Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MaMani

DRUGIE DZIECKO

Polecane posty

Dziecko dużo się uczy przy takich grach :D A ta radośc maluchów jest niesamowita!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[puk puk ] [hop hop] ale sie obzarlam znowu dzisiaj mialam dzien mielenia buzia w zeszlym tygodniu mialam takie dwa dni troche sie utucze :o szukam w necie fryzur musze sie wkoncu wybrac do fryzjera bo juz mnie korci zeby sobie samej obciac wlosy , boje sie tylko to mnie powstrzymuje i jednak wole sie oddac w rece specjalisty ....no i szukam i niczego ciekawego tam nie widze pewnie znowu skonczy sie na cieniowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ A ja od rana jestem mega zestesowana.Mój już dziś jedzie dobrze że dopiero ok 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopaki są na spacerku więc mam czas dla siebie :) Dzięki dziewczyny ale w środku to normalnie mi wszystko chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze napij sie melisy ja kiedys bralam meliski takie pastylki ziolowe uspakajajace kupowalam je w zielarskim sklepie za 8zl mi pomagaly i tak pewnie nie jestes w stanie sobie zaprzatac glowy innymi sprawami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mocno mi siedzi w głowie.A już całkiem zeświruje w dniu kiedy będzie krojony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia wiem co przechodzisz zycze ci zeby jak najszybciej bylo po zabiegu ja w zeszlym roku tak swirowalam jak kazio mial zabieg (sprowadzali mu jaderko) jak go zabierali na sale operacyjna to ryczalam nie moglam sie powstrzymac i trzeslam sie cala straszne to bylo ta godzina ktora spedzilismy w poczekalni czekajac az przyjdzie pielegniarka i powie ze juz po wszystkim byla wiecznoscia do dzis na sama mysl o tym czuje w srodku nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia ja pamiętam jak poszłam na bilans 2 latka w sierpniu.Bardzo nie miła lekarka powiedziala zę synek nie ma 2 jąderek.Bardzo się wystraszyliśmy.Dostaliśmy skierowanie do specialisty ale w innym mieście.Przez 2 dni miałam biegunke bo powiedziano nam że jak okaże sie że napewno ich jeszcze nie ma to będzie miał zabieg.U lekarza ledwo co wytrzymam z nerów.Okazało się ze baba(ta na bilansie)nie umiała dobrze zbadac dziecka! całe szczęście okazało się że wszyutsko jest ok.W maju mamy ponowną kontrole ale to taka czysto papierkowa wizyta :) Ja bym chciala mieć już wwszytsko za sobą :) najgorzej jest ta niepewnośc.Jutro rano ma tam być ale jedzie dziś wieczorem i będzie spał u mojej cioci.Jak tylko będzie w szpitalu to zrobią jemu wszystkie badania i jak będzie dobrze to w czwartek operacja. Stresuje się że musze czekać do czwatku i ze on będzie tam sam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie moglabys pojechac z nim ? zatrzymac sie u cioci albo pojechac tam w dniu zabiegu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie moge :( Musze chodzić do pracy.Jedynie co będe mogła pojechać to w dniu zabiegu pod warunkiem że będzie rano a wtedy synka dam do mojej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie miejsca nie moge wyszukać :) Chyba mój maluch będzie chory :( od rana dokuczał jemu mini kaszelek ale od wieczora masakra.I chyba ma gorączke bo jest rozpalony :( Ale nie mieże po śpi więc nie chce jego obudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj biedul to rano go wybaj co i jak :( moj maluch tez spi pewnie przywedruje do nas kolo 3, zauwazylam ze jak pospi popoludniu to pozniej spi od 21-8 bez wedrowania a jak nie ma drzemki to przychodzi do nas kolo 3 ...i wstaje o 6/7 czekam na przemka bierze prysznic moze sie poprzytulamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to się dziś przytule do poduśi :D Bo to taka pogoda! raz zimno raz naprawde ciepło.A o przegrzanie to nie łatwo.I potem jest jak jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia no wiadomo goraco sie robi:D uciekam bo juz idzie :D buzka milej nocki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szzczęściara :D :P hi hi hi Ja również mykam,mój non stop się budzi od tego kaszlu 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie była straszna noc.Zero spania! Kacperek non stop kaszlał jak gróźlik i gorączkował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie kazio spal dobrze w nocy nawet nie przyszedl ale ja sie co chwile budzilam bo straszne wiatry tu mamy glowe urywa na dworze cos sie przewrocilo ....ciezka noc sylwia az tak powaznie do lekarza z nim idziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wybiore się,lepiej sprawdzić i być spokojnym bo inaczej to będe miała wyrzuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Byłam dziś u lekrza ale babeczka sama dokładnie nie wiedziała co mojemu jest :( Powiedziała ze jak będzie gorzej to mam być odrazu u niej. U nas chyba było oberwanie chmury bo nieźle do południa lało. Jakoś smutnawo mi jest.A i jeszcze nie wiem na kiedy jest planowany zabieg wiem tylko tyle że zrobili potrzebne badania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj nia mialam weny ...dzis tez nie bardzo z tym pisaniem jakas depresja mnie dopada oby to bylo chwilowe sylwia twoj maz bedzie tam czekal az wyznacza date zabiegu ? i jak kacperek lepiej /gorzej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Dziś na obchodzie mój mężuś dowiedział się że zabieg będzie miał jutro.Ale nie wiadomo o ktorej godzinie.Zobacze męża dopiero w sobote :(:(:(. A synek nadal kaszle i gorączkuje.Dobrze ze rano przyszła mama to ja sobie zrobiłam na spokojnie zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam sily (nie tyle co fizycznie a psychicznie ) zajmowac sie kaziem jakis opentany jest dzisiaj wlazi na porecz od schodow i to od strony zewntrznej normalnie sie wspina teraz jezdzi na rowerku a mnie meczy bol glowy wypilam kawe i czekam na efekty wlasnie sie obudzilam ....kartki na swieta musze wyslac i to najpozniej w poniedzialek chcialam kupic cos mamie i tesciowej cos malego co by wlazlo do koperty ale nie mam pomyslu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×