rozmiarow- ale te moje 36 zrobilo sie ciiiiiiasne;( ale juz jest lepiej... Co Radzicie do tych swiat? lecimy na jablkach? , 500kal. czy zupa kapusciana? Wczoraj poszlo mi dobrze- same jablka:) Trzymajcie sie- ja znowu w pracy;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marjanko z przyjemnoscia dzis juz jedno zjadłamtylko zastanawiam sie czy jesc te jabłka do 18 i co 3 godziny czy do oporu jak jadłam na poczatku i tez waga spadała ale teraz zrezygnowałam dodatkowo z kawy, musze przyznac ze rano byłam nie przytomna bo w nocy trzeba było wstac 2 razy ale to nic bede dzielna córa wróciła od dziadków to dodadkowo jest co robic nie bede myslec o innym jedzonku ale zaparłam sie , i narazie tez zakładam ze do piątku a potem sie zobaczy choc chce tak wytrzymac conajmniej 10 dni no zobaczymy jak to w praktyce pojdzie bo w sumie co miałam zgrzeszyc to zgrzeszyłam i juz mnie do tego nie ciągnie teraz jabłka , jabłka i jeszcze raz jabłka a i pilnuje bardzo tej wody :) Marjanko jestesmy tylko ludzmi zdarza sie nam popełnic błąd ale zawsze mozna zaczac od poczatku z jeszcze wieksza motywacją :D Z toba ja mysle ze smiało mozna powiedziec ze buduje nam sie tu coraz większa grupa wsparcia co oczywiscie bardzo pomaga :D :D Pozdrawiam kobietki DAMY RADĘ !!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do świat jestem na jablkach też myślałam o kapuścianej ale to po świtach bo teraz przed świętami człowiek jakoś nie ma czasu na nic sprzatanie pieczenie ciast itp itd a po świętach będzie spokojniej to znaczy takie jest moje zdanie a Ty z Tobą to już sama decydujesz ja chyba dlatego zgrzeszylam bo cały czas jabłka i organizm chciał coś innego ale dziś już jest dobrze jabuszka sobie jem byle do piątku damy radę my kobietki jesteśmy silne jak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdeczko Powodzenia ! :D A co do diety kopenhaskiej- szwedzkiej tez nie polecam na samych jabłkach czułam sie lepiej niz po kopenhaskiej której dotrwałam tylko 6 dni bo zaczełam sie przewracac , strasznie rygorystyczna dieta a dla mnie dodatkowo mało smaczna , chociaz kuzynka męza jest po studiach i z zawodu jest dietetykiem chyba musze sie do niej usmiechnąc by mi ułozyła diete po tych jabłuszkach moze to bedzie klucz do sukcesu , ale kurcze ja mam jeden problem jak mam juz nakazane ze cos mam jesc tak jak na kartce o danych godzinach to wytrzymuje 2 dni potem musze ostro walczyc bo nie lubie tak na rozkaz , chociaz własciwie kazdy powinien miec dopasowana diete pod swój organizm przez dietetyka no zobaczymy jak sobie na poczatek poradzę z jabłkowa chociaz wczoraj zrobiłam cos jeszcze wyjełam za ciasne ubrania przymierzyłam i mowię jeszcze w nie wejdę :D choc w jedne juz weszłam a były zamały niby niepozorne 3 kg a jaka radocha ze w cos sie zmiesciło :D Buziaki i miłego popołudnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zjadłam o 15 juz 3 jabłuszko dzis zastanawiam sie tylko czy nie za mało tych jabłek o 18 jedno i koniec natomiast piję strasznie duzo wody juz wypiłam 1,5 litra prawie dwa ale i tak kusi mnie lodówka :( pełna pysznosci bylismy na zakupach w sobotę :D Nie dam się :D wmawiam sobie ze to stare jest i niesmaczne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buzia sama mi mówiłas żeby więcej jabłek jeść więc teraz ja Tobie mówię nie bój się jeść więcej tych jabuszek ja już zjadłam chyba z 5 jabłek i będzie więcej no i też dużo wody damy radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabłuszkooo
