Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Gość .pliszka.
wiesz oczko masz racje fajni eby sie było spotkać razem , a tu chimerka nie wiadomo , kurde no nie może , ty te to moźe inny termin? sory za byki ale miska mi łpki na klawiarturei pisze heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .pliszka.
dla mnie czwartek ok? a jak reszta? aha właśnie a jak Miki ze skórą ??? bo znalazłam oliwke bez alkoholu nivea baby i na razie jest fajna. Zreszta ja się tez nia smaruje bo po kąpieli w krakowskiej wodzie mogłam sobie pisać paznokciami po nogach ... ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja moge we wtorek ale nie wczeniej niz 18 00, w czwartek jesli juz to tez kolo tego, ide w srode do lekarza mam nadzieje ze da mi L4 bo ja nie to..bede musiala isc do pracy. ps. grypa mnie chyba rozwala..a mala w nocy plakala i nie dawala nam spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w czwartek też po południu bo do 15 jestem zarezerwowana:-) ale z małą ,bo mąż idzie do pracy na 14 do 22 . a może weekend będzie wygodniejszy dla wszystkich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .pliszka.
ja w czwartek ok a co do weekendu to jeszcze nie wiem , bo rodzina sie upomina :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi czwartek tez odpowiada. Kurcze dziewczyny nie wiem co jest, Wczoraj położyłam mlkę spać o 20.30 jak zwykle, a za godzinę obudziła się z takim rykiem ze masakra:( I ;przez godzinę równo wydzierała się jak nie wiem, i normalne sposoby które mamy na uspokajanie nie pomagały, darła się aż powietrza jej brakowało, a ja ryczałam też po nie miałam siły, tylką mąż ją próbował uspokoić:( Dzisiaj też przed niedawno mała wpadła w taki szał, tylko męża nie ma a ja sama z nią noszę, chuśtam, ściągam pieluchę (zawsze się uspokajała bez pieluchy) i tak i tak i nic, masakra, od czego to może być? Teraz też usnęła mi na rękach chyba ze zmęczenia:( Ale mowię Wam wydzierala się jakby ktoś ją obdzierał ze skóry:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .pliszka
ehhh zżarło mi posta. no to jeszcze raz. Mi Miśka robiła cyrk jak miałam gości przez tydzień. kładłam ja spać o normalnej porze a ta po godzinie budziła się z rykiem i przez min godzine nie dawała się uspokoić. pierwszą noc tutaj zrobiła to samo , a teraz odpukac się uspokoiła. U nas to chyba było za duzo wrażeń i nerwów przed chrzcinami. bo na nic innego nei wpadłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moją też dzisiaj licho opętało cały dzień nie spała,nie mogłam ją niczym uspokoić chociaż nie darła się tak bardzo a raczej marudziła ze zmęczenia nawet ukochany cycuś-pocieszyciel nie pomógł,przy nim też się złościła i wyginała.dopiero przed chwilą poszła spać,bo już nawet jak płakała to z zamkniętymi oczami taka była zmęczona ale nie usypiała.Raz na czas tak ma a ja nie wiem od czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak szybko, bardzo szybko, bo idę leżeć, bo nadal zdycham :D. Mi czwartek po południu pasuje, tylko ja od razu mówię, że będe z Mikim, bo nie mam go z kim zostawić. Mąż wracając z pracy, będzie nas mógł odebrać. Natomiast weekend odpada, ponieważ jadę do Rzeszowa, muszę już zabierać się za ten remont. Dramat. Tylko pytanie gdzie? Można by było popatrzeć na lokal przyjazny dzieciom. Bo kto przyjmie zgraję matek z dziećmi. Miki drugi dzień robi cyrki przy butelce, nie pije mleka z butli tylko łyżką. Dzisiaj chyba dam mu przez niekapek, bo nie wiem co jest, męża już szlag trafia, bo on go karmi, i musi wiosłować łyżeczką :D. Moje dziecię na wrażenia jest odporne, nie odreagowuje pobytu gości, wyjazdów, zmiany innych rzeczy. Taki średniaczek :D. Bardzo mnie to cieszy. Jedyne co, to że jeśli jestem sama, to musze prawie non stop zwracać na niego uwagę, bo się tego domaga. Ale za to w nocy śpi. Idę leżeć do łóżka. Ale kupiłam sobie poduszkę na kolana na laptopa w Ikea także mogę leżeć w łóżku z wami :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plisza
