Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Heloł. Umiera topik ojjj umiera, ale mam nadzieję, że to przejściowe. Byliśmy wczoraj w Krk. Zdałam egzamin na 5 :). Byłby to moj ostatni egzamin, ale nie bo tamten jeszcze wisi grrrrr. Potem zawędrowaliśmy do zoo. Miki był zachwycony :). Te wszystkie zwierzątka, a już w ogóle Mini zoo, gdzie można dotknąć świni, konia, osła i innych :). Ale wracaliśmy strasznie długo dwie godziny wyjeżdzałam z Krakowa. Dramat z tymi korkami :). U nas dzisiaj pada, ale jest bardzo ciepło. Zaraz nastawię sobie pranie a potem pomyślę gdzie to się dzisiaj wybrać :). Nie mam pomysłu na dzień ojca :).

No ja nie mogę. Od rana nic? Cisza? Szok!!! Miki mi się pochorował, albo wina zębów. Ale ma gorączkę, a przynajmniej miał, ślini się na grandę, wsadza łapki do buzi. Mam nadzieję, że mu przejdzie. Podane przeciwgorączkowe leki i trochę temperatura spadła. W sumie z 38,7 do 37,5. Także mam nadzieję, że będzie dobrze.

wiedziałam, że z topikiem źle ale nie sądziłam, że aż tak! :( oko my podobne akcje zębowe też przechodziliśmy niedawno. dwa dni gorączkowe, dwie noce nieprzespane. dorosły męczy sie z taka temperaturą a co dopiero takie maleństwa. zasypiała mi na rękach i popłakiwała przez sen. było to ok 2 tyg temu z zębów dalej niet.

Ja właśnie też nie spodziewałam się takiej ciszy. No ja w pewnym sensie jestem skazana na kompa szczególnie wieczorami, także jestem. Z Mikim ogolnie nie mam problemów zdrowotnych, ale teraz te zęby czuć, spuchnięte dziąsła, bolesne tak, że nie dał sobie umyć zębów. Dramat. Prześcieradło wymienione, tak się spocił. Ale gorączka spadła. Teraz 36,6.

no maskra jakas!!!!!!!!! ja coraz tu zagladam ale niemam zbyt czasu na pisanie, moja mloda raczkuje z predkoscia swiatla, podciaga sie do lawy i do kanap i sobie maszeruje wiec musze miec oczy dookola glowy, u nas gorne dwie jedynki nie moga sie przebic juz ponad tydzien mala sie meczy codzien na noc podawalam jej paracetamol a na dzien vibrucol, jak narazie goraczki nie ma wiec i tak nie jest zle ale widze ze sie meczy... mnie za to cos powoli rozklada alr probuje sie nie dac! do tego dom, mloda i papiery firmowe bleeee no i ostatnio cos z malzonem nie moge dosjsc do porozumienia.. moja praca mgr lezy na polce osamotniona a mnie sumienie meczy..musze sie kopnac w dupe i wkoncu ja skonczyc ale najzwyczajniej nie mam czasu albo poprostu jestem juz tak zmeczona dniem powszednim.. no nic dopijam wlasnie lampke wina i ide poprzytulac sie do meza i Martynki :-) aaa laski pierwsze urodziny naszych pociech tuz, tuz planujecie jakies imprezki? ja chce zaprosic kilka osob na torcika kawe i ciacho moze pokusze sie jeszcze o jakies przekaski, teraz jestem na etapie szukania jakiegos fajnego tortu:-) Euda pytalas o stroj ja mam dziewczynke wiec kazda kiecka bedzie w sam raz, ja akurat kupilam juz kreacje dla mlodej sama chcialam ubrac sie w tym samym stylu ale niestety po ciazy w kiecke sie nie dopinam :-(

Ja dla Mikiego też już szykuję a raczej obmyslam imprezę. Tort zrobię pewnie jakiś z lukru plastycznego. Taki bajeczny :D. Jak mi się uda :D. A jak nie to coś normalnego, albo zamowię. A jakieś też przekąski. Ale tylko najbliższe osoby, kawka ciasto coś do przegryzienia :). A Mikiego ubiorę w coś hmmm zależy jak będzie ciepło, ale pewnie coś ładnego ale nie typu garnitur czy cos :). Ma być wygodne dla niego.

