Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samurajski miecz

ile płacicie alimentów?????????????

Polecane posty

Gość gość
Uprzejmie przypominam, że uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego jest formą przemocy ekonomicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponieważ twoja wiedza na temat przebiegu procesu, dowodów, orzekania jest raczej znikoma - adwokat wskazany. Uprzejmie informuję, że gość345 nie uchyla się od obowiązku alimentacyjnego, tylko stara się na dać się złupić cycatemu bandycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość345
No wlasnie nie uchylam sie od obowiazku placenia alimetow tylko napewno nie w kwocie 800 zl przy moich zarobkach 1300zl a gdzie dojazdy do pracy dziennie 60 km gdzie wyzywienie i jakies tam rachunki dla rpdzicow . Czyli co zwiazku z tym adwokata lepiej zebym mial tak? Jeszcze ktos wie jaki koszt ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, to tak ogólnie, nie personalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na adwokata pieniądze się znajdą - a dla dziecka nie! zas/rany tatuś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość345
No wlasnie k****a ranny tatuś i sie nie wpowiadaj bo mialem rodziny wszystko a tu z dnia na dzien cie ktos zostawia i wyprowadza bez slowa wyjesnienia wiec sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę szanownego Pana bez niczego nikt się nie wyprowadza. Sorry ale p********ie o zarabianiu 1300zł do mnie nie przemawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość345 jest człowiekiem prostym i/lub prostolinijnym. Jest tak głupi i/lub tak uczciwy że kłamać po prostu nie umie. Przecież jak powie w sądzie że jeździ 60 km, żeby zarobić 1300, to ktoś może je/bnąć ze śmiechu i będzie tragedia :D Gościu! Broń się ale mądrze. A co możesz powiedzieć o wspomnianych wcześniej kosztach poza alimentacyjnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zestawienie kosztów
cześć, jestem ojcem 6latka, staram się co weekend zabierać syna - w piątki odbieram Go ze szkoły i w niedzielę wieczorem odwożę Go do mamy. mam zasądzone alimenty w wysokości 400 (od 3 lat) natomiast dobrowolnie jest płacone 600. Ostatnio był wielki zgrzyt po pójściu syna do szkoły, żebym płacił więcej. Zgodziłem się ale poprosiłem o zestawienie kosztów miesięcznych. Wg mamy dziecka, syn potrzebuje ca. 1900 miesięcznie, co daje 950 alimentów na każdego z rodzica. Ja również zrobiłem zestawienie kosztów i wyszło mi ca. 600 pln ponoszonych przeze mnie. zarabiam netto niecałe 2300 i odejmując wszelkie opłaty oraz alimenty zostaje mi do życia 200 - 300 pln/mc. Nie obrzucam błotem mamy syna, natomiast zwracam się do Was z pytaniem, jakie są Wasze wyliczenia kosztów miesięcznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D:D:D świetne. Gościu miły - alimenty należy płacić w wysokości i terminie zawartych w wyroku alimentacyjnym. Każde ustępstwo w tej materii powoduje eskalację żądań. Nie spełnienie kolejnego żądania spowoduje skierowanie sprawy do sądu o podwyżkę. Przy czym kwotą wyjściową nie będzie kwota 400 zł, ale 600 zł. A właściwie ta kwota którą zgodziłeś się płacić dobrowolnie - czyli pewnie z 800 zł. A sposób myślenia sądu jest taki: skoro dobrowolnie stać go na płacenie 800 zł, to jak się troszkę postara to da radę płacić tysiaka. Proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja płacę 500 zł i zarabiam 2000. Tez niewiele z tego zostaje. Wiadomo, że kilka razy do roku kupuje jeszcze jakieś porządne prezenty dla syna, głównie na urodziny i na gwiazdkę. Ale u mnie była o to dośc sługa wojna, bo moja była chciała dużo więcej. Musiałem skorzystać z pomocy radcy prawnego, bo inaczej nie miałabym na rachunki. Najpierw chciala ponad tysiąc zlotych, ale nie przesadzajmy ze utrzymanie dziecka kosztuje ponad dwa tysiące ( liczę już od obojga rodzicow) Mi bardzo pomogła interwencja tej kancelarii http://www.kancelaria-mrozek.pl/pl-PL/. Mają naprawdę sporo doświadczeń jeśli chodzi o prawo rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grosik45