to czwartek po 15? ja tez wezme Miska, w sumie mam ja z kim zostawić ale ja lubie ja targać ze soą , no właś ni tylko gdzie? lokal dla mamusiek z maluchami ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Martyna tez ma czsami napady marudzenia iplaczu, dzis np.pieknie pospala popoludniua coraz rzadziej sie to zdarza. Teraz pozarla sloiczek gerbera Owocowy krem zjogurtem hmmale sednio jej smakowal,pozatym moja mala raczkuje do tylu na calego, zaczyna na macie a konczy na dywanie pod stolem w salonie haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mojej malej wczraj wykwitlawysypka na calym brzuszku i plecach, nie jadlam nic nowego zeby mogla sie uczulic, dumalam z oja siostra, dodalysmy ta gorczke i moze to rozyczka????ale nie mila stycznosci zludzmi czy dziecmi tymbardziej nieslyszalam zebyktosw otoczeniuteraz przechodzil rozyczke..iczy to mozliweze 6miesieczne dziecko mogloby teraz przechodzic rozyczke?? jutroide do lekarza bo juz nic nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! Anabanana-> nie ma sprawy, polecam sie na przyszlosc;) Karusia-> wyczytalam, ze euphorbium tez u nas jest, wiec jutro zakupie, a u mamy juz zamowilam ten marimar cu. Zobaczymy za kikla godzin jak przyjedzie czy udalo sie jej go kupic. Mialam weekend do bani: caly czas w domu, bo maly mial dzis znowu temperature: 38,5 pod paszka. Nie mam pojecia czy to zabkowanie czy jakis cholerny wirus (dopiero co konczy mu sie jeden). Jutro znow zasuwamy do pediatry zeby go obejrzala, bo cholera wie co to jest. jedno pocieszenie mam, ze mama dzis przyjezdza i zostawie malego z nia, bo w przeciwnym razie nie maialabym z nim co jutro zrobic. W takim stanie nie moge go oddac do zlobka. Lece przygotowac mamie pokoj, bo nic jeszcze nie przygotowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, wpadłam do Was się podzielić radą.Jeśli dziecko płacze tak bardzo że nie można go uspokoić i zaczyna mu brakować powietrza to należy mu dmuchnąć w usta i się uspokaja.Ja sama jeszcze na szczęście nie próbowałam ale mojej koleżance tak lekarz doradził i działa. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Moja Natalia ma już 1 ząbek :-D a jak się napłakała jak jej się wyżynał...masakra a ja głupia matka nie skojarzyłam, że to z tego powodu i nie pomogłam jej ukoić ból :-( Generalnie ma luźniejsze kupki, słabszy apetyt, ślini się, wkłada wszystko do buzi więc standard przy ząbkowaniu. No i chyba też ma troszkę wyższą temp. ale nie sprawdzałam. W nocy za to bardzo często się budzi i zaraz płacze więc ja stale do niej wstaję i daję smoczka, czasem smaruję jej dziąsła żelem. Mam przez to słaby i przerywany sen a trwa to już chyba od ok. 3 tyg. W zanadrzu na większy płacz już taki typowo z bólu mam lek homeopatyczny CHAMOMILLA VULGARIS 15CH. Są to kuleczk do rozpuszczenia w małej ilości wody i działa ogólnie uspokajająco. Wypróbowałam raz jak mała była po szczepionce i wyła z bólu :-( pomogło bardzo szybko i spała do rana. Ja dałam jej 5 kulek na noc ale czytałam, że można też kilka razy dziennie po 3 kulki. Co do chorowania to dzięki Bogu niunia jest zdrowa ale miała miesiąc temu katarek i kaszel bez zmian osłuchowych. Najlepiej pomógł jej (oprócz wapna i wit.C) też homeopatyczny lek CINNABARIS-DAGOMED 5 razy dziennie po 5 kulek przez 5 dni. Wszystko przeszło. Podawałam jej też sól fizjologiczną do noska żeby wykichała katar. A jak się lało z nosa to najlepsza była FRIDA bo gruszka podrażnia śluzówkę nosa. Wszystko to stosowałam na zlecenie pediatry, spec. chorób płuc i w naszym przypadku to wystarczyło :-0 Może waszym maluchom też pomoże :-) Mam pytanko: czy podajecie dzieciom dodatkowo wit.C (przy sztucznym mleku) i np. juvit multi lub cebion multi? I w jakich ilościach? I czy w związku z tym nie dajecie już dodatkowo wit. D3? Ja mam różne inform. od 2 lekarzy i już nie wiem co zrobić... (do 2 lekarki chodzimy prywatnie po L4) Zmieniam też małej mleko na następne i moja dr poleciła mieszać 1 i 2 mleko w różnych proporcjach aż do wprowadzenia tylko 2 ale Natalia źle tolerowała to mieszanie np. 5 miarek 1 i 1 miarka 2, ulewała bardzo rzadkim mlekiem, nie chciała jeść. Ta druga dr powiedziała, że lepiej jest wprowadzić 1 posiłek z nowego, potem natępny na 2 dzień aż do wszystkich posilków z 2 mleka i chyba ten sposób jest lepszy ;-) A wy jak wprowadzacie nowe mleko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana-> a jak dostala ta wysypke to nadal goraczkuje??bo jak nie to mozliwe ze to trzydniowka moja mala ostatnio to miala.Dziecko ma goraczke od3-5 dni (moja akurat miala 2 dni)a jak goraczka opada to dostaje wysypke na cialku moja miala na brzuchu i na szyji a na drugi dzien na buzi jej sie zrobilo na raczkach i nogach troche,to sa takie blado rozowe plamki jakby.To jest zarazliwe ale jak juz plamki wyjda tzn ze koniec choroby.Idz do lekarza sie upewnic czy to to.