Halo kobity! Wyjatkowo mamy pojedynczego zęba, bo wszystkie poprzednie wychodzily parami. U nas obywa się, odpukac bez sensacji gorączkowych. W ogole gdyby nie taki syrop Calcium i Cebion jak Mała miala pierwszy katar, przy drugim lekarka niczego nie radzila brać to Mała obywa się bez leków wszelakich. Kupilam kiedys Viburcol, ale na razie lezy odlogiem. Taka antylekowa matka jestem. Oko, poradz jak przekonalas swego dziecia do zupek, bo to co Mała od 3 dni odstawia przekracza moje siły. Kaszki i mleko je nie najgorzej, ale zupkli wezmie z 3 lyzeczki i wsjo, usta zasznurowane i bunt, a ma charakter diablica, ludzie z mieszkania obok mysla chyba, ze katuję dziecko, bo ta tak piszczy. Włożenie do fotelika do karmienia bunt, zabranie zabawki bunt, jedzenie bunt. Z opcji kojca zrezygnowalam juz wolę za Nią gonić niż stwarzac kolejną buntową sytuację. Jutro mam wolne, dzien opieki nad dziecięciem, i będą mi w chalupie drzwi wymieniac. Nie wyobrazam sobi tego burdelu, bo trza taką ściankę zburzyć i nową z bloczkow wymurować. I niestety jutro ostatnie zajecia w Yamasze przed wakacjami. Szkoda, ze nie maja czegos w wakacje dla takich maluchów. W ogole to szukam czegos na wakacje. Nie mamy z mezem zupelnie pomyslu gdzie jechac, chcielismy do Chorwacji, ale nie wyobrazm sobie Małej w takiej podrózy, pewnie bylby bunt:) Polski trochę się boje, bo pogoda zawsze niepewna. Znalazlam fajny hotel w Muszynie, ale mąż się krzywi na Muszynę. Poza tym hotel jest pierunski drogi, ale ma aqua i pokoje zabaw to moze bedzie fajny. Karusia - daj znac jak w nowej robocie

u nas ostatnio marudzenie jest na porządku dziennym. Są momenty że ładnie się bawi, śmieje się. Nie wiem teraz czy jest to wina lekkiego przeziębienia które sprzedał jej Maxiu, czy zębów, bo stale bobruje łapkami w dziobku. Z tego co widzę to cisną jej się dolne dwójki i powoli zaczynają o sobie dawać znać górne 4. Fakt ostatnimi czasy to tutaj cisza, mam trochę wrażenie, że niektóre nie chcą się odzywać przez tą całą aferę, ale puśćmy to już w niepamięć i piszmy jak dawniej. (Ale napisałam, jeszcze żebym się tak udzielała ;) ) Idę skończyć obiadosa dla łobuziaków. Może uda mi się jeszcze później zajrzeć, bo jak na razie jestem u rodziców i różnie z czasem bywa ;) Oczko mam nadzieję, że z Mikim już o wiele lepiej Pozdrowionka

anabana no i właśnie w tym momencie ci okrponiaście zazdroszcze tyle jest pieknych sukieneczke tuniczek ogrodniczek i w ogóle ... a dla małych elegantów dupa . Był jeden komplet na Miko ale za mały taka katanka dżinsowa i spodnie ale już za małe ja już musze kupować na 92 cm ! U mnie Miko ma urodziny w śorde więc o 17 ma w kościele a potem u mnie w gardenie party ;-) żart nie no poprosiłam znajomą co gotowała nam na chrzcinach żeby wpadła coś fajneg przyrządzić bo u nas na roczku będzie z 30 osób - wszyscy chcą na roczek przyjść i koniec końców no na urodziny sie nie zaprasza podobno co nie bo tak jest nie w porządku i sami przyjdą ;-) Hehe planuje coś w rodzaju kawa ciasto tort owocowy co by mógł też se zjeść przecież jego urodzinki ;)))) potem deser jakaś galaretka i owoce będą tanie w końcu lato a potem ciepła kolacja jakiś bogracz albo strogonow i śledziki 2 rodzaje mięsa i chlebek i tyle wszyscy mówią że mam zrobić w knajpie ale ja nie chce mam do dyspozycji moją nową kuchnie luxusową na imprezy no i mam niezły ogród z 200 m2 będzie Małego planuje w końcu ubrać w jakąś koszule i spodnie i szukam bucików jakiś mokasynków bo ma dosyć wysokie podbicie i ciężko mi kupić jakieś normalne buty tyle spadam wstał całuski