heloo :) dziś wpadłam przez przypadek na ten temat, bo właśnie zastanawiałam się, czy nie pojeść samych jabłuszek do świąt :) wiem, że fajnie szybko sycą i poza tym będąc na jakiejkolwiek diecie zawsze jedyne o czym marzyłam to jabłko ( bo często zaczynałam dietę bez węglowodanów wiec owoce niestety się wykluczały ) Od jutra zaczynam dietkę ( ok 5 małych jabłuszek dziennie lub 3 większe i nic więcej ) no oczywiście herbatki i woda :) do niedzieli wielkanocnej ( 5 dni) zobaczymy ile spadnie :) Jak skończę na pewno napiszę rezultaty jak poszło :) marzę by znów włożyć stare spodnie w które mieściłam się zaledwie 4 miesiące temu... podczas stresu w pracy duuużo schudłam ( 1 raz w życiu bez żadnych diet) potem stres się skończył i znów nastąpiło natarcie na lodówkę :) chodzę ostatnio na przemian w 2 spodniach bo w nic się nie mieszczę, muszę choć troszkę się wysmuklić, żeby nie czuć wylewających się boków z gaci :P Wszystkim odchudzającym się życzę powodzenia :) Wzrost:158 Waga: 58/59kg Wiek: 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabłuszkooo
Ogólnie plan do wakacji za granicą - 48-50kg :) 10kg w 2 miesiące- MUSI SIĘ UDAĆ!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymałam sie dzielnie (Z toba) dzieki! hahah smaka ci narobilam?to smialo ;p ja do swiat proponowalabym kapuscianke albo tydzien norweskiej gdyz przyspiesza przemiane materii a wiadomo swieta to swieta,a na samych jablkach organizm sie oczyszcza a przemiana materii zwalnia.. :( Buzia 85 ja proponuje z tymi jablkami jesc co 2,5 godziny-to najlepsze rozwiazanie. w kupie sila dziewojki..jest nas wiele ;p odnosnie kapenhaskiej dokladnie tak-nie jest godna polecenia. ja jestem wytrzymala ale tamta dieta mnie dobila i zero zycia we mnie bylo a zawsze tryskam energia :( doszlam do konca diety ale beznadziejna tak jak i beznadziejne jojo.. Buzia bardzo dobrze ze piszesz duzo.-mi pomaga bardzo czerwona herbata parze ja raz na caly dzien PU-ERH czy jakos tak to sie pisze w ziolach nie torebkach.smaczna i pomaga. jabluszkooooo jak juz podchodzisz w ten sposob do jablek to raczej wybierz opcje 5 jablek dziennie co 2,5 godziny a jak glodna bedziesz to czerwona herbatka o ktorej wspomnialam przed chwila :) moje relacje z dzis..rewelacja zero glodu usmiech na gebie caly dzien.. :) w dodatku od rana schudlam kg.. hahah nie wiem jakim cudem ;p ale cyfry nie klamia;p moja dieta jest perfekcyjna-zero glodu a jak dziala. o 6:30 rano na rowerku juz jezdzilam stacjonarnym 35minut. o 8:30 bylam na basenie-zaliczylam 30min sauny parowej i 30dlugosci basdenu.. mialam isc na silownie ale narzeczony nie mial sil wiec poszlam z nim drugi raz na basen heh w efekcie kolejne 30min sauny i 30dlugosci ;p samopoczucie idealne :) moze dzieki tej jednej tabletce z rana no i pewnie zelazo ma wplyw na to tez :):P plan na jutro wlasciwie taki sam tylko zamiast isc drugi raz na basen ide na silownie ;p takwiec jak ktoras z was bedzie chciala to piszcie :)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Moj mąz troche we mnie nie wierzy ale ja mu jeszcze pokaze :D dopne swego do tego stopnia ze na ulicy będa sie oglądac :P Kiedys miałam propozycje od pewnej pani fotograf by wziąc udział w castingu bo stwierdziła ze mam sliczną buzkę i wyglądam normalnie ale wtedy chodziłam po sklepach szukałam czegos ładnego i załamana ze takich duzych rozmiarów musze szukac jeszcze mąz mnie zniechecił nie idz nie