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola tez wlasnie mysle ze to 3dniowka. Temp.miala nieznacznie pozwyzszona jakies 37.1-37.4 i to tak dziwnie bo wzrastala i po jakies pol godz sama malala teraz dostala ta wysypke ale po kapieli byla bardzo wyrazna ale po jakiejs godz juz ledwo co widoczna teraz tak samo trzeba barzo sie przypatrzec,hmm no nic na 13 idziemy do lekarki zeby ja obejrzala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że był poruszany problem czy dodawać dzieciom jakiś tłuszczyk do dań.Znalazłam coś na ten temat w poradniku żywienia z gerbera. \"Posiłki dla dzieci zawierają niedostateczną ilość tłuszczów\" Zalecenia: Specjaliści radzą, by do 3 r.ż. nie ograniczać w diecie dziecka tłuszczów.Najlepszym ich źródłem jest masło oraz oleje roślinne. Błędy: Wyniki badania Akademii Gerber wykazały, że 30% niemowląt 6-miesięcznych i 40% 12-miesięcznych je posiłki jarzynowe lub warzywno-mięsne przygotowane w domu bez dodatku tłuszczu. Niebezpieczeństwa z tym związane: Niedostateczna il. tłuszczu w diecie niemowlęcia może prowadzić do spowolnienia jego wzrostu i zahamowania rozwoju psychomotorycznego.Tłuszcze są ważnym źródłem energii a także składnikiem niezbędnym do prawidłowej budowy i funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego i siatkówki oka.Dzięki nim przyswajane są też niektóre wit- A, D, E i K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sikorka... nie wiem też czy to dmuchanie uspokaja malucha, ale ja czasem małemu dmuchnęłam niechcąco, jak blisko coś do niego mówiłam, to efekt był taki że głęboko zaciągał się powietrzem, więc może to faktycznie skutkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do chorób zakażnych,to maluchy tylko do 3 miesiąca są na nie odporne,więc 6 mies dziecko może mieć świnkę i inne paskudztwa,pytałam lekarki moja Misia dziś kończy 6 mies :-) zwykła kobieta--->gratuluję ząbka,moja jeszcze jest bezzębna:-)może to i dobrze bo miej Panie w opiece mój biust jak i tak dziąsłami targa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellol... LadyMia sto lat!!!!!!!!!!!!! lekarka powiedzialae byl to leeki stan posgoraczkowyspowodowany otoczeniem lub zebami, a wysypka jest albo od przegrzania albo od kosmetykow,proszku doprania albo od wody.. jezeliu nie zejdzieasie zaostrzy mam przyjscraz jeszcze bo bedzie znaczyc cos innego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak ząbek pojawił się dokładnie na pół roczku ;-D przeglądałam pocztę; Dzieciaczki są cudowne wszystkie!!! Julka - sukienka jak marzenie, 100% elegancji, powabu i sexapilu ;-0 na pewno będziesz w niej wyglądać bosko! LadyMia - zdecydowanie ciemniejsze włosy ;-) choć latem z opalenizną to mogą być też blond :-D Gunia - myślę, że krótkie włosy lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jessu a ja sie znow pozarlam z moim K. o przeszlosc!!!!!!! czuje sie jakby kolejny raz ktos strzelil mi w gebe... pozatym czekamy na \"ksiecia\" wielebnego co tez bardzo mnie cieszy... powiem wam ze ostatnio dopada mnie mega deprecha, nie moge poradzic sobie ze soba, ze swoimi emocjami.. mam juz dosc.. wszystko doprowadza mnie do placzu i do takiej niemocy.. dobrze ze mam dziecko bo tylko widok malej kaze mi sie zebrac w sobie ale i tak jest ciezko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laseczki! Internet mi w domu padł, zaległóści w czytaniu ogromne i nawet nie mam kiedy nadrobić. :( Moje dziecko daje czadu ostatnio - marudzenie zajmuje jej więcej czasu niż spanie i zawaba łącznie. Od ciągłego przenoszenia jej z miejsca na miejsce, pokazywania co za oknem itp już kręgosłup mi wysiada ale przy 9kg chyba żaden nie ma szans. Do następngo! Baj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×