Ja płaciłem 500zł, jednak jak to w Polsce z pracą bywa, czasami było to w kratkę. Była żona oddała mnie do www.kancelariaultimatum.pl i udało mi się wynegocjować odpowiednie warunki dla siebie. Naprawdę czasami warto jest negocjować :) a dziecko jest najważniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja płacę 700 plus prezenty a żona chce teraz 1200 na syna.. A ja ledwo zipie z kredytami na karku ona zarabia coś koło 4-5 tys a ja ledwo 3 gdzie wszystko idzie na długi na życie zostaje mi 600 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile moga wyjsc alimenty na zone ? zaznaczam zona mloda zdolna do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez ty za 100 zl.prawnika a nie latasz po tematach orofar i pytasz a nikt nie wie jakie byly wasze dochody,sytuacja,itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak ledwo co starcza na życie długi,kredyty,eks zarabia 1000 zł.wiecej odemnie ja płacę 800 zł podpisane wspólnie ale oczywiście jej mało teraz wymagała 1100 zł.. Więc sądy, jaja berety na to ma ale na dziecko nie...podnieśli o 15o zł... Sądy są krzywdzące niestety w d***e mają że ojciec nie ma.kasy ledwo żyję sumiennie pracując i płacąc ma córkę, to nic że dziecka nie widuje, bo mamusi wali, to nic że teraz nie mam na czym już oszczędzać... Polskie sprawiedliwe sądy... Przy zarobkach 3000 tys place 950 zł.. Gdzie na życie zostaje mi 500 zł.. A jeden taki.zarabia 20 tys i płaci 1200 na dwójkę dzieci.polskie sprawiedliwe sądy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bylem takim frajerem ze dawalem ile chciala a zawsze bylo jej malo to doszlo do tego ze dostawala 2.000 miesiecznie.Dla mnie zostawalo ledwo 2.200 i ciezko mi bylo ale nigdy dla syna nie zalowalem pieniedzy itd,tylko ze okazalo sie ze ona jemu na wszystko zalowala a wydawala na siebie,nawet oplacala opiekunke do dziecka zeby moc sie szlajac po dyskotekach z kolezankami co weekend ale do pracy isc ona nie pojdzie bo dziecko woli sama wychowywac a nie opiekunki czy przedszkole.Chciala wiecej ale sie nie zgodzilem to poszla do prawnika i zalozyla sprawe o podwyzszenie alimentow bo miala zasadzone 600 ale latwo wykaze w sadzie ze przelewalem co miesiac dwa tysiace i sad uzna ze skoro mnie stac dawac dwa tysiace to pewnie tyle mi zasadzi.Tak sie wp******ilem.Ale przeciez oboje rodzice maja w obowiazku utrzymywac dziecko ale mamusia ma wyj****e bo ma losia takiego ze na kazdy jej krzyk daje ile ona chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawy topic. w sumie ciesze sie, ze tu trafilem. obecnie sprawe rozwodowa mam w 'toku' ale z tego co widze to moja przyszla byla zona juz zaczyna kombinowac jak tu wydusic jak najwiecej kasy. na moja propozycje aby dziecko zamieszkalo ze mna (jestem w stanie je utrzymac i wychowywac i mam duzy dom) oczywiscie NIE i dziecko zabieram do...bloku. juz wyskoczyla z alimentami (ponad 20.000rocznie) dla 9-latki!!! oczywiscie placic bede mial tylko ja bo jej to bedzie wklad w naturze przez opieranie i inne tam rzeczy wokol dziecka. naprawde nie chodzi tu o same te pieniadze. proponowalem 500/miesiac + WSZELKIE inne koszta po polowie na podstawie rachunkow. wiadomo czasami potrzeba mniej a czasami pojawia sie wieksze wydatki (nowe meble, komputer, wakacje, wyjazdy, itp) i jestem chetny i stac mnie zeby to dziecku zapewnic ale dziecko jest wspolne, to dlaczego tylko ja mam za to placic?? az sie zyc odechciewa w tym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie marudz na kraj tylko na wasze pozycie małżeńskie,które się posypało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój były płaci 1300 na dwoje dzieci. Obiecywał , ze dzieci finansowo rozwodu nie odczują dupa dupa . zaraz po rozwodzie zapomniał o obietnicach. Zarabia sporo choć nie wszystko da się udokumentować. Jak się mu chciało zmian to niech płaci na dzieci. Wtedy twierdził ze go stac na to a ona ze nie potrzebuje jego kasy a teraz chce zmniejszyć alimenty bo i jemu z nimi źle i jej. Do tego mój syn jest nieuleczalnie chory a leczenie kosztuje. Miał go zabierać najpierw co drugi weekend ale nigdy nie zabierał a potem nawet się nie starał aby sąd mu przyznał cały weekend na widzenie z synem tylko soboty . Córka ma 20 lat ale uczy się chce iść na studia a tatuś do niej z tekstem ze powinna za mąż pójść albo chociaż do pracy ............ no szlak mnie trafi. No ale domek postawił choć taki biedny a i dzidziuś w drodze choć niedługo 50 na karku. Teraz ja ma wejść 500 plus to przebąkuje ze chce syna zabrać do siebie no tak ............ tylko że syn nawet do niego na weekend teraz iść nie chce a co dopiero na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na moja propozycje aby dziecko zamieszkalo ze mna (jestem w stanie je utrzymac i wychowywac i mam duzy dom) oczywiscie NIE xxx jakbyś naprawdę chciał wychowywać dziecko to wystąpiłbyś o to do sądu!!! a nie składał takie propozycje żonie skoro masz lepsze warunki to zawalcz o dziecko cwaniaczku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 12 50 bardzo dobrze niech córka uczy się odpowiedzialności i idzie do pracy by zarabiać na swoje potrzeby a nie tylko daj i daj. G****a Ci do tego co Twój były robi czy postawił dom czy ma dziecko. Zajmij się sobą i zamknie mordę. Aaaaa I jeszcze jedno wstrętne babo ludzie w życiu popełniają błędy ale szczególnie Ty nie masz prawa ich osądzać. Jeśli teraz chce z synem się spotykać to normalne że doszło do niego ze coś zepsuł. Inteligencjo na pierwsze dziecko trzeba mieć dochody poniżej 800 by dostać 500 zł. Jeśli on tak dobrze zarabia jak pisze to by ich nawet nie dostał. Ale Tobie żal d**e ściska żebyś nie dostawała alimentów ani tych 500 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieprzyjazny ostatni wpis. Nie poganiaj 20-latki do roboty,jeszcze zdąży sie nazapapierzac do 67 r.! Ich wysokosć ustala sie na zasadzie możliwosci zarobkowych alimenciarza. A alimenty nalezą sie bez mrugniecia do 25 r.,gdy studiuje.Ba,nawet czasem dłuzej,gdy dziecko mimo starań nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać. Po co ten jad i hejt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 500zl na 19 letniego syna plus 75 zl komornik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
Proszę o wskazanie przepisu ,który mówi ,że jak pełnoletni się uczy lub chce się uczyć to należą mu się alimenty do 25 roku życia . A nawet dłużej. Ja też zaraz pójdę do szkoły i zażądam alimentów . Tak to by można do śmierci a nawet dłużej. Przypominam też ,że dzieckiem jest się do 18 roku życia. Tłumaczenie ,że nie jest w stanie się samo utrzymać jest absurdem. Może zbierać puszki ,butelki , makulaturę , złom itd. jak nie może znaleźć pracy na etacie czy nawet na umowę zlecenie czy o dzieło. Ale zapewne jej nie szuka tyko liczy i czeka na alimenty. W USA alimenty są do 18 roku życia ...i nie ważne czy uczy się dalej czy nie. Dlatego ten kraj jest bogaty , tam osoby dorosłe pracują , choćby w niewielkim wymiarze ale pracują. U Nas pracować nie chcą . A od alimentów nie odprowadza się podatków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stary pryku zzzniecierpliwiony,że ciebie moze matka wypisala ze szkoly i kazala isc do roboty,bo skonczywszy 18 lat przestales byc dzieckiem,to nie znaczy,ze rodzicem przestaje się być!!!!!!!!!I ma sie wciąż odpowiedzialność za dziecko. punkty skupu?20 gr za 1 kg,ciolku,jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już to piszesz od lat a jak podusciles z 1,5 r.temu zaborcza Beatkę zazdrosną o alimenty na corke facia z jego pierwszego malzenstwa(700 zl hehe),to wklejala pisma do wszystkich ministerstw..wysmiewano was,cytowano przepisy a alimenty jak sie nalezaly,tak je dostawala,mając wtedy bodaj 25 lat. Takze wstrzymaj się z uwagami,bo jeszcze ci ktos znow uwierzy i powieli slynna Beatę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osoba która ma 20 lat i chce ciągle kasy od rodziców to nie ma wstydu, nie mówie tutaj o zasądzonych alimentach. Jeśli jej malo powinna iśc do pracy proste. Ja jak chodziłam do liceum to na weekendy chodziłam do pracy, w wakacje na truskawki by mieć swoje pieniądze bo od rodziców nie chciałam brać. Dawali mi jakieś kieszonkowe ale jak chciałam sobie coś kupić, czy coś to zawsze miałam coś swojego. Ale mnie rodzice wychowali na samodzielną zaradną osobą. A nie jak tamta matka zamiast córkę uczyć samodzielności to uczy nienawiści do ojca bo kasy nie chce dawać więcej. Wieku 6 lat można kogoś wypychać do pracy a nie wieku 20. Wieku 20 lat to normalna czynność jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
Szkoda ,że tak mało osób to rozumie . Ma tylko postawę roszczeniową . Ja już pracowałem w wakacje jak miałem 14 lat w PGR albo tak jak Ty przy zbieraniu truskawek albo przy zbijaniu skrzynek do owoców . Żeby sobie zarobić na dalsze wakacje. Też nie chciałem ciągnąć od rodziców . Wolałem i chciałem mieć własne pieniądze. Ale jak się ktoś nauczył pasożytnictwa to i pasożyta pasożytnictwa nauczy. Co do przepisów prawa . Prawo mówi jednoznacznie ,że rodzic może uchylić się od alimentów na pełnoletniego . Ale sądy nadal różnie interpretują to prawo . A prawo nie może być interpretowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba jest ogromna różnica w zarabianiu na wakacje a w zarabianiu na studia i swoje utrzymanie!!! nie czaisz tego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×