ile płacicie alimentów?????????????

skoro ciebie rodzice nie chcieli utrzymywać to inni rodzice również mają nie utrzymywać swoich uczących się dzieci bo ty tak chcesz??? ja widzę, że nie chodzi tu o interpretowanie prawa tylko o twoją zazdrość i zawiść wredny dziadzie!

Ja np. nie mogę pracować legalnie.

15"33,nastepna walnieta jak zniecierpek.Co innego dorobic sobie a co innego kazac 18-latkowi rzucac szkole i isc do pracy,nie czaisz? Bez wyksztalcenia,doswiadczenia,dyplomu jakiego kolwiek.Ty wysylasz na truskawki(ale one nie dają plonu caly rok!!!),zniecierpek po makulaturę. Kiedy tak bylo?ćwierc wieku temu lub jeszcze dawniej? Ze zbioru truskawek lub makulatury utrzymac sie hehe,wy to macie siano w glowie i kupę zazdrości. A zniecierpek dodatkowo nie cierpi doroslych dzieci i mizogin do kobiet!!!!!!!!

20:13 Ty jesteś walniety, nikt nie każe szkoły rzucać i nigdzie nie pisałam o 18 latku. Tylko o osobie co ma 20 lat i spokojnie może sobie na studiach dorobić jak każda normalna osoba. Ale nie... po co lepiej siedzieć na d***e i brać kasę od ojca a jak logicznie mówi by sobie dorobił to nie bo zły ojciec. Ja to nie wiem co się robi z tymi ludźmi w głowach się poprzewracało. Wyobraź sobie ze teraz nastolatkowie tez jeżdżą na zbiory bu mieć kasę swoją. A nie teksty kiedy to było... zapewne zbiór tryskawek jest w czerwcu. Mentalność ludzka schodzi na psy. Właśnie ja wiem ze teraz to się utrzymuje niektórych do 40 jak ciamajdy są i maja zero szacunku do samych siebie. Zgrozo dobrze ze takich ludzi jak Ty jest nie wiele. Dobrze ze rodzice 20 latka mu jeszcze buzi chusteczka nie wycieraja na ulicy. Twoja matka pewnie to jeszcze robi, i glutki wyciąga fridą.

przestan hejtowac dorabiaczko na truskawkach!Mowa o 18-latku,ktory ma rzucac szkole,bo osiagnal pelnoletniosc i walic do roboty,idziesz w slad za zniecierpliwionym. Jeszcze raz:co innego dorobic w wakacje a co innego utrzymywac sie. Skad pewnosc,ze 20-latka z posta nie dorabia sobie np roznoszac ulotki?tylko wypowiedzi za wszystkich 20-latkow?znasz ich?czy walisz babole,by tylko cos skrobnac? Piszesz o jakiejs patologii utrzymywania 40-latka a i takiemu trzeba pomoc,gdy nagle straci np prace.Zawsze jest sie dzieckiem bez wzgledu na lata.nIe wyreczac,ale wspierac/pomagac/podbudowywac-trudno pojąc rolę rodzica?

Weź przeczytaj posty i jest mowa o 20 lat ce która chce oprócz alimentów więcej pieniędzy. Matka zamiast ja uczyć odpowiedzialności to uczy nienawiści do ojca. Sam przeczytaj posty i się odzywaj. Wolałam jako nastolatka dorabiać na truskawkach niż jak Ty być pasożytem. Później się dziwić że ludzie zamiast iść do pracy to wola siedzieć na zasilkach jak nauczeni od najmłodszych lat ze pieniądze się dostaje a nie zarabia. Aaaaa I zbieraczy truskawek mi nie urąga dzięki temu teraz pracuję, jestem niezależna, mam dobre wykształcenie i żyje na wysokim poziomie. A nawet jak by kiedyś się stało ze życie się odwróci wrócę do zbierania truskawek tylko żeby móc utrzymać rodzinę i mieć co dziecia dać do zjedzenia. Widać że Ty z patologia jakieś jesteś, piszesz p*****ly i nawet nie wiesz o czym jest rozmowa. Tylko by swoje patologiczne myślenie komuś wciskać.