idz i nie poszłam hmm... w sumie do dzis załuję :) a dzis juz po jabłuszku jestem :) Miłego dnia kobietki aha i tez piję czerwona herbatę bardzo ją lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Moj mąz troche we mnie nie wierzy ale ja mu jeszcze pokaze :D dopne swego do tego stopnia ze na ulicy będa sie oglądac :P Kiedys miałam propozycje od pewnej pani fotograf by wziąc udział w castingu bo stwierdziła ze mam sliczną buzkę i wyglądam normalnie ale wtedy chodziłam po sklepach szukałam czegos ładnego i załamana ze takich duzych rozmiarów musze szukac jeszcze mąz mnie zniechecił nie idz nie idz i nie poszłam hmm... w sumie do dzis załuję :) a dzis juz po jabłuszku jestem :) Miłego dnia kobietki aha i tez piję czerwona herbatę bardzo ją lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Moj mąz troche we mnie nie wierzy ale ja mu jeszcze pokaze :D dopne swego do tego stopnia ze na ulicy będa sie oglądac :P Kiedys miałam propozycje od pewnej pani fotograf by wziąc udział w castingu bo stwierdziła ze mam sliczną buzkę i wyglądam normalnie ale wtedy chodziłam po sklepach szukałam czegos ładnego i załamana ze takich duzych rozmiarów musze szukac jeszcze mąz mnie zniechecił nie idz nie idz i nie poszłam hmm... w sumie do dzis załuję :) a dzis juz po jabłuszku jestem :) Miłego dnia kobietki aha i tez piję czerwona herbatę bardzo ją lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to poległam:( Rozchorowałam sie mam temperature straszny katar ,kaszel i bol gardła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja zaczynam dziś z wagą 58,5kg marzę o wadze 50kg trzymajcie kciuki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabłuszkooo
kurcze ja też poległam... już teraz nic nie działam przed świętami bo się nie opłaca.. i tak jak coś spadnie to przez święta wróci z nadwyżka ... wiecie moje Drogie co jest okropne, że nie umiemy powstrzymać się na przykład 2 miesięcy żeby potem przez kilka lat wyglądać wspaniale...:(:(:( to jest tak niewiele czasu by wreszcie poczuć się rewelacyjnie, jesteśmy tak uzależnione od jedzenia, że to jest normalnie niemożliwe. od przesytu wszechogarniającego nas żarcia tak się dzieje. Cóż z tego, że nie zjemy ukochanych chipsów, czekolady, ciasta przez pewien czas, jak kiedyś jak uda nam się schudnąć to znów będzie można poczuć tą rozkosz :) hehe albo zaczynanie od poniedziałku i w niedzielę trzeba się nażreć wszystkiego za czym się będzie tęskniło :) heheh łatwo się tak mówi, ale jak przychodzi co do czego to 1 dnia się nie umie wytrzymać bez jakiejś zachcianki :) link motywujący- może kiedyś uda się osiągnąć nasze cele :D:D http://www.smog.pl/txt_gfx_audio/51979/mistrzynie_odchudzania_motywujace/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wszystko poszło na marne boje sie wejsc na wage ale tez przed swietami nic nie robię moze poza zdrowszym odzywianiem. Aczkolwiek jak tylko dojdę do siebie to wracam :) Jabłuszko- strasznie duzo w tym prawdy ciezko wytrzymac jeden dzien a co dopiero przynajmniej 2 miesiące najzdrowiej było by zmienic nawyki zywieniowe na zawsze a nie kazdego stac na taki gest ech juz zawsze bede gruba :( choroba nie wybiera :( a co do linku to motywuje , ale czym bardziej widze róznice miedzy zdjeciami szczupły-grubszy to tym bardziej wydaje mi sie niemozliwe , a moze to tylko moje podejscie bo ja nie umiem wytrzymac ... Pozdrawiam i trzymam za was kciuki kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×