Dlaczego żonaci mężczyżni są tacy super w łózku?

..i wcale nie muszą być ciężkie dni..tylko ciśnienie idzie uszami;)-->mowie o sobie oczywiście

ciekawska i tak trzymaj wielki+:) póki jest dobrze to spuper. u nas z zonka rutyna daltego mam moja dziunie...a ona mnie kiedy tyklo moge. wiadomo 1 miejsce rodzina 2 ona u niej 1 facet 2 miejsce ja znamy zasady gry.pasuje nam to ale ost i tak czesciej mysle o niej przed snenm zebyms ie nie bujnał z czasem hah:) madlene:)moze my rzeczywiscie ze soba sypiamy???

zobaczymy co będzie jesteśmy razem siedem lat ,5 po ślubie..było już tak ze miałam słabe dni;) ale dałam rade

ale wy niemadre jestescie :) a ilu facetow odchodzi od zony dla kochanki?? wmawiaja wam ze sie z zonami nie kochaja bo niby co maja wam mowic?? jakby sie nie kochali to by te zpnu nie dzwonily pozniej do kochanek jakby im niezalezalo. zawsze bedziecie na przegranej pozycji dziewuszki...niestety :)

ja bym chyba nie potrafil odejsc od zony dla samego seksu z moja dziunia moze jakbym ja pokochal bedac z nia sam na sam to zmienilbym zdanie narazie nie mamy takiej mozliwiosci:(] a zluje zlauje,,,,

antonhyyyy35- może :) Ty mi powiedz

Właśnie z nim rozmawiałam i już mam motyle w brzuchu :):):):):)

a ja mam strasznie ochotę na tego mojego żonatego...jak się rozmarzę wieczorkiem...to naprawdę,chyba bym Go zajeździła

madlen a ile masz latek? ja 35:) 180 cm wzrostu jak to Ty znamy sie z pracy:)

Madlene rozumiem! Bo ja zawsze gdy zasypiam marze o jego rekach na moim ciele!!!

antonhyyyy ja nie mierzę wzrostu -hmm-ludziom,z którymi pracuję. albo to niesamowity zbieg okoliczności albo jakieś przeznaczenie..?

Fanka Sokratesa ja też o tym marzę :) i nie pozwala mi to zasnąć-cóż zrobić?

jestem kochanka choc w zyciu nie myslslm, ze tak sie stanie on mi niczego nie obiecuje ani nie klamie ze zony nie kocha ... nie sypiaja ze soba ... moze raz na pol roku - o ile nawet to ... :o (czasami jak mu gllupio to powie ze kiedys tam spali ze soba, ale watpie bo ta kobieta jest zakompleksiona jelsli chodzi o wyglad, ale tez jesli chodzi o milosc swojego niewiernego mezusia. Jest niepewna i uwaza ze on jest dobrym kaskeim, choc wcale nie jest przystojny to ma to COS. to trwa juz rok, nauczylam sie mnostwo z tego dziwnego "zwiazku" - w tym ze nie wolno ufac nawet wlasnym facetom poza tym jest -- waham sie powiedziec przyjacielem, ale moge na niego liczyc w roznych sytuacjach ... jest zawsze punktualny, zabawny, spedzamy razem fajnie czas, pomaga w niektorych sprawach, dobrego seksu tez mnie nauczyl... ;) nie zamierzam go odbijac .... niech idzie wolno -- ich malzenstwu nic sie nie stanie ... kazdy ma troche korzysci, nawet zona - bo spi spokojnie nie nagabywana seksualnie ....

Ja jestem żonaty...

Obrzydlistwo!!!Fuj!!!!!RZYGAC się chce !!!!!!!!!!!!! Do czego ten swiat zmierza?a gdzie mowa o uczuciu?Nic tylko rznięcie.Wszystkich was do jednego wora i do ognia.Jedne wielkie ku****two!!!!!! Szkoda,że juz nie pala na stosie.

I wolę gorącą kobietę niż jakieś ognisko

moja zona jest taka rewelacyjna i dobra ze nie mam ochoty nawet o moim cudzie z widzenia Dodzie myslec ze jest kobieta

myslisz o dodzie podczas seksu z zonka:P??

...lata praktyki...

o Dodzie nigdy, takich fantazji nie miewam, zawsze mysle o tym jak ja pierwszy raz sieglem na stojaka pod piecem, ale zesmy sie obalili i bylo rzniecie na dywanie!!!!!!!!

i dzis znowu.....cudownie poproastu:) gdzie sa wszyscy:P>?

Taaak, żonaci są tacy super... A dlaczego? Bo nie są Wasi !!! Zakazany owoc zawsze najlepiej smakuje. Jakby związali się z Wami, to już nie byliby żonaci innej, tylko ten Wasz nudny facet. Zaczęłybyście szukać następnego. Żenujące. Wiem coś o tym, bo już ten temat przećwiczyłem, z czego dumny nie jestem. A i tak, żadna z Was w poprzek nie ma, więc zmiana nic nie daje. To tylko chwilowa poprawa i cyrk zaczyna się od nowa. Smutek, żal...

Bo sa.. mieli lata praktyki.. Wiedzą co jak kiedy i gdzie.. he..he.. A kiedy smycz sie urwie.. no to szaleństwo!

Kocham właśnie to szaleństwo z żonatymi, a konkretnie z jednym :p :) Co na to poradze, że tacy właśnie najbardziej mnie pociągają :) Wczoraj znów spędziliśmy dziiiiiiiiiiiiiiiiką noc :)

Kochaliśmy się 3 razy pod rząd :p