hellol laski, Oczko ja tez lubie piec i myslalam, o wlasnym tak jak piszesz bajecznym torcie ale nigdy nie robilam z masy plastycznej oi troche sie boje... Euda.. tpo fakt dla dziewczynek jest w czorty slicznych ubranek a za bucikami popatrz na allegro, clarks ma fajne mokasynki w dodtku sa cale ze skorki i sa to zdrowe buty :-) a ja mam katar juz noie wiem czy to przeziebienoie czy moze alergia... mloda usnela mi przy cycku a zaraz jedziemy do miasta pozalatwiax sprawy. Laski karmiace piersia mam pytanie, do kiedy planujecie karmic dzieciaczki? milego dnia!!!!!!!!

Hejka :) Mam pytanko - kto jeszcze karmi piersią??? Mam taki problem - po 9 m-cach dostałam pierwszy okres, mineło 5 tygodni i nic :o:o:o W ciąży raczej na pewno nie jestem ;) Ale kto wie :P Tez tak miałyście?? Niby mogę kupić testa ale jakoś mi apteka nie po drodze ... Mój Mikuś też raczkuje jak perszing, łazi przy ścianie, bawi się autami już :) Kolega ze straszym bratem że ho ho. No i główny operator pilotów. Zauważyliśmy wczoraj, że przy reklamie Heyah - trough - sru, sru.. śmieje sie na cały głos. Taki kurdupel :)

Ana - ile wlezie :D:D:D Tzn ile mąż wytrzyma ;)

Wysłąłam w końcu zdjęcia małej znad morza. Kurcze mnie też coraz trudniej tu zaglądać. Nie mam na nic czasu. U nas nic ciekawego, no chyba że to że od 3 tyg mała jest tylko na butli, od cyca ewidentnie odstawiona. A stało się tak dlatego że kiedyś ją karmiłam cycem, mąż przyniósł butelkę, a jak ta zobaczyła to puściła cycka i do butelki... Poza tyt w końcu nauczyła się mówić baba. Bo do tej pory nic, a od 3 dni cały czas babababa... już się bałam że nigdy nic nie powie... Aha, jeszcze jedno, nad morzem pękła nam prezerwatywa, 1 raz w życiu, mam nadzieję że nic z tego na razie nie wyjdzie, bo okresu jeszcze nie miałam od porodu.... Jutro idziemy na pomiary, mała skończy równe 10 miesięcy to wpiszę do tabelki. Pozdrawiam Was i całuję mocno!

Hejka. Miki dalej ma gorączkę w nocy na śpiucha zbijaliśmy po raz kolejny. Dzisiaj rano znowu 38,8. Teraz śpi. Dostał Nurofen, dołączyliśmy Eurespal i zasnął. Nie wiem cóż to. Żadnych innych objawów. Tylko gorączka. U nas kojec jest rozstawiony. Odkąd zostal przestawiony tak że Miki widzi wszystko to siedzi spokojnie i się w nim bawi. Np. jak coś gotuję. Bo wcześniej był bunt. A teraz luz. Jak muszę coś zrobić takiego, gdzie nie będe mogła na niego patrzeć to go wsadzam. Nauczył się w nim wstawać i chodzi dookoła, albo wstaje siada, wstaje siada. Urodziny robię w domu. Pewnie towarzystwo sie podzieli. Rodzina od strony męża raz, raz moja i luzik :). Nie straszne mi szykowanie imprez :). Poza tym w razie czego mogę strzelić grilla :). _Chimerka_ ja przekonałam Mikołaja do warzyw konsekwencją i pomysłowością :D. Wymyślałam coraz to nowe dania. I dawałam codziennie, zjadł łyżkę to dobrze, zjadł całą miskę super. I tak jakoś po miesiącu dwóch udało się, teraz wsuwa tak pięknie, że aż miło popatrzeć. Anabanana ja też nie robiłam, ale stwierdziłam, że zrobię trochę tej masy i popróbuje. Wyszła teraz taka książką z rozrysowanymi dekoracjami krok po kroku. Bajeczne. Eudaimonia, dla dziewczynek jest dużo fajnych rzeczy ale dla chłopaków też, uwielbiam te chłopięce ciuszki. Z bucikami ogólnie jest kiepsko. Bo niemowlaki mają wysokie podbicie i ciężko coś ubrać, najlepiej już jakieś takie jak pisze Anabananana. ja bym w knajpie nie robiła. 30 osób to kupa kasy. Poza tym hmmm jak dla mnie roczek w knajpie, potem kolejne imprezy też i na ile osób. Ojjj to nie dla mnie.