I sam jesteś hejtem swoim nienormalnym poglądem na świat, i przeczytaj jeszcze raz co jest napisane. Wiec podpowiem Ci : będąc na studiach można sobie dorabiać na swoje potrzeby. - tak jest napisane ale jak się w głowie ma tylko nienawiść zamiast logicznego myślenia to takie posty się pisze. Masakro ludzka, a żeby takich ludzi było mnie w tej PL kraj byłby lepszy. Ludzie by go budowali a nie rozkradali.

gość dziś Nie każdy ma możliwość pracować na studiach.

Porazka te komentarze po ósmej rano dziś.Jak mozna oceniac,wydawac pewniackie opinie,gdy zna się kilka zdań osoby piszacej post(-y)?! Tiiaaa,dzięki zbieraniu truskawek masz dziś dom,wykształcenie i gdyby Ci pracy zabrakło to jeszcze z tego zbierania wyzywisz,utrzymasz. Gdzie ty mieszkasz,że jakby co cały rok truskawki owocują?! I odwal się od tych truskawek,tak mozna dorobic w sezonie. Na studiach nie kazdy może pracowac,chyba,że masz jakieś humanistyczne a nie np medycyna.

Czytaj czytaj czytaj ze zrozumieniem. Napisałam ze pracowałam gdy miałam lat 19-20. A jeśli by się zdarzyło ze mógłbym tak dorobić to bym to zrobila. Chodzi o sam fakt pracy. Wiec będąc na studiach i ucząc się dorobił am się wykształcenia itd. Jak pisałam już. Są i ludzie którzy są na medycynie i sobie dorabiają nawet moja znajoma uczy się na uczelni w Warszawie i dorabia korepetycjami. Wiec się da tylko trzeba chcieć. Odpowiadam na posty na to co jest napisane chyba tylko tyle wiem. Proste na tym polega forum dyskutuje się o tym co wiadome inaczej ludzie by nic nie pisali. I sam jesteś porażka wypowiadasz się nie znając się na niczym. Porażka jesteś Ty... sorry właśnie jak pisałam aby było mnie ludzi takich jak Ty. A Ty nie pisz sobie sam po parę komentarzy bo to jest żałosne.

W ogóle jak to czytam to śmiać mi się chce zarzucano mi jest pisanie opinie itd a sam to robisz nawet nie zytajac ze zrozumieniem co jest napisane. Naprawdę to całkiem zabawne idę stąd bo tutaj tylko pasożyty siedzą, którzy ciągną z państwa nie chcąc sami zarabiać by mieć chociaż odrobinę szacunku do siebie. I dlatego popierają takie chore zachowania. Człowiek masakra plus patologia. Rzucę 5 złotych jak będziesz stał na rogu.

13'03,uwazaj,zeby tobie gdzies kiedys ktos nie musial rzucic owych pieciu zlotych,bo zycie pisze rozne scenariusze. Nic nie wiesz o tej 20-latce,o jej matce a juz ostatnie psy na nich powiesilas. Moze wcale nie byc studentką tylko uczennicą maturalnej klasy w technikum i pisze pracę dyplomowa tudziez do matury się uczy. A opinie wydajesz jakbys gosciu ostatnie rozumy pozjadala. Ublizasz,jestes arogancka,bez empatii.Rzeczywiscie najlepiej pojsc tobie stad choc ci nie wierze,bo musisz troche jadu upuscić jeszcze,na 100%. Hejtuj dalej a alimenty się nalezą i tyle! A jak jeszcze sobie dorobi dorosle uczące sie dziecko to tych marnych alimentów,to fajnie,niech uczy się gospodarować kaską. A ty idz juz na te truskawki hehe(z calym szacunkiem do plantatorow tych owocow).

12"55,dyskusja polega na rozmowie/wymianie poglądow a nie stalym najezdzaniu,krytykowaniu,narzucaniu jedynie slusznej twojej opcji.

Hipokryta z Ciebie i tyle... który nie umie czytać i sam hetujesz. Ograniczony umuslowo jesteś nie Rozumiesz co jest napisane. Lub tylko piszesz by się poklocic.

A ile może Sad zaądzić na 15 latka? dodam, ze 5 lat nie podwyzszalam i dostaje obecnie 600 zl. Jak to u was wyglada?

