Nie kocham mojego meża

Anno -nie piszesz żle masz racje ale wiedz że kazdy przypadek jest inny ,kazda sytuacja wyjatkowa tak jak inny jest kazdy człowiek.Nie podoba mi się wrzucanie do jednego wora wszystkich,epitety typu ofiara-zawsze radziłąm sobie bardzo dobrze w życiu radzę- do rozwodu pewnie muszę dojrzeć .

dla mnie to oczywiste, że gdy ktoś czuje się atakowany broni się i buduje mur..... ale np ja piszę tutaj od jakiegoś czasu , nikogo nie atakuję, mam szczere intencje i jestem skutecznie ignorowana:)

ale perły..............wyciagaj z tych wypoeidzi tylko coś dla siebie, i tyle.

\"rozsądnie pisał Atmo, ale go zakrzyczano.\" on rozsądnie pisał, bo po jego słowach, mozna spokojnie nic nie robić... zero działania, tylko współczucie :) a Atmo nie jest osobą, ktorą da sie zakrzyczec...

perły przed wieprze: na moje oko ty po prostu potrzebujesz wsparcia. Konkretnej życzliwej osoby x z którą będziesz mogła omawiać po kolei to co cię nurtuje. Na forum obawiam się, że tego nie znajdziesz. Może przyjaciółka, może psycholog, może wreszcie netowa znajomość - ale z kimś pokroju Atmo

\" zamknij gębę palancie\" no dalej, dalej :D widze, że wydmuszkowa izóchna ma tu następców :P ciekaw jestem co wyniknie z Waszego gadania i słodzenia? jaki efekt?

Tak komiczne, po raz pierwszy przyznaję Ci rację. Atmo nie jest osobą, która da się zakrzyczeć. :) Złego zwrotu użyłam.

Komiczne? Ty wiesz o co mi chodzi :-p

zniechecic do wypowiadania sie ... jak i inne spragnione rozmowy dziewczyny :(

ja to widzę tak- czlowiek, który jest w potrzasku w pierwszej kolejności potrzebuje zrozumienia. Potrzebuje poczuć, że ktoś wczuwa się w jego ból, że wie jak to jest, że może przeżył to samo. To jest bardzo wazne. Samo zrozumienie dużo daje, może ułatwić zniesienie tego pierwszego, największego lęku, oczywiście jeszcze niczego nie zmienia. Kiedy człek poczuje się rozumiany można mu smiało radzić, mówić prawdę i to nawet ostro bez ugładzenia. jesli się zrozumieniem nie wykażemy, a wystartujemy z pozycji lepiej wiedzącej czy wiedzącego to napotkamy ścianę, to takie oczywiste. i teraz tak: Atmo daje duuuuuuuuuuzó zrozumienia i empatii komiczne daje bardzo konkretne rozwiązania robimy fuzyjkę z obu panów i mamy jedno i drugie:D i zrozumienie i konkret radę co robić. Tak, tak, nikt bowiem nie jest doskonały:D a juz bardziej na serio, to zgadzam się z oolga, że przydałby Ci się, autorko topiku ktos zaufany w zyciu. Tu zaś na forum musisz się liczyć z róznymi zdaniami, ze spokojem i grzmiącym głosem. Ale czerp z tego czerp, bierz z każdego co brac warto:P:D pozdrawiam serdecznie

Roma --> dokładnie tak nalezy robic...

a dla kwiatka kwiatek a jak:D

dzieks :)