Ajjj i mam prezent dla męża na dzień ojca. Miki będzie ubrany w coś takiego :D. http://www.allegro.pl/item663681510_prezent_na_dzien_taty_ojca_body_z_napisem_dla_tat.html lub http://www.allegro.pl/item659723235_jedyne_w_polsce_eleganckie_czarne_body_80_kr_r.html A męzowi koszlkę http://www.allegro.pl/item658439842_koszulki_z_nadrukiem_t_shirt_koszulka_xxl.html i do tego zestaw płyt z filmamy herzoga :D. Z tych czarncyh body to chyba zamówię Mikiemu jeszcze na urodziny to z krawatem albo z muchą :D. A ta książka z tymi tortami to taka. Patrzcie jakie cuda http://www.allegro.pl/item663547132_50_kolorowych_tortow_torty_masa_lukrowa_lukier.html

Czesc dziewczyny mapeciak->ja karmie piersią ale jeszcze @ nie mialam,po porodzie to chyba moga byc takie nieregularne moja siostra tak miala no ale nigdy nie wiadomo moze lepiej zrób test dla pewnosci:) U mnie w przychodni wogole nie mierza dzieci ,moja od urodzenia wogole nie byla mierzona na długosc sama sobie zmierzylam ale nie wiem czy dobrze hehe wazy 9,18. Teraz na nic nie mam czasu odkąd mała zaczeła raczkowac to masakra ciagle za nia musze chodzic wszedzie sie wspina i otwiera wszystko zreszta wiecie jak to jest,a jak zasnie to szybko trzeba w domu porobic i tak ten dzien mija nawet nie wiedomo kiedy. Mam pytanko jakie buciki dziecią kupiłyscie bo ja dzis ide jej kupic ale nie wiem jakie doradzcie cos :) Pozdrowionka

Chyba będzie jednak z Mikim trzydniówka. Zobaczymy jutro, pojutrze czy nie ma wysypki.

Oczko super te body i bluzki,dobry pomysł:) O współczuje ci moja też miala ta trzydniówke ale gorączke miała dwa dni(chyba ze nie zauważyłam wczesniej) a potem wysypka ,dobrze że to nie swędzi. Zmykam przygotowac obiad.papa:)

Z tego co wiem większość dziewczyn kupiła Gucie. Mówiły też o Clarksach, Befado ja mam jeszcze zetpol czy jakoś tak. Gucie podobna cena jak Bartki, około 90 zł. Befado około 30-40, Zetpol około 20 :).

Ja mam butki Bartki bo babcia takie kupiła, poza tym 2 pary takich tanich lemigo. Co do 1 urodzinek to ja mam zamiar zrobić tort, ciasto + jakieś przekąski, sałatki itp. w domu. Myślę że jakoś mega dużo ludzi nie będzie, pewnie Ci co na chrzcinach czyli ok 15 osób. Byłam na urodzinach w marcu i dokładnie tak było, i w niedzielę też idziemy na 1 urodziny. Może macie jakiś pomysł co kupić dla chłopczyka?

