Tesknie do bycia w ciazy

Juz jestem mamusia, mam slicznego i zdrowego bobaska, ale .... Codziennie mysle jakim cudownym stanem jest ciaza i jak bardzo za nia tesknie ... I jest mi jeszcze bardziej smutno. Tak bardzo chcialabym cofnac czas. Tylko nie mowcie mi, zebym znowu zaszla, bo ja tesknie do tej pierwszej ciazy, do przezywania wszystkiego po raz pierwszy.

Ja też tęsknię - mam dwoje dzieci i mąż na 3 się nie zgodzi.

ale czy to normalne tak tesknic ? boje sie o jaks depresje ...

ja nie mam dzieci i boję się być w ciąży, a najbardziej rodzić

bycie teraz z nim to chyba najlepsze przezycie

kochana, to może weź troszkę moich dolegliwości ciążowych ;) Mam całodzienne mdłości, bóle głowy... Przy żadnej z trzech poprzednich ciąż nie miałam aż tak ;) A mówi się, że na dziewczynki są większe mdłości itd... Ja takich nie miałam. Od czasu do czasu rano, ale cały dzień?! Tylko teraz, w czwartej ciąży.

nastepny inteligenty topik, to po co go zakladasz, jesli nie chcesz byc znow w ciazy???????? to tak samo musisz sie zalamac bo tesknisz do pierwszego pocalunku, pierwszego zakochania, pierwszej imprezy, o czym ty piszesz kobieto, a swoja droga jak ci tak brakuje tego to musisz byc chora, masz zdrowe dziecko, wiec skoro nie chcesz miec nastepnego to skup sie na dziecku i daj mu to co najlepsze a nie zadreczasz sie jakimis pierdolami!!!!!!!!!

Dziewczyna podzieliła się swoimi odczuciami, no i oczywiście zaraz musiał znaleźć się ktoś \"mądry inaczej\" :o Ja też czasem tęsknię do tego stanu, ale z innej przyczyny - po prostu miałam wtedy więcej czasu dla siebie :)

Ciąża = Mdłości i wymioty Zgaga Wzdęcia Zaparcia Hemoroidy Żylaki Rozstępy Obrzęki Anemia Bezsenność Bóle głowy Bóle pleców i kręgosłupa Skurcze mięśni Upławy i zakażenia grzybicze pochwy Zapalenie pęcherza moczowego Dalej tęsknisz???

ja może nie tęsknię a ciążą ale za to tęsknie za moim dzieckiem jak było małe jakbym coś straciła co oczywiście nie oznacza, ze chcę drugie :D

miałam tylko rozstepy, nic wiecej, wiec nie u kazdej kobiety jest tak!

ja też :D

dodać: chorobliwa otyłość spowodowana obżarstwem i jedzeniem "za dwoje" gratulacje

A ja z tej listy mialam tylko bole kregoslupa i plecow. I tak, dalej tesknie :)

Choc nie znosze ciązy wyjątkowo źle, ten stan jest dla mnie czymś okropnym.Ciężko mi pojąc jak mozna tęsknic do bycia wielorybem,za niezgrtabnościa,brakiem sił,zwinności,energii,zziajaniem ilekroc coś sie chce szybko zrobić.Nie moge sobie pomyc okien,umyc podlogi(jestem w 37 tyg),pomalowac paznokci u nog,ogolic broszki.....Po prostu ten stan tak mnie ogranicza,ze wscieklica mnie bierze czasem....Nie wspomne juz o tym,ze coraz ciezej dzwigac mi moja 11 kg coreczke,bawic sie z Nią tak jak powinnam.Jestem osoba zywiołową,dynamiczna,prędką.Lubie robic wszystko sprawnie,nienawidze bezczynnosci albo slimaczenia się a na to jestem coraz częściej zmuszona z powodu mojego samopoczucia:( Czekam z utęsknieniem na poród!!!!nie wiem czy cos ze mna nie tak,ale moja siostra i mama tak samo wspominają czas ciązy-nic przyjemnego!

ja jestem w 30 tyg i i juz w 8 tyg ciazy mialam jej dosc kiedy zaczely sie wymioty i trwaly do 15 tyg , pozniej wcale nie bylo lepiej i teraaz tez nie jest, powiedzialam sobie ze juz nie zajde w ciaze moze po 30 a jeszce czeka mnie najbardziej bolesna rzecz-porod

nie wspomne jeszce o tym ze musze prawie caly czas lezec itd nie ma we mnie energi ..szkoda ze ciaza nie trwa 4 miesciace...

popieram dwie poprzedniczki i nie wiem jak można marzyc o byciu w ciąży! może za 10 lat mi się odmieni, narazie mam dość (36tydz), dla mnie to istne tortury fizyczne i psychiczne, bo ciągle mam depresję:( wszystko chyba zależy od charakteru ciężarnej...

będąc w ciąży wydawało mi się że też chce już urodzić bo tak jak Iza byłam zawsze bardzo energiczna a tu trzeba było zwolnić. Też poza bólami pleców i dodatkowymi kg nic mi nie dolegało. Brzuszek miałam mały, pedicure, golenie broszki do kńca ciązy nie były jakimś wielkim problemem:) Teraz z perspektywy miesiąca stwierdzam, że to był miły stan :P Mogłam leniuchować do woli i rozczulać się nad sobą;P Miałam wiecej czasu dla siebie :D Ale miłe też były te kopnaiczki:)

Bziczku mnie w 1szej ciązy tez bylo lżej i to znacznie.Teraz opiekuje sie dodatkowo córeczka,ktora raczkuje,wymaga wiekszej opieki ,uwagi niz jak byla noworodkiem.Poza tym moj organizm jest juz podobno(zdanie lekarza) b.obciążony ciążą po ciązy i dlatego tak sobie źle radzę z tym \"błogosławionym stanem\".W kazdym razie rozumiem o czym piszesz Ty i dziewczyny wpisujące sie pod moim 1szym wpisem:)