Hahahaha - komiku - widzę, że bardzo za mną tęsknisz, bo co chwilkę mnie w swoich żałosnych postach wspominasz! Wiem, że jestem pierwszą osobą, która dosadnie pojechała po tobie na kafeterii, i bardzo to ciebie dręczy - to widać. Nie boję się twojej kpiny ani krytyki, bo jest ona wynikiem twoich kompleksów i goryczy...Bieeedny komik...Trzeba było pomyśleć, że to jest forum i zastanowić się nad swoimi słowami. Ja zachowałam się identycznie jak ty, abyś nie sądził, że jesteś poza zasięgiem wszelkiej krytyki. Niby taki mądry, a nie potarfi czytać ze zrozumieniem prostych słów, niby taki twardy - a pieni się jak rozjuszone szczenie na odrobinę krytyki...popadasz z jednej skrajności w drugą skrajność -ze złośliwości w ironizowanie...i tym się właśnie kompromitujesz... Nie masz prawa kpić z autorki topiku ani cedzić do niej złośliwe słowa krytyki!!! Najwięcej mają do powiedzenia osoby, które spotkały się z podobnym problemem i mogą coś w tej kwestii doradzić. Nie tobie ani mi oceniać tę dziewczynę! Tyle osób zwraca uwagę na formę twoich wypowiedzi, ale ty coraz bardziej się nakręcasz i coraz bardziej brodzisz we własnym łajnie! A jeżeli chodzi o twoje określenie w stylu " pustej wydmuszki " - to rozumiem, że jest ci ono bardzo bliskie - z racji bliskiej relacji z gumową pustą lalą, w którą możesz zlewać swoje codzienne żałosne żale i łzy rozpaczy...no cóż - ja mogę ci tylko współczuć...tak jak większość tu obecnych. I tak jak inni zastanawiam się, co taki typ robi tu cały dzień na forum i bredzi jak po znanym ci dobrze relanium...tak mało klientów masz? marne to muszą być efekty twej pracy... Tylko uważaj na serce cobyś palpitacji nie dostał! pozdrawiam cię ty mój kofany pajacu!

no...ale z izóchny to za wiele nie wyniesiesz:o

\"Wiem, że jestem pierwszą osobą, która dosadnie pojechała po tobie na kafeterii\" tekst roku :D:D:D:D:D

\"I tak jak inni zastanawiam się, co taki typ robi tu cały dzień na forum\" i wlasnie tak jak nie potrafisz zrozumiec, że jeden tyra za marne grosze ale dla własnej higieny psychicznej wmawia sobie, że to postawa wzniosła wi wspaniała.... a drugi wykonuje prace, którą potrafią wykonac jednostki i dostaje za to tyle na ile inni pracują rok... takie to trudne? chyba nawet Ty mozesz to pojąć :D:D czy tu naprawde pisują tylko... chciałem napisac kasjerki z biedronki, ale mam w rodzinie osobe, ktora tam pracuje i jest bardzo inteligentną osobą, tylko że bez wykształcenia... tak wiec - czy tu pisują tylko ludzie mieszkajacy we wsi zabitej dechami?

no wymyśl coś bardziej śmiesznego... i tym przyznałeś się, co cię faktycznie boli!

o jest i dawno wyczekiwana izóchna :O na ile godzin dostalas przepustkę ze szpitala? :D

Komiczne Twoje teksty są mi jakoś dziwnie znane :) Czyżby nastepne wcielenie? Ale jeszcze trochę poczytam.

nie, nie, nie!!!! ja to na ten przykład panna miastowa jestem!!:D:D:D

No nie ośmieszaj się z tymi twoim pajacowaniem... Ma się inteligencję wrodzoną i nabytą - ty masz tę drugą...i bardzo próbujesz się dowartościować kosztem innych osób...tak jak to przed chwilką zrobiłeś... A ile kto zarabia - to wybacz - ale najmniej mnie interesuje

no chrum chrum - czyli komiku.... Mi przepustki nie są potrzebne - ale przyznałeś - długo mnie wyczekiwałeś...

Uważajcie jak teraz komiczne szału dostanie bo dostał przecież gołym tyłkiem po mordzie

Strzelec63 od razu Cie uprzedze - po pierwsze - pisze tu pod jednym tylko nickiem... juz dziesiatki razy probowano mnie tu pod kogos podciągnąć... a po drugie - nie podszywam sie, bo wole sam prowadzic spory :) szkoda, że nie ma IP przy nickach, wtedy nie byłoby takich pomysłów jak te

To chyba po fachu masz podobne myślenie i postępowanie :-D.

Spory to Twoja specjalność :-D

paranoje, halucynacje, schizofrenia, podejrzenia :O wracasz dzis na oddzial?

ze sie z ciebie nasmiewają, z twojej głupoty i agresji?

izochna gdzie jestes komicznie na ciebie czeka