Właśnie sobie uświadomiłam że z urodzinami Emilki pokryje się nasza 5 rocznica ślubu...

U mnie panowie robotnicy za folią, bo takie zabezpieczenie mąż mi zapodał, a panowie zapodają mi różne ciekawe teksty;) Dzieć na razie spi. Ja juz wszystko do kaszki mam tu w pokoju. Bidulka ma tak brudne rączki z tej podłogi, a nie mogę jej ich nawet umyć, bo warunków do tego niet. Nad roczkiem się jeszcze w ogole nie zastanawiam, a pewnie juz powinnam bo 2 miechy z kawalkiem strzelą jak z bicza. A co do gum, to naprawdę zużylam ich cale mnostwo, kupujemy hurtowo na allegrasie;) Nigdy nie stosowalam innej antykoncepcji i od kilkunastu lat używam gumek, jestem max zadowolona wiadomo dlaczego i nigdy, ale to nigdy nie zdarzylo mi się zeby pękła. Oko, Lejdi kiedyś jadła mi zupy jak marzenie, a od trzech dni 3 łyżki i koniec. Zapodaj pliiiis jakiegoś ciekawego przepisa, bom juz nawet gotowa sama jej gotować. Mam wrazenie, ze Mała to taki chudziak chociaz jak na swoja chudość waży dośc dużo, jakos pod dychę więc nie wiem o co kaman.

hmmm ja nadal siedzę i czekam aż Miki się obudzi. Niech śpi. Ponoć zbiera się siły do walki z chorobą w czasie snu :). Wipiłam sobie za to kawę :). Ja sobie zażyczyłam jako prezent składkowy od wszystkich serię książek, cała polska czyta dzieciom :). Najlepiej zapytaj mamy dziecka, wtedy unikniesz kupowania niepotrzebnych rzeczy.

Chimerka to daj jej na luz na kilka dni. Ja też tak robiłam czasami. Nie dawałam warzyw przez jakiś czas. A np. kluseczki lane z truskawkami i jogurtem, ryż z jabłkami itd :). A miała jakieś ulubione warzywo? Może podaj jej samo. Np. samą marchewkę. Albo np. ja Mikiemu daję łyżkę i je sam. Nasyfione mam dookoła jak fix, ale pół miseczki spokojnie zjada. A teraz w sumie bez swojej łyżki jeść nie chce. Musi mieć swoją w łapce i przeszkadzać :). Ja się nad urodzinami zastanawiam ale tak całkiem na luzie. Jak nie zrobię to też będzie dobrze :).

A i jestem teraz na etapie szukania tatuażu :). Tak mnie coś korci żeby sobie coś maleńkiego i delikatnego zrobić. Ajajaja :). I szukam i szukam.

Albo ugotuj na bardzo miękko kalafiora, marchewkę, ziemniaka, brokuła co tam będziesz chciała i daj jej do miseczki niech sobie sama weźmie różyczkę i je, albo kawałek marchewki. Ale musza być ugotowane tak bardzo bardzo. Polej nawet odrobiną masła. Możesz kupić nawet jakąś gotową mrożonkę np. wiosenną.

O ryż z jabłkiem to może podejdzie, a teraz UWAGA pytanie za 100 punktów. Nie robię sobie jaj, jak sie robi kluski lane?

Chimerka - bez jaj-ja też nie wiem :D:D:D Ale ja nie gotuję prawie wcale. Mój mąż sie wkurza jak go denerwuję ,że jestem w ciąży :P Jeśli miałby 100% gwarancji, że dziołszka to tak, ale 3 chłopaka nie chce :D

Mój żarłoczek je prawie wszystko co na talerzu widzi :) Po troszkę ale do buźki weżmie. Wczoraj pierwszy raz krupnik jadł. Do tej pory pomidorową i ogórkową domową jadł. Tak to lecimy na słoiczkach. Najbardziej czysto-warzywne lubi, jak są z mięskiem to już mu tak nie wchodzą :o

Co do roczku to najchętniej bym sobie odpuściła.. U nas jeszcze w kościele być musi - a ja z kościołem na bakier :o Jakiś torcik, kawa i do domu :P:P:P