Wiem ze to zalezy od konkretnej sytuacji.. ja zarabiam 3000. Ojciec dziecka wykazuje pol etatu, srednia krajowa, chyba okolo 700 zl.. obecnie

Ty masz dyżur na tym temacie?Czatujesz/zaraz po wpisie już jesteś ze zlosliwym komentem:( Przez ekran widzisz tę 20-tke,jej matkę,mnie?!Dzisas,Wow. Wez ty zlosliwcze idz juz placki piec,będzie korzyść dla bliskich a nie warujesz i szczekasz jak kundel na krótkim łańcuchu. Alimenty sie nalezą.Koniec.Kropka.

Ich wysokość zalezy też od możliwosci zarobkowych ojca i chyba nie ma duzego znaczenia,ze on jakoby tylko na 1/2 etatu pracuje.Tak było do niedawna,że i (fikcyjny)bezrobotny dostawał wyrok alimentacyjny,bo wiadomo,że każdy niemal kombinuje i oszukuje na własnym dziecku. A ty zaproponuj,ze dasz mu dzieciaka na wychowanie i niech za te pół etatu je utrzyma a ty zaplacisz alimenty.Wtedy zapewne zgodzi się na podwyzkę,byle balastu (?)nie miec i miec na wszystko w....ne.

Dokladnie tak jest, ze on podaje fikcyjne dane niestety.

Tylko czy Sąd nie popatrzy na to w ten sposob, ze ja taka bogata a on taki biedny,,, Chce wystapic o 800 zł. nie wiem czy jest sansa w tej sytuacji.

On moze nie byc biedny,bo zamiast na 1/2 etatu wskażą mu pracę na etat caly.

To nie wiedzialam ze jet taka mozliwosc. Dziekuje za odzew!

Gos i 15 34 weź zacznij czytać nikt nie napisał ze się nie należą alimenty. A z drugiej strony czy Ty widzisz ta osobę co pisała o truskawkach? Naucz się czytać. Jakim trąba być człowiekiem żeby obrażać kogoś ze zbierał truskawki jak był nastolatkiem czy dwudziestolatkiem. Nie wiem co za człowiek może drugiego wyśmiewac za to ze pracował. I tabosoba ma bardzo dużo racji, ostro napisane ale taka prawda.

Dodam ze on pracuje u swojj partnerki stad te fikcyjne zarobki. Ja uwazam ze pry braku innego zaangazowania z jego strony te 800 zl to calkiem normalna kwota.

Pofatyguj sie do UP i spisz rozne propozycje pracy,przedstaw w sądzie.

15'56,nastepny gosc co nie czyta ze zrozumieniem.TU nikt nie szydzil z pracy przy zbiorez truskawek,padaly jedynie stwierdzenia,ze z tego nie wyzyjesz,mozesz jedynie dorobic.Owoc jest sezonowy to jak sie z tego utrzymać? Nastepną mądra inaczej:( Temat jest o alimentach,czaisz?

Mysle ze to dobry pomysl, pokazac ile by mogl gdyby naprawde chcial. A Twoim zdaniem czy 800 zl na 15 latka to realna kwota?

Wiesz,to żebracze,ale musisz precyzyjnie wykazać stałe koszty typu zajecia dodatkowe,moze wizyty lekarskie prywatne(zaraz ci wyskoczy,że na NFZ mozna,by sie wylgać wiedzac,że na fundusz czeka sie na wizyte tygodniami lub miesiace),kursy,np językowy. Reszta to zmienne koszty typu książki,media,twoja całodobowa obeność. Nie wiem w jakim sadzie te 800 co znaczy,wiesz tu powiedzą ok,a tobie,ze to wygórowana kwota.

Gości 16 27 to Ty nie czytasz ze zrozumieniem i wyzywasz normalnych ludzi, jesteś ograniczony umyslowo. Atakuje kogoś a nie umiesz przeczytać. Chyba te osoba pisała o odrabianiu a nie utrzymywaniu. Tylko by komuś naublizac bo jest pracowity. Skąd tacy ludzie się biorą jak Ty na kafe nigdy nie będzie dobrze jak tacy ludzie będą to jest smutne. :( ludzie czytajcie później piszcie bo ten gość napewno tego nie umie.

No wlasnie:czytaj ze zrozumieniem a potem pisz,wypowiadaj sie.Sam sobie ostatni gościu piszesz uczepiony 20-latki knąbrnej albo nie,bo zna sie opowieść tylko jednej strony wiec trzeba byc ostroznym w wyrokowaniu. Tu jest temat o alimentach,nie twoich nadwereżonych emocjach.Wyluzuj,bo ci naprawdę żyłka pęknie.